mirabell

Dziewczynki dzięki Asiudalo mi się wstawić zdjęcie z USG ostatniego:-) W 13 tygodniu:-) Dzięki ASIUNIA Zdjęcie powyżej:-)

Witaj Martuś

Witajcie kobietki :-) U mnie dobrze:-)Wczoraj wróciliśmy z M od rodzinki i byłam wykończona:-)Spałam dzisiaj długo i obudzić się nie mogłam:-) Trochę się najadłam, ale wczoraj się ważyłam i waga stoi w miejscu a tu za 2 dni zacznę 15 tydzień!Czy to normalne???????????????? Bo zaczynam się niepokoić ;-) dozbuta Kochana to rzeczywiście miałaś trudną sytuacje. Szkoda ze akurat w Święta się musiała napatoczyć bo tak nie wiadomo jak się zachować :-)?A z tego co napisałaś to ona jakaś dziwna, chyba za dobrze ja przyjęłyście i poczuła się bardzo pewnie:-)hehe A swoją drogą to ja też mam taką sytuację jak Ty. tzn przyrodnią siostrę od ojca. Tylko że ona ma 4 lata i mieszka w Anglii. nigdy jej na żywo nie widziałam :-) Aśka36[/B To fajnie że synuś cały czas się melduje;-)Przynajmniej jesteś spokojna że wszystko jest ok:-)Jak po glukozie?Żyjesz?hehe Angela0000[/B Śliczne zdjęcia, teraz czekamy na wieści o tym że synuś już na świecie:-) Agalk, Lenka, Darenka,Amirian, Mamma buziaki dla Was

Witajcie kochane poświątecznie:-) Ale te Święta szybciutko minęły:-) U nas dobrze:-)Tylko kurka mimo że jem to nie mogę nic przytyć :-( A tu już zaraz zacznie się 15 tydzień i trochę się martwię :-( Ale czuję się dobrze to najważniejsze:-) Asieńko To fajnie że synuś bryka :-) i daje znać mamusi ze wszystko dobrze:-)A Ty jak ogólnie się czujesz kochana? Oleńka Słonko a jak u Ciebie?Jak się czujesz? Aniusia Ale fajnie że widziałaś swojego szkraba:-) Cieszę się strasznie razem z Tobą;-) A kiedy kolejne usg? Angela0000 Kochana to teraz czekamy tylko aż synuś Twój pojawi się na świecie:-) ja mam wizytkę teraz 10 stycznia:-) Pozdrawiam Was kochane

Aniusia Ale się cieszę Dziewczynki życzę Wam: Wesołych Świat

Angela Kochana gratuluję synka:-) Super że już w domku jesteś:-) Aniusia Co nas tu trzymasz w napięciu:-) Proszę tu pisać jak po usg??????????????????????????????????/////

Witajcie kochane Mam chwilę żeby do Was zajrzeć:-) Lenka Słonko ciekawa jestem co u Ciebie słychać? Jak tylko będziesz mogła to pisz tu nam szybciutko:-) Agalk28 Gratuluję 8 miesiąca Tak strasznie się cieszę razem z Tobą :-) Jesteś moją nadzieją na to że ja z tymi przeciwciałami naszymi ANA1 też dobrnę do tego miesiąca:-) dzbozuta Kochana nie znam Twojej historii i nie wiem co się stało ale współczuję! Chociaż jak piszesz powolutku wracasz do formy:-) Amirian Udanego zakupu wózeczka:-) Aśka36 Kochana nie znam się na tych skurczach bo jeszcze nie dobrnęłam do tego etapu co Ty :-)ale moja siostra miała podobnie. Całe noce czasami nie spała ! mamma A Ciebie kochana już troszkę puściło przeziębienie? Darenka pozdrawiam Dziewczynki nie wiem czy jutro uda mi się jeszcze do Was zajrzeć dlatego życzę Wam: WESOŁYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT

Witajcie dziewczynki :-) U mnie dobrze:-)Siedzę w domku i można powiedzieć że się obijam bo nic za bardzo nie robię:-)Święta spędzamy u rodzin więc mnie ominęło całe gotowanie i pichcenie:-) Oleńka Kochana rzeczywiście znalazłaś kolejny ważny czynnik! Cholera że też wcześniej nikt Cię nie pokierował i nie skłonił do tych badań. Przecież można powiedzieć że tarczycę powinni Ci zbadać standardowo!!! Ale kochana wreszcie wiesz jak działać!!!!!!!!!!!! Z tego co piszesz krwawienie i spadek bety świadczą raczej o samoistnym poronieniu czyli tzw ciąży biochemicznej. Ja miałam ją 2 razy. W szpitalu nie leżałam. Po prostu krwawienie ustało za kilka dni. Później kontrolowałam tylko czy beta spadła i zrobiłam usg czy wszystko się oczyściło, ale oczywiście skonsultuj to ze swoim ginem. Kochana trzymam kciuki abyś wreszcie zaczęła leczenie w dobrym kierunku, pod okiem profesionalisty i żeby wreszcie ten koszmar się skończył! Aniusia Kciuki bardzo mocno zaciśnięte ;-)

