karolinaR

Monsound ja też jeszcze ruchów nie czuję, także myśle że przyjdzie na nas pora. A co do imion to kurcze ciężko nam się zdecydować, z imieniem dla dziewczynki nie było by problemu bo już od 2 lat mamy wybrane, wczoraj bo przewertowaniu listy imion doszliśmy do wniosku, że jak zobaczymy syneczka to jakie nam się wtedy imie nawinie to tak zostanie, bo inaczej chyba się nie zdecydujemy. A odnośnie znieczulenia u dentysty to ja nic nie poradzę, bo ja to zawsze bez znieczulenia , bo ja się panicznie boję igły, więc wolę to borowanie niż pomyślę o tej igle

Nulko, też bardzo spodobało mi się to łóżeczko, choć przyznam się szczerze, że za takimi prostymi nawet się nie rozglądałam Co do badań, to raz miałam zaraz na poczatku ciąży robione, a teraz mam dopiero zrobić na dwa dni przed następną wizytą czyli 8 listopada w naszą rocznicę ślubu:) na morfologie, mocz i ten test glukozowy. Dziś o 18 jadę na ostatnią przymiarkę sukni ślubnej mojej przyjaciółki bo w sobotę już wesele, także ten tydzień będzie zalatany, dziś już kupiłam mężowi krawat i sobie rajtuzy, także stroje mamy już skompletowane. A nie wiem czy w poprzednim poście wyświetliło się moje zdjęcie, bo jakoś obeszło się bez echa.

hej, tak niedzielnie wstawię wam mój brzuchol, bo już obiecywałam i jakoś nigdy nie wyszło.

hej, byłam dziś z rana na giełdzie z ciuszkami, bo potrzebowałam płaskich kozaków, bo wcześniej to tylko szpileczki, ale wolałam się zabezpieczyć przed zimą jak bym w szpilach nie dawała rady i długi golfik sobie kupiłam, więc brzuszek może rosnąc, pokażę wam zdjęcie mojego brzuszka.

Dzięki dziewczyny za wsparcie, też bym chciała taką matę ale jeszcze nie przeglądałam co mi się podoba, ale bardzo wpadła mi w oko ta zielona farma super. Joasia gratulacje dziewczynki.

Joasiu napewno będzie wszystko dobrze, łatwo mi mówić ale wczoraj przeszłam też zamartwianie Może zacznę od początku byłam wczoraj na usg tym prenatalnym w tej samej klinice co była Witaminka i co się okazało moje marzenie o dziewczynce legło w gruzach, bo pisiorek na pół ekranu:P oczywiście to taki mały żarcik, ale po chwili sprawdzania wszystkiego pani stwierdziła, że sródpiersie górne ma kształt litery u a normalnie ma kształt trójkąta i próbowała zbudzić małego, ale on po tatusiu taki uparty, że sobie usnoł pani kazała mi skakać, kręcić się ale nic on spał w najlepsze, więc kazałą dla pewności przyjechać 19 listopada do kardiologa dziecięcego na echo serca,niby mówiła żeby się tym nie martwić bo poprostu może być tego taka budowa i ona poprostu potrzebuje potwierdzenie od innego lekarza czy on też tak uważa, no ale jak wyszliśmy z gabinetu to oczywiście jak wpadłam w histerię, że się boję sie o dzidziusia to tak ryczałam wczoraj co rusz tylko mi się to przypomniało, ale mąż w ramach pocieszenia zabrał do tesco na zakupy, to kupiłam paczkę bodów 5 sztuk białe i każdy mają mały nadruk, paczkę pajacyków 3 sztuki takie żółto beżowe, jedne w paski, jedne w jakieś napisy i jedne gładkie, i nie mogłam się opczeć zestawu dwóch spodni dresowych jedne beżowe a drugie siwe, narazię kupuję uniwersalne kolorki bo coś w ciąży mam uraz do błękitu i ubierania tak chłopców. Dziś rano miałam wizytę u swojej ginekolog i nakrzyczała na mnie, czy ja chcę jakiegoś płaczka urodzić, że mam się nie martwić że to taka jego budowa, że inni też mają np. krzywe nogi i żyją, więc już dziś jestem w pełni szczęśćia, jeszcze przyjechała przyjaciółka zdjęcia poglądać i jako dobra przyszła ciocia przywiozła małemu dwie buteleczki A zapomniałam rano miałam piżamę koło prawej piersi uciapraną, pokazałam piersi mojej gin i powiedziała że mam sutki bardzo spękane i mam sobie kupić bepanthen i natłuszczać. A malutki waży 360g. Witaminka mnie się nikt o płytkę nie pytał dostałam tylko zdjęcia.

