Skocz do zawartości
Forum

karolinaR

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karolinaR

  1. karolinaR

    Marcowe Mamusie 2011

    My z mężem już od 2 dni przeglądamy internet w poszukiwaniu mebli i łożeczka dla syneczka ale jakoś ciężko nam idzie.
  2. witaminko super brzusio pretka bardzo smacznie wygląda twój chlebek Agrafko przykro mi bardzo z powodu syneczka, a dla pozostałej dwójeczki dużo zdrówka żeby szybko rosły Ja już mam 10 kg na plusie. I od 2 wieczorów wybieramy meble i łożeczko dla syneczka do pokoju i nie możemy się zdecydować.
  3. Solange chlebek wygląda smacznie i normalnie jak z profesjonalnej piekarni jestem pod wielkim wrażeniem Agrafka gratulacje, czekamy na informacje jak się czują maluszki Rozpisałyscie się trochę już nie pamiętam co komu miałam odpisać i kto powklejał zdjęcia brzuszków, ale wszystkie są fajniutkie, ja mam od 2 dni męża w domu na L4 więc nie mam czasu na komputer, bo muszę jemu usługiwać z nim to gorzej jak z dzieckiem.
  4. karolinaR

    Marcowe Mamusie 2011

    flawia znam ten śpiworek do mojeg wózka, ale nie sądzę, żeby na marzec aż tak mi było potrzebne a to dość drogie darenka ja podusię miałam w zestawie z kołderką Nie pisałam wczoraj nic bo mój mąż jest w domu na L4 gdzieś mi się chłop zaziębił i jak nie on siedzi na laptopie to trzeba skakac koło niego gorzej jak z dzieckiem.
  5. karolinaR

    Marcowe Mamusie 2011

    kupiliśmy wózek stokke xplory zielony z nosidełkiem maxi cosi brązowym.
  6. hej, a piątek przyszedł nasz wózeczek z dodatkami i fotelikiem do samochodu i leżaczkiem. I nie mogłam się wam pochwalić bo nie miałam neta cały piatek, na weekend szkoła,w sobotę jeszcze byliśmy na parapetówce u znajomych. U nas dopiero od dzisiaj jest śnieg, znaczy się mase śniegu:( masakra A z dobrych rzeczy to dziś skończyli robić ogrzewanie podłogowe i wieszać grzejniki, ściany skończyli tynkować w piątek, a w środę przychodzą zrobić wylewki podłogi, więc w końcu zaczyna to wyglądać.
  7. karolinaR

    Marcowe Mamusie 2011

    hej, a piątek przyszedł nasz wózeczek z dodatkami i fotelikiem do samochodu i leżaczkiem. I nie mogłam się wam pochwalić bo nie miałam neta cały piatek, na weekend szkoła,w sobotę jeszcze byliśmy na parapetówce u znajomych. U nas dopiero od dzisiaj jest śnieg, znaczy się mase śniegu:( masakra A z dobrych rzeczy to dziś skończyli robić ogrzewanie podłogowe i wieszać grzejniki, ściany skończyli tynkować w piątek, a w środę przychodzą zrobić wylewki podłogi, więc w końcu zaczyna to wyglądać. Flawia wózeczek super, sąsiadka taki miała ale razem ze spaceróweczką i była nim zachwycona, parę razy byłam z nim na spacerku i ,mnie też się dobrze jechało. Madzia zdjęcie maluszka śliczne Duza no to super, że pokoik już gotowy, teraz tylko kuchnia i po bólu AgaNow super, że mężuś na dłużej zostaje w domku
  8. Karim ja mam tak jak ty, że o cesarce to nawet słyszeć nie chcę, ale też nie mam zielonego pojęcia o SN, ja to ci powiem jeszcze, że nawet o znieczuleniu w kręgosłup nie chcę słyszeć bo na samą myśl już się boję:) Ja to was dziewczyny pocieszę trochę, nie będę narzekać, jestem bardzo szczęśliwa w końcu robota na budowie ruszyła pełną parą, przez 2 dni zostało tyle zrobione, że pojawiła się w końcu nadzieja, że uda się zdążyć choćby parę dni przed porodem, więc muszę być cały czas na chodzie, żeby móc powybierać tapety, kafle itd tyle na to czekałam i kto mi by poukładał wszystko po przeprowadzce jak nie ja sama, chyba , że będę leżeć i dyrygować mężowi gdzie co ma wsadzać.
  9. karolinaR

