-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Anya
-
krlnk jesli jeszcze nie kupiłaś to kup kapustę-naprawdę pomoże!!!!! Ma właściwości przeciwzapalne i poza tym przynosi ulgę. Włóż ją do lodówki, przed użyciem rozgnieć za pomocą tłuczka i nałóż na piersi. Taki okład należy trzymać 0,5 godziny ale ja trzymałam dłużej. Możesz też okładać po karmieniu piersi pieluszką zmoczoną w zimnej wodzie-też przynosi ulgę-no ale kapusta działa przeciwzapalnie. moja Weronika też dosyć dlugo jadła ale teraz to tak od 10 do 20 minut intensywnego przełykania. Czasami zdarza się 0,5h ale rzadko.
-
krlnk mi bardzo pomogły-praktycznie mnie uratowały-przy tym nawale nakładki silikonowe na sutki bo mała też chwycić nie mogła-wiadomo twarde były jak kamien. Niektórzy nie polecają tych nakładek ale ja je stosowałam tylko przez kilka dni póki wszystko sie unormowało. I ja i dziecko byliśmy szczęsliwi a krzywdy tym na pewno nie zrobiłam.
-
Szogun84A u mnie coś się zaczyna powoli dziać :) Zaczynam mieć bóle w podbrzuszu, jeszcze mało intensywne i nieregularne, ale na wkładkę chlusnął jakiś śluz. Zaraz idę na KTG i może już mnie zatrzymają. Kurde a tak nie chciałam w weekend rodzić, ciekawe jaki lekarz ma dyżur!!!!!! Szogun doczekać się nie mogłaś a teraz nie chcesz?
-
tinka bliźniaczki są urocze, słodziutkie zdjęcia ogólnie są super!!!! u nas piękna pogoda więc tylko nakarmię Weroniczkę i idziemy na spacer dotlenić się troszkę. W koncu chyba wiosna przyszła życzę Wam kobietki miłego weekendu!!!!
-
no to próbujemy
-
ja pędzę spac. Życzę miłej i spokojnej nocy wszystkim mamusiom i dzieciaczkom i tym jeszcze w dwupaku dobranoc
-
ZakaZ
-
jak odciągnełaś to wstaw do lodówki-będziesz miała na później w razie czego. A nawał trwa 1-2 dni jeśli nie ma żadnych zapaleń itp. ale dla mnie to najgorsze dni po porodzie........
-
krlnk jeśli chodzi o karmienie - dokarmiana była tylko w 1 dobie i od tamtej pory radzimy sobie same- chociaż ja już sobie pomału nie radze bo mnie tak cycki bolą ze ja pierdykam :/ co robić jak tak nabrzmiewają?? i na bolące sutki? położne mówiły ze smarować bephantenem i często przystawiać no a dziewczyny z sali ze poźniej przestanie boleć - ale jak zaczyna ssać to aż mnie wykrzywia ale daje rade :P Zaraz będziemy się kąpać :) aż sie boje - musimy w oilatumie bo taka ma suchą skóre ze szok . Mam pytanie można pić soczki typu kubuś jak sie karmi?? krlnk na obrzmiałe piersi-rozumiem że masz nawał-okładaj piersi zimnymi lisciami kapusty-naprawdę pomagaja. A na sutki bephanten lub PureLan-naprawdę skuteczny. I smaruj sutki pokarmem i wietrz często-z czasem minie a póki co trzeba zagryźć zęby i karmić co do Kubusiow to po pierwszym porodzie piłam i było ok ale nie radzilabym-ja ostatnio wypiłam ale tego malego bo miałam ogromną ochotę. Te soki zawierają cukier-i to nawet dużo-więc lepiej nie narażać dziecka na niepotrzebny ból. poza tym cieszę się, ze już jesteś z nami czekamy na fotki. kejtik malutka jest słodka ale ja czekam na więcej zdjęć fajnie, że masz miłe wspomnienia.
-
RękawiczkI
-
patrycja a ja znowu na Was zagłosuję piękne zdjęcie Emilki
-
tinka a jak spotkanie z bliźniaczkami?
