krawatek

no to Nitka GRATULACJE!!! :)ja zawsze byłam leniuch jeśli chodzi o sprawy uczelniane, zawsze wiedziałam kiedy moge sobie nie pójść bez konsekwencji hihihihi a teraz z IOSem: hulaj duszo!! właśnie zamówiłam duużo rzeczy na allegro dla Grochosława. Trochę wcześnie ale nie mogłam się powstrzymać!! hihihi nawet chłop mi pomagał wybierać :) i tak juz wanienkę, termometry (do ucha i do wody), śpiochy, szczotki do włosów, jakies sudocremy, fridy itd juz będą!! :) a przy okazji jeszcze dla siebie podkłady tez zamówiłam,nie bede musiała po aptekach latać. A do kąpieli kosmetyki to juz w styczniu bo na aukcji mieli tylko bambino i nivee a ja nie reflektuję DOBREJ NOCY DZIEWCZYNISKA!!!! :) ps. aleja lubię kupować!!!!

dzień dobry!! :) na filmie się uśmiałam baaardzo,a mój to juz wogóle :) momentami był troszkę nudnawy ale teksty dobre Po kinie byliśmy w takim centrum rozrywki i jeździliśmy na motorach, ciężarówkami, rzucaliśmy do kosza i takie tam to był bardzo miły wieczór A dzisiaj zaliczyliśmy już basenik i obiadek mniam mniam... no i moja mama jak zwykle zdążyłamnie strasznie wkurzyć. Jej "zajebiste maile" doprowadzają mnie do szału, bo nie rozumiem jak moja własna matka może być takim "okropnym ludziem" przykre to. nitka gratuluję że wysiedziałaś na uczelni ja dzisiaj też nie byłam, ale jakoś mi się nie uśmiecha siedziec na wykładach od 8 do 8 a na szkole rodzenia była właśnie pielegnacja noworodka i nie da się tego opisać,bo pokazywała "system" kąpieli noworodka, pielęgnacji przed i po itd. ale babeczka powiedziała, że zamiast jakichś kremów i maści,żeby poprosic pediatre o receptę na "maść noworodkową",bo jest podobno super - choć zapach ma średni Ann miłych gości życzę i ja też bardziej się boję, że małego upuszczę albo mnu krzywdę po porodzie zrobię, a jakoś samym porodem się nie stresuję kdrt ciekawi mnie ten social network,no zobaczymy

cześć :) ja tak na szybko, bo mój poszedł po rybę,a ja walczę z podłogami, na kolanach,dokładnie i baaaardzo powoli. oczywiście nie pojechałam na zajęcia,bo stwierdziłam,że chociaz 1 weekend mi się należy! a wieczorem do kina!! na Zanim odejdą wody - tak tematycznie- hihihihi napiszę potem czy warto Miłego sobotowania!

Dobry wieczór Brzucholaski My juz po szkole rodzenia - dzis była pielęgnacja noworodka i powiem Wam, że na część rzeczy w życiu bym nie wpadła, zatem cieszę się bardzo, że się zapisaliśmy i chodzimy. Chłop mój siedzi w drugim pokoju i mu się kazalam do siebie nie odzywać, bo chama próbował grać. Nad ranem było tak milutko (ale to by się chyba na priva bardziej nadawało, hihihihi ), po pracy też, a teraz mam ochotę łeb mu urwać. Chłopy to jednak są stworzenia mniej rozumne,a na dodatek z innej planety - nie da się ukryć hihihihihi a jutro od rana znowu na uczelnię ale przyznali mi IOS i IRS więc może nie będemusiała siedzieć na wszystkich zajęciach nekiAnn fajnie byc na swoim prawda ? ;) można z gołym tyłkiem bez problemu polatać ;) heh winko... - juz zapomniałam jak smakuje ;p ale .. piankę z piwa sobie palcem zgarnę ;) Kobitki macie problemy z zatwardzeniem ? cholerka wczoraj mi lekarz powiedział żebym jadła więcej otrębów itp. więc najadłam się dzisiaj i maślanek , jogurtów, płatków, + jabłek i nic :( ech jak ja bym chciała już urodzić :) hm porodu się nie boję , ale przeraża mnie personel :] buziaki neki na swoim najlepiej, to prawda!!! a czemu Ty chcesz juz rodzić co??chcesz żeby Dzidzię do inkubatora Ci wsadzili??ani tak nie myśl!!! Mi też jest już ciężko z brzucholem, kręgosłup boli, a na dodatek poznałam w końcu co to zgaga i zaparcia też (ale mi jabłka i kawa pomagają) DAMY RADĘ BABOLKI!! a CO!Elina trzymam kciuki za pokój z babcią!! mój dziadek się ostatnio zrobił jakiś nieprzyjemny, ale jak by mi tylko raz powiedział że jestem ***** to bym mu tak drzwiami rypnęła przed nosem, że by pewnie z futryn wypadły!! hihihi ale wiem, Elinko, to nie żarty, bo Ty z nią mieszkasz!!!! Widze 2 wyjścia: albo się ścierać albo olać to sikiem prostym i nie słuchać. I to i to trudne! cafe cholercia, mój Grochu niecały kilo waży a Twóje po 2200!!!! normalnie Himen z Ciebie!!! (pamiętacie taką bajkę Himen??tylko nie wiem czy tak się to pisało:P) nitka smaka mi narobiłaś Maszkaro!!!! a już za późno żeby do sklepu lecieć!! Oberwiesz za to!! hihihihi

