
mirabell
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mirabell
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
mirabell odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Agalk Kochana już wcześniej pisałam na forum że brzusio śliczny :-) Aśka36 Asieńko a Twój rośnie że ho ho :-) Dopiero za zdjątku które nam wkleiłaś nie tak dawno był dużo mniejszy:-) A od kiedy u siebie zaczęłaś dostrzegać że brzusio rośnie a nie stoi w miejscu? Bo ja popadam w taką schizę jak Ty z tym moim brzuchem że nie rośnie a tu już 18 tydzień:-( Aniusia Wierzę w to że będziemy tu na forum na przełomie czerwca i lipca pisać o swoich porodach i proszę tak myśleć optymistycznie bo zara przełożę przez kolano i w A ogólnie to ostatnio moje hormony chyba dają czadu bo kłócę się z M i ogólnie doła mam! A do tego wczoraj doszedł silny ból brzucha i biegunka mega no i oczywiście stres czy dzidzi nie zaszkodziło ach..... Megane Pisz tu kochana jak się czujesz i czy robiłaś betę? olenka Co z Tobą kochana?Wszystko ok? -
Agalk Brzucho dzisiaj trochę lepiej! Czasami mocno zakuje po bokach ale myślę że to jelita świrują! Na razie po śniadanku lekkim do toalety nie pobiegłam więc mam nadzieję ze powoli wróci do normy bo nie chciałabym znów schudnąć:-( Aśka Oczywiście że będzie już wszystko dobrze więc na spokojnie wybieraj pojazd dla synka:-)
-
Do jutra dziewczynki
-
Dbozuta Ja jeszcze dorzucę kochana ze Angela ma rację!!! U mnie było podobnie! Pierwsza pozamaciczna- widocznie tak miało być, po niej po roku odczekania bo tyle musieliśmy tak bardzo bardzo chciałam że olejne 2 były biochemiczne:-(I jak powiedziałam dość, więcej nie dam rady przeżyć strat aniołków, w trakcie badań kiedy normalnie z M się zabezpieczaliśmy wystarczył jeden raz przed samą @ kiedy byłam pewna że nie ma dni płodnych zaszłam w ciążę!!!! Czy to cud czy po prostu mózg zaczął nadawać na innych falach i nie myślał o zapłodnieniu tylko o przyjemności z przytulania:-) Naprawdę pomyśl o tym:-)
-
Witam kochane Ostatnio mało się odzywam ale jakoś nastroju nie mam:-( Nie wiem czy to hormony czy strach przed wszystkim mnie paraliżuje:-( Dzisiaj byliśmy z M na obiadku u teściów. Najadłam się mniam, ale niestety teraz cierpię.... Coś mi chyba zaszkodziło i tak od 14 mnie czyści niestety i boli żołądek i jelita jak cholera! Czemu nie wiem, obiadek dobry, normalny:-( Może za dużo na raz zjadłam:-( I martwię się czy to na pewno w żaden sposób dzidzi nie zaszkodzi?:-( Oprócz tego trochę ostatnio się denerwuję wszystkim, a najbardziej M mnie wkurza i jakaś taka chyba przez to zdołowana jestem ach... Jak nie urok to .... :-) Asia Gratuluję 28 tygodnia. Ale ten czas leci..... Dzbozuta Wiem kochana jak to jest jak wszyscy dookoła patrzą i tylko jak nadarzy się okazja szczególnie rodzinna to zaraz "a Wy kiedy?????"itd itd... Wkur... to jak cholera. Ja to zawsze myślałam że ze złości pęknę!!!! A w rezultacie dopiero jak wracaliśmy do domu to zazwyczaj płakałam albo ze złości wyżywałam się na M :-(niestety.... Ale tak jak Asia napisała nie ma "nie możemy"!!!!! Zobacz nam się udało mimo tych wszystkich zwątpień, płaczu i strat aniołków!!!!! Tobie też się uda kochana bo bardzo tego chcesz:-) I to zazwyczaj tak jest (u mnie też tak było w najmniej oczekiwanym momencie:-))! Trzymamy kciuki :-) Główka do góry :-) Agalk Kochana z Ciebie to niespożyty wulkan energii :-) Też bym tak chciała:-) I gratuluję 9 miesiąca:-)Ale się cieszę:-) Pozdrawiam Was wszystkie
