-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez krowka80
-
Maja,Cudaczek! wspolczucia! A ja narzekam. Az mi głupio:/ Jesli przyczyna jest niedojadanie,to moze pójść za rada Flawii. Jesli to potrzeba bliskości,to juz będzie gorzej:/ Pamietam,co czytałam w książce Giny Ford- od niemowlęcia nie pozwalać zasypać na piersi. Jesli pozwolisz- kaplica i długa droga od oduczenia. Łatwo mówić,wiem. Pamietam tez,co pisała na temat spania dzieci karmionych piersią- upewnić sie,zeby zjadly jak najwiecej w dzien. U mnie to sie w miarę sprawdzalo. Nie wiem jak to sie ma do starszych dzieci. Życzę wam wytrwałości!
-
Cudaczek! Na krowke proszę nie krzyczeć:-)
-
Maycia zrobiła pierwsze dwa kroczki!
-
Maycia zrobiła dwa pierwsze kroczki:-)
-
Anja! Gratulacje! Karol! A to spryciarz:-)moze jak zacznie chodzić,to da ci spokój:-) Dobrze,ze mu sie ze spaniem poprawiło:-) Edytka! Ale szybko idzie z tymi zabkami u was! Super! No i bezboleśnie:-) co do jedzenia,to sie nie martw. Każdy maluch jest inny. Ani sie obejrzysz,jak Mariczka będzie wcinac kanapeczki! Margeritka! jak sobie radzicie z przeziebieniem? A co do wyjazdu...No ja juz spakowana! Karol! kiedy do pracy? Co planujesz Wogole? Czytałam na fb,ze myślisz o szkole. Jakiej? Ty dostajesz jeszcze macierzyńskie? Ja dostałam rozliczenie z urzędu. Okazało sie,ze naliczyli mi za duzo na macierzyńskim i mam do oddania £! Ręce opadają! Po 10 miesiącach sie doliczyli! A ja do nich dzwonilam,pisałam,bo wiedziałam,ze coś za duzo dostaje. Niekompetentosc angielskich urzędów mnie osłabia! Dobrze,ze byłam na to przygotowana...
-
Betty! nie dziwie sie,ze nie oglądasz TV. Jak jestem w Polsce to jedynie co widzę w tv,to reklamy. Oszalec mozna! W polskim radiu rownież. Najczęściej lekarstw! Przesada. Mam przyjaciela Filipinczyka. Kiedys chciał tabletkę od bólu głowy,więc wyciagnelam moje pudło z lekami,spojrzał na mnie z przerażeniem i zapytał,czy cierpię na jakaś przewlekla chorobę??? Nie mógł uwierzyć ze to są lekarstwa na rożne bóle i witaminy,którymi obdarowywuje mnie mama,przy każdej wizycie w Polsce. Dziwnie na mnie patrzył:-) Chyba nikt nie faszeruje sie tak tabletkami,jak my-Polacy.
-
Ja raczej owoce i warzywa z naszego targu,ale co do ich pochodzenia to do końca pewna nie jestem. Dopóki nie widzisz tego jak rośnie u Ciebie w ogródku,to nigdy nie bedziesz pewna. AgaNow super masz,zazdroszcze! Betty! my tez czesto oglądamy filmy.polecam Dextera:-) Zdajecie sobie sprawę,jak długo jesteśmy juz na forum? U mnie będzie grubo ponad rok. Ale to zlecialo! Nasze dzieci przestają byc juz niemowlaczkami. Czas pędzi jak szalony! Tak chciałam,zeby Maya urosła,a teraz chciałabym zwolnić trochę czas,zeby jak najdłużej cieszyć sie jej dziecinstwem. Az mi sie łezka zakrecila:-)
-
Sto lat dla Franusia! Pojęcia nie wiem co kupić na roczek. Mam ten sam problem z Maya. Kolczyki,łańcuszki juz ma... Eva! oby tak dalej! Reklamy u nas rownież rządzą! I czołówka faktów na TVN,które oglądamy na necie zawsze rano. Rzuca wszystko i jak zaczarowana wpatruje sie w ekran.
-
Eva! Duzo zdrowka! I trzymam kciuki mocno! I wszystkiego dobrego dla Bartusia z okazji 10 miesięcy:-) My z tym zoltkiem tez różnie. Jak Maya miała uczulenie,to zaprzestalam wogole i teraz znów zacznę. U mnie humor trochę lepszy. Musze sie nastawiac bardziej pozytywnie. Kapka! czytałam jakiegoś posta o dentyscie. Nie jestes jedyna,która to lubi:-) Czy czytacie bajki swoim dzieciom? Maya woli jak jej opowiadam,bo trzymana w ręku książka jest celem do wyrwania i wyłożenia do ust.
-
Iskra! gratuluje zabka! :-)
-
Kapka! Ale nas kusisz tym lasem:-) co do mleka krowiego. Jak to wyglada w praktyce? Zamiast mm podaje sie po prostu mleko krowie? Ale jakie? Zielona jestem.
