-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez krowka80
-
Flawia! Wspolczuje ci. Ale nic sie nie poprawia?
-
pbmarys KOCHANE TAKĄ WIADOMOŚĆ OTRZYMAŁAM PRZED CHWILĄ OD BETTY : Moj synus ur. 28.02.11 godz. 10.10 przez cc ma 55 cm i wazy 4 kg wyslałam jej gratulacje, no i od razu Was informuje :) Karolina Trzymam kciuki za Ciebie :* Krówka co do Ciasta to robilam "ZEBRA" jak chcesz przepis to ok 14 Ci podam bo teraz musze dziecko uśpić :) betti! gratulacje! Ale to szybko poszlo! Jezeli chodzi o przepis, to poprosze. Popieke sobie na wolnym:)
-
Smutno mi troche, bo lubie pracowac, a teraz taka przerwa....Poza tym nie sadze, zebym tu wrocila. No i wlasciwie jak sie Maja urodzi, to bedziemy praktycznie zdani na siebie. Niby mam tu kolezanki, ale najblizszych w Polsce.... Jakas nostalgia mnie dopada. Nie ma co narzekac, bedzie dobrze! Zdecydowalam sie juz nie wazyc:) Dzis polozna mi powiedziala, ze bardzo dobrze wygladam i chyba malo przytylam. TAK SOBIE BEDE WMAWIAC DO KONCA:)
-
Hej dziewczynki! Ja mialam dzis wizyte, polozna mowi, ze Maja urosla ogromnie od ostatniego razu:) Serduszko boje jak dzwon, jest prawie w kanale rodnym, aczkolwiek moze jeszcze sie ruszac. Natepna wizyta za 2 tygodnie. Zaczelam ostatni tydzien w pracy, ciesze sie, ale smutno mi rowniez troche:/ Malinka! Szkole zawsze zdazysz skonczyc. Najwazniejsze, ze masz oparcie w rodzinie i narzeczonym. Wszystko sie ulozy. Zobaczysz. Martynka! Szkoda, ze tak wyszlo z tym mieszkaniem. Dobrze, ze macie jakas alternatywe, a nie mieszkanie np. z tesciami??:)
-
Hej! Karolina, trzymamy kciuki!
-
Madzia musi chyba przerobic pierwsza stronke, bo mamy tu nowe mamusie, a poza tym widze, ze jest duzo, ktore pojawily sie na chwilke i zniknely.
-
Martynka86MalinkaMy tu rozmawiamy praktycznie o wszystkim, wiadomo ze nie znamy sie z Wami tyle co ze wszystkimi dziewczynami-bo wszystkie jesteśmy tu praktycznie od początku, ale mam nadzieje ze sie poznamy i do końca dotrwamy wspólnie... ;) Im nas Więcej tym lepiej! :))) Karolinka Na szafa.pl masz rozne ciuszki na wymiane, oraz kupno i sprzedaz, cos jak allegro z tym ze ciekawsze i wystawiasz tam rzeczy za darmo :) P.S. No i masz Ci babo placek a mialam isc spac hehe :) Czyli handel wymienny? A z zagranicy mozna?
-
Ja tez nie jestem na szafie:)
-
IM NAS WIECEJ, TYM RAZNIEJ:):)
-
marta92Witam, ja też jestem nowa na forum :) Mam termin na 17 kwietnia, spodziewam się chłopczyka:) Mogę do was dołączyć? Hej! Ciebie rowniez witam:) Pierwsza ciaza?
-
*Malinka*Może pomału uda nam się zdobyć dobry kontakt ;) Nie martw sie Malinka, tu kazda z nas kiedys byla nowa. Nic straconego! Napisz cos o sobie, ile masz lat i czy to twoja pierwsza ciaza?
-
Zapomnialam dodac, ze ma iphona, wiec w szpitalu sobie poradzi jezeli chodzi o sledzenie pilki noznej....mam nadzieje, ze porodu nie przegapi!