hej dziewczyny, Ola88 gratulacje chłopaka Zoe gratulacje bliźniaków, ale super zawsze chciałam mieć bliźniaki, a wagą się nie przejmuj ja przy jednym ma juz ponad 4 kg na plusie Monsound nie przejmuj się ja jestem w tym samym dniu co ty, i też nie czuję ruchów, bylismy wczoraj na usg kopał jak szalony a ja nic nie czułam, także spokojnie bez paniki wszędzie piszą, że w pierwszej ciąży nawet do 24 tygodnia można nie czuć No i tak na USG wyszedł siusiak jak ta lala i marzenia o dziewczynce legły w gruzach, więc chłopaki górą.

Witaminka Gratulacje chłopczyka, a już myślałam, że będzie dziewczynka, a powiedz mi coś dodatkowo płaciłaś za te zdjęcie i je masz wydrukowane i płytkę? Ja jutro tam mam badanie na godzinę 12.

Jomira no faktycznie ten artykuł drastyczny, a ta twoja pychotka wigilijna brzmi pysznie mniam mniam

no ja rozumiem, chodziło mi poprostu o to że skoro ta dziewczyna tak robi to znaczy że to jest jej decyzja i nie robi tego pierwszy raz, a teściowa się jej wtrącała i robiła jakieś wykłady i właśnie się boję tego, że się będzie wtrącać, to miałam głównie na myśli

ja też bym chciała hartować dziecko, mówię sobie, że choćby padał deszcz żeby iśc na te choćby 15 minutek na dwór, ale nie wiem co z tego wyjdzie czy mi samej będzie się chciało w taką pogodę dupę na dwór ruszyć, a z tym sterylnym myciem i sprzątaniem to też nie zamierzam przesadzać, coś czuję że będę z tego względu wojny prowadzić z teściową, pamietam jak niedawno odwiedzili ich znajomi z małym może półrocznym dzieckiem to teściowa była obużona, że ona podawała temu dziecku zwykłe mleko z kartonu nie przegotowane, ale to moje dziecko więc zamierzam walczyć o swoje, nie dam się jej.

mi również suknia numer 1 bardzo się podoba

hej, wczoraj padałam zaraz po szkole, a dziś od rana latamy z mężem po urzędach już się na nowe miejsce zameldowaliśmy, musieliśmy wszystkie wnioski pobrać bo trzeba dowody, prawo jazdy no i wszystko pozmieniać. Karim brzuszek bardzo ładny, a te ogrodniczki rewelacyjne, no i ta kurteczka jak dla mnie jest ekstra, ale narazie mieszczę się w swoją,wogóle to w szkole okazało się, że jedna dziewczyna też rodzi w lutym to wszyscy byli w szoku, że ja do niej to wogole nie mam brzucha Solange brzuszek śliczny, i najważniejsze, że dzidziuś zdrowy a listopad już niedługo to się upewnisz Jomira twój brzuszek też bardzo ładny Amelka no szef trochę się nie zaciekawie zachował, ja bym słuchała swojego lekarza jak uważa że lepiej iśc na L4 to tak zrób, a i te bodziaki są rewelacyjne, jak dojdą do ciebie to daj znać czy fajne i jak z jakością, ja to jakoś boję się ciuchy z alegro zamawiać, chyba czas się przełamać Justynka no to twój synuś już doroślak i taki samodzielny Witaminka przeglądałam kiedyś te zestawy, ale zawsze było tak, że pare rzeczy mi sie podobało a parę nie, ale te co ty wkleiłaś to wszystkie są cudne, widzę, że liczysz tak jak ja na dziewczynkę, a nie wiem czy ci odpisałam ale ja do tej Rudy to jestem kierowana przez moją ginekolog i ona mnie tam zapisywała a mi tylko powiedziała godzinę i dzień i tylko mi powiedziała, że to 250 zł kosztuje nic mi nie wspominałą, że jest możliwość jakiejś płytki, ale ja jadę dopiero w czwartek to czekam na twoję relację

