Skocz do zawartości
Forum

mirabell

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mirabell

  1. Emienongie Chyba źle mnie zrozumiałaś:-) Po pierwsze to nie napisałam tego ze względu na Twój wiek bo ja mam 27lat i też robiłam USG prenatalne i test PAPPA. Pytałam z ciekawości czy będziesz chciała po prostu zrobić te badanka:-) A jeśli chodzi o amniopunkcję to o tym decyduje zazwyczaj lekarz razem z Tobą ale dopiero wtedy gdyby wyniki usg i PAPPA wyszły źle!!!! Także kobito oczywiście żadną amniopunkcją sobie dupy nie zawracaj bo na pewno wszystko wyjdzie dobrze i nie będziesz musiała o tym myśleć. Zresztą popieram Asię jeśli chodzi w ogóle o amniopunkcję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mam nadzieję ze teraz się zrozumiałyśmy :-) ??????????????
  2. A i jeszcze jedno też niewiem jak się dostać na to prywatne nasze forum :-(
  3. Witajcie kochane Nie odzywałam się ze 3 dni a tu tyle naskrobałyście super :-) Kurka nie pisałam bo miałam jakoś doła z tym twardnieniem i bólami:-( Przestraszyłam się że coś się dzieje !!! Ale dziś już jestem po wizycie i wszystko gra:-) Tzn Brzucho niby twardnieje ale nie jest to jak powiedział gin w moim przypadku związane z niczym złym tzn mam szyjkę długą i twardą i żadnych skurczy więc jak na razie nic złego się nie dzieje a widocznie mam taką naturę że brzucho trochę twardnieje:-) mam jakby się do tego przyzwyczaić a jak będzie dalej dokuczał to brać sobie doraźnie nospę! Zalecenia to nie świrować i chodzić na długie spacery :-) he he Cieszę się że wszystko ok a synek w brzuchu rozrabia:-) Aśka Kochana to już 34 tydzień:-)Jeju jak Ci zazdroszczę :-) Ale zleciało już licz dni kochana do momentu jak zaraz tu będziesz przytulać Nikodemka :-) Dzielna z Ciebie dziewczynka:-) A kochana mam prośbę jeszcze do Ciebie:-)Pamiętasz kiedyś nam linka przesyłałaś do wózka z allegro chyba?Masz go jeszcze bo nie mogę się dogrzebać?I czy zakupiłaś ten wózeczek? Bo w sklepie ceny masakryczne:-) Darenka Z tego co piszesz masz już skurcze przepowiadające:-) Czekamy z niecierpliwością na wiadomość od Ciebie o pojawieniu się na świecie maleńkiej kruszynki :-) Mamma Zdrówka dla Alanka:-)Po antybiotyku powinno szybko przejść dobrze że go dostał:-) A na osłonę brzuszka podawaj mu dużo jogurtów :-) Angela Kochana Ty tu taka doświadczona mamusia jesteś:-) Dla każdego masz dobrą i sprawdzoną radę :-)Złoto z Ciebie :-) Lena Olga jest przecudna:-) Widzę że Ty też kochana wreszcie w pełni zaczynasz cieszyć się z macierzyństwa:-) A tego karmienia to też się boję:-) Pamiętam jak mojej siostrze przez miesiąc krwawiły sutochy że szok !!! Brrrrr:-) dbozuta Gratuluje nowej pracki :-)Kiedy macie z mężusiem tą wizytkę u lekarza bo nie pamiętam? Agalk,Sandra Nasze dzielne świeże mamusie pozdrawiam Jak macie jakieś fajne linki do zakupu wózków albo rady bo ja na razie zielona jestem to piszcie kochane:-) powoli zaczynam oglądać:-) Ale jeszcze nie kupuję hehe A tak w ogóle to jeszcze nie kupiłam kompletnie nic dla synusia. Nawet jednego ciuszka bo się boję :-( A Wy od kiedy zaczęłyście cokolwiek gromadzić? A i niedługo zaczynamy z M szkołę rodzenia he he buźki dla Was
