paczanga

natalka zobaczysz co będzie jak będziesz rodzić naturalnie. człowiek wtedy ma już zero wstydu. ale jak mnie już na obchodzei oglądali i moje krocze studentom pokazywali to już byłam zażenowana. jakaś znów osłabiona jestem, choć się już oszczędzam. może tego żelaza za mało. mąż mi dał dziś szlaban na wyjścia żebym znów się nie przemęczała. może jednak pojade jeszcze morfologię zrobić.

natalinkaaano to świetne wieściciesze się bardzo. mała mała ale w normie:) jak jest takie łożysko przodujące (bo ja to tak rozumiem) to też jest poród nat. proponowany czy już raczej cesarka. też uważam że ilość kosmetyków trzeba ograniczyć. moja córa obchodziła ze skóry po porodzie jak wąż wtedy to jej najbardziej ten krochmal pomagał. położne kazały kilka razy dziennie smarować oliwką ale to nic nie dawało. solange63 po ja powiedz jeszcze jak to jest z rękawiczkami dla noworodków u was. bo ja np wogóle nie stosowałam, czasami taki łapki wszyte w pajacyk zakładałam. moja córa drapała się sporadycznie, bardzo szybko załapała o co chodzi. solą i gazikami oczu też nie przemywałam, jakie na to poglądy u was? może jak by córa miła jakieś ropiejące lub choć zaczerwienione oczka to bym się bardziej o tego przykladała.

to jeszcze nic ja przed ur lidki czytałam dużo książek o wychowaniu i pielęgnowaniu dzieci a tam same sprzeczności. wiem żem głupia ale myślałam że to jest bardziej jednolite. do tego np w szpitalu pilęgniarka przy lekarzu mówi coś tam a jak sobie pujdzie to na odwrót już nie mówiąc o położnych środowiskowych nie zapomnę jak jedna przyszła i mówię że dziecko płaczliwe a jej jedyna rada to dokarmić glukozą. a dziecko ur 4kg do tego przybiera w gornych granicach norm a mama ma dużo mleka ale dokarmiać glukozą trzeba ja się chyba do tej skandynawi przeprowadzę bo tam mają widzę bardziej przystające do mnie poglądy. Sunnyja sobie tak na dobre dopiero uświadomiłam że tu oto będę miała dzisziusia:) dopiero składanie ubranek dało mi taką świadomość. tak suwaczki są przerażające. u mnie 38dni! któraś z natalek kupiła takie same koszulę jak mam ja "dyskretne" DYSKRETNA KOSZULA NA CIĄŻĘ DO KARMIENIA _BOBASA S (2909400772) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.. dziś robiłam próbę generalną i niestety z moich powychodziły piersi. może to wina też rozmiaru bo moja jej zdecydowanie, teraz za mała (ledwo mi pupe zakrywa). szkoda napaliłam się na nie.

wietrzenie wietrzeniem i smarowanie brodawek swoim mlekiem, ja jednak jestem za tym żeby od czasu do czasu sobie ulżyć i zasmarować. mialam takie dwa dni ze smarem;) maść która była polecana w szkole rodzenia i której ponoć nie musiałam ścierać do karmienia okazało się że zawiera parabeny i inne paskudztwa. dobrze że sporadycznie stosowałam. spróbuje z tą lanoliną. teraz jestem trochę na siebie zła że alarm podniosłam bo już się lepiej czuję. musiałam się porządnie wyleżeć. dobrze że mój brat przyjechał to się z lidką bawili. no ale wizyta umówiona i jutro pójdę.

ponoć już teraz nawet nie w aptece takie spirtu do przemywania, po prostu nie dostaniesz. ja przecierałam wyciorkami do uszu.