-
Agalk28 To fajnie kochana że mieszkanko już piękniusie będzie i będziecie dobrze razem z synkiem się w nim czuli :-) Pewnie tak jak piszesz synek ma coraz mniej miejsca w brzuszku mamy :-) Daj znać jak po wizycie? Wymyśliłaś już imię dla swojego królewicza bo nie pamiętam:-)? Sandra Kochana trzymamy kciuki!!!!! Już niedługo Ty i Agalk będziecie tuliły swoje maleństwa a my jeszcze musimy poczekać:-) Aśka Mam nadzieję kochana że tam rączki Ci się za bardzo nie trzęsą i się nie denerwujesz na zapas:-) W sumie u Ciebie to też tak całkiem nie długo:-) Lenka Kochana jak sobie radzicie z księżniczką? Angela Całuski dla Ciebie Oskarka i Oliwci :-) Mamma Kochana a co u Was? A ja ostatnio miałam trochę kiepskie dni bo ciągnął mnie brzucho i w pachwinach dziwnie kuło! Ale chyba już przeszło troszkę:-) No i tak myślę chyba o tym wszystkim za dużo i za bardzo się przejmuje wszystkimi szczegółami:-) A to ze waga w górę za bardzo nie chce iść, a to że brzusio stanął w miejscu i na razie to nic a nic nie chce urosnąć, a to wsłuchuje się czy na pewno czuje tam to swoje maleństwo czasami czy tylko mi się wydaje? Już sama nie wiem i tak w kółko! Chociaż wczoraj byłam pewna że czułam szkraba! Zjadłam obiadek, włączyłam głośniej muzykę i tu nagle takie leciutkie pełzanie i smyranie powyżej pępka:-) Wydaje mi się że to to albo tak bardzo chcę poczuć że się nakręcam:-) W poniedziałek miałam wyskoczyć do siostry i chrześniaczka na tydzień ale siostra rozchorowała się wczoraj trochę i leży z gorączką więc jak tak na razie będzie to nadal siedzę w domu i się nudzę i wymyślam:-) Oby do wizyty do 7 lutego:-)
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
mirabell odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Kochane życzę Wam miłego weekendu :-) Megane Trzymamy kciuki daj znać jak po becie i kiedy dokładnie ostatnią robiłaś? Oleńka Co kochana się do nas nie odzywasz? Czyżbyś chciała troszeczkę od nas odpocząć?:-) Buziaki dla wszystkich i przesyłam @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ Mi kiedyś pomogły :-) -
Cześć kobitki Mnie jakoś ostatnio czarne myśli nachodzą i nie mam jakoś dobrego humoru:-) Chyba za dużo czasu mam dla siebie i za dużo myślę:-) A M późno z pracy wraca i tak się nudzę:-) A ile to można porządki robić w domu he he Całuję Was buźki
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
mirabell odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Megane Kochana ja też od samego początku tak jak dziewczyny biorę luteinę dopochwowo. Jest bezpieczna na 100% :-) Koniecznie pogadaj o tym z ginem:-) -
Asiulek To dobre wieści :-) A synio już ponad kg łał :-) Ale fajnie:-) Kochana to bierz te proszeczki i na pewno wszystko będzie dobrze:-) Cieszę się strasznie że razem z Tobą bo z niecierpliwością czekałam na Twoje relacje z wizytki :-) Angela Oskarek prześliczniusi taki cukiereczek kochaniutki:-) Agalk Wiesz kochana wiem ze na razie te płytki w miarę ok tylko z wizyty na wizytę po prostu bardzo spadają ale może nie będę na zapas panikować poczekam do lutego i zobaczymy mam nadzieję ze już tak bardzo nie spadną:-) Dziękuję za mądre rady kochana:-)
-