AnnDWitam MAmusie :)Dzisiaj byłam już na zakupach spożywczych, kupiłam również wycieraczkę przed drzwi, wkurzało mnie to, że piach się nosi z zewnątrz. Pogoda okropna, nie chcę żeby w domu było wiecznie zakurzone. Moje Kochanie jeszcze śpi po nocnej zmianie, a później znowu zabieramy się za pracę. Fajnie tak wszystko urządzać, ale ile czasu to pochłania... Życzę miłego dnia :) Ann ale to musi być super uczucie - urządzać wszystko od nowa! myśmy się przeprowadzali ponad rok temu, ale w mieszkaniu praktycznie wszystko już mieliśmy - jedyne co sypialnię zrobiliśmy po swojemu (przy baaaardzo niskich nakładach finansowych) Wczoraj mąż kuzynki był u nas pierwszy raz i mówi: no nie dziwię się, że dziecko w drodze jak śpicie na takim łożu hihihi trochę się uśmiałam bo rzeczywiście jest olbrzymie i kusi do uprawiania różnej gimnastyki na nim no ale żeby kupować wszystko nowe, to musi być niezła frajda!! zrobiłam dzisiaj przepyszny żurek i chyba idę sobie dokładkę wziąć hihihihi jakoś mam ostatnio lajtowo w tej pracy to chyba dlatego że mam coraz większy brzuch wzbudzający coraz większą litość

ja tam sie nie brzydzę, bylejuż takie pożółkłe nie bylo... zawsze to yparzyc można i już :) ale na allegroznalazłam za 78zł nowy z aventu, ręczny...może sie skuszę... a jak nie to poczekam jeszcze do grudnia z zakupem.

penie że dasz radę!!! :) hiszpański jest przyjemny i praktycznie czyta się dużo tak, jak się pisze :)

no i gratki z okazji 32 tygodnia!! ja niedługo przekroczę magiczne 30!!

nitka dół głębszy niż na trumne normalnie :d hihihihhi ale dzxisiaj juz lepiej, wzięłam się za siebie i działam :) te kosmetyki na E to chyba Ci o Emolium chodziło co?? są badzo dobre i nie uczulają. no i zazdroszczę hiszpańskiego, zawsze marzyłam żeby się go uczyć, ale jak pytałam w szkole językowej w moim mieście to jak zarzucili cene to mi gały wyszły ale jeszcze pewnie będzie okazja nawet kiedyś na studiach SITĘ hiszpańską żeśmy sobie z dziewczynammi ściągnęły, ale były jaja

bepanten na bolące i pogryzione brodawki. i piszę o atrakcyjności Litwy - proste i przyjemne:)

