Skocz do zawartości
Forum

nitka07

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez nitka07

  1. Cześć Kochane, właśnie nadrobiłam wszystko od czwartku i jestem w szoku jaki temat poruszyłyście dla mnie jakże aktualny!!! Chodzi mi o tę chęć rzucenia wszystkiego w piz....chociaż na chwilę. Oto przykład - ja siedzę przed kompem, sobota wieczór, a mój m jak zwykle gdzieś wybył. Słyszałam jak się umawiał na ognisko...A po pracy spał w domu, a ja z dziećmi byłam na plaży, nawet do nas nie przyjechał. Facet zrobi dzieci a potem to on ma wolną rękę, a kobieta jest już "uwiązana". Ja też kocham moje dzieci nad życie, ale czasem nachodzą mnie takie refleksje. I dziś jak on się umawiał to tak sobie pomyślałam, że zaraz po prostu wyjdę z domu i by mu szczena opadła, albo jak bym wstała o 6 rano, wsiadła w pociąg i pojechała nad morze na dzień - ciekawe co by zrobił!
  2. \siemanko z rana, u nas na wschodzie jesien normalnie brrrrr....mały normalnie jeszczepi - chyba po tym moim piwie :) agnisia wiem co przeżywasz - nasz skasowany w lutym był, mąż pozyczył znajomemu do \warszawy na lotnisko pojechał po kogoś i tir mu w dupę wjechał... Do dziś o odszkodowanie walczę! szyszka to kurcze ten Viburcol do ząbków tyż? bo ja kiedyś czytałam, że na kolki co do teściowych - pomyślcie , które synków macie , że tak kiedyś o Was też powiedza ich żony hihihihi, mnie to podwójnie czeka hahahaha
  3. agnisia ja języków obcych (bo aż dwóch a trzeciego za rok będę mogła, jak skończę studia następne wrrrr) i tyle człowiek się uczy całe życie a potem z pracy wylatuje, bo nie ma dzieci w szkołach... Polska je...a!!! dobranoc kobitki , bo się upiłam... :) na smutno chyba...
  4. agnisia, arisa a jeszcze jak by mąż nie zmrużył tak oczu to jeszcze bardziej podobny:) Ja na wychowawczy nie pójdę, bo jak już dostałam wypowiedzenie to chyba nie mogę co? czy mogę? jeszcze mam nadzieję, że mi dadzą w innej szkole pracę - ma się na początku sierpnia rozstrzygnąć... Jak nie to korki będę dawać - ale z tego to tak różny pieniądz, bo dzieci raz przyjdą raz nie. Już na teraz mam 2 uczniów od września - 30 zł za godzinę raz w tygodniu. To jest 240 zł miesięcznie...hahaha krawatek Twoje zdrowie, ale już wodę niegazowaną :)
  5. Słuchajcie jeszcze na dobranoc szybka ocena - wszyscy mówią, że kaj podobny do męża - ja nie widzę a jak wy sądzicie? Macie czas do jutra , bo usunę posta hihihihi
  6. agnisia Ty pracujesz gdzieś, znaczy po macierzyńskim masz gdzie wracać? Pytam, bo ja mam doła , na wypowiedzeniu jestem i tak się zastanawiam, jak by mój mąż to przeżył jak bym nie znalazła pracy... JAk czasem w "kłótniach" to mi wygadać potrafił,że na macierzyńskim siedzę! To chyba bym miała do słuchania, że hej...
  7. szyszka no kurcze co z tym Twoim synkiem,,,, jak Ci pomóc Kochana...a kolek to on nie ma już? może go co boli? ja na szczęście mam od około miesiąca spokój - jak mały pół roczku skończył tak zaczął mi normalnie sam bez płaczu zasypiać. Wczesniej za to było wieczór w wieczór masakra - płacz, jakieś krople na kolki, czasem nawet czopek przecibólowy, bo mi się zdawało, że go co boli - i po czopku o dziwo zasypiał, więc może naprawdę miał ból jakiś...ale to juz mam nadzieję za mną...chociaż się boję jeszcze jak ząbki będą wychodziły... arisa to wscinaj, wcinaj :) smacznego. Ja sadzalam Kajtka jak już sam sie do tego garnął...jakoś tak naturalnie wszystko mi z nim idzie, że nawet nie wiem kiedy a on już sam siedzi. Nie zastanawiam się głebiej nad takimi szczególami, czy mogę go już sadzać, czy nie mogę...tak czas zap.... , że nie mam czasu myśleć...a on pewnie "zaraz" chodzić zacznie i do szkoły pójdzie...a ja na emeryturę :) SORKI ZA TE BZDURY, ALE PIWO WYPIŁAM Z KOLEŻANKĄ WŁAŚNIE I CHYBA SIĘ SPIŁAM :) HIHIHIHI Teściową mam super - złego słowa nie powiem jak narazie a znam ją 8 lat, chociaż 3 lata po ślubie jesteśmy... a propo - mój mąż nie pamiętał o naszej rocznicy nigdy a w tym roku to nawet ja zapomniałam - czyli idealna żona, bo głowy nie truje o jakąś tam rocznicę, a mieliśmy 21.06
  8. agnisia jadłam barszcz z pierożkami i ziemniaka pieczonego z bekonem i sałatą,ale sama w domu bym lepsze zrobiła!!!! arisa a najmłodszej też dajesz biszkopty?
