mirabell

Poprawiam bo tam źle mi się coś napisało:-) Ale nie wkręcał bo widziałam siusiaka miało być :-)

Witajcie kochane już jestem i piszę szybciutko ...... Więc jest wszystko dobrze uff Wszystko a wszystko w jak najlepszym porządku :-) I wiecie co będzie SYNEK Boże jaka ja jestem szczęśliwa że wszystko dobrze. Wczoraj jak leżałam na tym usg to serducho mi tak waliło że szok :-) A największy szok to jak usłyszałam że będzie synek :-) Byłam prawie pewna że będzie córcia! he he Nawet sprzeczałam się z ginem że mnie wkręca !!!!!! Ale nie widziałam siusiaka:-) Synio ładnie się rozwija :-) Waży już 510 gram:-) Gin mówi że bardzo ładnie:-) Leży nadal miednicowo, nie przekręcił się ale fika koziołki i wczoraj cały czas bawił się swoją buźką i noskiem:-) Mój mąż też bardzo szczęśliwy :-) A ja całą noc praktycznie nie spałam z przejęcia i wrażeń. No i synkowi się chyba udzieliło bo przez pół nocy cały czas mnie kopał:-)hehe Emienongie Cieszę się bardzo razem z Tobą gratuluję:-)

Witajcie kochane już jestem i piszę szybciutko ...... Więc jest wszystko dobrze uff Wszystko a wszystko w jak najlepszym porządku :-) I wiecie co będzie SYNEK Boże jaka ja jestem szczęśliwa że wszystko dobrze. Wczoraj jak leżałam na tym usg to serducho mi tak waliło że szok :-) A największy szok to jak usłyszałam że będzie synek :-) Byłam prawie pewna że będzie córcia! he he Nawet sprzeczałam się z ginem że mnie wkręca !!!!!! Ale nie widziałam siusiaka:-) Synio ładnie się rozwija :-) Waży już 510 gram:-) Gin mówi że bardzo ładnie:-) Leży nadal miednicowo, nie przekręcił się ale fika koziołki i wczoraj cały czas bawił się swoją buźką i noskiem:-) Mój mąż też bardzo szczęśliwy :-) A ja całą noc praktycznie nie spałam z przejęcia i wrażeń. No i synkowi się chyba udzieliło bo przez pół nocy cały czas mnie kopał:-)hehe To tyle co u mnie :-)..... Agalk Hm kochana po pierwsze bardzo się cieszę ze te płytki Ci już nie spadły :-) Po drugie to wiesz co jest najlepsze na skurcze i przyspieszenie porodu ???????????:-) Seksik z mężusiem bez prezerwatywy !!!! :-) Pomyśl o tym he he A ja cały czas mocno mocno trzymam kciuki Asia Kochana mam nadzieję że troszkę Ci się humorek polepszył :-) Zaczynam Cię dobrze rozumieć z tym twardnieniem brzusia bo mi też ostatnio zaczęło dokuczać:-( Mam zrobić Mg, bać Nospę i 07.03 na wizycie zobaczymy jak dalej z tym stawianiem i czy dostanę coś dodatkowo :-) Głowa do góry kochana damy radę;-) Darenka Uważam że słuszna decyzja kochana:-) Teraz najważniejszy spokój dla Ciebie i niuni :-) A później wszystko sobie poukładacie:-) pozdrawiam Was wszystkie kochane

Witajcie kobity Angela Oskarek jest taki słodziutki że nie wiem:-) Irena Cieszę się że wszystko w porządku :-) To było jasne od początku ze wszystko będzie dobrze;-) Aśka Kochana to odpoczywaj sobie dzisiaj jak najwięcej:-) Ja też mam takie dni raz dobre raz złe, gdzie czuję się do bani! Agalk To kochana nic się nie denerwuj żeby Ci to ciśnienie nie skakało:-) Już niedługo będziesz miała synusia obok siebie:-) Sandra Trzymamy kciuki Darenka Kochana nie martw się. Niedługo już będziesz miała córeczkę obok siebie i inne sprawy na pewno staną się trochę mniej ważne bo ona będzie najważniejsza:-) Wiem że trudno Ci przed samym porodem myśleć o przeprowadzce itd... Ja na Twoim miejscu odłożyłabym na razie tą sprawę i poczekała spokojnie aż malutka się urodzi i sobie to wszystko poukładasz:-) A zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji i jeszcze będzie czas aby to przemyśleć:-) A swoją drogą to wiesz w większości przypadków że tak napiszę :-) jest fajnie z rodzicami czy z teściami dopóki się razem nie zamieszka:-)he he Bo zawsze jakieś tam zgrzyty powstają :-) Także nie martw się kochana główka do góry i teraz bądź spokojna przed wielką chwilą :-) Ja wizytę mam o 17 więc pewnie w domku będę późno! Postaram się jednak jeszcze dzisiaj Wam zdać relacje:-) pozdrawiam Was wszystkie kochane