  4. Nelson Serdecznie gratuluję 2 kreseczek :-) Trzymam kciuki aby tak dalej i obyś już za kilkanaście dni usłyszała serduszko swojego maluszka:-) Ja miałam 3 stracone ciąże. ! pozamaciczna a 2 stracone samoistnie tak jak u Ciebie:-( Teraz jestem już w 24 tygodniu ciąży i wszystko ok :-) Za Ciebie też gorąco trzymam kciuki Dunka Przyjdzie i czas na Ciebie:-) zobaczysz :-) eminongie Kochana ciesz się swoim stanem i tym ze dobrze się czujesz:-) Ja Ci powiem szczerze że jakoś weny do snu to też nie miałam wręcz odwrotnie spać wogóle nie mogłam w nocy też hehe A wymiotowałam tylko kilka razy na ogół miałam mdłości ale też szybko przeszły:-) Z tego co wiem po swoich koleżankach dużo super się czuje od początku do końca ciąży i Tobie też tego życzę:-) Jeszcze będzie czas na narzekanie ;-) A planujesz robić też badanka prenatalne? Aśka Kochana ja już po wizycie i na szczęście wszystko ok :-) Szyjka długa i ani drgnie. Skurczy też żadnych nie ma! Mały fika! Gin powiedział że chyba trochę wymyślam ech.... A do twardnienia takiego jak mam , to mam się przyzwyczaić i w razie co doraźnie brać nospę bo on nic zlego nie widzi:-) No i mam nie skupiać się tak na swoim ciele... Łatwo mu powiedzieć he he
  5. Witam Was kochane Trochę ostatnio mało piszę bo jakoś nie miałam weny.... Brzucho boli w pachwinach ciągnie i kłuje chyba wszystko się znów rozciąga! Ale najgorsze że brzucho twardnieje na kamień:-( dzisiaj mam wizytę wiec zobaczę co tam gin powie ???????? Megane Kochana Cieszę się bardzo że z fasolką jest wszystko dobrze. Wyobrażam sobie jak się musiałaś denerwować, ale najważniejsze ze dzidzia rośnie i fika:-) Odpoczywaj sobie i niczym się nie denerwuj! Będzie dobrze mocno trzymam kciuki:-) A co do wielkości fasolki to mi też nie do końca się zgadzało na początku z suwakiem. Była zazwyczaj mniejsza właśnie ok 1 cm. Ale mówią że każdy szkrab ma swoją dynamikę rozwoju:-) A teraz mój synuś podskoczył :-) bo waży więcej niż suwaczek pokazuje :-) he he także tym się nie martw najważniejsze że maleństwo rośnie:-) Eminongie Cieszę się ze u Was też wszystko gra :-) Oby tak dalej :-) kiedy teraz kolejna wizytka? pozdrawiam Was wszystkie kochane
  6. Witajcie Megane Co u Ciebie kochana jak się czujesz? Oleńka Fajnie że do nas zajrzałaś chociaż na chwilkę:-) Ciekawa jestem co u Ciebie słychać?Jak się czujesz i czy robisz jeszcze jakieś badanka? Martek Torbielka powinna się wchłonąć:-)Trzymam kciuki:-) A czy bierzesz coś na nią np: jakieś hormony typu tabletki antykoncepcyjne?Pytam bo wiem że po nich szybciej się wchłania:-) Czy generalnie to rozpoczęłaś już staranka? Bo wiesz torbiel nie jest wcale przeszkodą:-) Moja siostra zaszła w ciążę jak miała torbielkę ok 2cm na 3 cm i ona ok 5 miesiąca ciąży już ładnie jej się wchłonęła:-) aniusia Kochana gratuluję SYNKA :-)Ale superancko :-) Wymyśliłaś już imię dla szkraba? Jak się ogólnie czujesz? Ja ostatnio jakoś nie najlepiej:-( Ciągnie mnie straszie w pachwinach i brzuch na dole. Oprócz tego trochę twardnieje więc muszę więcej odpoczywać i brać magnez i nospę. Pozatym mały kopie mamusię więc jestem szczęśliwa ale czasami przychodzą chwile załamania gdzie widzę wszystko w czarnych kolorach i boję się o to by do końca ciąży było wszystko dobrze:-) Pozdrawiam cieplutko I zostawiam @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
