-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Anya
-
wcześniej nie widzialam tego zdjęcia z motylem-chyba ślepnę jest rzeczywiście SUPER!!!!!! a to jeszcze kilka kolejnej blondyny ale z tego co pamiętam to chyba córka Motylka ma ciemne włoski
-
mój mały słodziak
-
Pomagamy - zabawa charytatywnie
Anya odpowiedział(a) na ronia temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
i ode mnie 1,15zł -
jadłospis spis piła sos pod jad łap sad ład jod sadło emancypantki
-
brzoskwa u nas to samo-mała zaciska rączki w pięści i cały czas pcha je do buzi i ssie i również się ślini a ma niecałe 3miesiące. Może przygotowania do ząbkowania trwają tak długo-nie pamiętam jak to było z Damiankiem. A gaworzyć Weronika też zaczęła wcześnie bo jak skończyła 2miesiące
-
agha, krlnk życzę powodzenia w osiąganiu figury sprzed ciąży!!! szogun super, że dobrze się bawiłaś!!! Życzę Tobie więcej takich chwil. kathi współczuję Tobie i dziecku tych kolek i brzuszka. Staraj się z całych sił pobudzać laktację. Przystawiaj małą często. Wiesz przecież że warto. Życzę powodzenia!!!!! barbie dobrze, że wyschłaś i że mleko Cię nie zalało następnym razem na pewno lepiej się przygotujesz. A tak swoją drogą to super, ze masz tyle pokarmu-Kubuś na pewno zadowolony brzoskwa moja Wercia wczoraj zasnęła ok. 22, potem obudziła się po 2 i po 6. Zjadła o 6.30, "pogadałyśmy sobie" o koło 9 poszłyśmy na spacer i wróciłyśmy niedawno a ona cały czas śpi. Oto zdjęcie śpiącej królewny agha a z tą watą to mnie zaskoczyłaś....
-
witajcie całe szczęście weekend już za mną. Siostra dzisiaj rano pojechała do domu, pozbyłam się wszystkich gosci-mam nadzieję-przemęczyłam się podczas weekendu i teraz zamierzam odpoczywać. W ogóle to zmieniłam zdanie i chciałabym wyjechać na kilka dni ale sama!!!!!! co jest niestety niewykonalne przy dwójce dzieci w domu i w tym jedno przyssane do piersi wkurzyłam się wczoraj na męża bo pojechał znowu coś załatwiać (w niedzielę!!!!) ze swoim znajomym z którym spędza tak dużo czasu, że już nie wytrzymałam i powiedziałam żeby może przeprowadził się do niego i tam zamieszkał z nim i z jego dziewczyną. Może jestem przewrażliwiona ale naprawdę chociaż w niedzielę mógłby odpuścić. No dobra nie będę już Wam tak z samego rana smęcić. patrycja jak te Twoje mdłości? Jaga jak po szkole? tinka współczuję tego ciągania cyca co 1h.... Weronika dała mi dzisiaj pospać-zjadła około 22, potem po 2 i po 6 i jeszcze teraz śpi Maka, gdzie jestes????????
-
tinka Hanusia jest przesłodka. Ślicznie wygląda w tym kapelusiku ja teraz nie bardzo mam czas żeby pisać. Była u nas moja mama, teraz jest siostra, w ogóle jakoś ostatnio dużo znajomych nas odwiedza-ja już chcę spokoju i czasami mam po prostu ochotę powiedzieć żeby sobie poszli jestem juz tym zmęczona, chcę trochę odpocząć od wszystkiego dlatego muszę namówić mężusia abyśmy gdzieś wyjechali na kilka dni-myślę, że to mi poprawi psychike bo ostatnio na zmianę cieszę się, złoszczę, popadam w dół i tak na okrągło.... nie wiem czym to jest spowodowane patrycja trzymaj się kochana-oby objawy minęly jak najszybciej!!! Maka, Jaga co u Was? marzycielka jak Twoje samopoczucie? Jak maleństwo? a Majeczka to już chyba o nas zapomniała na dobre......
-
krlnk ślicznie dziękuję!!!!
-
tinka trzymaj się kochana a jak Hania? Mam nadzieję, że dobrze. marzycielka wspołczuję praktyk ale masz rację-obijaj się ile możesz. Zdrowie i samopoczucie Twoje i dzidziusia najważniejsze-nie daj im się!!!!
-
tinka ja równiez życzę zdrowia dla męża i żeby Ciebie i Hanusię to ominęło. Trzymajcie się dziewczyny
-
krlnk Anya - my becikowe już baaaaaardzo dawno odebraliśmy i jedno i drugie ;) a ja jakoś wcześniej do tego głowy nie miałam. Poza tym jakoś tak nam się nie spieszyło ale skoro dają to trzeba brać
-
trochę zdjęć:
-
Jaga no ja również przebaczam, wybaczam, nie gniewam się i w ogóle... współczuję przeżyć Huberta na szczepieniu ale całe szczęście że już po wszystkim-a teraz tylko zdrowia!!!!! patrycja brawa dla dzielnej Emilki i powiem Tobie podobnie jak Twoja mama: "co komu pisane" ja wychodzę z takiego założenia. Ważne aby zdrowe było!!!!! marzycielka trzymaj się na tych praktykach i życzę sił, sił i jeszcze raz sił w tej końcówce (już) ciąży. Naprawdę to już niedługo i wierzę, że dasz radę tinka gdzie jesteś? pokaż to swoje mieszkanko......