    Marcowe Mamusie 2011

    witam, dzwonili do mnie dziś do sklepu, że wysłali wózek z fotelikiem ten co zamówiliśmy i jutro powinień być, domówiłam jeszcze sobie w sumie nie sobie tylko małemu leżaczek z fisher price. Ja to czuję się poprostu jak nie w ciąży, gdyby nie ten wybryk ze szpitalem, pracuję dalej, latam jak szalona, jężdżę autem i to w dość długie trasy w zeszłym tygodniu był rekord 1100 km, mam nadzieję, że ta passa nie skończy mi się lada chwila, bo ruszyliśmy pełną parą z budową za dwa dni tyle roboty poszło do przodu. Mamy już prawie całość otynkowaną, jutro przyjdą i dokończą tylko już takie małe rzeczy gdzieś tam przy drzwiach czy oknach takie cackanie a nie robota, podłączyli ciepłą wodę i ogrzewanie podłogowe już w łazience jest też zamontowane. Jutro mają położyć podłogówkę w przedpokoju i w kuchni. Po niedzieli przychodzą wylewać posadzki no i wtedy będzie moment czekana aż to wszystko przeschnie ponoć od 4 do 6 tygodni nie wolno kłaść ani paneli ani kafli, ale mąż mówi, że w tym czasie będzie można obniżać sufity i strych ocieplić. Jestem mega szczęśliwa i jak pójdzie tak dobrze jak to jest w planach to może uda się choć na pare dni przed porodem wprowadzić, także jak widać nie mogę sobie pozwolić na leżenie, trzymajcie kciuki obym dała radę.Jestem mega szczęśliwa wkońcu będziemy na swoim,aż chce się żyć. A co do wagi to ostatnio miałam 7kg na plusie, muszę się dziś zważyć i zagonić meża do zrobienia fotek, bo już dawno nie miałam robionych, a brzusio rośnie.
  10. Solange no ale przynajmniej nie na darmo cię nakuli, może już się ta twoja cukrzyca uspokoiła, wkońcu już troszkę tą dietkę stosujesz My dziś z mężem i znajomymi na 20 do kina się wybieramy.
  11. karolinaR

    Marcowe Mamusie 2011

    Aganow świetny brzusio Monsound dobrze, że już lepiej się czujesz , a z takimi bodami to też dobry pomysł, muszę się za takimi rozejżeć. Krówka nie wiem ile to się liczy tygodni, bo nie powiedziała mi tego a ja nie wypytywałam, pierwszy kopniak miałam 20 października a powiedziała mi że termin 20 luty, a z miesiączki termin mam na 28 luty. Olga tak włąśnie z ciuszkami to czekam na te zimowe promocje i wyprzedaże, ale wózki czy łóżeczko i te inne akcesoria to raczej nie przeceniają.
  12. karolinaR

    Marcowe Mamusie 2011

    Duza u nas zakupy pełną parą, ponieważ ja mam troszkę szybszy termin niż ty bo ostatnio gin mi powiedziała, że z ruchów dziecka kiedy pierwszy kopniak był też się liczy kiedy porób i według pierwszego kopniaka wyszło jej na 20 luty, a pozatym mąż stwierdził, że do końca roku by chciał wszystko mięć, bo mówią że ma podatek z 22% na 23% wzrosnąc więc wszystko podrożeje a z ubranek dziecięcych z 7% na te włąśnie 23% więc te pewnie dość znacznie pójdą w górę.
  13. karolinaR