-
kaaarolinaheheh krowka wyobraz sobie ze ja kilka dni temu wybilam z glowy mojemu S laptopa, bo chcial go brac do szpitala! bedziemy tam dwie noce i przeciez co on biedak bedzie tam robil! a jak jeszcze wypadnie to w weekend i przepadna mu skoki to juz w ogole tragedia hahaha! Boziu, ci faceci....Sluchaj, moj R zaproponowal mi ogladanie WAZNEGO meczu w dzien kobiet!!! Bog go chyba opuscil! Mam ochote czasem rozbic mu lepetyne tym laptopem! Ale z drugiej strony, to chociaz nie lazi mi po pubach z kolesiami, tylko grzecznie znosi moje biadolenie w domu:)
-
pbmarysJa wpadłam na szalony plan i piekłam na wieczór ciasto :) już jest upieczone, teraz jakiś lukier zrobię no i musze facetów zagonic do umycia naczyń:) bo mnie się stac nie chce :) maly się tak rozpycha że szkoda gadac:( Monsound ja też się czuje jak Ty , dołek i nic więcej , same czarne mysli w głowie. Niby do porodu 2 tyg jeszcze, 2 marca mam wizytę u gin. Ciekawe czy dotrwam a w dodatku nie wiem czy mam płakać czy się cieszyć, taką mam huśtawkę nastrojów, że to jest nie do opisania. :( robię ten lukier, mleko Róży przy okazji i znikam do lozka pograć na komputerze O MNIAM! Jakie ciacho???Daj przepis:)
-
kaaarolinakrowka80kaaarolinakrowka to fakt znajomosc daty to duzy komfort:))) chodzilo mi raczej o to ze tak jak Ewus ktos ma termin na 30 kwietnia to z torba troszke za wczesnie, ale Ty jak najbardziej - nigdy nie wiadomo ciaze za chwile bedziesz miala donoszona takze trzeba byc zwartym i gotowym i z tym ze ciezko to tez sie zgodze...tak jak pisalam wyzej.Ach, no to masz racje-30 kwietnia to jeszcze szmat czasu:) Karol, a ty, 3 tygodnie! Ja w sumie niewiele wiecej! Wlasnie do mnie dotarlo! nic mi nie mow...do mnie chyba jeszcze nie dociera!:) tylko S jest spokojny i zadowolony i co chwile mi mowi ze juz sie doczekac nie moze na swojego synusia...a mnie dreszcze przechodza na sama mysl jak to bedzie:) Moj R. tez jakos przesadnie spokojny. Czuje, ze bedzie panika na porodowce dopiero. Ja jestem bardzo ciekawa jak on sie tam odnajdzie:) I to jeszcze bez laptopa i meczy:)
-
kaaarolinakrowka to fakt znajomosc daty to duzy komfort:))) chodzilo mi raczej o to ze tak jak Ewus ktos ma termin na 30 kwietnia to z torba troszke za wczesnie, ale Ty jak najbardziej - nigdy nie wiadomo ciaze za chwile bedziesz miala donoszona takze trzeba byc zwartym i gotowym i z tym ze ciezko to tez sie zgodze...tak jak pisalam wyzej. Ach, no to masz racje-30 kwietnia to jeszcze szmat czasu:) Karol, a ty, 3 tygodnie! Ja w sumie niewiele wiecej! Wlasnie do mnie dotarlo!