dzbozuta Wysłałam na priva przepisik:-)

emienogie Wiesz ja też serduszko pierwszy raz usłyszałam dopiero w 13 tygodniu na prenatalnych bo też mój gin mówił że wcześniej nie będzie włączał dooplera. Ale z tego co wiem większość lekarzy włącza:-) Myślę że decyzja jest Twoja i lekarza:-) W każdym razie na monitorze też ładnie widać jak serduszko pulsuje -BIJE :-)

Ale napisałyście babole kochane:-) U mnie dziś lepiej. Wczoraj wieczorem brzucho twardy jak skała od rana dzisiaj też zaczął świrować ale wzięłam 2 nospy i jest o niebo lepie:-) W sumie to może jednak ta macica mi twardnieje bo innego wytłumaczenia nie ma. Jutro pogadam o tym z ginem:-) Już się nie mogę doczekać.... I mam cichutką nadzieję że dowiem się jutro wreszcie co tam się ukrywa? Hm :-) Ja dzisiaj robiłam strogonowa:-) Pycha:-) Mam łatwy i dosyć szybki przepisik jakby któraś chciała:-) No i będę robić sałatkę z tuńczyka bo też mnie naszło he he:-) Lenka Kochana fajnie że się odezwałaś:-) Na pewno wszystko z czasem się poukłada:-) Nie martw się:-) Niedługo wiosna, cieplej będzie to i na dłuższe spacerki pewnie będziesz z malutką chodzić to może wtedy będzie sobie trochę dłużej w wózku spała i nie będziesz musiała jej usypiać:-) Dbozuta kochana na forum jak donosić kolejną ciążę też mamy koleżankę eminongie która pisała że parametry nasienia jej M nie wyszły dobrze. na pewno tak jak dziewczynki pisały można je poprawić poprzez witaminy, troszkę sportu itd. Nie martw się na zapas. Z tego co pamiętam eminongie zdecydowała się na inseminacje i udało im się za pierwszym razem:-) Teraz jest chyba w ok 8 tygodniu:-) Także główka do góry i poczekajcie spokojnie na wizytę dopóki lekarz nie zinterpretuje poprawnie tych badanek:-) ja wierzę że będzie wszystko dobrze:-) Pozdrawiam Was wszystkie kochane

Eminongie Kochana kciuki zaciśnięte:-)Będzie dobrze! A posłuchać serduszko to coś niesamowitego :-) Megane Jak najbardziej możesz wcinać cytrusy do woli tak jak pisały dziewczynki :-) Ja nigdy nie lubiłam pomarańczy a w ciąży do 4 miesiąca musiałam zjeść przynajmniej dwa dziennie :-) hehe Teraz przerzuciłam się na kiwi :-) A ogólnie takie cytrusy zawierają dużo witaminy C, a ona pomaga przyswajać lepiej żelazo Twojemu organizmowi więc jak najbardziej pij soczki i wcinaj pomarańcze:-) Z tym skierowaniem to ja też chodzę prywatnie do gina i wystawił mi bez problemu skierowanie. Należy się wszystkim kobietom to badanie bezpłatnie po 35 r życia i przynajmniej po jednym poronieniu! Piszę Ci o tym bo zawsze to 200 czy 250 w kieszeni hehe:-)

Irena Ja Ci nie bardzo podpowiem:-) Tzn ja pierwsze ruchy to poczułam niedawno dopiero tak ok 21 tygodnia! Wiem że kobiety których to nie jest pierwsza ciąża czują je wcześniej tak chyba nawet od ok 15-16 tygodnia bo wcześniej to gin mi mówił że nie możliwe żeby je wyczuć ze to na pewno jelita! Ale jak jest myślę że to sprawa bardzo indywidualna każdej z nas:-)

