nitka07

marta w tym samym czasie chyba kliknęłyśmy podziękowanie dla Eulalii :)))) Eulalia no widzisz :) zawsze po dolinie przychodzi polepszenie :)) A ja dziś się obżeram a miała być dieta ..... Słyszłyście, że od wtorku ma być zima? może dlatego mam taki apetyt - zapasy robię hihihihii

Hajka, ja też mam lekką depresję, mąż pracuje juz od poniedziałku poza domem i musi na ten i następny weekend zostać 140 km od domu. Ja w sumie już powstałam z leżenia, ale jak sie nachodze po domu krzątając sie to mam twardy brzuch, więc dziś odkurzałam siedząc z rurą w ręku na podłodze Synek uzależnił sie w międzyczasie od gier komputerowych na stronie minimini, bo nawet nie mam sił się z nim bawić a tak to chociaż mam spokój - nienawidze się za to! Myślałam, że może bym te ciastka Marty z nim popiekła, ale on nie jest zainteresowany - chyba 3-latek to za mały jeszcze? Niech Angela tam leży jak najdłużej. Eulalia chyba ta pogoda nas psychicznie wykańcza, a mnie jeszcze wizja studiów - które chyba są jednak dla mnie za trudne... Nie umiem pisać po angielksu wypracowań a mam właśnie zadane...Arisa - że Ci się chce te placki trzeć...~Mirelka - Ty widze najbardziej optymistycznie dzis nastawiona :)

Eulalia ale wredna sucz!!! angela kurcze chyba nie rodzisz co? Mam nadzieję, że jest wszystko oki, trzymam kciuki, jak oni to zrobili, że Cię wypuścili, że jest ok a Ty tu znowu takie coś mirelka Cze krawatek ja mam to samo na studiach - ja jestem ambtna , bo juz wiek a tam sami młodzi i mają wszystko w d...

ARISA a no widzisz - to niby o tydzien dalej jestes, ale mi z usg też na koniec grudnia a z okresu na 5-8 stycznia...

hejka, no czytam, czytam :) Arisa - duża Twoja dzidzia jesteśmy prawie tak samo, bo ty 33 i 4 dni a ja 33 i 1 dzień :) a okres miałaś kiedyś co ile? ja zawsze co 30 dni. ANgela - dzieci rodza dzieci...a TY się trzymaj, wytrzymamy wszystkie - zobaczycie :) Iga - brzusio zgrabniutki :) Gosia - ja tam nie narzekam na bóle żadne - oprócz czasem pod skórą na brzuchu tak jak by się ścięgna naciągały... ja mam bardzo chudy ten brzuch a pod spodem bardzo umięśniony i to dlatego - tak mi lekarka powiedziała, i te napinanie się też się przez to robi...Krawatek - ja chyba z 7 lat temu ostatnio cokolwiek czytałam, bo od czasu jak zaczęłąm robić najpierw germanistykę a teraz anglistykę to tylko co najwyżej lektury hihihihi[ Szyszka - synek już lepiej chyba, ale nadal ma te węzły powiększone.../B]

Elina - chudzina!!! ;) angela lepiej odpoczywaj:) ja za to już chodzę - nie mam tylu teardnień a nawet jak mam to se oddycham przeponą i mi pomaga :) kdrt ja sobie uświadomiłam, że jeszcze sporo czasu przede mną, bo mogę nawet i w połowie stycznia teoretycznie urodzić (można przecież do 42 tyg chodzić), więc mam naprawde motywacje, zeby słodycze ograniczyć ...na święta sobie podjem ;) za to jogurtów nakupowałam, gruszek i jabłek :) a do LIdla zaraz jade, bo chyba są kozaki dla huberta - o ile o tej godzinie jeszcze cos bedzie... BYŁAM W TEJ SZKOLE RODZENIA - NARAZIE NUDY, TYLKO PANI NAM POWIEDZIAŁA O TANTUM ROSE I DOBRZE, BO ZAPOMNIAŁAM, ŻE TO NA ZSZYCIE POMAGA!

neki a co to za dziwne obliczanie terminu - aż miesiąc różnicy? czemu tak wychodzi na usg, skoro maluszek waży 1,6 dopiero? Mój waży 2300 i pokazuje , że na 27 grudnia (wiem, że to się mierzy długośc kości). A TY oblicz sobie sama na kiedy termin, bo usg kłamie zazwyczaj. Kiedy miałąś miesiączkę ostatnio? pierwszy dzień - minus 3 miesiące plus 7 dni ;) gosia życzę poprawy humorku :) angela zazdroszczę Ci rodziców, moja mama zajmie się małym, ale tylko ja na kilka godzinek, na noc to tylko go miałą raz - te kilka dni co w szpitalu lezałam ...:( DOBREJ NOCKI