-
krlnk W ogóle to coś sie dziewczyny przestały odzywać - Kejtik, Kathi no i Anya sie rzadko udziela ehh :// ja jestem, jestem tylko bardzo rzadko zasiadam do kompa a jeśli już to przeczytam i czasem coś napiszę albo i nie. Szkoda mi czasu aby siedzieć przed kompem a poza tym już go tyle nie mam mając maleństwo w domu. Zwłaszcz, że weronika jest bardzo towarzyska i jest straszną gadułą. Jak ona w takim tempie będzie się uczyć mowy to już za rok będzie normalnie rozmawiać bardzo lubi pogadanki korzystamy też z pięknej pogody i bardzo dużo spacerujemy. ja już wprowadzam coraz więcej produktów do diety i narazie jest ok-na czekoladę dobrze reaguje ale jeszcze nie mam odwagi próbować gołąbków czy bigosu albo pysznego kapuśniaku... piszecie o leżeniu na brzuszku-moja Weruśka wręcz to uwielbia-i jak pięknie wtedy bączki puszcza ponieżej zamieszczam Wam fotki z leżakowania na brzusiu u nas całą noc padał deszcz ale teraz już słoneczko wychodzi więc spacer obowiązkowy. Poza tym muszę do pracy jechać-podać pesel Weroniki i dopisać do legitymacji ubezpieczeniowej. a w tym tyg mam już mieć becikowe
-
patrycja super wieści!!!!!! ale to w sumie nie wiadomo jeszcze czy to bliźnięta? mam nadzieję, że za 3 tyg wszystko pięknie będzie widać kurcze-fajnie byłoby teraz mieć takich dwóch chłopców no nie?
-
Maka fajne rampersy; my tez mamy kilka takich a dzisiaj my wstałyśmy o 9:30!!! a nie pisałam wczoraj bo w sumie czasu brak. Rano wstaliśmy; śniadanko i do kościoła. Potem spacer. A od popołudnia do wieczora chata pelna gości i później szybko padłam...... Tinka no no no.... wódeczka ja to tylko Karmi popijam na laktację-chociaż nie narzekam na to ale zawsze to jakieś urozmaicenie w diecie powodzenia na rehabilitacji!!!! Patrycja daj znać jak u gina-czekam z niecierpliwością ja też zastanawiam się nad basenem-zacznę się powoli rozglądać. W miarę bezbolesnego szczepienia Emilce życzę!!!! Jaga hop hop!!!!! gdzie jesteś? jak samopoczucie? ruda81 witaj wśród nas i nie znikaj tylko pisz. Co do Twojego pytania to może zajrzyj na ten wątek: http://parenting.pl/emigracja/56-irlandia.html i tam dziewczyn zapytaj-myślę, że pomogą.
-
Antosiu dużo zdrówka z okazji skończonych 3 miesięcy!!!!
-
barbie to rzeczywiście dosyć wkurzające. Może po prostu zablokuj te osoby-dodaj je na czarną listę. I nie martw się bo to naprawdę jakies idiotki.
-
oj ja pamiętam tez moje mdłości przy Weronice-okropieństwo-ale do przeżycia a dzisiaj mi się śniło, że znowu w ciąży jestem...... a weekend rzeczywiście udał się tylko, że krótko-za krótko. No ale w czerwcu będzie kolejny
-
witajcie dziewczyny ja po weekendzie tez się troche rozleniwiłam. wrócilismy wczoraj; wieczorem bylismy na usg z Wercią-wszystko ok. Dzisiaj jakoś próbuję się ogarnąć ale jeszcze dłuuuga droga przede mną. Pogoda się popsuła ale dobrze że weekend dopisał. m oja córcia juz tak slicznie się usmiecha, że napatrzeć się na nia nie mogę i jak ładnie już rozmawia ileene witaj ponownie na pokładzie jak było na wczasach w Polsce? Jaga poprawy nastroju życzę!!!! tinko szybkiego zakonczenia remontu. Maka super że weekend się udał. A jak po szczepieniu? patrycja a jak Ty się czujesz? Jak Twoja fasolka? byłaś już u lekarza?
-
xhogata a jak synuś? jak Twoje samopoczucie?
-
witajcie my dopiero wczoraj zakonczyliśmy weekend majowy. wieczorem byliśmy na usg główki i brzuszka-wszystko ok. piszecie o szczepieniach: my juz zaczęliśmy 5w1-ja placiłam 120zł za szczepionkę. Wkłucie jest w przednią część uda. Za miesiąc mamy kolejne szczepienie a Weronika nawet nie płakała jeśli chodzi o noce to Wercia zasypia po21 czasami przed 22 i budzi się po 2 a potem po 5 lub przed 6 także nie narzekam; i śpi w swoim łożeczku. barbie co do antykoncepcji to ja narazie przyjmuję tabletki cerazette tak jak po pierwszej ciąży a potem się zastanowię. A w ogóle dzisiaj mi się śniło, że znowu jestem w ciąży.....
-
patrycja`81 Maka nie zapomnij ze Antek juz zajety przez Weronike taaaa..... chcialam się tylko pożegnać z Wami. Kładę się spac bo po 5 pobudka a jeszcze karmienie w nocy. Pewnie jutro będę jak lunatyk. Odezwę się jak wrócę. Trzymajcie sie ciepło moje kochane i rozmnażajcie się