Angela Wiesz kochana mówiłam ginowi o tym już wcześniej i on twierdzi że wszystko jest ok. Tzn nie mam skurczy ani macica nie twardniej! Myślę że to jednak moje problemy żołądkowo jelitowe sprawiają że tak się czuję! Ale powiem o tym mu jeszcze w środę niech sprawdzi:-)

A czy te prenatalne będziesz robiła na NFZ masz skierowanie? Czy prywatnie? Bo ja robiłam na kasę chorych:-) No i czy USG plus test z krwi PAPPA czy tylko Usg? Tak pytam z ciekawości bo ja robiłam usg a potem Pappa z krwi ale teraz to chyba zdecydowałabym się tylko na usg :-) Bo jeśli tam wszystko jest oki to powinno być OKI :-) I jeszcze kochana mam do Ciebie jedno pytanko czemu dopiero ok 10 marca chcesz robić to usg? Ja słyszałam że najlepiej je zrobić w 12 - 13 tygodniu ciąży :-) Ja miałam dokładnie w 12 plus 2 dni :-) Jak będziesz miała jakieś pytanka pisz:-)

Megane Kochana to dopiero 11 tydzień na brzuszek to jeszcze masz troszkę czasu :-) Zobaczysz jak niedługo zrobi się malutkie zaokrąglenie a później coraz bardziej i bardziej :-) Przecież w 3 miesiącu ciąży to jeszcze nic nie widać :-) Dopiero od 4 a nawet 5 czy 6 miesiąca pojawia się brzuszek i to jeszcze mały więc głowa do góry :-) A ja pamiętam prenatalne to też się martwiłam oczywiście ale wszystko wyszło dobrze więc u Ciebie na pewno też będzie wszystko dobrze:-)

Dziewczynki i jeszcze jedno... Od jakiś 2 dni mam dziwne uczucie... Hm mianowicie czuje że mam strasznie wzdęty brzucho właśnie szczególnie wieczorami i dlatego niewygodnie mi się leży w żadnej pozycji czy nawet siedzi:-( Czuje jakbym miała zaraz pęknąć:-) Czy to może być spowodowane tym że macica jest coraz wyżej nad pępkiem czy co? Maiłyście takie dziwne odczucia? Przecież brzuszek nie jest jeszcze taki duży a ja czuje się jak słoń:-( Albo raczej słonica :-)

dbozuta Kochana poczekaj spokojnie na wizytkę:-) Porozmawiacie z tym ginem, omówicie drogę działania i wtedy dostaniesz skierowanie na badania które Ci będą potrzebne i które on konkretnie zaleci:-) Mówię Ci bo tak to można robić i robić te badania a kasa tylko leci!A oczywiście każdy przypadek jest inny i każda robi indywidualnie potrzebne badanka dla siebie:-) Był taki moment że ja też wpadłam w wir badań i wydawania na nie kasy! Ale w trakcie ich robienia zaszłam właśnie w ciążę!!!!!!!! Także spokojnie kochana, masz plan a to najważniejsze:-) Najpierw wizytka, później potrzebne badanka i niedługo wszystko się poukłada:-) Agalk Hm kochana nic się nie martwiaj jak Ci napisali żebyś stawiła się w szpitalu 28.02 jak nic do tej pory nie będzie się działo to moim zdaniem bardzo dobrze:-) Zbadają Cię na spokojnie i może wywołają poród:-) Myślę że opieka OK skoro tak Ci dają sygnały he he Będzie dobrze:-) Irena U mnie w sumie działają praktycznie tylko śliwki suszone! Ale mam do nich wstręt ostatnio bo jak tylko je zjem to odrazu wymiotuję! A z zaparciami mam mega problemy ale co kilka dni piję laktulozę! To jest taki syropik słodki i po nim jest ok. Jest bezpieczny dla kobiet w ciąży:-) Kurczę piszecie tu cały czas o jakiś pysznościach, słodkościach ja też chyba muszę cosik upichcić :-)

