-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Rudzia
-
filipka U Ciebie sypie? U mnie przez noc prawie cały śnieg stopniał... jest taka chlapa że nie wiem... Teraz jest niby 0 ale w nocy chyba deszcz padał. Jak mówiłam tak mój syn zrobił. Poszlam umyć głowę, wracam patrzę, a on w poprzek łóżka leży i się śmieje:)
-
adria40 A propo pomagania;p wczoraj jak kompalismy Mikiego, wrzuciłam mu zabawkę do wody i nie mógł jej sięgnąć. Ja miałam rękę opartą o krawędź wanienki i patrzymy na niego i on wiedząc że nie dosięgnie zabawki, spojrzał na moją rękę i złapał za nią i skierowal w stronęzabawki;p Uśmialiśmy się jak nie wiem:) Ja już od 2 godzin na nogach mimo że Miki śpi jak aniołek:) W nocy trochę go oszukuje;p Szykuje wieczorem butelke herbatki na noc i jak ok 2 budzi się to mu herbatke daje. Nie chce mi sięmleka robić bo sięza bardzo rozbudzam i ciężko usnąć potem. Dzisiaj w nocy 2 razy tak zrobiłam i zjadł dopiero przed 7.00 On jak budzi się na jedzenie to nawet oczu nie otwiera;p Przełożyłam go tylko do naszego łóżka, wsadziłam flache w buzie, przykryłam kołderką i wzięłam się za robotę. Dzisiaj przylatuje moja rodzina z Kanady na pogrzeb babci, dzisiaj też jest jej pożegnanie na cmentarzu nie daleko mnie i po tym pożegnaniu zapowiedzieli mi się na zupe;p Więc ja z samego rana już rosołek nastawiłam:) Będzie pyyyyycha:) No więc rosołek się gotuje, ja jestem po śniadaniu to idęchyba glowę umyje i się umaluje, bo potem młody może mi nie dać:)
-
Blumchen Twoja wypowiedź byla kwintesencją całego tematu;p Więcej nic nie trzeba mówić:)
-
Zrobiłam przed chwilą fotke jak Miki siedzi w foteliku do karmienia. Jak uda mi się to zaraz je wkleje. On jest tak śmieszny i malutki:) Taki krasnalek, Mikołajek;p
-
goskasosMoj je Bebilon AR. Niestety... Zaczynam mu dawaćinne pokarmy, ale na nastęone mleko jeszcze nie pszechodzimy, bo to super mu służy jak narazie. A zwykły Bebilon stoi w szafie i co jakiśczas mu daje. Niestety jeszcze potrafi mocno ulewać. Ale już nie tak dużo:)
-
Blumchen nie, Miki jest na sztucznym od drugiego tygodnia
-
Co do e-papierosów, to są one o tyle lepsze, e mają czystą nikotyne bez subs smolistych i nie kopcątak dla otoczenia, są milsze. Ja pale dłuuuugo i w ciąży popalałam, bo też mi lekarz powiedział że nie mogę ot tak rzucić, bo to by zaszkodziło dziecku.... tylko miałam ograniczać. Ostatnioe 3 miesiące nic nie paliłam. A teraz też pale czasem nie ... różnie:)
-
BlumchenRudzia - to mozemy sobie reke podac... a na dodatek u mnie jeszcze po szwabsku gadaja!!! Ja w niemczech bylam raz;p Jak na podróży poślubnej w Międzyzdrojach byliśmy i pojechaliśmy do Świnoujścia i prostą drogą do niemiec. Może 10 km za granicą byliśmy i zawróciliśmy;p Ja tam szwabów nie lubie;p
-
Blumchen Nie przejmuj się. Ja w najbliższym sąsiedztwie nikogo nie znam, nawet nie mam z kim na spacer iść...
-
hehe moj Miki właśnie dostał biszkopta;p więcej jest na nim i na około niego, ale zadowolony jak nie wiem:)
-
slimciu Jesteśmy umówione na spotkanie w tą sobotę o 12.00 w Zlotych Tarasach w Warszawie, piszesz się? A następne w czerwcu:)
-
nie no chodziło mi że o te obrazki zaraz bitwa bedzie;p
-
A zaraz będzie
-
ja mimo że smaruje Mikołajowi buźkę kremem i tak zauważyłam, że policzki zrobiły mu się szorstkie i jakby wysuszone. Ale hartuje się dzieciak, wychodzi na spacer do -10. I od pukać póki co nawet katar mu przeszedł:)
-
goskasos no ładnie;p nie wpadłabym na to:) ja sama szukam:)
-
Guga Dla Isi od Mikołajka i ciotki Rudzi:) goskasosMiałam dobry kontakt z babcia, ale ona była wredna;p i złośliwa... a właśnie ostatnie jej wyjście z domu to była na chrzciny Mikołaja, więc była u nas w domu ... A tak w ogóle, dziewczyny, na spotkaniu to chyba nie będziemy mówiły do siebie nickami z parentingu co? Może by tak poznać nasze imiona? Więc ja, mam na imię Gosia :)
-
No własnie nie!!! Babcia mieszkała z drugiej strony Warszawy ;/
-
Wczoraj, jak mały zasnął, ja się już kładę do łóżka, a ten myk i oczka otwarte... ;/ prawie do 1 musiałam z nim na rękach chodzić, żeby męża nie obudził gadaniem. Potem w Nocy budził się, ale nie dawałam mu mleka, tylko herbatkę i zaraz usypiał z powrotem. Dopiero obudził mnie jak już była 7.35. Ja patrze na jego łóżeczko, a on leży w poprzek i się bawi pluszową żabką. Mąż zaspał. Więc ja go budzę, a ten jak się poderwał to młody zaczął płakać;p I dopiero ok. 7.40 mały dostał mleko, 150ml i usnął. I śpi do tej pory:) Powiem Wam, że moja babcia dużo paliła papierosów, a mam coś takiego od niedzieli, że jak chodzę po mieszkaniu to tak jakbym wchodziła miejscami w kłęby zapachu papierosowego. My z mężem też palimy, ale nigdy w domu. A tu co chwile czuje fajki i to takie smrody jak babcia paliła... normalnie wieczorami to aż mnie coś ściska...
-
Guga, Iławę kojarze ;p Ale tak poważnie to ja jeżdże w okolice Reszla. Dobranoc dziewuchy, mój mąż wrócił z treningu i padł spać. Ja ide butelki pomyć i też lulać ide:)
-
Guga a Ty z mazur jesteś? A w jakim mieście? Bo mój mąż ma rodzinę na mazurach i często tam bywamy:)
-
hehehe ok, nie będę Cię zabijać;p
-
No to spotkanie w sobote o 12.00 w Złotych Tarasach przy informacji:) Blumchen a na te mazury to gdzie konkretnie jedziesz? Bo ja pewnei też będę na mazurach w czerwcu:)
-
natalia Wielkie dzięki za przepis!! Napewno zrobie pierniki w tym roku:) Dziewczyny, jak którejś nie pasuje ten tydzień, to pewnie następny też nie, bo coraz bliżej świętqa i mase jest do zrobienia. No chyba że się jednak umówimy. Ja mogę, jak najbardziej ale najlepiej wlaśnie w sobote albo niedziele.
-
mamaola Ja to pierników prawdziwych nigdy nie jadłam;p zawsze tylko kupne. Wiec nie wiem czy lubię:)
-
mamaola Wtym rokuWigilię robimy u nas. I chciałabym zaskoczyć wszystkich wlaśnie pierniczkami własnej roboty, Mogę prosić o przepis? :)