-
Monsound! właśnie przeczytałam Twój post! Haha,o tym samym myslalysmy:-) Ja daje Mayi jogurt naturalny z owocami,czasem z puszki. Czesto dodaje tez kleik.
-
sylwiannaKrówka, Cerrie i wszystkie foremki Tak piszecie o tej kawie, a ja sobie myślę całkiem serio, że super byłoby się kiedyś spotkać (przyjechać nawet z maluchami)...tzn. zorganizować jakieś spotkanie w strategicznym miejscu...Wiem wiem, pomysł pewnie z między bajek, ale ale... pomarzyć można... Jestem za! Moze Londyn?:-))
-
Dziewczyny! czy dajecie dzieciom twarozek? Chyba Kapka o tym wspominała kiedyś. Jesli tak,to ile i jak czesto? Betty! u nas tez różnie z tym rozszerzaniem diety. Martwilam sie tym trochę,ale Twój post,ze u Ciebie podobnie,trochę mnie uspokoił.. Mam wrażenie,ze Maya tylko mlekiem z kasza tak naprawdę sie najada.
-
Co do roczku. Mysle o tym rownież. W domu sobie nie wyobrażam,ze względu na wielkość. U mnie będzie conajmniej 5-tka dzieci, gdyż Maya zawsze jest zapraszana na urodziny tych dzieci. Mysle o jakimś miejscu, gdzie dzieci mogłyby sie wyszalec. Jest tu taki pałac dla maluchów,z kulkami i miejscem dla takich maluchów,jak Maya. Biorę to pod uwagę. Jest to trochę drogie i najmniejsza ilośc dzieci-10:/ moze uda sie z kimś na pól. Zobaczymy. Oprocz tego impreza dla rodziny w domu. Dziadkowie chcą przyjechać. Zobaczymy. Na prezent chyba pamiątka. W końcu to pierwsze urodzinki:-)
-
Przepraszam za błędy,dziewczyny. Pisze z tel. Mam oba Kompy zepsute. Słabo widzę na tel.
-
Przeczytałam sobie posty z watka prywatnego,jak rownież watka NIE LUBIĘ. Nie bede juz pisać na wątku prywatnym. Do tej pory wystarczal mi ten wątek i tak chyba będzie lepiej. Marys! nie rozumiem Cię kompletnie. Napisalas,ze założyłas wątek prywatny,zeby każda z nas mogła sie podzielić swoimi smutkami,a teraz po tych Twoich postachi i Twoim zachowaniu odnoszę wrażenie,ze stworzylas je dla siebie.Wiesz,ja mysle,ze każda z nas próbuje dodać Ci otuchy na swój sposób i każdy z nas współczuje Ci sytuacji,w jakiej sie znalazlas. Czego wiecej oczekujesz? My jesteśmy tylko koleżankami z forum. Twoja wypowiedz odnośnie wypisana sie z marcowek i być moze zamknięcia wątku prywatnego, jesli sie nie poprawimy,wręcz mnie rozsmieszyla! Co to ma być, Marys? Czy ty jestes tu jakimś guru? Musze pisać,to co chcesz czytac,bo inaczej mnie wywalisz?! Litości. Sama sie wywalam,bo czuje niesmak czytając ostatnie posty tam. A co do wywalenia Evy I Kapki! Dziecinne zachowanie. Byłoby mi przykro i niemilo na ich miejscu. Nie spodziewalam sie tego po Tobie. Cerrie! Tez bym sie z Tobą kawki napila:-) paczka wyruszy jutro. Opóźnienie spowodowane mega kolejkami na poczcie! Sorrasek:-)
-
cudaczekPbmarys Nie rozumiem Twojego postepowania!!! Jak możesz wyrzucać ludzi z forum za ich własne poglądy! To miało być prywatne forum a nie Twój prywatny plac zabaw! OJ... ktoś źle mi coś powiedział to go wyrzuce a co tam. Zapewne mnie też usuniesz po moim wpisie bo Ci się nie spodoba. Ciśnie mi się na usta wiele słów na ten temat ale czasem są sprawy, które trzeba przemilczeć. Krówka Nasza władczyni prywatnego wątka wyrzuciał z niego EvaR i Kapke (nie wiem czy dziewczyny zauważyły). No i odgraża się, że jak ktoś napisze coś nie tak (wypomni co było) to też go wyrzuci :) ha dla mnie to już nie jest poważny wątek (forum prywatne). Każdy ma prawo pisać co mysli i czuje. Przynajmniej tutaj nikt nikogo za to nie usunie. Tego sie nie spodziewalam! Marys, jesli to prawda,to po co stworzylas prywatne forum? Jaki jest jego cel? I czy jak napisze,coś co Ci sie nie spodoba,rownież mnie wyrzucisz? To lepiej pisz do ludzi na priv o swoich problemach i oszczędzmy sobie tej dziecinady. Flawia! dzieki za słowa otuchy. Wiem,ze każda z nas na jakimś etapie macierzyństwa wymieka. Jestem pewna,ze to przejściowe i ze jutro będzie lepiej. I masz racje z tym dniem wolnym. Musze go sobie ODEBRAĆ:-)
-
kaaarolinaGratki dla Ciebie i Mayi (cholera nie mam pojecia jak odmienic Maya):) Dobrze odmienilas:-)
-
pbmarysNie będę się udzielać na ogólnym forum i wiem kto na prywatnym wyleci;-) Dlaczego nie bedziesz sie udzielać na tym forum? I kto wyleci i dlaczego??? Przepraszam,ale kompletnie nie rozumiem. Jesteśmy na tym forum po to,zeby dyskutować,radzić i sie wspierać. To,ze czasem są sprzeczki,cóż,to tez musi być. Na tamtym forum miałysmy pisać o sprawach prywatnych,a tu nadal o tym, co dotychczas. Po co mieszać i kombinować?