    Marcowe Mamusie 2011

    U mnie znaczy się dokładnie u maluszka po badaniu okazało się, że z serduszkiem jest wszystko super, mały zdrowy jak ryba i nic mu się nie wchłoneło pisiorek stał na pół monitora:P Ze szczęścia wybraliśmy się do Krakowa i mąż z tej radości nie mógł opanować się w zakupach dla małego więc kupiliśmy wanienkę ze stojakiem, pościel z ochraniaczem i wypełnienie do pościeli, rożek i kocyk no i 4 pary bodów. A i najważniejsze wózek już chciał brać ale nie mieli na stanie foptelika tego koloru co sobie wybrał bo był już zarezerwowany więc wózek zarezerwowaliśmy i jak dojdzie im nosidełko to prześlą nam całość do domu.
  14. hej hej, Amelka dobrze, że byłaś u lekarza przynajmniej jesteś teraz spokojniejsza i dobrze, że to nic poważnego Witaminka mam nadzieję, że do jutra już przejdzie, bo nie potrzebnie się wymęczysz Monsound dobrze, że już w domu i że z dzidziusiem wszystko wporządku Asiunia współczuję tego pogrzebu U mnie znaczy się dokładnie u maluszka po badaniu okazało się, że z serduszkiem jest wszystko super, mały zdrowy jak ryba i nic mu się nie wchłoneło pisiorek stał na pół monitora:P Ze szczęścia wybraliśmy się do Krakowa i mąż z tej radości nie mógł opanować się w zakupach dla małego więc kupiliśmy wanienkę ze stojakiem, pościel z ochraniaczem i wypełnienie do pościeli, rożek i kocyk no i 4 pary bodów. A i najważniejsze wózek już chciał brać ale nie mieli na stanie foptelika tego koloru co sobie wybrał bo był już zarezerwowany więc wózek zarezerwowaliśmy i jak dojdzie im nosidełko to prześlą nam całość do domu.
  15. Jomira to tylko pozazdrościć takiego męża:)
  16. Hej dziewczyny, ale u mnie paskudna pogoda, cały czas pada ciemno za oknem nic się nie chce. Jutro jedziemy na to echo serca maluszka miejmy nadzieję, że to co nie spodobało się pani na połówkowym usg temu kardiologowi się spodoba. Potem mąż zabiera mnie do Krakowa do sklepu,który dziewczyny poleciły mi na innym forum odnośnie kupna wózka stokke, że tam mają najlepsze ceny i jak się okazało mają na sklepie wszystkie kolorki,a my co do koloru to nie zdecydowani a mąż albo panikuje, że po podwyższeniu vatu ceny wzrosną albo spodobały mu się te wtorkowe zakupy dla maluszka i oświadczył, że do końca roku musimy wszystko zgromadzić, więc zadowolenie z mojej strony, bo kupno tych cudeniek to sama radość. Gorzej z naszą wyprowadzką, bo dalej nie mamy informacji co z naszym kredytem co rusz jakieś papiery trzeba donosić coś poprawiać i chyba nie wyrobimy się do porodu. Co do prezentów świątecznych to też już zaczełam się rozglądać ja w sumie to muszę mężowi tylko coś wymyśleć, bo dla moich i jego rodziców i dziadków zrobię jakieś zestawy kosmetyczne.
  17. karolinaR