ja stosowałam spirytus PRZY lidce ale bardzo długo odpadał kikut. położna mi powiedziała że zbyt deliatnie przemywałam. teraz dla lidki przekuwałam uszy i pytałam farmacełtki cZym PRZEmywać polecila Octenisept (jeśli dobrze pamiętam musze się doczłapać na piętro żeby spr). po przebiciu uszka nie były nawet zaczerwienione bardzo ładnie i szybko się wygoiły. moja koleżanka neonatolog tez mi to poleciła i stosowała u swoich dzieci. sunny nie spotkałam się z takim poglądem, jak tu przytoczyłaś. mam jeszcze buteleczkę niewykorzystaną więc pewnie będę stosować. jeszcze popytam.

solange63paczanga ale jestem na siebie zła. niepotrzebnie się tak forsowałam na tym mieście. trzeba było wziąść samochód a nie z wózkiem się ciagnąć. teraz leże i zdycham.witam w klubie. mi po siatecznej przerwie lancuch w rowerze zardzewial tak, ze sie zblokowal i przestal krecic. do pracy musialam zasuwac pieszo jeździsz rowerem. w PL rower w ciąży surowo zabroniony. uciska żyły doprowadzające krew do łożyska itd. ale ja w I ciąży tez jeździłam nim do pracy. w PL nie dają nic w szpitalu, z "opatrunków" poporodowych. ponoć nie jest tak źle bo na ukrainie przychodzisz z własną pościelą, no to mamy szczęście;)

sunnytego hartmana nigdzie nie widziałam, bella musi mi wystarczyć to że się zbijąją nie ma znaczenia bo zamierzam je bardzo czesto zmieniać. ja krwawiłam jak świnia niestety.później jak już będzie mniejsze krwawienie i żadziej będę zmieniała przerzucę sie na zwykle podpaski. ale jestem na siebie zła. niepotrzebnie się tak forsowałam na tym mieście. trzeba było wziąść samochód a nie z wózkiem się ciagnąć. teraz leże i zdycham może sobie jeszcze morfologie zrobię przed wizytą bo moze znów mam mały poziom żelaza i temu tak zdycham przyjechał do mnie brat, ma 12 lat narazie dogadują się z lidką to mam trochę lżej.

u mnie bezsenność i świąd skóry przeszedł prawie zupełnie po 2-3dniach brania duzych dawek żelaza.

jutro na 21 mam wizytę u gin. ile pak tych podkładów poporodowych kupujecie? tak z 3 to chyba napewno czy więcej?

solange63 szampon jest zbedny; przewaznie dzieciaczki maja meszek, albo troche wloskow, ktore po prostu splukujesz woda z wanienki. ja zaczelam uzywac szampomu, gdy corka miala 1,5 roku.plyn do kapieli wystarczyl mi malutki, ktory mialam z probek oliwka spozywcza; najlepiej olejek migdalowy lub oliwa z oliwek. moze moj poglad nie jest popularny, ale generalnie do dziecka ponizej 6 miesiecy, kosmetyki sa zbedne. dunskie polozne, wbrew obiegowym polskim zaleceniom, zabraniaja oliwienia dzieci po kapaniu. nawet kapanie codziennie nie jest wskazane. oliwki uzywac tylko do masazu, a pozniej ja zetrzec. chodzi o to, zeby skora dziecka nauczyla sie sama nawilzac. Ja zastosowalam sie do tych rad i moja prawie dwuletnia corka, ma sliczna mieciutka skore, a smarowana byla chyba z pol roku temu, podczas masazu. ja mam takie same poglady na te sprawy jak ty i duńskie położne. płyn do kąpieli kupiłam z rosmana Babydream - Kremowy płyn do kąpieli i pod prysznic z wyciągiem z aloesu - Płyny i żele do kąpieli - Rossnet. moja ekokoleżanka poleciła mi go bo ponoć ma bardzo dobry skład, brak konserwantów, parabenów i innych wynalazków. ona używa go też jako szamponu. ja dla swojej lidki kupiłam szampon jak skonczyła grubo ponad rok. a wcześniej to właśnie tez z paki z szpitala używałam. do mycia bardziej gruntownego mam mydło marsylskie oliwkowe, do nawilżania olejek z gorzkich migdałów. będę stosowała na pupę od czasu do czasu. oliwkę w żelu kiedyś miałam, dla siebie. taki glut ci się wyciska. nie przypominam sobie żeby były z nią jakieś sensacje ale drugiej takiej już nie kupiłam.