Witam Was kochane:-) ja tylko na chwilkę zaglądam;-) Lenka, Angela Trzymam mocno kciuki:-) Jeszcze tylko parę chwil i będziecie miały kochane maleństwa koło siebie;-) Aż zazdroszczę ;-) Amirian Śliczna choinka i mama przy choince ;-) Mamma kochana kuruj się kuruj;-) darenka,agalk,aśka pozdrawiam dziewczynki

Witajcie kochane:-) Aniusia Kochana mnie też dopadają bóle pleców. i to czasami takie że wstać nie mogę!Nie martw się będzie wszystko dobrze na pewno:-) A już jutro zobaczysz dzidzię na USG :-) Trzymam mocno kciuki Mnie mdłości już na dobre opuściły:-) Ale czasami brzusio pobolewa:-) Aśka36 To super że synuś się tak ładnie mebluje u mamusi w brzusiu:-) Cieszę się razem z Tobą Asieńko że wszystko tak super się układa:-) Angela00000 Angela będzie dobrze:-)trzymaj się kochana:-) Oleńka Kochana z Tobą też jestem ciągle myślami :-) Czekam na jutrzejszą wizytę Twoją:-) A ja dzisiaj zafundowałam sobie fryzjera i zakupki;-) i chyba się przejadłam:-)

OleńkaMirabell idę do dr D.A jesli wszystko będzie ok,to dostanę od Niego zalecenia dla swojej gin.i do niego będe przychodzić tylko sporadycznie. Biore,biorę i to sporo leków.....mam tylko nadzieję,że pomogą mojej fasolce Pomogą kochana pomogą:-) Cały czas bardzo mocno trzymam kciuki:-) Już niedługo będziesz nam narzekać na objawy zobaczysz:-)

KAKA28 Witaj kochana na naszym forum Z tego co napisałaś rzeczywiście wygląda to wszystko że u Ciebie przyczyna leży po stronie immunologii, tym bardziej że wyszły Ci przynajmniej raz podwyższone przeciwciała antykardiolipinowe. Z jakiego miasta kochana jesteś? Jeśli chodzi o immunologię to musisz znaleźć dobrego specjalistę. Tak jak napisała Oleńkamożemy polecić Ci kilku z nich :-)już sprawdzonych :-) Ważne jest żeby dobrać odpowiednie leki. Acard na pewno jest zalecany. Wiem że clexane też często biorą dziewczyny. Ale nie tylko bo może być to jeszcze heparyna w odpowiednich dawkach, aspiryna i wiele innych, dlatego ważne jest aby poprowadził Cię dobry lekarz który się na tym zna a nie ot tak poprostu coś zaleci. ja chodziłam do dr Małgorzaty Jerzak która jest świetnym immunologiem. Olenka zna też jeszcze kilku innych godnych polecenia. Napisz nam jakie dokładnie badania robiłaś?:-) Ja jestem po ciąży pozamacicznej i 2 biochemicznych skończonych w 4-5 tygodniu tak jak napisałaś. Mi wyszły dodatnie przeciwciała ANA1. Biorę na nie tylko Acard. Jak na razie jestem w 4 ciąży kończę 12 tydzień już i jest wszystko dobrze. Także glowa do góry i zacznij działać :-)

Hej kobitki Angela0000 Słońce leć do gina będziesz spokojniejsza:-) Jak tylko wrócisz oczywiście czekamy na relacje :-) Oleńka Kochana jak samopoczucie? 20.12 biegniesz na wizytę do doktor J?Czy do swojej ginki? Jakąś luteinkę albo duhpaston też pewnie dostaniesz:-) Tym razem będzie na pewno wszystko dobrze, musi być:-)!!!!!! Asieńka Co dzisiaj ciekawego u Ciebie? Martek73 Jak zdrówko kochana? Umówioną masz już wizytkę u swojego gina? Gosiaczek kochana trzymam kciuki za kolejny cykl w Nowym Roku:-) Ja na wizytę biegnę dopiero na 17.00 Już nie mogę się doczekać tak bardzo się boję.... pozdrawiam