Ann no toteż duża laleczka Twoja ! Mam nadzieję, że nasze Dzidzie nie bęą ważyły ponad 4 kg!!! szyszka Hubcio też jest przeziębiony arisa ja też kończę, bo za naukę się powinnam wziąć, ale z hubertem nie ma szans...

krawatek ja też jem mało ryb, bo mi śmierdzą, chyba, że wędzoną to jeszcze zjem. Super,że maluszek ok - mniej waży od mojego, ale masz termin późniejszy :) arisa mi z usg ciągle wychodzi koniec grudnia, ale tak też było z pierwszym synkiem a jednak urodził się 2 tygodnie później :) szyszka hihiihi, postaram się jednak ograniczyć, bo wolę zapas na święta zostawić na wyżerkę ;)

Cześć Kobitki - o 15tej czytałąm to była strona 157 a teraz 160 - nie nadążam!!! Eulalia - dzięki za linka - a FOTKA TWOJA ZAJEBISTA!!! JAK KADR Z FILMU!!! Przeczytałam o Waszych snach, o wyatkach , o moczu hihihihi itp, ANGELA - extra, że w domu już a teraz obiecana relacja z wizyty u gina Więc synuś waży ok 2300, termin na usg 27.12., ale ja urodzę później - czuję. Będzie raczej podobny do swojego braciszka, bo ma baaardzo zadarty nos - jak mój młodszy i jak tatuś - zaraz pokażę Wam fotkę. Ja mam odstawić luteinę, wyleczyć stan zapalny, i zrobić sobie sama wymaz z pochwy (!) dostałam sprzęt hihihihi. A - szyjka ma 4,5 cm - więc wcale a wcale mi się nie skróciła, ten szpital był niepotrzebny.... ale cóż...Ważę 70 kg - czyli już mam 13 na plusie!!!!!! nie jem ciast od poniedziałku!!! A poniżej fota ;)

Eulalia dzięki - właśnie też chciałam taką, żebym umiała używać :)

Marta powiem Ci szczerze, że jak wchodzę na taką stronę to jeszcze bardziej głupieję, bo taki wybór i tyle informacji...Najlepiej jak by właśnie osoba, która używała doradziła coś...

Jomira już się odzwyczaiłam od bycia nauczycielką - byczę sie od początku roku szkolnego plus wakacje całe 4,5 miesiąca przerwy! Ale ekstra jest ten fotelik! i z tego co widzę, może p[otem korzystać jak większy dzieciaczek jest! CO do golenia - mój by się chyab brzydził - mam takie wrażenie, że on ma jakiś uraz do grubszych kobiet, bo w ogóle na mnie niezwraca uwagi od kiedy przytyłam, nie zagląda "tam" w ogóle (śpimy oddzielnie) a jak mu ostatnio wspomniałam o goleniu to udał, że nie słyszy... A sam jest gruby jak wieprzyk - 110 kg waży! krawatek ja też czekam na paczkę - to z Pruszcza Gdańskiego, co nie? i zadowolona jesteś z jakości? ja nie zamawiałam jeszcze nożyczek, szczotki i termometru do wanienki, bo kupię na miejscu :) Marta o goleniu napisałam wyżej ;) a co do szkoły rodzenia - jeśli położna będzie cos mądrego gadać to Wam przekażę :) JESZCZE RAZ APEL DO CHYBA EULALII - NIE PAMIETAM KTO TO PISAŁ O TEJ CHUŚCIE DO NOSZENIA - JESTEM ZIELONA A ZAINTERESOWANA, PROSZĘ O RADĘ ;)