  7. Megane Wiem jakie to dla Ciebie musi być stresujące! Najlepiej skontaktuj się z lekarzem bo żadnego krwawienia w ciąży nie można lekceważyć :-( Będzie dobrze! Główka do góry:-) A na prenatalne jak najbardziej możesz się umówić już teraz jeśli ten 11.03 jest dla /ciebie tak odległy:-) Daj nam znać kochana jak się czujecie? Aniusia Jak po USG kochana? Pisz tu nam szybciutko:-) Dunka Rozumiem kochana że już podjęliście staranka? Jak długo już działasz że tak zapytam:-)????????????????????????? W końcu się uda zobaczysz:-)Mówię /ci to z własnego doświadczenia:-)
  8. Ale sporo napisałyście kochane! Aguś Z całęgo serduszka jeszcze raz gratuluję:-) Olafek jest przecudny A ja dzisiaj znów czuje się masakrycznie:-( Od wczoraj boli mnie brzuch na dole:-( Strasznie ciągnie i kłuje:-( Biorę nospę ale to mało pomaga:-( Czuję się do dupy ogólnie i nie wiem co robić bo ból jest dosyć silny:-( Jak leżę to trochę ustaję gorzej jak się podniosę!Dziewczyny czy mam panikować czyta moja macica tak daje mi w kość i się rozciąga? Doradźcie coś bo nie wiem już sama czy jechać na izbę przyjęć czy czekać do poniedziałku do wizyty?:-(
  9. Sandra Nadusia jest prześliczna :-) Zresztą w dużej mierze po mamie :-) Wyobrażam sobie jacy jesteście szczęśliwi i nie dziwię się ze nie możesz napatrzyć się na ten mały cudzik :-) Ja już się nie mogę doczekać!!!! A z mleczkiem to powoli jeszcze przyjdzie w nadmiarze! Zazwyczaj po cesarce przychodzi troszkę później niż przy naturalnym ale najważniejsze żeby się nie poddawać:-) Agusia Pisz tu nam szybciutko jak się czujecie i wklej zdjęcie synusia:-) Angela Bardzo ładnie Ci w okularach :-) Aśka Kochana wiem jak to jest sobie wkręcać bo sama cały czas sobie coś wkręcam! No i oczywiście taka już nasza natura że martwimy się o każdy szczegół i zaraz dopatrujemy najgorszego!!!I tak jak już wcześniej pisałaś to tak już zostanie do końca ciąży.... A później jak mój gin gada też będzie tylko że już na punkcie synka:-) Czy je, czy śpi, czy dobrze się czuje, czemu płacze itd itp :-) Także głowa do góry bo jesteś już zaawansowaną ciężaróweczką i wszystko będzie dobrze! Kiedy masz wizytę u gina żeby skonsultować badanka? A i super że hemoglobina wróciła do normy :-) Ja jutro jadę na badanka i mężu odbierze pewnie dopiero w pt wieczorem to wtedy zdam relacje:-) Darenka Kochana co u was jak się czujecie? Angela,Sandra, Agalk,Lenka Fajnie iż mimo macie już swoje szkraby nie opuszczacie nas i dzielnie wspieracie na forum! Dziękuję