Sunny myślę że zdążysz zużyć taką ilość nim Piotruś wyrośnie. nawet zaczełam sie zastanawiać żeby też pampki kupić ale Dady z biedronki wychodzą o 30zł taniej za podobną ilość. jest jeszcze kwestia czy piotruś napweno nie będzie uczulony na te pampki, bo moją lidkę jedne z pampersów uczulały (już nie pamiętam który rodzaj). co do łóżeczka to właśnie dlatego ja lubię kupowac używane, bo wiem że co się miało popsuć to się popsuło, lub jak się popsuje to nie żal tak kasy. rozumiem twoją złość. mdłości już mi przeszły, została mega zgaga może uda mi się wypolować jutro sąsiadkę(moja gin) jak będzie szła do pracy to jej się poskarżę że mała bije mnie w tyłek;) i brzuch nisko.

hej już mebelki przestawiam i miejsce robię w szafie na niemowlęce ubranka. dziś poprałam ostatnie zaległości z naszego prania, jutro już upragnione niemowlęce. tu mam nowe cudne odkrycie. kupiłam mydełko odplamiające http://www.rossnet.pl/Produkt/Dr-Beckmann-Mydelko-do-odplamiania,96791 żeby obrus i koszule męża doprać po imprezach i jest przecudne super odpiera bez szorowania. polecam. dziewczyny jak tam chyba wszytskie dotarłyśmy do 2013r. proszę o "podpisanie listy nierozpakowania" ;) wczoraj mnie chłopaki nastraszyli że zaraz rodzić będę ale to przecież stare kawalery wiec co oni tam wiedzą. z drugiej str jakąś mam troszkę biegunkę i lekkie mdłości, szczególnie po historiach jakie ost. miała sunny. zastanawiam się czy jutro do mojej gin nie zadzwonić?

ile taka przyjemność u was kosztuje? tzn prywatne usg główki.

ja bym sobie dała spokój z takim parasolem. za duża inwestycja. moja córa ma w miarę zacienioną piaskownicę, a sąsiedzi np mają mały daszek nad piaskownicą. może namiocik kupisz, dzieci lubią się w nich bawić niezależnie od wieku. a na słońce obowiązkowo czapka. muszę się pochwalić że ostatnio upolowała namiocik z tunelem w ciuchu za 9zł:)

zdarza sie że ciemiączko się zapada lub pulsuje, u mnie tak było. nie musi to oznaczać nic złego ale spr. warto zawsze. jeżeli dobrze pamiętam to chyba gdzieś czytałam że zapadnięte ciemiączko może być wynikiem odwodnienia (ale to mi się tylko obiło o uszy a taki pediatra napewno by zauważył że dziecko jest odwodnione. dobrze że na wizytę usg nie musisz czekac długo. spokojnie :)

i zamiast wina swojskiego do bigosu dodałam swojski ale sok winogronowy

sunny naprawdę aż tyle biorą w TV przedstawiają to tak że jedziesz udajesz że właśnie byłaś właśnie w tym mieście i rodzisz na NFZ. no to masz trudny orzech do zgryzienia. wybór tez czasem "boli". przyjaciółce właśnie niedawno oznajmiłam że chciała bym żeby ze mną rodziła. strasznie sie z tym długo zbierałam. ona ma 2 porody za sobą i nawet pociesza mnie trochę myśl że były okropne ( te jej) to nie będę miała skrupułów żeby sobie narzekać i jęczeć przy moim porodzie. niestety czy będzie przy porodzie to jeszcze się zobaczy bo ona ma tą dwójkę dzieci, jedno karmi piersią, nie wiadomo czy będą chciały z moim męzem zostać.