jejku, ależ WY ostatnio dużo piszecie!!! :) JA TEŻ MAM JUTRO GINA - TEŻ JAKOŚ PO 16TEJ - MUSZĘ DO KARTY ZAJRZEĆ :) BYŁAM DZIŚ NA SPOTKANIU Z POŁOŻNĄ ŚRODOWISKOWĄ I ZAPISAŁAM SIE DO SZKOŁY RODZENIA, COBY SE POPRZYPOMINAC CO I JAK ;) ONA TWIERDZI, ŻE MOŻNA SIE TAK NAUCZYĆ RELAKSOWAĆ (ODDYCHANIE ODPOWIEDNIE PRZEPONĄ), ŻE W OGÓLE SIĘ BÓL NIWELUJE! KURCZE - CUDOTWÓRCZYNI CZY JAK ? Jomira i co - uaktywniłaś się :)? marta każdy teraz chyba na pożyczkach leci - ja też wczoraj na konto dostałam 4000 , ale mężowi nic nie mówię - będę miała na czarną godzinę, bo w budowlance ciężki okres zima i nie wiadomo,czy w styczniu mąż będzie pracował w ogóle... arisa, neki ja też lustereczko biorę hihihihih krawatek ja to nie wiem jak to jest z tą kasą, bo niby jestem na zwolnieniu już od września, ale na konto mi szkoła przelewa ??? znaczy zakład pracy...

Witajcie, w końcu mam chwilę, żeby napisać. Dziś byłam z hubertem u lekarza, bo jest przeziębiony i cały czas w domu z nim to nie miałam dostępu do kompa, bo przecież zaczął w gry na stronie Minimini grać. Słuchajcie , która pisała o noszeniu w chuście - Eulalia? bo ja jestem zainteresowana, ale nie mam pojęcia jaką kupić/ Co do Świąt - marazie mam zero kasy, tak mi się nie szczęści w finansach, że szok. Co do mężów - mój też - Kubica, piłka nożna halowa i gry komputerowe, rodzina na 4tym miejscu. Krawatek - naj, naj z okazji i urodzinek i rocznicy. Co tam u Angeli - ale już pewnie lepiej. Ciekawe, co u marty, molim jomiry i innych, które rzadko zaglądają. Ja idę jutro na spotkanie z położną, bo się też zapisuję do szkoły rodzenia, ale takiej bez ćwiczeń - musze sobie troche poprzypominać co i jak ;) Ann, Arisa - żadna się nie oszczędza, miejmy nadzieję, że będzie dobrze :) JA MAM OSTATNIO JAKĄŚ OBSESJĘ NA PUNKCIE GUZÓW NA WĘZŁACH SZYJNYCH - MÓJ HUBERT MA PO PRAWEJ JEDNEGO WIELGACHNEGO, ALE MAM NADZIEJE, ZE TO PRZEZ CHOROBE PRZEZIĘBIENIE. A JA MAM OD 3 LAT I MI SIE TE GUZY SYSTEMATYCZNIE POWIĘKSZAJĄ I BOJĘ SIĘ IŚĆ DO LEKARZA...

witajcie, w szoku jestem, że angela miała taki problem, a dzień przed tym okna myła!!!! Dziewczyny dajcie spokój z tym przeciążaniem się - GOSIA - Ty też z tą siłownią daj na luz!!!! Kurcze zmartwiłam się... Przeczytałam wszystko od soboty, ale nie będę nic pisać...też mam dziś doła....

Eulalia podziwiam za ten spokój. ja z pierwszym synkiem nie miałam żadnych objawów porodu i dopiero po oksytocynie. I w sumie tak bym wolała. Najbardziej się boję, że mnie w domu złapie i wtedy na łeb na szyję... Co do przygotowań - ja poprałam wszystko wczoraj i dziś :) teraz trzeba wyprasować. Z allegro zamówiłam prawie wszystko do szpitala. czekam na paczkę. Tylko brak mi przewijaka, fotelika samochodowego, i wanienki - a więc mało. KIlka nowych ciuszków chcę jeszcze kupić, ale to tylko o śpiochy i koszulki mi chodzi. Ann u nas o dziwo było rano słonko, ale teraz też ponuro. My się wybieramy w gości dziś. arisa ja to nie weim czy wcześniej...nie mam żadnych przeczuć... :) SŁUCHAJCIE CZY PIERZECIE CIUSZKI DLA MALUSZKÓW W PROSZKU A POTEM W PŁYNIE DO PŁUKANIA? NIE KONIECZNIE O BIELIZNE PYTAM, TYLKO O TAKIE RZECZY WIERZCHNIE, BARDZIEJ MISIOWATE. bO JA POPRAŁAM W PROSZKU DLA DZIECI I SIĘ TAKIE SZTYWNE POROBIŁY A TAKIE MIĘCIUCHNE BYŁY ...

pp_23: hej, zaraz napisze, ale teraz specjalnie musilam wkleic te buźki dla mojego synka bo chcial_23: _23: _23: _23: _23: _23: _23: _23: _23: _23: _23: _23: _23:_23: _23: _23: _23: _23: _23:_23:

angela też dobre ! A - masz ładny brzusio :) iga fajny wózio.