-
ileeneCAnya ja sie ludze ze naprawde bedzie tak cieplo w kwietniu, bo jak jak do Pl pojade i bedzie zimno to sie normalnie wsciekne!!! ileene to ja specjalnie dla Ciebie zamówię super pogodę a moja maleńka wczoraj miała wzdęty brzuszek no i popłakała sobie trochę Przy tym lubi leżeć na brzuszku-trochę jej pomaga ale dodatkowo musze jej coś podać-herbatka koperkowa nie skutkuje. a to mój szkrabek na brzusiu:
-
Barbie wytrzymaj jeszcze trochę moja droga-już naprawdę bliżej niż dalej. Wiem, że ta końcówka jest trudna-ciężko jest cokolwiek robić ale dasz radę. Może dzisiejsze sprzątanie coś przyspieszy Trzymaj się
-
dworzec - kasa - bilety
-
AntykwariaT
-
barbiejak to jest z tym wywolaniem porodu. w jakim czasie po terminie go robia???? bo mi lekarz powiedzial ze tydzien po mam sie zglosic do szpitala. i co wtedy robia od razu czy musze czekac jeszcze?? Nie jestem jakos super wierzaca, ale swieta wolalabym spedzic w domu:) barbie wydaje mi się, ze jesli po 2 tyg po wyznaczonym terminie nie urodzisz to już na pewno będą wywoływać. natomiast wcześniej jeżeli np. szyjka się skraca lub jest jakies niewielkie rozwarcie. Mogę się mylić ale te 2 tyg to są dopuszczalne.
-
agha910Anya Michaska ma sie dobrze choc pupa sie odparzyla bo tata po przewinieciu zapomina posmarowac. Skoro tak lubisz pyzy to specjalnie dla ciebie fotka malej heheBrzoskwa tu w holandii maja inne podejscie i zadnych diet dla karmiacych nie polecaja wrecz odwrotnie bo polozne i lekarze uswiadamiaja ze gazy u dziecka beda niezaleznie co zjemy i u mnie dziala bo czy jem swinstwa bez smaku gotowane czy kiwi z ananasem i jablkami (surowe wszystko) efekty sa dokladnie takie same. Nie ma kolek ale gazy sa (podobno uklad trawienny sie ksztaltuje i nic na to nie poradzimy stad te zmiany kup itd). agha no rzeczywiście słodka pyza z tej Twojej Michaśki moja Weronika ma też jeszcze odparzoną pupcię ale już jest o niebo lepiej-bardzo pomogły kąpiele w nadmanganianie potasu. Szogun czyli najpóźniej w poniedziałek urodzisz?
-
Szanianyabarbie jak tam Twoja malutka brzuszek dalej wzdety?narazie śpi i jest dobrze. Szkoda mi jej jak tak się męczy z tym brzusiem. Trochę też pomaga spanie na brzuszku-wtedy tak słodko wyglada mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej. a to właśnie moja kruszyna na brzusiu: [ATTACH]5051[/ATTACH] [ATTACH]5054[/ATTACH] anya a próbowałaś esputicon? mojemu synowi pomagał...a ważne to to że nie wchłania się w organizm. mojemu synkowi pomagał infacol więc go kupiłam ale nie należy go stosowac u niemowląt poniej 1 m.ż. więc jeszcze czekam. Zamierzam wlaśnie zastosować coś innego do tego czasu-być może kupię esputicon-chociaż wiadomo, ze na każdy organizm działa coś innego ale łudzę się że coś pomoże niestety pewnie metodą prób i błędów.... dzięki za zainteresowanie.
-
SygnaŁ
-
barbie jak tam Twoja malutka brzuszek dalej wzdety? narazie śpi i jest dobrze. Szkoda mi jej jak tak się męczy z tym brzusiem. Trochę też pomaga spanie na brzuszku-wtedy tak słodko wyglada mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej. a to właśnie moja kruszyna na brzusiu:
-
KoszmaR
-
roniaDzisiaj wiaje zimno, słońca niet, pochmurno jakby zanosiło sie na padupadu potwierdzam
-
RytuaŁ
-
ziemniaki faszerowane mielonym mięsem pieczone w piekarniku