Aśka36 No i dobrze kochana że wózeczki oglądasz:-)Może się troszkę przy tym odstresujesz:-) A to nie spanie przez 6 godzin zanim usnęłaś to ja też tak mam szczególnie przed wizytą he he Amirian Kochana takie delikatne bąbelki dziwne to ja czuję tylko gin mi gada że to na pewno moje jelita i dlatego zdołowałam. Ale za jakiś czas postaram się zrobić jak piszesz i będę czekać na efekty :-) Trzymam kciuki za wizytkę jutrzejszą:-) a pewno wszystko będzie dobrze :-)
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
mirabell odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Megane Kochana wiem co czujesz bo też przy pozamacicznej usg miałam robione co kilka dni a tu nic się nie pojawiało w macicy i była to dla mnie straszna trauma. Ale postaraj się o tym nie myśleć! Jeśli miałaś ostatnią @ 6.12 to na razie wg @ to jest sam początek 7 tygodnia!!!! Jeśli kochana te Twoje cykle nie były regularne to mogłaś zajść w ciążę nawet i w ok 20 dniu cyklu a nie 14!!!Co daje różnicę tygodnia :-) Ja bym tak właśnie myślała i wierzyła że będzie dobrze. I powtarzała betę co 2 dni:-) Ja tak robiłam kochana. Powtarzałam betę co 2 dni i po wzroście wiedziałam na co mogę liczyć!!!!! Nie martwiaj się na zapas. trzymamy kciuki -
Kurczę kobietki chyba to całkiem normalne i naturalne że mamy stracha przed tym jak to będzie jak już urodzi się kochany szkrab:-) Czy sobie poradzimy itd. Choć u mnie jeszcze bardzo wcześnie to też dopadają mnie takie myśli. Ostatnio poczytałam troszkę książek o ciąży i takie tam i oczywiście specjaliści wypowiadają się że każdą kobietkę dopadają takie lęki :-) Także głowa do góry:-) Ja tak sobie myślę że po takich przejściach jak moja no i Wasze będziemy silniejsze i bardziej cierpliwe dla tych naszych maluszków bo życie pokazało nam już i często zabierało nadzieję (przynajmniej mi:-)) na fakt że kiedykolwiek zostanę mamą! Także właśnie dlatego myślę że będziemy silniejsze:-)he he I wszystkie będziemy świetnymi mamami:-) Nawet patrzę sobie na moją siostrę młodszą ode mnie o 2 latka więc ma 24 lata i synka już 9 miesięcznego i świetnie sobie radzi :-) Synio rośnie zdrowo a ona bardzo szczęśliwa:-) Najtrudniejsze chyba pierwsze dni ale to szybko mija i powoli wszystko wraca do normy:-) Aśka Czekamy na wieści po wizycie:-) Angela Czekamy na nowe zdjątka:-) Lenia Co u Was kochaniutka?Powolutku na pewno wszystko się układa:-)wstaw nam tu zdjęcie księżniczki swojej:-) Agalk Płytki na razie mam na poziomie 150! Dzięki za info, więc na razie nie panikuję:-) Hm ciekawe to co napisałaś z tymi biodrami:-) Ja myślę że na pewno nic złego się nie dzieje. Może kochana więcej odpoczynku bo Ty ostatnio taka zabiegana;-)Bardzo dobrze że masz urlopik. Proszę odpoczywać:-) darenka Co u Was kochana?jak się czujecie? mamma Co się do nas nie odzywasz? Przyszły Ci już wyniki pocztą? Amirian Kochana czyżby taka zapracowana? Jak brzusio? Już po wizycie jesteś u gina? Dziewczynki mam do Was już doświadczonych w tych sprawach takie pytanie które zaczyna spędzać mi sen z powiek:-) Mianowicie pamiętacie kiedy poczułyście pierwsze ruchy swoich maleństw? Ja w ogóle chyba ostatnio też nie wiem czy w ogóle wcześniej to chyba jeszcze nic nie czuję:-( Gin mówi że jeszcze za wcześnie ale nawet na moim suwaczku piszą że pewnie już czuje pierwsze ruchy a tu na razie nic:-( Tak troszkę się pocieszam tym że mam to łożysko na przedniej ścianie co może powodować ze troszkę później zacznę niż normalnie odczuwać ruchy ale trochę zaczynam się martwić. Napiszecie mi kiedy zaczęłyście czuć ruchy maleństwa?:-) pozdrawiam wszystkie
