Cześć, wypada się przywitać więc się witam :) Green - baba, rok produkcji 76, stan: zadbana, garażowana , pierwszy właściciel, zrywna nawet jak na swój wiek, przebieg spory bo od 6,5 roku wiecznie w biegu.
Na stanie ma 3 facetów - mąż i dwóch synów (6,5 i 2 lata). Tyle o mnie. A i niektórzy mówią, że mam zawsze dwie ręce zajęte - jedną łapię wiecznie uciekające dziecko, w drugiej trzymam aparat.