kdrtDzień dobry z rana :)Ty w takim tempie żyjesz - tak intensywnie i dziwisz się że masz zły humor. Może zwolnij trochę i będzie lepiej A co do studiów to bronisz się kiedy? Bo o ile dobrze doczytałam wstecz to chyba robisz ten sam kierunek co ja mam. Co do kosmetyków dla swoich bobasków to kupujecie wszystko z jednej firmy czy różne? Tak dużo tego jest w sklepach że ja nie wiem już co kupować. Mile przyjmę jakieś rady odnośnie tego tematu :):):):):):):):):):):):):):):):):) Miłego dnia wszystkim Brzuchatkom kdrt tyle że póki co się nie da. obrona na czerwiec albo lipiec mam nadzieję... tylko muszę się zabrać za pisanie... liczę że wezmę sobie wolne pod koniec listopada to ogarnę w końcu mieszkanie tak porządnie i zacznę pisać to, co trzeba. a Ty kiedy masz obronę?? jaki temat? tez magister?? co do kosmetyków to też mam mętlik bo każdy mówi/pisze coś innego. Tyle co wiem, to to, że NAPEWNO muszę mieć sudokrem i bepanten i to tyle. Nawet gdzieś wyczytałam żeby dziecka oliwka nie smarować, bo się skóra szybko przyzwyczaja i potem jakies uczulenia łapie. I bądź człowieku mądry! ale do kąpieli chyba Oliatum (jakoś tak się to pisze)

aha no i zamówiłam wczoraj pościel do łóżeczka - jednak na allegro najtaniej i się zastanawiam: czy ten ochraniacz i rożek można prać?? chyba trzeba, co? ja sobie nie wyobrażam, żeby dać dziecku taki "śmierdzący nowością" czyli pewnie tak czy siak pójdzie do pralki Wzięłam się porządnie za wyprawkę i powiem Wam że zaczyna mnie to przerastać, a chłop mój mi nic nie pomaga, nawet jeszcze pewnie o tym nie pomyślał, że do szpitala musi być dużo rzeczy... brrr... a co wieie na temat spray'u Frida do noska- z wodą morską?? kupować na start??

cześć babuszki!! od wczorajszego wieczora nurtuje mnie zakup laktatora, miałam już wybrany avent ale jeszcze wchodzi w grę ten mini electric z mendeli. no i już sama nie wiem. chciałam avent, bo butelkę małemu będę kupować właśnie z tej firmy... jedną na początek, malutką a laktator wiem że mi się przyda, bo jak będę szła na uczelnię czy coś pozałatwiać, to będzie trzeba odciągnąć... aha no i te ceny!!! za avent ręczny ponad stówa!!a o tym drugim to już nawet nie wspomnę!!! na jakieś używki się czaję no ale zobaczymy...

JomiraKrawatku, mam nadzieje, ze juz Ci lepiej. CO do oleju. NIe mieszkam juz w Polsce dobrych pare lat, ale swego czasu pamietam, ze olej z pestek winogron byl do nabycia w duzych supermarketach - jak Real, Geant. hihihihi jomira, tylko wlasnie chodzi o to ze miała kupic z oliwek a kupila z winogron:P hihihi i nie wiem czy tez moze byc

aha, widze ze u Was temat fryzurowy - ja pójdę NAPEWNO na pasemka i ścięcie, bo mi sie odrosty zrobiły a grzywke niby zapuszczam,ale juz jej nie mogę ścierpieć... tylko kiedy ja na toczas znajdę??!! a jeszczemam jakies projekty na weekend na uczelnię do zrobienia, a jutro gości i ćwiczenia a w piątek szkoła rodzenia, więc nie mam pojęcia kiedy gdzie i jak!!??