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
mirabell odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Weronyk Kochana ja HSG nie miałam robionego ponieważ zamiast tego miałam robioną laparoskopię. Bardziej inwazyjna itd ale zgodziłam się na nią bo była dokładniejsza. A kiedy miałaś robione ostatni raz to HSG? Pytam bo tak sobie myślę że jeśli minął już rok to niestety ale jeśli miałaś poprzednio jakieś zrościki to one się odnawiają. Tak mi powiedział gin. Mianowicie że jeśli mniej więcej do roku po laparoskopii nie udałoby mi się zajść w ciążę to wszystko wróci tzn usunięte zrosty. Dlatego podejrzewam ze o to mu chodziło ale oczywiście ja tak myślę Ty musisz z nim porozmawiać poważnie i o wszystko dopytać:-) Cieszę się że reszta badanek u Ciebie ok:-) Megane Kochana nie załamuj się tak odrazu. Kiedy miałaś ostatnią @???????????????????? Pocieszające jest to że beta bardzo ładnie rosła co wskazuje na fakt że maleństwa się rozwijają. Jeśli miałaś nieregularne cykle to mogło rzeczywiście dojść późno do zapłodnienia. Po drugie większość lekarzy ocenia ciążę po USG chodzi mi o tydzień ciąży właśnie ze względu na to że mogło dojść później do zapłodnienia niż ten umowny 14 dzień cyklu. Poza tym piszesz że są dwie fasolki co może powodować że będą troszkę mniejsze niż jedna! Nie denerwuj się skarbie na zapas. Myśl pozytywnie!Powiedz sobie że co ma być to po prostu będzie a my nic nie zrobimy! Czy gin nadal zalecił Ci kontrolę bthcg do kolejnego USG żeby sprawdzać czy przyrasta???????????????????????????????????????????????????????????????????? Bo ja bym tak zrobiła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kontrolowałabym to bthch co 2 dni do kolejnego USG!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja jestem dobrej myśli, Ty też bądź kochana:-) Aśka Trzymam kciuki za dzisiejszą wizytkę i pisz po szybciutko co tam:-) U mnie dobrze dziewczynki. Czuję się też dobrze:-) I oczywiście czekam na kolejną wizytkę z niecierpliwością:-) Pozdrawiam Was kochane -
Cześć kobietki ;-) Aśka36 Dzięki kochana pocieszyłaś mnie bo już myślałam że będę tak wyglądać do końca życia Asia jak masz ochotę to posmęć nam tutaj , możemy razem posmęcić bo u mnie ostatnio też takie humory !!!! Ja też chciałabym być już na tym etapie ciąży co TY :-) Mniej dni do zamartwiania się he he, a przede mną jeszcze tyle dni....... A jak brzusio dalej dokucza? Wiesz wczoraj właśnie spotkałam się z koleżanką teraz jest już w 24 tyg ciąży (to jej druga ciąża bo ma już 2 letnią córeczkę) i właśnie zaczął się jej tak jak Tobie brzuszek stawiać i twardnieć strasznie. Bierze na razie tylko nospę 3x2 tablety i jutro idzie na kontrolę do gina. Chyba dużo jest dziewczyn z takimi przypadłościami jak ten twardniejący brzusio i skurcze! Będzie dobrze, nie martwiaj się tak, jesteś już tak daleko :-) A dopiero pisałaś nam tu jak wzrasta beta:-)Pamiętasz:-) A tu już 28 tydzień łoł :-) No i zaciśnięte na jutrzejszą wizytę kciukasy:-) Angela0000 Ale super że Oliwcia taka kochana i troszkę Ci pomaga:-) Fajnie ja też bym tak chciała w przyszłości :-) Dobrze że goją się te szwy:-) Kurczę to mężulek długo pracuje, rzeczywiście musi Ci być troszkę ciężko samej ale widzę ze radzisz sobie świetnie kochana:-) Tak trzymaj :-) dzbozuta Kochana to ze masz zaświadczenie że nie możesz rodzić siłami natury to przecież jeszcze nie tragedia:-) Wiesz że teraz cesarki coraz bardziej na topie i coraz więcej kobitek się na nie decyduje z własnej woli więc tym się nie przejmuj:-) A teściową po prostu olej jakby jej tam wcale nie było skoro zasłużyła sobie na to:-) To do kwietnia kochana na zwolnionku sobie odpoczniesz, zregenerujesz siły także główka do góry:-) pozdrowienia dla wszystkich dziewczynek