    Marcowe Mamusie 2011

    Hej dziewczyny, ale u mnie paskudna pogoda, cały czas pada ciemno za oknem nic się nie chce. Jutro jedziemy na to echo serca maluszka miejmy nadzieję, że to co nie spodobało się pani na połówkowym usg temu kardiologowi się spodoba. Potem mąż zabiera mnie do Krakowa do sklepu,który dziewczyny poleciły mi na innym forum odnośnie kupna wózka stokke, że tam mają najlepsze ceny i jak się okazało mają na sklepie wszystkie kolorki,a my co do koloru to nie zdecydowani a mąż albo panikuje, że po podwyższeniu vatu ceny wzrosną albo spodobały mu się te wtorkowe zakupy dla maluszka i oświadczył, że do końca roku musimy wszystko zgromadzić, więc zadowolenie z mojej strony, bo kupno tych cudeniek to sama radość. Gorzej z naszą wyprowadzką, bo dalej nie mamy informacji co z naszym kredytem co rusz jakieś papiery trzeba donosić coś poprawiać i chyba nie wyrobimy się do porodu. Lenka gratuluje chłopaczka i super, że wszystko wporządku. Monsoundczy ty kochana nie wiesz, że ciężarnych nie wolno denerwować, a ty nas cały czas trzymasz w stresie. Odezwij się kobietko.
  18. ja cały weekend byłam, w szkolę więc nie było jak siadać do komputera, w poniedziałek musiałam jeździć i załatwiać papiery do banku, a wczoraj mąż miał wolne i zrobił mi niespodziankę i pojechaliśmy do wrocławia do 2 sklepów - hurtowni po troszkę rzeczy dla maluszka, smoczki, ręczniczek z kapturkiem, pieluchy tetrowe itd z takich małych rzeczy. Zaraz was troszkę poczytam bo naskrobałyście tyle tego, że mam co robić.
  19. karolinaR

    Marcowe Mamusie 2011

    Duza ja wycieki z piersi mam już od dawna, ale tylko jak jestem bez stanika czyli nocą tylko no i jak leżałam w szpitalu w piżamie bez stanika cały dzień to też leciało mi i wtedy mąż zaopatrzył mnie we wkładki Monsound no to nastraszyłaś nas z tym szpitalem i bez wyjaśnienia sobie poszłaś no no nie ładnie Mam nadzieję, że wątek nie umrze, ja cały weekend byłam, w szkolę więc nie było jak siadać do komputera, w poniedziałek musiałam jeździć i załatwiać papiery do banku, a wczoraj mąż miał wolne i zrobił mi niespodziankę i pojechaliśmy do wrocławia do 2 sklepów - hurtowni po troszkę rzeczy dla maluszka, smoczki, ręczniczek z kapturkiem, pieluchy tetrowe itd z takich małych rzeczy.
  20. solange no to szkoda , że tak wyszło z tą cukrzycą, coś dostałaś jakieś tablety czy tylko dietka? mafinka ty bidulko, ciebie się czepia wszystko co możliwe Co do jedzenia i spania to tylko pozazdrościć takich dzieci, też bym tak chciała, bo jak widzę jak teściowa karmi swojego 3,5 letniego wnuka przy bajce i się go prosi to zawał mam na miejscu, mam nadzięję,że mi się uda.
  21. ja byłam dzis u gina z tym moim brzydkim śluzem co byłam w szpitalu, gin powiedziała, że nic strasznego, wyniki morfologi są super powiedziała, że jeszcze dawcą bym mogła być ale za to kazała ograniczyć słodkości bo cukier na granicy.
  22. karolinaR

    Marcowe Mamusie 2011

    kejtik gratulacje dziewczynki i czekam na ta listę wyprawkową bardzo się przyda ja byłam dzis u gina z tym moim brzydkim śluzem co byłam w szpitalu, gin powiedziała, że nic strasznego, wyniki morfologi są super powiedziała, że jeszcze dawcą bym mogła być ale za to kazała ograniczyć słodkości bo cukier na granicy.
  23. karolinaR

    Marcowe Mamusie 2011

    Nikita to zależy kto czego szuka, mój wózek włąśnie nie może się bujać, i musi spacerówka być obracana w dwie strony to podstawowe wymogi. Monsound gdzieś dziewczyny pisały , że norma po glukozie jest do 140.
  24. karolinaR

    Marcowe Mamusie 2011

    flawia tak piłam 50g, i po godzince ponowne badanie krwi ale już z palca tylko pare kropelek mi zabrali:)
  25. karolinaR

    Marcowe Mamusie 2011

    byłam dziś na badaniu glukozy, powiem wam, że nie było tak źle dałam radę wypić, wyniki dostarczą od razu do mojej gin wizyte mam w środę z rana więc wtedy się dowiem co i jak.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...