Anya

patrycja`81anyapatrycja'81 Twoje zdjęcie też jest super-rozumiem, że to Ty dałas się ponieść zabawie? tak, to ja ja gdybym teraz usiadła na takie cudenko to pewnie by się rozpadło..... ale zabawa super!!!!!

ja gdybym teraz usiadła na takie cudenko to pewnie by się rozpadło..... ale zabawa super!!!!!

patreenauuu. Teraz jst taka pogoda że łapie sie te bakterie i wirusy jak gąbka. Jak taka temp. wysoka to pewnie gardło co? Słuchajcie kobietki mam pytanie czy dzieci wasze tez sa takie przemądrzałe i chcą stawiać za wszelką cenę na swoje. ostatnio przedszkolanka powiedziala mi ze moja corcia rządzi wszystkimi w przedszkolu, ze wymysla zabawy, ustawia kto co ma robic, troche mnie to niepokoi. Co myślicie? u nas przedszkolanka ujęła to tak-Damian poucza inne dzieci, jest bardzo inteligentny. Moze trzeba spojrzeć na to własnie z tej strony?

zabaweczka zabawka zabawa czeka beczka kawa baza kacze czek waza beza sterylizator

patrycja'81 Twoje zdjęcie też jest super-rozumiem, że to Ty dałas się ponieść zabawie? my w święta też we trójkę (czwarte w brzusiu ) bo ja niestety nie mam siły jechać prawie 300km do rodziców. a ja tak własnie przeglądam różne strony internetowe w poszukiwaniu inspiracji na te ozdoby, zobaczymy co z tego wyjdzie.....

MakaAnya u mnie najgorzej nie jest. Ale to chyba dlatego, że mam nieduży brzuszek. Doskwiera mi tylko całonocne łażenie do łazienki i straszny ucisk na pęcherz, czasem bardzo bolesny.A co do Świąt, to nie sprzątam!!! Zrobię gruntowne porządki w styczniu, żeby wszystko było wypucowane na narodziny Antka. Zwłaszcza, że na Święta wyjeżdżamy do rodziców i nie będziemy w Kraku przyjmować żadnych gości. Część prezentów już kupiłam, a po resztę pojadę w przyszłym tygodniu. Najważniejsze, że mam plan, co dla kogo kupić, więc nie będę chodzić po sklepach bez ładu i składu. No i jeszcze zaplanowałam, że zrobię dla Mamy na choinkę ozdoby z masy solnej. W tym celu zakupiłam już mąkę i sól oraz brokat i kleje brokatowe. Aha, no i jeszcze zajefajne malutkie foremki w świątecznych kształtach. Mam nadzieję, że wyjdą ładne ozdóbki:) Świeta, Święta... tylko śniegu brak A ja tak kocham białe Świeta, bez śniegu to nie to samo. Ale może jeszcze spadnie. Maka ja tez robię ozdoby z masy solnej-z synkiem oczywiście. jestem ciekawa jak wyjdą? A reszta coś robi czy tylko gotowce? Jak w ogóle spędzacie święta? Kameralnie z mężem i dzieciaczkami czy w wiekszym gronie? Odzywajcie się!!!!!

mamuśki co z Wami??????? gdzie się podziewacie?????????

GrabarZ

to ja dodam te 4 : tor Rom tort tomem paradoksalny paradoks osa laska rada kara para kod nos rok parada jaskiniowiec

KalkulatoR

i ja chyba tez zrobię placki ziemniaczane

i ja też dołączam się do konkursu

OrganizM

ObiektyW

Izabelin żadnych zabiegów nie miał. Wchłonął się samoistnie i żadnego śladu po tym też nie ma. Nie wiem niestety jakiego typu to byl naczyniak-w karcie informacyjnej jest napisane po prostu naczyniak bez uwzględnienia jaki to typ.

autostrada auto tata tost tor rota dar data rada rosa tara termometr

kieszonkowy oko kosz kino owies nosi kosi szyk wesz kokon owy pojedynczy

SanepiD

NegocjatoR

AlfabeT

piano

pi

AnulkaKochamy atmosferę i magię jaka towarzyszy TYM świętom. Lampiony, zapach choinki, miny dzieciaków rozpakowujących prezenty. Jak Wy spędzacie ten czas? Wyjeżdżacie gdzieś z rodziną czy zasiadacie przy stole zajadając przysmaki i patrząc się w telewizor, martwiąc jednocześnie, że nie włożycie swojego ulubionego ubrania po ich zakończeniu A może odwiedza Was ktoś samotny i potrzebujący? Zapraszam do zwierzeń... ulubionych ubrań to ja już od dłuższego czasu nie mogę załozyć i w związku z moim stanem zostajemy w domu. Zawsze jeździliśmy do rodziców ale to prawie 300km i niestety taka podróż w tym roku to nie dla mnie. Tak więc zasiądziemy do stołu we trójkę (i czwarta osóbka w brzusiu ) a w drugi dzień świąt odwiedzą nas znajomi.

patrycja'81 zdrówka dla Was!!!!! Maka jak u Ciebie? Ja już strasznie ociężała jestem a tu jeszcze 3 miesiące...... tak w ogole to jak u Was przed świętami? Jakieś przygotowania rozpoczete? Porządki? Czy coś? Bo ja póki co nie mam siły a i ostatnio nastrój mam jakis taki do bani i nie czuję tych świąt jeszcze. Damianek załapał jakąś wirusówkę i siedzimy w domku. I cały czas zadaje mi pytanie-dlaczego jeszcze nie przygotowujemy sie do świąt? Bo w przedszkolu jest już choinka i we wszystkich sklepach a u nas w domu jeszcze nie ma... obiecałam mu dzisiaj, że za 2 dni ubierzemy choinkę i zrobimy różne ozdoby na okna i balkon. Zapowiada się pracowity tydzień.....

to powodzenia w Bydgoszczy i duuuużo zdrówka!!!!!!!!!