Witajcie kochane Ostatnio Was trochę zaniedbywałam ale miałam trochę doła i nie chciałam za bardzo smęcić:-) No ale chyba powoli wszystko wraca do normy:-) Od jakiś 2-3 dni czuję już intensywne kopniaczki maluszka (zazwyczaj wieczorem) i teraz już się trochę uspokoiłam choć nie ukrywam ze przed tym usg połówkowym w środę mam cały czas stracha! Poza tym wszystko dobrze:-) Brzucho przestał boleć:-) Natomiast wieczorami jak już jestem najedzona przez cały dzień brzucho się powiększa i nie mogę za bardzo pozycji sobie znaleźć do leżenia czy siedzenia bo w każdej mi nie wygodnie i źle:-) Dziewczynki od którego tygodnia fachowo zaczyna się 6 miesiąc? Od 23 czy 24? Tak pytam z ciekawości bo niedługo to już mnie czeka:-) Agalk, Darenka,Sandra Czekamy z niecierpliwością na Wasze robaczki:-) pozdrawiam Was kochane później jeszcze coś naskrobię:-)

Witajcie kochane U mnie dobrze:-) Brzucholek coraz bardziej ciąży i już trudno dobrą pozycję znaleźć do leżenia jak się najem :-) Maluszek od kilku dni daje o sobie znać już coraz bardziej intensywnie szczególnie wieczorem:-) Lubi kopać mamusię w pęcherz najbardziej:-)TO chyba przez to położenie miednicowe:-) W środę połówkowe, martwię się czy tam będzie wszystko ok:-) ile waży szkrabek i w ogóle:-) No i czy w końcu pokaże co ma między nóżkami???????????????????:-) Dziewczyny a co Was? pozdrawiam

Witajcie kochane Przepraszam że troszkę się nie odzywałam ale jakoś humoru nie miałam.... Od paru dni brzucho trochę pobolewa... W sumie to można powiedzieć ze to nie jest pobolewanie tylko takie dziwne uczucie jakbym miała coś na pęcherzu i bez przerwy do toalety latam! Na pewno nie mam zapalenia pęcherza bo wiem jak to boli i jakie temu towarzyszą objawy. Myślę że może przez to ułożenie miednicowe maluch kopie mnie właśnie w pęcherz! Jak myślicie czy to może być powód czy co? A ogólnie jak czuję delikatne ruchy to właśnie bardzo na dole HM... Nie wiem co myśleć doradźcie coś:-) A poza tym to cieszę się że już weekend bo w środę to połówkowe a jakoś na prawdę mam schizy przed tym badaniem :-( Wkręcam sobie i takie tam... Ach... Agusia Strasznie się cieszę ze będzie tak jak sobie to zaplanowałaś czyli poród w wymarzonej klinice:-) Trzymam za Was mocno kciuki Darenka, Sandra O Was też myślę kochane i trzymam mocno kciuki Asia Dobrze że odpoczywasz więcej i przez to brzusio mniej się stawia:-) Mamma A Ty jak się czujesz kochana? Czy problem z zaparciami Ci minął? Mi niestety nie:-) Irena Ja też kochana przed prenatalnymi się martwiłam, pewnie jak każda z nas ale głowa do góry na pewno będzie wszystko ok :-) dbozuta Kochana nie martwiaj się. Idź na konsultacje do tego lekarza, wysłuchaj go i zobaczysz jakie ma podejście, co Ci powie i zaproponuje:-) Będzie dobrze:-) A w jakim mieście jak można wiedzieć wybierasz się do tej kliniki? pozdrawiam Was wszystkie kochane

Aguś Wiem kochana co przeżywasz z tymi płytkami bo ja przecież mam tak samo :-( Od początku mi spadają, gin mówi że na razie to jeszcze ok ale martwi się żeby później nie zaczęły szaleć przed porodem:-( Więc jesteśmy praktycznie w takiej samej sytuacji dlatego doskonale Cię rozumiem:-) Też trochę czytałam na necie i też ciśnienie skoczyło, postanowiłam że już czytać nie będę bo tylko się denerwuje a tam i tak w większości głupoty wypisują:-) Wiem tylko że gdy są niskie płytki są wskazania do cesarki bo boją się naturalnego porodu. I jak najbardziej jest możliwość po porodzie przetoczenia płytek krwi w szpitalu gdyby były drastycznie niskie!Tzn poniżej 80. Agusia wiem że jak człowiek się już na coś nastawi to później gdy okazuje się że jednak będzie inaczej tym bardziej przed samym porodem to trudno jest się z tym pogodzić ale może popatrz na to z innej strony - po prostu w szpitalu będziesz miała lepszą opiekę :-) Także główka do góry:-)