dobry wieczór. mam nerwa na mojego chłopa i jeszcze trochę a mu przywalę. on sobie myśli że będzie się ze mnie bezkarnie naśmiewać?? normalnie Najważniejszy Pan i Władca się znalazł napiszę Wam najpierw co u mnie - czytaj: ponarzekam sobie ile wlezie i w tyłku mam że powinnam mieć ciągle mordę ucieszoną( według opinii otaczających mnie ludzi) 1) od rana boli mnie brzuch, tak, że nie mogłam sie na czas podnieść do roboty. Grochu się cały czas wierci i wierci.... cieszę się oczywiście że jest aktywny, ale mógłby mi dać chwilę odpocząc - w końcu!mały karateka normalnie 2)chyba się dodatkowo przedźwigałam bo byłam na zakupach i zapierdalałam po całym mieście z siatami - czytaj- jak dopełzałam do domu to myślałam że juz w progu się położę na podłodze. 3) mam okropną zadyszkę przy wchodzeniu po schodach, comnie przeraźliwie wkurza 4)ba, mam nawet problemy z ubraniem pieprzonych butów! 5) juz nie mówię o tym że siorka miała mi kupić oliwę z oliwek, a ja przy masażyku krocza czytam, a tu olej z pestek winogron!!!! czy któras się orientuje czy taki może być?? no i se robiłam masaż pierwszy raz i musze Wam powiedzieć że nic zachwycającego, juz nie mówię, że jak się skuliłam pod prysznicem, to myślałam się wywrócę przy każdym ruchu, nie wiem czemu 6)aha moż temu,ze się czuję jak hipopotam, wyglądam jak sumo i kulam się jak gruba beka. No, to tyle ode mnie. chyba mam kryzys ciążowy!! uhhhh ... dobra, ulżyło mi trochę...

Marta! szok! jak sobie pomyślę o tym to mnie ciary przechodzą... brrrr trzymam kciuki żby samo się zrosło! szyszka zdjęcia fajne :) a ja dzisiaj byłam na zakupkach i dorwałam reebokową torbę do szpitala :) hihihih teraz to jużmogę powolutku załatwiać zawartość, a łatwo nie będzie, bo nie mam ani koszuli ani szlafroka, niem ówię juz o reszcie :) no i wkońcu kupiliśmy mały proszek Lovelę i płyn sensitive, jakiś tam z dzidziuszkiem na naklejce ale nie wiem czy bedę używała od początku. Oby ały nie miał alergii... chyba pierwsze prania będe robiła w samym proszku... no i kupiliśmy małą paczkę huggiesów do szpitala, zobaczymy jak się sprawdzą. Jak tak patrzę na listę zakupów, to az mnie głowa boli ile tego jeszcze wszystkiego potrzeba!!!

Elina1989Dziewczynki powiedzcie mi, co mi się stało, ostatnio mam takiego smaka na cole piję ją dziennie od jakiś 10 dni. Tak na moje oko wychodzi po 4 szklnki, to chyba za dużo, ale nie mogę się powstrzymać. W coli jest tyle konserwantów, ja piję te w wersji zero albo light, a tam kolejne świnstwa...ehhh ale co poradzić jak mam smaka. Czy Wy też tak macie? Pozdrawiam Was:) ja ogólnie coli nie lubię, ale nie wolno pić dużo, bo potem dziecku się szybko zęby psują. moja kuzynka pila dużo w ciąży i teraz też jest i nie rusza bo jej pierwszy synek miał całe czarne ząbki. Wiadomo że to też przez lekarstwa, ale lekarz jej powiedział, że cola tez robi swoje. to tyle "ze słyszenia" cafe my z chrzesnymi tez mamy zonka, bo ja mam siorkę i mój też a podobno 2 baby byc nie mogą, a obie by chciały :) no i będzie ból:)

a tu jakby kogoś o imionach interesowało, dostałam linka od Taty, bo my ciągle wymyślamy z imieniem i danal nie jest pewne:) Hanna zamiast Katarzyny - Noworodek i niemowlę (0-1) - - Onet.pl Dziecko

Dzień dobry Brzuchatki :) no i po weekendzie:) poczytałam Was troszkę ale nie dam rady poodpisywać każdej bo mój mózg juz nie łapie ale zauważyłam że nie jestem odosobniona, hihihihi u mnie weekend minął miło, tylko te pociągi...uhhh.. tyle godzin znowu, jakoś bez brzucha było mi łatwiej podróżować, jakoś kręgosłup nie bolał itp itd oczywiście najadłam(nie, ja się NAŻARŁAM!!) się przeokropnie pysznymi rzeczami i bałam się dzisiaj rano ważyć, dlatego odpuściłam, hihihi Gosia mam nadzieję że z Tobą i z Małym wszystko ok. Myśmy nie jechali samochodem, bo korki wszędzie no i o wypadek też łatwo. No i nie ma co ukrywać, ja jeszcze na legitymacji studenckiej to pociągiem taniej :) cafe82a jak patrze na nasze suwaczki to normalnie nie wierzeniedlugo sie zacznie,wiecie? a ja pewnie bede z wiadomych przyczyn pierwsza jej, cafe, rzeczywiście to już niedługo!! ja sobie licze że w grudniu zabiorę się za wszystko, bo wtedy wezmę wolne, ale ciekawe czy zdążę ze wszystkim!! ciuszki jeszcze nie poprane(nawet proszku nie kupilam), łóżeczko i wózek nie zamówione, itd itp. wciąż czekam bo mam podostawać jakies ciuszki, to potem wszystko na raz będę robić... no i chyba jednak częśc poprasuję, bo mnie mama przekonała no ale najpierw musze deskę do prasowania mieć!!! powem, to może ktoś mi na urodziny kupi :) a mam za 2 tygodnie no i "przeprowadzkowym Dziewczynom" zyczę najlepszego i siły dużo !! :) A Tym, co "diablęta" w domu mają, to spokojnego dnia!!