MARTA nie wiedziałam o tej wadze - ja ide w 33cim tygodniu do gina - to az sie boje jak mi go zważy - bo jak sie okaze, ze maly ponad 2 wazy to padnę!!! Synusia masz dzielnego!!! A mój synuś dziś taki dialog ze mną : była na minimini taka bajka, ze króliczek leżał w szpitalu. I Hubi pyta - a Ty Mamuś już jesteś zdrowa i nie leżysz w szpitalu. Na to ja: no nie, ale jeszcze pójdę jak dzidzia będzie chciała wyjść z brzuszka. A on na to: a nie pękniesz wtedy??? A ja na to, że nie, że Pan doktor ją wyjmie. A on : a jak? A ja: zrobi dziurę i wyjmie:)

No dziewczęta już niedługo :)wiecie, że pierwszego porodu się mniej bałam!

Cześć Lasczki! Widziałam wózeczki, widziałam Wasez brzuszki, trochę poczytałam, ale nie za dużo, bo dziś jestem z synkiem (przedszkola zamknięte) i się bawimy ;) kdrt - ja mam ten model, tylko kolor brązowy a spacerówka granatowa mutsy | products | urban rider | options Dziś urodziła moja kuzynka, która była 4 tygodnie dalej ode mnie (wcześniej urodziła jak widać) a mi się światełko włączyło, że ja te mogę już w połowie grudnia przeciez urodzić no i wziała się za pranie ubranek!!!! :)

elina kurcze też miałaś przygodę, co? ale dźwigać małą musiałaś, a to też nie za dobrze w ciązy. Ale masz strasznie mały ten brzusio ;) pięknie macie umeblowane, Ci powiem, że ta fototapeta jest wyrąbista!!! ann jak tam auto? arisa brzusio nieaktualny, na pewno Ci urósł przez miesiąc ;) krawatek zamówiłam rzeczy potrzebne u tego sprzedawcy co Ty, oprócz ubranek :)

A ja się zdrzemnęłąm, po raz pierwszy od wyjścia ze szpitala!!! Od 11.30 to 13 pospałam :) Ale po wczorajszej nocy, gdzie Hubi w nowym pokoju, ale oczywiście butlę dwa razy mu robiłam , więc musiałam siedzieć i czekać aż wypije no i czuwałam, czy nie nawołuje - co za głupia matka! szyszka, iga, neki cześć Wam po przerwie :) Kiedyś był już temat wózków - ja mam Mutsy i jeste baaardzo zadowolona, ale teraz by mnie nie było stać na niego bo cały komplet grupo ponad 2000 ..wtedy nam się powodziło :) za to drugi synus skorzysta!

Witajcie. Mój synek spał dziś pierwszy raz w swoim nowym pokoiku - ale on jest niesamowity, bo to jest tak dojrzałe jak na swój wiek dziecko, że szok. Pokój zrobiony od miesiąca - ale były grzejniki na maksa, bo regulatora nie było i było duszo. wczoraj facet założył regulator - powiedziałam to Hubciowi. Wieczorem ni stad ni zowąd mówi - Mama a u mnie już jest zimno w pokoiku? To ja idę tam spać!!! I poszedł Ze smoczkiem wiecie jak było? Miał 1,5 roczku, miał 6 smoczków, któe na zmianę ciągnął :) pewnego dnia wszystkie porozgryzał i wyrzucił do kosza - to było koniec ze smoczkami!!!! krawatek to ale sny masz !!! hihihi - tak jak mój synek - tylko, ze on mi 2 razy naprawdę w nocy przyłożył - coś mu się śniło i mamie się oberwało, dobrze, że męża nie pobiłaś! co do bicia - jeszcze dodam, że hubert naprawdę jest taki dojrzały na swój wiek, że jak go bijesz po tyłku to się czujesz jakbyś dorosłego uderzyła! Nie drze się wtedy tylko poleci mu łza jak groch, spojrzy na Ciebie i powie - dlaczego mnie uderzyłaś? nie kocham CIę, nie jesteś moim przyjacielem!!!! SZOK ANN uśmiech prosze!!! U NAS TO DOŁUJĄCA POGODA - CIEMNO I DESZCZ...