Bielizna damska, bielizna męska - sklep internetowy - bielizna - MISTERNA.PL ale tam się chyba płaci za dostawę a na Biustonosze do karmienia, staniki do karmienia: HOT milk, Cake lingerie, Alles dostawę masz zawsze gratis. można wyszukać modele w cenach ok 70zł a staniki są ładniej. polecam też wyszukanie firm z tego artykułu na allegro, można upolowac coś z UK.

ja sie na znieczulenie tez nie piszę. fakt ból podczas porodu jest duży ale jak by był nie do przeżycia to każda by miła góra po jedno dziecko. oczywiście rozumiem że każda ma różny próg bólowy ale napewno z marszu bym sobie go nie zaaplikowała. już prędzej bym szpik kostny oddała a to przecież podobna procedura ale bym wiedziała że moje ryzyko może się opłacić. co do szpitala to ja zbyt wielkiego wyboru nie mam. jeden w mieście ale ponoć najbezpieczniejszy w PL. z opieką jest różnie to głównie tak jak piszecie na jaką zmianę się trafi i jakie masz nastawienie. u mnie w szpitalu też mydła i papieru toaletowego nie ma. jedak jak piszesz sunny że tam były przypadki sepsy to bym zwiewała. do porodu przeciez nie musisz jechać kareką. będziesz miała sporo czasu żeby taksówkę wziąść. tylko że 40km taksą to chyba do najmilszych by nie należały. ja gdybym miała taki wybór jak ty chyba bym konbinowała jak się dostać do tego niemieckiego szpitala. może masz jakąś koleżankę która cię w razie nieobecności męża zawiezie. przecież to wyjątkowa sytuacja. moje psy już wariują a to dopiero początki przecież. czuję że będę miała mieszkanie zasiusiane. postanowiłam zrobić bigos na odwiedziny i chyba przesadziłam z ilośćią, wyjdzie z 10litrów. przy tamtym porodzie taka sama historia była. nagotowałam na te odwiedziny też tak dużo a później mąż znienawidził bigos bo bardzo często go jedliśmy.

do nas "pijaki" męża przychodzą. nie jestem zbyt zadowolona no ale. właśnie skąńczyłam zakupy na sylwestra itd. koleżanka jak mnie zobaczyła krzykneła że mi brzuch się strasznie obniżył, co racja jak stwierdziłam w domu. jej "oświadczyny" + 2 mocniejsze skurcze przepowiadające ( mam nadzieje) i poleciałam do apteki po podkłady poporodowe.

może komuś się przyda, co fajnego wynotowałam z książki którą teraz czytam: [SIZE="3"]Dolna część macicy nazywa się szyjką, ma długość około 3 cm. Częściowo znajduje się w pochwie i w czasie porodu otwiera się, aby przepuścić dziecko. Podczas ciąży szyjka jest zamknięta, a jej ujście zewnętrzne jest pokryte śluzowym czopem Wielkość łożyska stanowi około 1/6 wielkości dziecka.[/SIZE]

moje nowe odkrycie Hey - Chiński urzędnik państwowy - YouTube

u mnie zmywara stała 2tygodniezepsuta przed porodem i codziennie mąż mówił że się naprawi później ale jak został 3dni sam (ze zmywaniem) to się od razu zmywarka naprawiła. solange63ja tez nie mam jeszcze nic poprane ale robię już przymiarki

to tak jak ja ale jak myślę hej to muszę właśnie te 2 piosenki obowiązkowo przesłuchać kataszę i cisza czas i ja. a to słyszałaś Kazik i Nosowska - Zoil - YouTube kiedyś myślałam że kazik i nosowska powinni mieć dziecko które powinno rządzić przynajmniej Polską:)