Dziewczynki oglądałyście filmik "W łonie matki"?????? ja właśnie ściągnęłam fajna sprawa :-)

Agalk Kurczę Agulka co za cholera z tymi płytkami !!!!!! :-( Ale nie martw się może na zapas! Może ten poziom płytek nie jest za niski abyś mogła rodzić tam gdzie chcesz??????????????? A konsultowałaś już to z nimi? Mi się wydaje że nie jest źle kochana:-) Xle by było na pewno gdyby wynosiły poniżej 80, tak czytałam :-(

Asia To maly ma bardzo ładną wagę :-)

megane No ja też nienawidzę tych śliwek ale jak nie ma wyjścia to one najlepsze są dla mnie:-) Bo nawet był moment że laktuloza na mnie nie działała:-) he he Kochana a w pracy już powiedziałaś?:-) Bo rozumiem że do pracy chodzisz nie poszłaś na zwolnionko jak na razie? Weronyk Kochana ja widzę że Ty zamilkłaś tak samo jak Oleńka??????????? Ciekawa jestem co u Ciebie?

emienogie No tak kochana zaczęłaś już właśnie 7 tydzień :-) A jak tam są jakieś już objawki ciążowe? BO mi jakoś tak właśnie na tym etapie zaczęły się pojawiać:-) Czułam się masakrycznie!!!! No i ciągle ryczałam, depresja na maksa :-) Ale wraz z 4 miesiącem wszystko odeszło he he Kiedy teraz masz następną wizytkę? Bo już powinno być słychać serduszko:-) A bierzesz jakieś witaminki?

Witam Was kochane Angela Dobrze kochana że się do nas odezwałaś bo już się zaczynałam martwić :-) Oczywiście jak Cię coś niepokoi to lepiej skonsultować to z lekarzem,albo położną będziesz spokojniejsza chociaż na pewno wszystko jest w porządku :-) Mamma Wiem kochana że nie masz łożyska przodującego :-) Po prostu tak jak u mnie jest z przodu ale wysoko :-)he he Ja też mam strasznie pietra przed tym połówkowym :-( A kiedy dokładnie Ty je robiłaś? Mi przypada równo na 22 tydzień 0 dzień :-) Zastanawiam się ile powinien mniej więcej ważyć mój maluszek i mierzyć? Asia Co tam dzisiaj u Ciebie odpoczywasz? Jak brzusio? Darenka Pozdrawiam kochana A u mnie dziś troszkę lepiej. Tzn chrześniaczek czuje się trochę lepiej i może jutro już ich wypiszą do domu ze szpitala. Ja dalej mam schizy i wsłuchuje się w ten mój brzucho. Czasami wydaje mi się że coś tam czuje, malutkie ruchy itd ale ogólnie mam doła i czekam do tego pieprz.....ego USG. A tu mi jeszcze dziś na suwaczku piszą że czkawkę dzidzi powinnam czuć????????????? Jak ja w ogóle mało co czuję....:-( Wiem wiem marudzę Wam już ciągle z tym ale co zrobić jak mózg się nakręca i wszędzie piszą i gadają że powinnam już dobrze czuć te ruchy.... buźki

Agulka To rzeczywiście mężuś kochany :-) Angela Kochana czy wszystko u Ciebie ok? Co się do nas nie odzywasz? Mamma Kochana tak jak Ci pisałam moja koleżanka też ma w opisie usg połówkowego różnice ok tygodnia w różnych narządkach itd..... Więc wnioskuję że jest to normalne:-) Skoro lekarz powiedział że wszystko ok to znaczy że ok i koniec :-) Także nie denerwuj się słońce tylko podjadaj sobie troszkę żeby nabrać ciałka:-) Chociaż ja też mam na razie ok 3,5 do 4 kg na plusie także głowa do góry :-) A no i łożysko tak jak Ty mam na przedniej ścianie:-) Ale to nie jest jednoznaczne z łożyskiem przodującym:-) Także wszystko ok:-) pozdrawiam Was kochane