Margaretka83

ja zaraz wracam,tylko błagam nie klikajcie zbyt szybko bo nie nadrobię

Sylwia fajnie Ci wyszly te zasłony, na prawdę,ja to do szycia lewa jestem i nawet porządnie guzika nie umiem przyszyć

Arisa to faktycznie coś marnie twój mężu dba o zabezpieczania

75sylwia1a propos remontu miałam wam się pochwalić że w końcu sama kupiłam materiał i uszyłam te zasłony bedzie już dwa tygodnie jak wiszą a ja ani nic nie napisałam al\ni zdjęc nie pokazałam taką mam sklerozę Sylwia chwal się na co czekasz,masz czas do jutra a tak powaznie,jak znajdziesz chwilke to wrzuc fotki.Mi tesciowa kupila zaslony i okazalo sie,ze maz źle wymierzyl i byly za dlugie,dalismy znajomej,zeby nam skróciła i zrobiła za krótkie,ale jestem zła!

ano racja racja,fotek z wakacji nie bylo,co to ma znaczyć ! ;)

Szani84ArisaSzani84bo ty za dwóch A moze w koncu Cie zawirusowało? zawirusowało...... ale już przeszło ;) wirus- grypa mój mężuś dba o zabezpieczenia fajnie masz,mój to powiedział,ze on gum zakładać nie będzie, bo nie lubi,wiec wyjścia nie miałam i założyłam implant na 3 lata.

A Sylwia remont już skończony ? Bo nie wiem,czy aby czegoś nie doczytałam...Jak tak, to chwal się fotkami :)

Arisa ty znów wróżysz

AgataFogielek witam właśnie się zarejestrowałam;) Ja jestem szczesliwą mamą półrocznej Matyldzi ale przyznaję że jestem w domu bo straciłam racę jak moja szefowa dowiedziała sie że jestem w ciąży umowę przedłużyła do dnia porodu i szczerze ja bardzo chcę pracować;) Choć fajnie jest obserwować rozwój córeczki, przydała by sie dodatkowa kasa i wyjście do ludzi;) Witam serdecznie i zapraszam do klikania z nami.Ja siedze od ponad 3 lat w domu i wychowuje 2 synków.Pozestawiam.

Ok wrzuciłam fotkę na konkurs z odpornością,nareszcie. no to fakt Sylwia cos ostatnio słabo klikamy,trza to zmienić ;)

To powiedz mi którą mam wrzucić ? jak mi się te 3 podobają,no niezdecydowana jestem,chyba zrobię wyliczankę.

No i mam dylemat ze wszystkich 50 fotek zostały mi 3 i nie mogę się zdecydować którą dodać do konkursu :( szkoda,ze nie można trzech :(

Ja nadal choruje,do południa czułam się dobrze,a teraz znów mi głowa pęka,kości mnie łamią...szkoda gadać. Coś ostatnio wielka cisza u nas na wątku :( nie ma co poczytać :( Kamka i Sylwia serduszka poleciały,śliczne fotki :) Ja swoja wstawię wieczorem,jak się na którąś zdecyduje w końcu,bo zrobiłam 50 fotek i teraz nie wiem którą dodać.

Serdecznie witam,spokojnej ciszy życzę :)

Witam mamusie z dużym poczuciem humoru,równiez mam na stanie 3 facetów :)

Również witam :)

Witam serdecznie i zapraszam do pogaduszek :)

Sylwia głos na streetcom,oczywiście maksimum gwiazdek :) kamka na rossnet głosy na obie fotki :) nikiz 1697 głos na ebobas dorota19791 głos na garnier na e-maluszki nie mogę już glosować a na śmiejkimarzejki nie mogę zakończyć rejestracji ponieważ nie posiadam polskiego numeru tel. a jest on potrzebny,bo mają tam przysłać kod aktywacyjny. Serduszka również rozdane :)

Wspaniały konkurs :) Przegrzebałam stare fotki i owszem znalazłam sporo na temat,ale żadna mi się jakoś szczególnie nie podobała,wiec trza pstryknąć coś nowego.

Kurde rozkłada mnie całkowicie,miałam dziś poprasować,rozłożyłam deskę i na tym sie skończyło,normalnie sił nie miałam :( Poszłam po Patricka do przedszkola i w drodze powrotnej młody tak biegł do domku,że się przewrócił,upadł na kolana i do tego głową walnął o beton.Oczywiście ma wielkiego guza na środku czoła :( Zaraz po obiedzie wzięłam tabletkę przeciwbólową i położyłam sie spać,wstałam jakoś kolo 19,niby mi troch lepiej...właśnie popijam fervexa,dzieciaki śpią a ja muszę obiad na jutro zrobić,a nie chce mi sie jak fiks !

wojenka 872 ebobas i 618 ebobas reszta później bo lece po syna do przedszkola...

Ja na razie uciekam,prasowanie czeka...miłego dzionka życzę i słonecznego :) u nas dziś strasznie mroźno,ale tyle dobrze,ze nie pada.

kingusia1991witaj Margaretko83 to masz 26 latek teraz jakos heheehe no 27 już stuknęło w zeszłym tygodniu :(

A to dlatego taka cisza na wątku "Mamy,które nie pracują..." wszystkie tutaj się przeniosły. Tak poza tym to witam serdecznie wszystkie mamusie :) Ja pierwszego synka urodziłam mając ponad 23 lata,wiec tak średnio pasuje do Waszego wątku...mimo tego mam nadzieje,ze od czasu do czasu będę mogla z Wami poklikać i poczuć się przez chwile młoda :)

Melduje,ze żyję,ale jestem w złej formie,coś mnie choróbsko bierze :( Mąż od dwóch dni umiera i wychodzi na to,ze mnie zaraził,mam tylko nadzieje,ze dzieciaki jakoś to ominie. To by było na tyle,muszę się za prasowanie brać,bo sporo mi się naskładało.Milego dzionka.