  9. agnisia święte słowa!!!! ale zawsze coś się w nas nie podoba nam. A powiem Ci, że znam mężów, którzy krytykują swoje żony (a sami z brzucholami piwnymi! ) FAceci to świnie jak by nie patrzeć! eulalia ciesz się za to, że jesteś młoda, bo jak Ci stuknie 40 to dopiero będzie powód do smutku ( u mnie już niedługo hahahahaha) :)) Polecam taką dietę rozdzielną - można jeść prawie wszystko, tylko poczytaj co z czym łączyć, naprawdę się chudnie! a nie ma wyrzeczeń. My dzis a'propops odchudzania poszłyśmy z moją mamą i dziećmi nażreć się do restauracji :) bo nam się nie chciało gotować obiadu! Ja wczoraj zaczęłam ćwiczyć - ale jaka pora - 22.30 do 23.00! inaczej nie mam kiedy :( ale ja już ważę tak jak przed ciążą, a z brzuchem nie miałam nigdy problemu, raczej z tyłkiem i udami :)
  10. cafe trochę noszenie boli, bo na jedno ramię jest i się nierówno ciężar rozkłąda, a zakładanie tego nosidła też trwa sto godzin :) wtedy jeszcze byłam młoda i ładna :) krwatek podziw, ja mam szwagra w Londynie i nas ciągle zaprasza, jest chrzestnym Hubiego, ale się nie odważę, ja się boję latać, chociaż mam już 6 lotów zaliczonych, ale modły za każdym razem :)
  11. hejka kdrt - sam zasypia, ale nie w łóżeczku (w łóżeczku tylko w dzień, a w nocy w łóżku moim!mąż śpi z drugim pokoju! effa witaj, kolejna dziewczynka na forum :) odpiszę ogólnie, bo już nie pamiętam co która :) tylko się uśmiałam jakie testy dzieciaki mają :) mój dziś też - dał mi ze skarbonki 3 dychy i mówi - świetny jestem mamo, co? że Ci kasę daję :) krawatek = musiałam zapłacić hihihihihi , ale zmieniam fryzjerkę ktoś pytał jak ja mam te włosy - chyba szyszka? Mam pocieniowane , bo z krótkich zapuszczam od porodu, więc te ciemne są krótkie a te jasne to te "najdłuższe" eulalia - myśisz , że nie warto kupić? bo normalną chustę to nie umiem wiązac...a nosidło mam takie (ale zdjęcie jest z hubercikiem)
  12. a to moje beznadziejne włosy (kolor), teraz jest już lepiej, bo mam tonerem poprawiony odcień, ale jeszcze muszę dorobić ciemnych pasemek... CHUSTOMANKI co sąsdzicie o tym??? to jakaś innowacja - może wypróbuję? Chusta bez wiązania - innowacyjne nosidełka LEN (1681329930) - Aukcje internetowe Allegro
  13. Eulalia no włąśnie też pamiętam, nawet zdjęcia wklejałaś:) ale ja też się naczytałam, że kółkowa najłatwiejsza i tak poszło :) ale udało mi się odsprzedać i spoczko. Jak mi się uda posprzedawać ciuszki po Kajtku te maleńkie to kupię chustę - póki co nie mam i tak kaski... agnisia ja orzechy piorace kupiłam jeszcze w ciąży - i cały worek leży i "gnije" bo użyłam parę razy i się zawiodłam - śmierdzi takim kwasem, niedopiera i szarzeją ciuszki. Można niby dodać olejki eteryczne do prania, i sodę oczyszczoną jak jasne ciuchy, ale ... stwierdziłam, że ekologia to nie dla mnie jednak niestety... Kiedyś w tvn Turbo babeczka testowała orzechy i też porażki same. A do sprzątania to w ogóle się nie nadają! Któraś pytałą o płyn do płukania - ja od początku płuczę, mały nie ma uczulenia na płyny, ma za to na ...nie wiem sama na co, bo ma czasem na buzi czerwone wypieki i mu wtedy wapno dam parę razy i schodzi. kdrt moj też tak koło 20tej zasypia, no chyba , że tak jak dziś - po 21szej, bo byliśmy w gościach autem i spał po drodze do 19tej, więc nie mógł zasnąć potem No i ja podobnie jak Agnisia daję po kąpieli butlę, potem jeszcze "zatykam" moją piersią na dobitkę i smoczka i zasypia sam na szczęście... ale niektóre dzieci muszą być lulane w wózku itp - to od dziecka zależy a co do ruszania się - bo już nie pamiętam która to opisywała - ja na rehabilitację jeździłam z Hubim, ale mieliśmy za darmo, na kasę chorych. Bo miał za mocne napięcie. Dzięki ćwiczeniom fajnie się "kulał" po mieszkaniu, potem szybko raczkował i jak miał 10 miesięcy to przy meblach stał już. A Kaj ma 7 (6 prawidłowo ) :) a już zaczyna raczkować, siedzi od jakiś 2 tygodni, i wstaje na kolana i z kolan jak się złapie kogoś to na nogi! W szoku jestem, bo to z dnia na dzień normalnie! ja myślę, że on zazdrości starszemu bratu hihihii