I jeszcze Wam coś muszę napisać:-) Urósł mi brzucho he he Naprawdę...... Kurczę tak wcześnie a jednak widać już malutkie zaokrąglenie:-) Jeansów już nie dopinam:-)

Witajcie kochane Wróciłam już właśnie od siostry. Mężulek mnie przywiózł. Odpoczęłam i odstresowałam się troszkę :-) Ogólnie czuje się dobrze. Przez ok 2 dni bolał mnie bardzo brzucho, ale żadnego plamienia nie było ufffff. Poza tym codziennie przytulałam mojego ślicznego kochanego chrześniaczka ;-) A teraz trochę smutno bez niego... Ale niedługo Święta i znów go zobaczę:-) Jutro idę na wizytę do swojego gina. Praktycznie jakby było wszystko dobrze to skończyłabym za 2 dni ten 1 TRYMESTR którego tak bardzo się boję ;-) W ogóle to strasznie boję się tej jutrzejszej wizyty, jak cholera!!!! Jeju żeby było tylko dobrze i wreszcie żebym mogła zacząć cieszyć się ciążą a nie ciągle bać :-) Oleńka Kochana czułam że będą 2 kreseczki. Przecież tak mocno trzymałyśmy tu kciukasy :-) A teraz niech szybciutko leci do 20.12 żebyś mogła na USG zobaczyć swoją fasolkę:-) A później będziesz odliczać tak jak ja hehe Ściskam mocno mocno i bardzo się cieszę :-) Aśka36 Asiulka super że synuś puka mamusię w brzuszek i że USG połówkowe supeeeerrrr Strasznie się cieszę ;-) Angela00000 Jak się kochana czujesz? weronyk83 Trzymam kciuki za wizytę u immunologa:-) Agalk28 Co u Ciebie kochana? Fajnie ze już mężuś wrócił;-) mamma Kochana Ty też już niedługo USG połówkowe;-) Aniusia Kochana czy wszystko dobrze co się tu do nas nie odzywasz? Miłego wieczorku kochane

olenka Jadę do Kazimierza Dolnego ;-) Tam mieszka moja siostra i z stamtąd pochodzę! Kochana trzymam mocno kciuki za 06.12 :-) Agalk28 Kochana bardzo mi przykro ze względu na Twoją teściową ;-( Cieszę się że glukoza w normie ;-)i płytki też ;-) Pewnie za mężulkiem się stęskniłaś :-) Dobrze że już wraca, na pewno będzie teraz mu ciężko ale jak to się mówi czas leczy rany.... No a jak na świecie już niedługo pojawi się synuś to będzie wielkie szczęście:-) Ściskam Cię mocno Trzymajcie się cieplutko

Dzień dobry kobitki :-) Ja właśnie powoli sprzątam mieszkanie Jutro z samego rana mężulek zawozi mnie do siostry:-) Wrócę pewnie pod koniec tygodnia ...... Przynajmniej czas szybciej zleci mi do wizyty hehe Będę się do Was odzywać na Angeli tel lub mammy :-) Aśka36 Jak dziś samopoczucie kochana? Angela Ja ostatnio to w ogóle prawie w nocy nie śpię! Wiercę się i wiercę całą noc, biegam między innymi siku i tak w kółko. Dopiero przysypiam nad ranem koło 5. I śpię później do 9 :-)Ale i tak czuję się niewyspana Aniusia Kochana jak się czujesz co słychać? Agalk28 Niunia jak Twoja glukoza po obciążeniu? Wszystko dobrze? Mężuś już wrócił i jak się czuje Twoja teściowa? Kochana czy w badaniach krwi też Ci się zdarzały podniesione leukocyty? Bo mi wyszły 12tyś a norma do 10tyś? I tak mnie to trochę niepokoi. Wiem że tak jak Angela napisała że w ciąży się to zdarza jednak mi już zielona lampka się zapaliła:-) Oleńka A Ty kochana dokładnie na 06.12 masz termin @??????????? mamma Jeju jak to zleciało niedługo usg połówkowe huraaaaaa:-) Też już bym tak chciała ;-) pozdrawiam

Martek73 kochana ja nie paliłam i też pozamaciczną miałam. Także głupoty odkładamy i zapominamy :-)