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
mirabell odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Megane To razem z Tobą czekamy z niecierpliwością na wizytę:-) Ale super będzie kolejna zafasolkowana na naszym forum:-) I oczywiście po wizycie pisz tu nam wszystko:-) Kciukasy zaciśnięte:-) Aniusia Hm kochana gin mi gada że to jest jeszcze za wcześnie żeby czuć ruchy maleństwa. Mówi że to moje jelita:-( Ale wiem że te które czułam to na pewno nie były jelita:-) Poza tym to nie czuje ich na razie wyraźniej, ale może też dlatego że moje łożysko wytworzyło się na przedniej ścianie macicy a nie na bocznej czy tylnej jak u większości chyba i czytałam w necie, gin mi też to potwierdził że mogę ok 2 tygodni poczuć troszkę później ruchy niż normalnie! Bo dzidzia będzie kopała najpierw w łożysko, a kiedy te kopniaczki są jeszcze takie słabiutkie to ja po prostu ich nie będę czuła:-) No ale zaraz zacznę już 18 tydzień i czekam z niecierpliwością na te pierwsze prawdziwe kopniaczki:-) A ogólnie to od kilku dni nie czuje się najlepiej! Jakaś strasznie senna się znów zrobiłam i trochę brzuszek w pachwinach kluje i ciągnie! buźki dla wszystkich -
Witajcie kochane jestem już:-) Agalk28 Kochana jak przeprowadzka? Już wszystko sobie ogarnęłaś? Mam nadzieję że się za bardzo nie przemęczasz?:-) Kochana mam pytanko, nie wiem czy dobrze pamiętam ale czy miałaś jakież problemy z płytkami krwi? Mi trochę spadają:-(Gin mówi że na razie jest ok ale boję się że jak będą dalej spadać to nie będzie ok:-( Angela Oskarek piękniusi i fajnie ze taki grzeczniusi jak piszesz? A jak Oliwcia?Coraz bardziej się przyzwyczaja do braciszka? amirian Kochana wszystko już poprasowane? Kiedy masz dokładnie tą wizytkę?chyba jakoś tuż tuż:-) Brzusio nadal twardnieje? Madzia Witam na forum i kciuki zaciśnięte żeby wszystko było dobrze:-) irena U Ciebie również kochana kciuki zaciśnięte i odpoczywaj jak najwięcej:-) mamma Gratuluję córeczki i cieszę się że na usg połówkowym wszystko dobrze:-)bo ja jeszcze właśnie boję się tego połówkowego:-) Lena Kobietko na pewno sobie świetnie radzisz tylko tak jak piszą dziewczynki daj sobie troszkę czasu i dzidzi na przyzwyczajenie do nowej sytuacji;-) Aśka36 Kochana ja też coraz częściej miewam takie handry i dni jak Ty hehe Chyba za dużo człowiek przeżył z tymi naszymi niepowodzeniami a teraz za bardzo o wszystko się martwi!!! Główka do góry:-)Kochaniutka jeszcze chwila a zobaczysz że synek będzie już obok Ciebie a Ty będziesz nam tu narzekać na brak snu itd:-) I trzymam kciuki za wizytkę w środę:-) Ciebie wkurza kot a mnie mój pies bo właśnie nasrał mi za przeproszeniem na dywan i musiałam go parć, ach... A u mnie ostatnio właśnie jakaś depresja, trochę sprzeczek z mężem i takie tam, ale nie ważne najważniejsze że w miarę ok się czuję i nic złego się nie dzieje z maleństwem!!! Poza tym to coś dziwnego bynajmniej dla się mi dziś przytrafiło. Tzn wczoraj najadłam się szaszłyków, lodów ciast itd i męczyłam się