-
Hej! Ale tu napięta atmosfera! Wtrącać sie nie bede, ale nie rozumiem jednego. Pisania na priva! Jesli ktoś chce sie wypowiedzieć na ten temat, to chyba jest najlepsze miejsce? Dziewczyny! Ale ja mam nastrój:-( Z dnia na dzień jestem coraz bardziej zdolowana. Jestem przeladowana moim dzieckiem:-( To pewnie brzmi strasznie z ust matki,ale ja mam dość. Nie pamietam,kiedy sie zrelaksowalam i odpoczelam od niej. Do tego Maya zaczęła znów gorzej spać. Budzi sie 2 razy na mleko! Nie wiem czemu? Moze sie nie najada w dzień. Fakt,ze dostaje mniej mleka w dzień,które zastępuje zupkami i śniadaniem,ale czyżby to nie starczalo? Próbowałam dawać jej herbatę,zamiast mleka,ale nie chce. Dziś wstala o 5.30 i nie spała do 10:/ do tego w nocy budziła sie kilka razy. R. stara sie pomagać jak moze,wstał o 7 i wziął ja, ale on pracuje od 11-23 i mam wyrzuty,ze sie nie wysypia i idzie zmęczony do pracy. Masakra jakaś. Musze sie jakoś nastąpić pozytywnie,bo płakać mi sie chce:-( Sorrki,ze z takim podlym nastrojem od poniedziałku. Pozdrawiam.
-
Anja!Egzamin mialas wczoraj...gapa ze mnie:-) zdany??? Na pewno. Ja zdałam teorie,zapomniałam sie pochwalić:-) ach i Mayi wyszła druga dolna jedynka!
-
Anja powodzenia na egzaminie. Bede trzymać kciuki!Mayi tez zacisne:-) Tez rozwazalismy kupno chodzika,nie wiem czy pamiętasz? Nie kupiliśmy tylko dlatego,ze Maya w ciagu tygodnia zaczęła tak zasuwac,ze stwierdziliśmy ze to zbędne. Jak sobie mysle,jak słabo dbały o nasza postawę nasze mamy,nie mając internetu,to naprawdę przymykam oko na niektóre "mądrości". Mnie na szczęście nikt na ulicy nie zaczepia,bo tu maja kompletnie luzackie podejście do wychowania dzieci. Przedwczoraj widziałam dzidzie w wózku bez skarpetek:-) Musze sie zgodzić,ze hartowanie to dobra metoda. Tu Wogole nie przegrzewaja dzieci. Antybiotyki dają TYLKO w drodze wyjątku i maja bardzo niska zachorowalnosc dzieci. Poszłam tu kiedyś do apteki po syrop dla Mayi i aptekarz kazał skonsultować sie z lekarzem,zanim go kupię. Dla porównania Polska- na kaszel Mayi dostałam torbę leków. Polacy zdecydowanie przesądzają z braniem lekarstw! Karol! Moja kumpela ma identyczna sytuacje. Doszło juz do wyzwisk przy spotkaniach i staszeniu policja. Nie wytlumaczysz kretynom! Tylko zdrowia szkoda.
-
EvaR,Maja! Mam nadzieje,ze choroba przejdzie szybciutko! AgaNow Ach,te dzieci... Flawia! kiedy masz ta operacje? Juz niedługo chyba? U nas noce znów w kratkę:/ Maya sie budzi około 1 i nie chce spać. A tak wogole domaga sie dwóch porcji mleka w nocy! Nie wiem co sie stało! Mam nadzieje,ze to chwilowe. A tak Wogole to nie najada sie kasza na mm. Kilka nocy z rzędu budziła sie około 24,po prostu głodna. Miłej niedzieli!
-
Co do karmienia mm. Uważam,ze to indywidualna sprawa każdej kobiety. Są rożne czynniki,które sie składają na wybór miedzy mm, a karmieniem piersią. Jestem pewna,ze gdybym nadal karmią piersią,nigdy nie potepiala bym matek,które nią nie karmią. Niestety,nadal panuje stereotyp,ze powinnysmy karmić piersią,a jesli tego nie robimy,to mamy czuć sie winne. Moje dziecko-moja sprawa!