-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Anya
-
majeczka kiedy będziesz wiedziała cos w sprawie pracy? a nie szkoda Ci zostawiać maleństwa? ja narazie siedzę na zwolnieniu i nie zamierzam szybko wracać do pracy-o nie!!!!
-
witajcie. ja ostatnio jakaś śpiąca chodzę, wczoraj posiedziałam trochę przy kompie ale nie miałam za bardzo natchnienia do pisania. Dzisiaj jest tak piękna pogoda, że az chce się żyć!!!! Słońce rewelacja!!!!! Mężuś w pracy, synuś w przedszkolu a ja pójdę sobie na spacer (sama) oby szybciej do wiosny to już będę miała towarzystwo do spacerów
-
pieczarkowa to na pewno!!! i coś jeszcze ale co....???
-
JulanyaŻona do męża: - kochanie co to jest konsternacja? - wiesz słoneczko, ja definicji nie znam ale powiem ci na przykładzie. Jedziesz do mamusi na tydzień więc ja sobie panienkę do domu na ten czas sprowadzam , a ty się z mamą pokłóciłaś i po 2 dniach wracasz. Ja w łóżku z panienką, a ty w drzwiach - z mojej strony jest to konsternacja. - Czy ja kochanie dobrze zrozumiałam? Wyjeżdżasz na 3 dni na delegację, ja sprowadzam sobie faceta a... Mąż przerywa: - o nie nie, moja droga, kurewstwo od konsternacji to trzeba umieć odróżnić !!! Anya az oplułam przez Ciebie monitor kawą Jul moja droga, to nie przeze mnie-takie są po prostu realia
-
KalejdoskoP
-
Żona do męża: - kochanie co to jest konsternacja? - wiesz słoneczko, ja definicji nie znam ale powiem ci na przykładzie. Jedziesz do mamusi na tydzień więc ja sobie panienkę do domu na ten czas sprowadzam , a ty się z mamą pokłóciłaś i po 2 dniach wracasz. Ja w łóżku z panienką, a ty w drzwiach - z mojej strony jest to konsternacja. - Czy ja kochanie dobrze zrozumiałam? Wyjeżdżasz na 3 dni na delegację, ja sprowadzam sobie faceta a... Mąż przerywa: - o nie nie, moja droga, kurewstwo od konsternacji to trzeba umieć odróżnić !!!
-
podpis
-
pies długowłosy czy krótkowłosy?
-
Madziarka.k84Hej dziewczyny! Jak obiecałam tak piszę, ale najpierw dziękuję za miłe słowa i wsparcie. Niestety sytuacja domowa sie nie zmienia, a na dodatek byłam u lekarza, który najpierw poinformował mnie że aparat USG sie psuje a potem strasznie sie wqrzył jak zapytałam ile mierzy dzidziuś!! bo jak twierdzi "dziecko można zmierzyć dopiero po urodzeniu a poza tym to on jest lekarzem a nie ja i mam sie nie wymądrzać" i wcale mi dzidzi nie pokazał. Co za lekarze w tej naszej Ojczyźnie! Ale myślę, że za niedługo pójdę na prywatne USG i myślę, że będę wiedzieć czy to chłopiec czy dziewczynka. Co do ruchów - to czuję już całkiem całkiem jakimś dziwnym trafem zawsze, kiedy jestem głodna Brzuszek rośnie mi powolutku, a zachcianki mam takie, że ostatnio musiałam sobie o 23.00 jechać do marketu po owoce na szczęście nie zdarzają się często.Nie mogę się doczekać aż mój skarb pojawi się na świecie! Zdrówka dziewczyny!! a nie myślałaś o zmianie lekarza??? ja na Twoim miejscu bym zmieniła.Wiem, że niektórzy lekarze nie chcą mówić o płci dziecka ale o tym ile mierzy..... no bez przesady-na tej podstawie również ocenia się wiek ciąży. Ja na każdym usg wiem ile mierzy, ile waży, lekarz zawsze mówi o stanie zdrowia. Najpierw sam dokładnie obejrzy a potem odwraca monitor w moją stronę i wszystko mi pokazuje i tłumaczy-nie wyobrażam sobie aby było inaczej!!!!!! no i niezmiennie życzę Tobie polepszenia sytuacji-głowa do góry-musisz być silna-dla maleństwa!!!!!
-
KreatoR
-
w góry w Polsce czy za granicą?
-
Szalejący kryzys ekonomiczny. Dzwoni bankier do bankiera: - Cześć stary, jak sypiasz? - EEEEEEEEEEE - jak niemowle. - Żartujesz? - Wcale nie. Wczoraj całą noc płakałem i dwa razy sie zesrałem.
-
IgnoranT
-
a u nas pogoda beznadziejna-pochmurno, zimno i wieje ale zakupy zrobione, obiad przygotowany i teraz chwila relaksu Kati fajnie, że znowu z nami jesteś małpka w domu? - może być interesująco ja czuję się dobrze-chociaż ostatnio zgaga mnie dopada i zauwazyłam, że jak piję kakao to dostaję mnóstwo kopniaków
-
TradycjE
-
gulasz i schabowe-do wyboru, no i do tego oczywiście ziemniaczki i jeszcze buraczki.
-
MezozoiK
-
Brzoskwa ja też mam cały czas ochotę na słodycze i owoce. Jak w ciągu dnia nie zjem czegoś słodkiego to szaleję :36_2_56: w pierwszej ciąży byłam pewna, ze będzie syn a teraz coś mi podpowiada, że będzie inaczej no ale wszystko na 100% okaże się w marcu
-
antalis i jak zapiekanka? udała się?
-
JarosZ
-
OpactwO
-
super, że dobrze poszło!!!!!!!!!! a co to za praca? jesli mogę zapytać...
-
agulafwitaj Agnes:)) tak ja mówi Małgosi musisz bardzo dużo odpoczywac i bardzo mało chodzi, przynajmniej na początku. Moja koleżanka miała tą samą sytuacjie i urodziła pieknego synka oczywiscie przez cesarskie ciecie:)) wszystko bedzie dobrze tylko duzo sie oszczedzaj:) cesarskie cięcie wcale nie jest takie oczywiste. agnes.az nie martw się. Ja też mam dwurożną macicę i mam już 5-letniego synka, którego urodziłam sn a nie poprzez cc. Całą ciążę czułam się rewelacyjnie, zajmowałam się tym czym przed ciążą i nie przeleżałam całych 9 miesięcu-oczywiście każda kobieta przechodzi ciążę inaczej dlatego też zastosuj się do zaleceń lekarza. Teraz znowu jestem w ciąży i nie jest to ciąża zagrożona. Tak więc głowa do góry!!!!!! Będzie dobrze!!!!!! Ściskam i trzymam kciuki za Was
-
IrracjonalizM
-
GarncarstwO