  14. szyszka a wiesz jakie ja mam włosy>? moje marzenie o blondzie skończyło się na tym, że postanowiłam zrobić sobie takie włosy a.la odrosty jak ma Edyta Górniak obecnie. Poszłam do fryz i ...mam pół brązowych a poł pomarańczowych!!! jak bym se końcówkami do rozjaśniacza wpadła! wieś ! ale teraz jak pójdę za miesiąc to powiem, że mam mi na tych końcach dorobić ciemne pasemka, albo kupie farbe brązową i mi bratowa zrobi kilka ciemnych... no i ten pomarańcz też robię srebrną płukanką, żeby trochę zneutralizować. W Rossmanie kupiłam. Kajtek nie ma zębów a mnie gryzie!!!! Dziąsłami jak złapie, bo mu nie chce lecieć to mało go raz nie upuściłąm na podłogę! A w ogóle to wczoraj spał w dzień w łożeczku (mam takie ze szczebelkami i jeden szczebelek wyrwany, ale wąsko i tak) . No i jak się obudził to jakimś cudem zlądował na podłogę! I go zastałam na podłodze na czworaka - dobrze, że mu się nic nie stało! cafe mój o 6tej sie obudził, ale udawałam, że śpię, dałąm mu tylko butlę i zasnął do 8smej! a Ty już znowu w kuchni urzędujesz! Kurcze jesteś dla mnie wielka! Ja wprawdzie też zrobiłam dziś sos z mielonych, ale z Kajtkiem na rękach! kdrt, marta dzielcie się spostrzeżeniami, please! Czy kupić, jak wiązać, czy nie za gorąco dziecku? Czy drogą , czy taka z a 50 zł też jest oki? agusia no to ale masz oryginalne imię dla córeczki - teraz chyba rzadko dają, ładnie :)
  15. idę też spać, głowa w ogóle od rana mnie boli :( papapapa jutro chyba się wybiore 30 km za miasto do cioci z dzieciakami, bo mnie nosi straaasznie!
  16. Arisa hej. A TY na którym pietrze mieszkasz? Nie boisz się, że dziewczynki na balkonie się bawią? ja to jakaś chyba nienormalna jestem, ale mam jakąś bujną wyobraźnię na ten temat :) marta powiedz mi kochana coś więcej o tym noszeniu w chuście. Ja kupiłam jak Kajtek był mały chustę kółkową, ale za chiny nie umiałam go nosi c, jak go wkładałam to się darł, wydawało mi się, że ma tam ciasno i sprzedałam chustę. A teraz to już chyba za późno na naukę od nowa co? ale mały jest "rączkowy" strasznie...mam nosidełko, ale jakieś takie z tanich... cafe kurcze Ty takie różne rzeczy im dajesz do jedzonka, a ja w kółko słoiczki - warzywka z kurczakiem, kiedyś dałam coś innego to pluł... Jak buraczki im dajesz>? Na miazgę mielisz czy jak? znowu drugiego niejadka wychowam...ja tak strasznie nie lubię gotować!!! Brrrrr krawatek ja też nie tryskam energią, kwaknęłam się w fotelu i się obżeram jak ta świnka... Co do prasowania - właśnie 2 miski skończyłam...A mi odwaliło odwrotnie Cafe - nie dość, że małemu prasuję, to zaczęłąm Hubertowi też, chociaż mu od 6go miesiąca życia nie prasowałam! (idiotka ) :)) agnisia hello
  17. eulalia jestem pełna podziwu!!! Powinnaś się zgłosić do Dzień Dobry TVN do cyklu Kobiecy Biznes, czy może już byłaż. Podziwiam osoby, które pasje zamieniają w biznesy przynoszace do tego kasę... Ja baaardzo kiedyś interesowałam się fitnessem, jeszcze w latach 90tych, jak to się zaczynało, ale nic z tym nie zrobiłam i tak to jest...