Witam kochane Zaglądam na razie tylko na chwilkę bo muszę jeszcze dzisiaj pozałatwiać kilka spraw na mieście :-( Wczoraj odebrałam wyniki. W sumie chyba ok tylko w morfologii wyszły mi podniesione leukocyty. Norma do 10 tyś a mi wyszło 12 tyś :-( No i troszkę się przejęłam ale poczytałam na necie że kobietom w ciąży może to się zdarzyć i nie mam się co martwić na zapas. Czekam do wizyty do 13.12 i zobaczymy. Czy któraś z Was miała podniesione leukocyty? Dodam że badanie moczu wyszło ok i nie ma stanu zapalnego jak na razie :-) Wczoraj też dostała przykrą wiadomość od przyjaciółki:-( Była w ciąży dokładnie w tym samym okresie co ja. Różniły nas 3 dni. I wczoraj miała zabieg. Bóle brzucha, krwawienie i serduszko przestało bić w 10 tygodniu. Popłakałam się. I oczywiście przełożyłam to na siebie bo panicznie się boję.... Co za życie Całuski dla Was kochane

Witajcie kochane Zawierucha niezła :-) A ja wybieram się właśnie podjechać do Wawy po odbiór wyników i do Banku muszę wpaść pozałatwiać kilka spraw:-) Mam nadzieję że jakoś dojadę :-) Miłego dnia kochane Wieczorkiem postaram się jeszcze odezwać :-)

Mamma Zaproszenie na NK przyjęte:-)Śliczna z Ciebie kobitka :-)Synek podobny do Ciebie:-) Oleńka Kochana będzie dobrze zobaczysz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale nie obiecuję że na pewno w tym miesiącu :-) Wiesz jak to jest jak się bardzo chce to trochę na przekór wychodzi. Wiem to po sobie. Ja na Twoim miejscu dałabym sobie przynajmniej 3 miesiące na luzie i przyjemnym przytulanku:-) Mówię Ci kochana. Odpuść troszeczkę, na luzie przynajmniej 3 miesiące co Ty na to? Widzisz ja jak kompletnie odpuściłam, zaliczyłam można powiedzieć wpadeczkę!!!! Nieoczekiwanie!!! I wierzę bardzo mocno że już do końca będzie dobrze, tylko hormony troszkę mącą no i wiadomo przeżycia z poprzednich ciąż! Ale nigdy tak daleko nie byłam i naprawdę nie wyobrażam sobie żeby mogło się cokolwiek złego stać. Chyba straciłoby dla mnie życie sens..... i mocno wierzę że teraz Tobie się uda!!!!!! Angela00000 Kochana za Ciebie to już tak mocniutko trzymam kciuki żeby niedługo już dzidzia Twoja przy obie była:-)że nie wiem :-) Weronyk Kurczę widzę kochana że tak samo wszystko przeżywasz jak ja :-) Nie martw się tak!Lactovaginal tak jak Asia napisała jest całkowicie naturalny i bezpieczny. Kurczę a pomyśl ile kobiet w ciąży na początku przez dłuższy czas nawet nie wie że jest w ciąży, nie dba o siebie, zdarza się w wysokich dawkach alkohol i papierochy a jednak rodzą zdrowiutkie dzieci! Musimy trochę wyluzować, nie szukać jak to się mówi dziury w całym, bo co ma być to i tak będzie!!!! Głowa do góry kochana i wierzę że niedługo też szczęście do Ciebie zapuka:-) Nawet nie będziesz wiedziała jak szybko....:-)

DZIĘKUJĘ JESTEŚCIE KOCHANE WSZYSTKIE A JA NAJPRAWDOPODOBNIEJ POJADĘ DOPIERO W NIEDZIELĘ TAKŻE JESZCZE KILKA DNI KLIKAM TU Z WAMI :-) Weronyk Kochana pamiętaj że najlepszymi priobiotykami naturalnymi są jogurciki :-) Także wcinaj dużo jogurtów, actimelek na przykład albo activia, albo każdy inny i ja myślę że to w zupełności wystarczy:-) I nie martw się na zapas, chociaż skąd ja to znam :-) mamma kochaniutka zgodnie z życzeniem wysyłam Ci na priva mój nr tel i namiary na NK. Wyślij mi zaproszenie jeśli będziesz miała ochotę :-)