-
koko82Haj...Witam nowe Mamy Krówka nie daj się, walcz o swoje a jak nie to do Job Centre z tym! Ciekawe czy mój szef wie ile będzie musiał mi płacic, jak się pytałam o dokumenty czy jeszcze coś potrzebuje dla księgowej to powiedział, że on i tak to będzie wysyłał dopiero krótko przed moim macierzyńskim. My dziś też kupilismy materac i przescieradelka ale jeszcze nic nie ubierałam, materac w łożeczku jest ale jeszcze we folii. Wzięłam podusie, takiego flaczka płaskiego ale kołdry jeszcze nie kupowałam. Oprzec się nie mogłam kolejnej porcji pajacyków, spodni i sweterków ale wszystko większe bo tych maleńkich rzeczy chyba już mam dosyć. Przescieradła wzięłam zielone z dzerseju, w sumie tylko takie są w IKEA a do wózka mam frotkowe, nie wiem które lepsze. A Wy "obieracie" jakiś kolor przewodni kącików dla maluszków? Nie moge isc do job centre, bo to cash in hand i nie ma tego na papierze. To byla umowa po cichu, na ktorej jak widac wyjde zaj.....cie. Co do koloru, nie nastawialam sie, ale zauwazylam, ze mam przewage zoltego i rozowego. Mam przescieradelka z froty i posciel z ikei w paseczki kolorowe. Nie zakladam, bo mam tylko podusie, koldry na razie nie kupuje, bo i tak nie uzyje. A co do podusi to chyba tez bede sie bala. Do wozka nie kupuje zadnej poscieli, bo nie zamierzam miec tam zadnej koldry itp. Spiworek i kocyk.
-
kaaarolinahej!Witam nowe mamy:) krowka bo to tak jest ze ci palanci z kasą to najwieksze dusigrosze:/ dramat...zeby sie o swoje prosic! Ewusia to fakt szybko Ci to poszlo:) juz jestes gotowa! przynajmniej nie bedziesz musiala w 9 miesiacu wszystkiego szykowac - to jest plus, ale z torba do szpitala to bym sie jednak wstrzymala, ja mam termin cesarskiego ciecia za okolo 3 tygodnie a dzis dopiero wszystko poprasowalam i ulozylam w szafach:) torbe bede pakowac pewnie dzien przed pojsciem do szpitala dopiero. jezeli chodzi o nogi to ja mam problem z wysypka na łydkach, od poczatku ciazy....masakra! Ty to sie mozesz pakowac dzien przed cwaniaro:) Znasz date:) Ja wszystko zaczelam przygotowywac z wyprzedzeniem i ciesze sie. Bo teraz mi ciezej i mam wiecej czasu na odpoczynek, lub ewentualne drobne zakupy tego, o czym zapomnialam. Zreszta nigdy nie wiadomo, kiedy cie zlapie, wiec po co czekac?
-
MonsoundMam takiego doła, że szkoda gadać. Czyżby to była depresja przedporodowa? Teraz Mały bardzo napiera "na dół", może w końcu coś się ruszy. No to trzymam kciuki! No u Ciebie to juz tyka:) A czemu masz dola? Zaraz bedziesz miala maluszka przy sobie!
-
Hej dziewczynki! Ja tez mam roznie. Malutka pcha mi ni pecherz, ale to tak, ze boje sie, ze sie zsikam:) Nogi, a zwlaszcza przy kostkach na dole bola mnie okropnie. Jak bym miala sciegna ponaciagane, po kilkunastominutowym spacerze, nie mam sily isc! No i zgaga! Wszyscy sie dziwia, ze ja nadal w pracy. I jeszcze tydzien mi zostal. Betty! Co do przemywania pepuszka, w UK nie ma zadnych zalecen przemywania spirytusem! Trzeba czekac, az sam odpadnie. A wogole jutro mam wizyte i wywiad na temat mojego planu porodowego. Mam pytanie np, czy chce, zeby po urodzeniu dziecko bylo zabrane do umycia, czy zgadzam sie, zeby polozono mi je od razu na piersi, no i czy chce, zeby podano malutkiej witamine K. Jutro tez sprawdza, czy malutka zostala w pozycji "do wyjscia", czy sie przekrecila. Leze, odpoczywam i nic mi sie nie chce. Ciekawe kiedy urodze:)?