  18. Cześć Krawatek to dziś tryskasz chyba energią co? Ja też w sumie wyspana - chociaż w nocy się budził, ale za to rano do 8smej! A nie jak kilka razy ostatniio - 5.30! Fakt, że postanowiłam mu tak ok 5tej rano dawać butlę jak się budzi, bo na moim cycu był jednak głodny i nie wytrzymywał... U nas pochmurno, ale w miarę ciepło.
  19. krawatek dzięki za linki, coś tam licytuję, ale nie drewniany, tylko jednak łóżeczko - kojec :) znając moje szczęśćie do licytacji - oczywiście przegram :( eulalia fajny ten pomysł na pół -urodzinki!!! :) Kochana a czym ta firma się zajmuje jeśli można zapytać...? bo ja jestem w szkole na wypowiedzeniu i myślę co będzie od września... czy może też coś swojego lepiej , czy uda mi się w szkole znaleźć...hmmm kdrt pewnie masz taki kolorowy metr na metr , co? ja się też nad takim zastanawiam i czy jak by u mojej mamy był to czy mógłby też w nim spać? hmmm coś takiego - ŁÓŻECZKO TURYSTYCZNE KOJEC PLAY BABY DESIGN Wys0% (1679412993) - Aukcje internetowe Allegro cafe no urósł mi chłopaczyna hihihihi A my dziś w tą beznadziejną pogodę pojechaliśmy 70 km na zakupy do centru handlowego - jak typowa polska rodzina hahahaha - i za 400 nakupowałam sobie ubrań, a teraz mam wyrzuty sumienia .....
  20. MartaNHej ! Nie dałam rady wczoraj - mąż mnie... zagadał Cafe, tak długie spanie to rzadkość, ale do 7-8 zwykle śpi. Dziś do 8:00. W międzyczasie 2x cyc, ale Ola śpi z nami, więc ja to ledwie koduję. Jak Szyszka mniej więcej Tylko mnie jej waga piórkowa stresuje. Ale ona najedzona, cyca częściej niż co 3h nie chce, w nocy też ok, a w ciągu dnia zjada dodatkowo pół małego słoiczka. Więcej za chiny nie wcisnę. Lekarz mówi, że ok, ale chłopaki byli bobo grubaski, a ona takie 50 groszy... W zeszłym tygodniu na szczepieniu ledwie 6200g miała. I błagam, nie piszcie, że malutko, bo ja wiem, ale jak to przeczytam, to się jeszcze bardziej zestresuję! A poza tym ona bardzo zwinna, ruchliwa, jak miała 7 tygodni to zaczęła przekręcać się na brzuszek (pamiętam, bo to w szpitalu było), pełza już sobie, gadułka z niej mała i kochana taka, uśmiechnięta... Marta - mi to się wydaje, że właśnie takie drobniejsze dzieciaczki są zwinniejsze :) Mój pierwszy synek był na to dowodem. Kajtek jest bobasek i trochę później od Huberta wszystko robi, ale czasem zwalam winę na wcześniactwo. Chociaż Kaj też juz przecież zaczyna raczkować (stoi na kolankach i łapkach, ale Hubi wcześniej wszystko zaczynał i się kulał po całym mieszkaniu :) szyszka gratuluję ząbka :) eulalia ja chyba poszukam takiego 100 na 100, żeby on mógł się bawić w nim, bo jak z mamą we wrześniu zostanie to moja mama nawet obiadu nie ugotuje. cafe Ty jesteś super mama, super żona i masz do tego super męża:) tylko pozazdrościć :) angela ja też dałam od razu mleko nr 2 , i piersią też karmię:) ale mam jeden cyc duuuży a drugi mały, bo Kaju tylko z jednego chce pić :) krawatek to wyjeżdżASZ gdzieś czy zwariujesz hihihihihi
  21. dzięki dziewczyny za łóżeczka. ja nawet nie mam siły pisać.... padam na twarz...