Witajcie kochane Wczoraj się nie odzywałam bo po tych badankach czekałam na mężusia u teściów aż wyjdzie z pracy i razem wróciliśmy do domku. Byliśmy ok 20 bo jeszcze zakupy po drodze zrobiliśmy i byłam już straszliwie zmęczona:-) Badanka zrobiłam. Wyniki odbiorę pewnie jutro mam nadzieję że są ok:-) Tylko ciągle słabo się czuję i mam niskie ciśnienie bo wczoraj mi lekarz mierzył i 90/60. Ale powiedział że w ciąży lepiej niższe niż wyższe:-) A tak poza tym to mimo że mi się strasznie nudzi w domu to cieszę się że nie chodzę do pracy bo jazda jest niezła. Po wczorajszych jazdach byłam tak zmęczona i tak okropnie się czułam ze szkoda gadać ;-( A jutro to chyba kochane jak mi się uda, zobaczą jaka pogoda i czy duży mróz będzie chyba wyjadę na ok tydzień do siostry :-) Pobędę z nią i moim 7 miesięcznym chrześniaczkiem trochę i ten czas do 13.12 szybko zleci....bo bardzo się boję..... A lekarz mi załatwił test PAPPA i USG Prenatalne bezpłatnie!Bo po moim wywiadzie powiedział że mi się należy, i cieszę się bo tak to kosz 500-600zł :-( Mam mieć te badanka 17.12 bo wtedy byłby to 13 tydzień:-) Dziewczynki tak bardzo bym się cieszyła jakby już skończył się ten 12 tydzień. Byłabym o niebo spokojniejsza i szczęśliwsza:-) A tak to też w nocy czasami koszmary mnie dopadają że krwawię itd. Straszne to:-( Ja fluidków Wam jeszcze nie przesyłam bo się boję:-( Zacznę przesyłać po 13.12 jak będzie wszystko dobrze i skończę 1 trymestr :-) Jakbym wyjechała do siostry to tam ona nie ma neta więc nie będę miała jak do Was pisać :-( Będę tęsknić za Wami ;-) Za oleńkę i weronyk cały czas bardzo mocno trzymam kciuki :-) I za Gosiaczka naszego też :-)

Witajcie kochaniutkie :-) W warszawie zima na 102 Ale dobrze że na zwolnieniu siedzę hehe Imprezka fajna, troszkę potańczyłam, ale troszkę jak piszę hehe bo strach silniejszy niż cokolwiek :-) Rodzinka oczywiście się dowiedziała, no i rzecz jasna gratulowali nam i byli zaskoczeni można powiedzieć, ale co mnie tam to obchodzi, najważniejsze żeby moja fasoleczka rosła i wszystko było dobrze:-) Reszta mnie nie obchodzi :-)Alem jestem zołza :-) Generalnie czuję się dobrze, dzisiaj świetnie mogę napisać :-) Mdłości ustąpiły, brzuszek już też praktycznie nie boli, czasami leciutko pobolewa:-) Jutro lecę na badanka. Takie tam standardowe, jak toxoplazmoza, morfologia, mocz i reszta innych. Mam nadzieję że wyjdą dobrze :-) No i planuję za kilka dni pojechać na tydzień do mojej siostrzyczki i chrześniaczka :-)więc myślę że ten termin do 13 grudnia mi szybciutko zleci, mam nadzieję a wtedy byłabym o ile byłoby wszystko dobrze spokojniejsza bo zacząłby się już 2 trymestr:-) A co u Was kochaniutkie? Pisać tu szybciutko!!!!!!!

Witajcie kochane Aniusia Mi już kochana mdłości same przeszły o tyle o ile jem to na co mam ochotę :-) i jak otwieram lodówkę to zatykam nosa hehe, ale poza tym :-) Kochana zaczęłaś już 8 tydzień :-) yupiii jak ten czas leci....... olenka Zobaczysz jak szybciutko minie jak będziesz nam tu wstawiać swoje zdjęcia dzidzi z usg :-) Angela0000 kochana główka do góry, już tak bliziutko..... Chociaż wyobrażam sobie co czujesz, ja też mam takie wzloty i upadki. Jednego dnia myślę sobie że jestem bardzo szczęśliwa i że na pewno wszystko się ułoży, a kolejnego paraliżują mnie własne myśli, to że do 13.12 do usg kiedy będzie już prawie 12 tydzień to może stać się coś złego i skończy się moje szczęście!!!! Kurczę naprawdę mam takie schizy że nie wiem! Niech już się skończy ten 1 trymestr bo zwariuję!!!!! Dziś szykuję się na imprezę :-) Szaleć na parkiecie nie będę bo się boję, ale może parę przytulańców z mężusiem zaliczę :-) no i wreszcie trochę wyjdę z domu :-) Miłego weekendu kochaniutkie dla Was wszystkie