-
Martynka86MalinkaWitamy i zapraszamy, a jesli chodzi o dopisanie to musisz poprosic Madzie :)) Ciekawe gdzie się podziały wszystkie BRZUSIE!? A tu jestem:) WITAM NOWE MAMUSIE![/B]
-
eeedytkaHej Kochane!!! A_D witamy!!! Moskala dużo zdrowia dla taty!!! Justi dobrze ze wszystko ok!!! Krowko podziwiam Cie za to bikini... ja tego nie znoszę!!! a tak poza tym to kosmetyczka nie powinnna Ci już tego robić w zaawansowanej ciąży... Niby to nic nie szkodzi, ale nas zawsze uczyli, że się nie powinno, bo jest to ból no i kobiety bardzo się przy tym spinają... A jak tam Twoje wrastajace włosy?A ja jestem szczęśliwa bo mam już mebelki :) i właśnie je układam ;) pokoik robi się śliczny... Moja mama mówi, że taki kochany jak dla lalek, bo mebelki takie malutkie!!! Jej, jak to cieszy... tylko tak jak piszecie ja też już nie mogę się doczekać kiedy mała będzie z nami!!! Wiesz co, pewnie sie zdziwisz jak ci powiem, ale mnie nie boli! Nie wiem czemu, ale kosmetyczka mi mowi, ze jest w szoku, ze tak to znosze:) Moje wrastajace wlosy maja sie lepiej, a to dlatego, ze juz nie siegam do lydek, dlatego ich nie wyciskam. Mysle, ze po urodzeniu nie obedzie sie bez jakiegos kremu z antybiotykiem, bo do lata tego chyba nie wylecze.... My kupilismy dzisiaj materac, ubralam przescieradelko, powiesilam karuzele, zabaweczki, wyglada slodziutko:) Chcialabym, zeby Maja miala swoj pokoik takze, no ale poki co, bedziemy sie z nia dzielic nasza sypialnia:) Szef mnie tak wkurzyl w piatek, ze dopiero dzis moge o tym normalnie rozmawiac.... W skrocie powiem, ze chce mnie oszukac na kase i najgorsze jest to, ze w tym momencie zalezy to tylko od jego dobrej woli, czy mi ja wyplaci, czy nie. A z rozmowy, ktora z znim odbylam, wynika, ze sie nie kwapi....Czekam na jego odpowiedz i albo mnie utwierdzi w przekonaniu, ze jest palantem, ale sie zdziwie. On mi zawsze placi czesc kasy na konto, a czesc w gotowce, do reki. Korzysci i dla mnie i dla niego. Ja nie wykazuje na koncie prawdziwego przychodu, on sie nie musi rozliczac. Wszystko bylo spoko, do momentu, kiedy mu przypomnialam, ze musi mi zaplacic przez pierwsze 6 tygodni macierzynskiego, 90% mojej wyplaty. REALNEJ! A nie tej ktora placi mi na konto! No i zaczely sie schody...Ja nie chce od niego nic extra, tylko to co mi sie nalezy...Powiedzial, ze sie zastanowi...Ech, znowu sie wkurzylam....Facet ma kasy jak lodu i chce mnie oszukac na kilkaset funtow, ktore dla niego nic nie zmienia, a nam na pewno sie przydadza!
-
Czyli porod grozi lysina:)
-
kaaarolinajusti dobrze ze jest dobrze:)) moskala zycze wytrwalosci i oczywiscie duzo zdrowia dla Taty!nikita ja mam nadzieje ze wszystko poprasuje w weekend i te 3 tygodnie bede lezec i odpoczywac przed porodem:) polozna opowiedziala mi jak to wszystko bedzie wygladac takze juz sie mniej boje:) wiem co mnie czeka:) najwieksze obawy mam przed tym jak S sobie poradzi jak ja bede lezec jeszcze po znieczuleniu! ja go tam zakrzycze na amen chyba hehe biedaka! Karolinka! Przypomnij mi, dlaczego bedziesz miala cc?
-
Flawia! Ale masz przygody... Zdrowka Ci zycze i wytrwalosci! Dobrze, ze masz pomoc od mamy. A co najwazniejsze, Franus jest zdrowy i sliczny:)