nad kibelkiem z pół godzinki. Straszne wymioty ale nie o to mi chodzi mianowicie dziś rano zauważyłam że na całej twarzy mam popękane naczynka krwionośne. Tak dużo kropeczek czerwonych pod skórą, na 100procent jestem pewna że to popękane naczynka krwionośne. Poczytałam w necie że może tak się zdarzyć w ciąży ale okropnie wyglądam i się trochę martwię! Myślę że pojawiły się po wczorajszych wymiotach. bo naprężałam mięsnie twarzy itd. Tylko czy to zginie? Nie wiem co myśleć i robić? Czy to może mieć związek z acardem? Hm miała któraś z Was popękane naczynka krwionośne na jakiejś częsci ciała? buziaki pozdrawiam resztę dziewczynek
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
mirabell odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Witajcie już jestem:-) Co tu tak pusto? Gdzie Asia, Oleńka,weronyk itd:-) Megane Trzymamy kciuki za jutrzejszą wizytkę:-) Myślę że serduszka to na pewno jeszcze nie usłyszysz bo to za wcześnie jest. Ja usłyszałam w 7 tygodniu ciąży :-) Ale zobaczysz na pewno fasolinkę:-) Trzymamy kciuki Aniusia Kochana fajna sprawa na pewno z tym urządzenie ale ja się boję że bym ześwirowala gdybym je miała w domu hehe Kochana dołącz do nas na forum ciąża po poronieniach:-) Mamma Gratuluję córeczki i bardzo się cieszę że wszystko dobrze u Was:-) Pozdrawiam -
Dziewczynki u mnie dobrze :-) Najprawdopodobniej jutro wyjadę na kilka dni do siostry także nie będzie mnie! Całuje Was wszystkie bardzo mocno
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
mirabell odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Witam Was kochane Nie miałam dostępu do neta przez ok 3 dni i nie miałam jak się odezwać. U mnie dobrze. Najprawdopodobniej jutro pojadę na ok tydzień do siostry także nie będę mogła się z Wami kontaktować bo tam u niej na wsi nie ma neta. Trzymajcie się cieplutko Megane Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze! A beta jak na razie rośnie bardzo dobrze!U mnie też tak rosła:-) -
Agalk Kobito ja Cię podziwiam za tego powera co masz :-) Tak jak napisałaś bardzo się uspokoiłam po wizycie :-) Tak że dzisiaj obudziłam się dopiero o 10 rano ;-)hehe A jeśli chodzi o te skurcze przepowiadające o których piszecie to gin właśnie wczoraj wspominał ze mogę zacząć je czuć od jakiegoś 20 tygodnia i mówił także że to wszystko kobiety odczuwają bardzo indywidualnie tzn jednym to przeszkadza a drugie w ogóle nie czują nic do samego porodu hehe Super że tak się świetnie czujesz ale też troszkę odpoczywaj kochana:-) Amirian Kochana wizytkę z tego co piszesz masz już nie długo. Na pewno po wizycie uspokoisz się tak jak ja:-) mamma kolejną wizytkę mam za miesiąc czyli 07.02 i zaraz po niej już usg połówkowe:-) Jeszcze tego się tylko trochę boję. Czy wszystkie te narządki maleństwa ukształtowały się tak jak powinny:-) A Ty kiedy dokładnie masz połówkowe? Dostałaś już badanka genetyczne do domku? dbozuta Wiesz z tego co piszesz to okropna ta Twoja teściowa. Ja też tak jak Ci dziewczynki podpowiadają ucięła bym do minimum wszystkie kontakty z nią!!! A jej to jeszcze kiedyś pokażesz:-)!!!!!!!!! Jak na teście zobaczysz 2 kreseczki:-) Kochana a jaki masz dalej plan działania? Jakieś badanka jeszcze robisz czy na razie działacie? A jak u Ciebie z owulką? Robiłaś kiedyś monitoring i sprawdzałaś czy są jajka i czy później na pewno pękają? darenka Co u Ciebie? Jak się czujecie z dzidzią? Dziewczyny stosujecie coś na rozstępy? Ja właśnie nie wiem co kupić?:-)