Flawia wszystkiego najlepszego z okazji pierwszej rocznicy:)) jagda no pewno, że możesz dołaćzyć Nie pisałam przez weekend , bo tak jak pisałam wcześniej byłam w szkole wracałam do domu po 19 to tylko coś zjeść i padałam spać, ale dziś już wszystko w czytaniu nadrobiłam.

na wątku październiczki 2010 tam też dziewczyna niedawno urodziła martwego dzidziusia, ma nick aleźanti, może z nią porozmawiaj

Justynka gratuluję chłopaka Anula no to narazie tobie też gratuluję chłopaka ja po 18 wróciłam ze szkoły, zjadłam teraz chwilkę was poczytałam i padam, jutro zaś pobudka o 6 ale jutro już dłużej zajęcia do 18 to w domu po 19 będę.

Flawia ja cię tu zaraz ukatrupię, mi się marzy dziewczynka Odnośnie naszej budowy właśnie dostaliśmy papiery, że mamy nadany numer i ulicę więc będziemy od poniedziałku ruszać z wymeldowaniem się i zameldowaniem na nowym miejscu, co oczywiście wiąże się ze zmianą wszystkich papierów, ale muszę najpierw skonsultować się z księgowym jak to dobrze załatwić, żeby w zusie potem nie robili problemów z wypłatą L4.

Dzięki dziewczyny, jakoś ciężko mi jest dalejw to uwierzyć, no ale cóż Tak Madzia można nazwać to budową, w sumie to jest rozbudowa istniejących budynków, dobudowaliśmy piętro sobie nie duże bo 70 m, ale zawsze swoje i nie ma sąsiadów z góry czy z dołu co by stukali, że głośno, ale mamy dopiero stan surowy, właśnie niedawno połozyli elektryke i część od ogrzewania, ale kasa się skończyła i czekamy teraz na coś tam z ksiąg wieczystych i będziemy skłądać wniosek o kredyt od tego zależy wszystko czy uda się nam wprowadzić zanim dzidziuś przyjdzie na świat.

Dzieki dziewczyny za wsparcie, ale jakoś ciężko mi się jest pogodzić, że człowiek ciężko zarabia pieniądze a drugi idzie i kradnie ale takie życie Witaminka, my jedziemy do rudy na to badanie włąsnie 14 października i też 250 zł będe płacić także jak będziesz prędzej niż ja to zdaj relacje.

hej, AgaNow współczuję straty cioci chrzestnej Ola wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia i spóźnione ale szczere życzonka z okazji urodzinek. No i teraz nasz pech z dzisiaj z rana, budzi nas coś mój brat coś koło 7:30, że mamy wybitą szybe w aucie, a z racji tego, że tato miał gdzieś rano autem jechać a na podwórku mamy wjazd że tylko gęsiego auta muszą stać więc nie chcieliśmy żeby rano miał kłopot i musiał nasztm autem odjeżdząć i zostawilismy auto przed płotem, przed domem, no i co już od rana policja, bo było włamanie do auta,zamek od kierowcy rozdłubany bo nie udało mu się zamkien otworzyć to rozbił tylnią szybe i jedyne co z auta zgineło to męża wiertarka jakaś tam firmową i tysiąc złoty warta, no i sie zaczeło zanim policja przyjechała protokoły, musieliśmy jechać na komende odciski palców oddać , bo jakieś tam niby z auta zebrali, no i co napewno nic nie zrobią, a nas czeka niepotrzebny wydatek, bo mąż do pracy używa wiertarki i żeby zarabiać musi teraz nową kupić, gdzie tyle kasy trzeba na budowe to tu taki numer. A wcale bym się nie spodziewała, że na takim osiedlu takie coś jest to osiedle samych domków jednorodzinnych, ma tylko 10 lat,nie żeby to jakaś dzielnica spelonowa. Jutro zaczynam szkołę i w sobote zawsze koleżanka jedzie autem a ja w niedziele, więc na niedziele będe musiała pożyczyć auto od rodziców, bo szybe zamówią nam dopiero na poniedziałek.