  22. Dziewczyny mam pytanko - chcę kupić kojec łóżeczko turystyczne. ALe jest taki wybór, że nie wiem jakie. macie może? doradźcie coś please...
  23. Hello Babiczki. Ja Was przedwczoraj czytałam i miałam już odpisywać, bo wszystko przeczytałam, i mały zaczął płakać, jak do niego poszłam to już tam zasnęłam z nim:) Ja jestem od środy free z egzaminami - zdałam największą kobyłę z historii literatury angielskiej na 4 :)) KRAWATEK - gratki dla Ciebie też! Świeżo komentuję: Eulalia - życzę Ci , żebyś jeszcze kiedyś była w ciąży, i nie zagrożonej :) Ile Ty masz kochana w ogóle latek , bo nie pamiętam. Fajnych masz facetów :) Cafe - jak ja marzę o córeczce...ale na adopcję bym się nie zdecydowała na 100%. A fotki jakie słodkie,Ty masz już zaprawę z dwoma to nic Cię nie przeraża... Marta - dawno Cię nie czytałam - :) najpierw mnie nie było a potem jak powróciłam to Ciebie nie było :) pozdrowionka
  24. Eulalia NORMALNIE ZDJĘCIE ROKU!!!!!!! Co do ciąży - ja bym chciała jeszcze być, ale już nie będę na pewno, bo nie dogadujemy się i to baaardzo z B, nawet w oddzielnych pokojach śpimy od mojego powrotu ze szpitala....Nie wyobrażam sobie z nim jeszcze kolejnego dziecka, z którym zostawiłby mnie i se radź kobito - ani w nocy mi nie pomoże, żeby wstać czasem do dziecka, ani mi mieszkania nie ogarnie - szok. Jedynie co się pobawi ze starszym i go spać położy i zmyka do kolegów... krawatek niesamowita jesteś, ze jeszcze malujesz kuchnię - szacun!
  25. Hej Dobra Kochane - przeczytałam wszystko z tego tygodnia , bo......JESTEM PO 3 EGZAMINACH W TYM TYGODNIU I W KOŃCU DZIŚ MAM WOLNY , BEZ NAUKI WIECZÓR!!!!!! (w środę niestety jeszcze jeden egz -ale juz ostatni w tym roku. Nie pamiętam dokładnie co kto pisał, ale Szyszka i Ann - przesłodkie zdjęcia - aż Wam pozazdrościłam, że Wasze dzieciątka się mogą spotkać i pogruchać razem :) A pokażcie im te fotki za jakieś 16 lat!!!! hihihihihi CO do ruchów - gratuluję raczkowania Arisa, mój też tak jak któraś z Was pisała - na kolanka się opiera a głowa czołem do podłogi - hahaha WIECIE JAK TAM CZYTAM POSTĘPY WASZYCH POCIECH TO STWIERDZAM, ŻE KAJTEK SIĘ ROZWIJA RACZEJ TAK JAKBY SIĘ W STYCZNIU URODZIŁ, A NIE W LISTOPADZIE. JEDNAK WCZEŚNIAK MUSI DUŻO NADROBIĆ JAK BYM GO PORÓWNYWAŁA DO DZIECI URODZONYCH W LISTOPADZIE ALE W TERMINIE. krawatek - zazdroszcze, ze masz ruch, ale ja jak tylko zdam postanowiłam wrócić do ćwiczeń. Chociaż akurat odchudzania nie potrzebuję, bo już mam kilo mniej niż przed ciążą! ALe postanoiłam, że zumbę też będę ćwiczyć, bo mam na piratach ;) wózkiem się nie przejmuj ;) cafe no to zaczynasz sobie spac w nocy - ja co godzine albo półtorej, nawet jak mu dam butelke na noc to prześpi tylko 3 godz i się budzi i cycek mój. Któraś o uczuleniu pisała - wapno pomaga, kajtek też ma, chyba na mleko bedzie miał uczulenie, bo mu daje na noc bebilon 2. Ale to dopiero po paru dniach mu wyszło - może tak być? Czy od razu powinno. ale nie ma krost - tylko rumiane policzki i takie szorstkie miejsca na nóżkach. JADE W PON DO NEONATOLOGA TO ZAPYTAM Eulalia chyba kolczyki dostałaś? :) mój nie nawidzi jak noszę biżuterie, kiedyś sobie w pępku przekłułam to nie chciał, żebym miała tam kolczyk, zdjęłam jak zaszłam w 1szą ciąże i nie nosiłam - aż do teraz, bo mam zamiar na nowo kłuć ;) ale się rozpisałam...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...