-
Kochaniutkie wizytka zaliczona:-) Wszystko dobrze:-)Dzidzia ślicznie rośnie i wszystko w porządku. Szyjka macicy ok, zamknięta, twarda i nie ma żadnych niepokojących skurczy:-) Wszystko gra:-) Ale się cieszę, a kruszynka tyłek pokazywała i odwracała się cały czas bokiem:-) Buziole
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
mirabell odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Jakoś tu strasznie puściutko na forum !!!! Ja melduję że dzisiejsza wizytka zaliczona i wszystko dobrze:-) Dzidzia ślicznie rośnie :-) To dla mnie najważniejsze:-) pozdrawiam -
Witajcie kochaniutkie ja dzisiaj na tą wizytkę. Strasznie się cieszę bo już ostatnio schizuję ale strach jest jak przed każdą wizytą:-( Ogólnie przez te ostatnie 3 dni to nie czuje się najlepiej. Boli trochę brzusio! I nie wiem czy mi się wydaje czy tak jest ale na wieczór mam twardy brzuszek jak skała! Robi się wtedy taki duży i nadęty, ale żadnych dodatkowych skurczy nie czuję. Zapytam dzisiaj dokładnie gina czy to jest ok czy nie? Może tak dziwnie czuje bo trochę skóra się napina, sama nie wiem co o tym myśleć? jak myślicie dzisiaj jak jestem w 15 tyg i 5 dniu gin może zasugerować już czy będzie synio czy córcia? Tak się zastanawiam..... Ale chcę tak naprawdę usłyszeć tylko że wszystko ok a dzidzia rośnie:-) Aśka36 Kochana to Ty słodkie pałaszujesz cały czas :-)hehe Tak jak moja siostra jak była w ciąży z Szymonkiem:-) A ja na zmianę raz słodkie raz kwaśne a później po takiej wybuchowej mieszance no wiecie co..... kibelek:-) Angela To super kochana że synio taki aniołeczek:-) A Oliwcia powolutku się przyzwyczai i będzie wszystko dobrze bo teraz ma prawo być troszkę zazdrosna jak dziewczynki pisały:-) Lena Słonko może porozmawiaj z pediatrą i rzeczywiście dokarmiaj troszkę córcię mleczkiem modyfikowanym:-) Agalk Też strasznie podziwiam ze pracujesz i masz jeszcze tyle energii:-) jak to robisz kochana:-)?hehe mamma A nie mówiłam Ci żeby na zapas się nie martwić że na pewno wyniki wyjdą wszystkie dobrze:-) No mnie też tak ciągnie, zakuwa w pachwinach ale i koło pępka:-(ach... Ale dzisiaj rozwieje wątpliwości u giana:-) Irena W takim razie dużo odpoczywaj i nie przemęczaj się:-)A swoją drogą dobrze że odrazu zareagowałaś i pojechałaś na ostry dyżur, przynajmniej jesteś spokojna:-) pozdrawiam resztę dziewczynek
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
mirabell odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Witam Was kochane;-) Ja dzisiaj na wizytkę, bardzo się cieszę bo już zaczynam zchizować:-) Ale ogólnie od 3-4 dni nie czuje się najlepiej. Boli mnie brzuszek dziwnie!i albo mi się wydaje albo mi twardnieje strasznie wieczorami, sama nie wiem, zapytam o wszystko dzisiaj gina, niech tam wszystko posprawdza:-) Zawsze przed wizytą jednak strach czy wszystko dobrze! Aniusia Kochana na pewno będzie wszystko dobrze a te tygodnie szybko zlecą żebyś już na zapas się nie stresowała:-) Kurczę dziwię się że Twojej siostrze podają morfinę bo przecież to jest w Polsce u nas najsilniejszy lek przeciwbólowy, często podawany po operacjach czy zabiegach. Aśka36 ja to Ci słonko zazdroszczę że już jesteś tak blisko można powiedzieć przed porodem.Skończą się zamartwiania o dzidzię w brzuszku bo będziesz miała synia już przy sobie:-) pozdrawiam Was wszystkie kochane