hej to teraz ja i mój pech, ale najpierw wam poodpisuję Pretka gartulacje synusia Mafinka uważaj na siebie i dzidziusia Witaminka czy na te badania umówiłaś się do rudy ślaskiej? Odnośnie chrzestnych to my też mamy wielki problem, bo mąż ma jedną siostre a ja jednego brata, ale z jego siostrą nie mamy dobrego kontaktu można powiedzieć przez jej mężą jesteśmy na stopie wojennej, ja bym chciała brata i chcieliśmy żone od najlepszego kuzyna mojego mężą, ale okazuje się że ona jest w ciąży jakoś w 7 tygodniu jest, więc odpada bo oni są z mazur to do nas jakieś 500km i 8 godzin jazdy samochodem, więc nie będziemy jej na takie coś narażać, no i teraz wszystko się popsuło mąż coś ostatnio mówi, że nie chce mojego brata, że na drugie dziecko on to gówniarz 17 lat ma dopiero, ale jak mu mąż mówi, że nie będzie chrzestnym to on się złośći. No i teraz nasz pech z dzisiaj z rana, budzi nas coś mój brat coś koło 7:30, że mamy wybitą szybe w aucie, a z racji tego, że tato miał gdzieś rano autem jechać a na podwórku mamy wjazd że tylko gęsiego auta muszą stać więc nie chcieliśmy żeby rano miał kłopot i musiał nasztm autem odjeżdząć i zostawilismy auto przed płotem, przed domem, no i co już od rana policja, bo było włamanie do auta,zamek od kierowcy rozdłubany bo nie udało mu się zamkien otworzyć to rozbił tylnią szybe i jedyne co z auta zgineło to męża wiertarka jakaś tam firmową i tysiąc złoty warta, no i sie zaczeło zanim policja przyjechała protokoły, musieliśmy jechać na komende odciski palców oddać , bo jakieś tam niby z auta zebrali, no i co napewno nic nie zrobią, a nas czeka niepotrzebny wydatek, bo mąż do pracy używa wiertarki i żeby zarabiać musi teraz nową kupić, gdzie tyle kasy trzeba na budowe to tu taki numer. A wcale bym się nie spodziewała, że na takim osiedlu takie coś jest to osiedle samych domków jednorodzinnych, ma tylko 10 lat,nie żeby to jakaś dzielnica spelonowa. Jutro zaczynam szkołę i w sobote zawsze koleżanka jedzie autem a ja w niedziele, więc na niedziele będe musiała pożyczyć auto od rodziców, bo szybe zamówią nam dopiero na poniedziałek.

Karim no to tylko pozazdrościć i zdjęcie i filmik Solange no niestety tacy są faceci

Karim no to super, że z dzieciaczkiem wszystko wporządku Jomira historia normalnie jak z horroru jakiegoś agrafka napewno będzie wszystko dobrze, podskoczy na wadze zobaczysz

Flawia coś bardzo dużo płacisz za wizytę,ja płaciłam z USG 90 zł Ja jestem jak narazie 3 kg do przodu.

Ja mimo, że nie wymiotowałam i nie miałam żadnych mdłości to mycie zębów u mnie musi trwac pare sekund bo tylko wsadzam szczoteczkę do buzi to już mnie rwie