Elina1989Aha... Kurczę, troche mnie postraszyłaś ale dobrze, dziękuję za opinię, bo się przyda.Jeszcze się zastanowię. Ja też muszę skoczyć do rossmana bo tam jest duży wybór.J a się jeszcze smaruję oliwką z Jonsona, mustelą i tym olejem. Ale czy to coś da.Ja nie wiem jaką mam skórę na brzuchu... hihihi to widzę że szalejesz z tymi preparatami jak ja się posmaruję raz dziennie to jest dobrze, bo tak to zapominam, a rano nigdy czasu nie mam bo do pracy wstaję na ostatnią chwilę

Elina1989Witajcie Kochane:)Krawatku szoknęłaś mnie tymi Tychami. Mi tu mówią, że fajnie i wyremontowane i glacy cacy a tu słyszę takie coś... Kurcze, no ale mój gin jest tam zastępcą ordynatora i żona mojego kuzyna tam rodziła i sam jej poród odbierał(co prawda cc) ale była bardzo zadowolona z opieki tam i w ogole. Sama nie wiem co myśleć, wszystko mnie dopiero czeka... Już się martwię na zapas - jak zawsze zresztą, żeby potem oczami nie świecić:/ Masz super, że tak blisko masz do szpitala a ja... najbliższy 30km ode mnie, ale takie życie. Oj, gdzie mnie tam do Tychów pognało:P Dziewczyny, a ja sobie zakupiłam olej z kiełków przenicy do masowania krocza(choć jeszcze nie zaczęłam się nim tam smarować )ale podobno jest b. dobry, na skórę podobno też, więc się też nim smaruję brzuszek, uda i tyłek raz dziennie. Co prawda jest jeden minus - zapach taki chodźby byłam takim wielkim schabowym z patelni:/ Mąż się zawsze śmieje. No i brudzi na pomarańczowo troszke ale co mi tam troszkę przeczekam i jest git:) Marta uważaj na siebie, oszczędzaj siły, jest już bliżej niż dalej:) no ja słyszałam o Tychach bardzo dużo negatywów i jak poczytasz na necie to tez widziałam wiele na nie. No a jak masz zamiar rodzić naturalnie to i tak lekarza przy tym nie będzie więc chodzi o połozne głównie. Ta, z którą rozmawiałam, że ich tam jest 2 czy 3 na oddziale na raz a pacjentek dużo, więc one nie mają dla nich czasu jak się coś dzieje, co innego w małych izbach porodowych... Ale nie chcę Cię Elina straszyć, najważniejsze jest Twoje dobre nastawienie, bo soą takie babki, którym wszystko pasuje, a i takie, które będa na wszystko narzekały, więc tu chyba nie ma co opiniować. Tylko pisze co słyszałam. ja się smaruję-jak nie zapomnę na przemian normalnym balsamem i tym z rossmana- jest zarąbisty :) oliwka mi się skończyła i muszę sobie zapodać taką pod prysznic też :)

ale jak synek się wda w tatusia to nici z jakiegokolwiek posłuchu, te typy tak mają...

harcerską - wielopoziomową :) i bali się podobno, brrr... dowiedziałam się po latach buahahahaha

wiesz, ja prowadziłam drużynę kilka lat, to wiem jak się to robi, żeby się diabły uspokoiły