  10. Witajcie kobitki Asieńko Kochana poczytałam troszkę o tym Twoim śladzie białka w moczu i po mądrych artykułach nie zdaje się to wyglądać na żadną gestozę gdyż przy tym schorzeniu podają konkretnie ilość białka w moczu a nie śladową ilość! Wklejam Ci znalezioną wypowiedź lekarza na ten temat: "Białko w moczu może wykładnikiem jednego z powikłań ciąży, jakim jest EPH - gestoza (zatrucie ciążowe). Jednak u pani to nie gestoza. Do objawów należy białkomocz czyli obecność białka więcej niż 0,3 g/l lub więcej niż 0,5 g na dobę, obrzęki twarzy i wzrost ciśnienia. Niewielkie ilości białka mogą pojawić się w moczu w czasie wysokiej gorączki, pod wpływem nadmiernego wysiłku fizycznego lub przemarznięcia. Jeśli obecność białka w moczu utrzymuje się może świadczyć o problemach z nerkami lub z drogami moczowymi. Proszę zaufać pani doktor, że jest to infekcja układu moczowego. Nie stwierdzono szkodliwego wpływu Furaginum na płód. Myślę, że nikt teraz nie odpowie na 100% czy lek ten zlikwiduje to co jest zbędne w moczu. Ale jest to lek skuteczny w infekcji układu moczowego. Mam nadzieję że to Cię uspokoi troszkę chociaż:-) A czy Ty dzisiaj nie masz już przypadkiem wizyty u swojego gina? A jak Twoje żelazo Asieńko i ta cholerna anemia? Ja ogólnie miałam wczoraj bardzo ciężki dzień:-( Cały czas do nocy dokuczał mi strasznie żołądek:-(Ból niemiłosierny i dziwne gniecenie! Oczywiście wczoraj nic nie jadłam, jedna sucha buła ale na szczęście dziś już o niebo lepiej!!! Poza tym ze w nocy kuło mnie strasznie w dole brzucha i niewiem czy to jelita czy co gorszego? Staram się nie panikować i wytrzymać do wizyty do poniedziałku tym bardziej że po nospie i magnezie czuję że brzuszek mniej się stawia:-) Pozatym to ostatnio nie najlepiej się czuję:-(Kręci mi się coraz częściej w głowie i ciągle bym spała:-( Jutro przed wizytą robie badanka mam nadzieję że tam nic złego nie pokażą:-) Pozdrawiam Was wszystkie kochane i piszcie tu szybciutko co u Was słychać? dbozuta Kochana mi podoba się dla mojego synka imię Kubuś ale to jeszcze jakby nie ustalone z M :-)
  11. Witajcie kobitki Aniusia Trzymam mocno kciuki za Twoje jutrzejsze USG :-) Niewiem czy wiecie ale Agaurodziła wczoraj synka Olafka :-)
  12. Agusia Ale się cieszę i gratuluję syneczka:-) A jaki duży z niego chłopczyk z tego co napisałaś :-) he he A ja jakoś w kiepskim nastroju jestem i do tego znów dokucza mi żołądek:-(
  13. Megane Bierz luteinkę i na pewno wkrótce wszystko się uspokoi:-)
  14. Wstawię Wam zdjęcie mojego kochanego i słodziutkiego chrześniaczka :-)
  15. Aśka Asia tak jak piszesz mam wrażenie jakby mi miała macica pęknąć!!! Uff... nie myślałam że to takie okropne uczucie :-( w ogóle nie wiedziałam co znaczy że brzuch się stawia!!! Strasznie uciążliwe bo tak jak piszesz nie można nic zrobić, nawet na dłuższy spacer wyjść:-( Ale cóż najważniejsze to żeby z synkiem było wszystko ok :-) Jakoś to trza przetrwać! A ja się zastanawiam co mi gin powie w poniedziałek na wizycie bo jak do tej pory jak mnie badał to gadał że szyjkę mam bardzo twardą i długą więc spoko a teraz to nie wiem czy to się zmieniło czy nie bo jak piszą dziewczyny na innych forach co znalazłam to zazwyczaj to sztywnienie brzucha utrzymujące się długo zazwyczaj doprowadza do skrócenia szyjki macicy i zagrożenia przedwczesnym porodem a są też takie że szyjka ani drgnie jest na miejscu jakby :-) a tu jednak brzucho twardnieje jak cholera!!! Moja siostra też tak miła właśnie ze szyjka do samego porodu długa i dosyć twarda a jednak brzusio też jej się bardzo stawiał ale przynajmniej od ok 7 miesiąca a nie już na początku 6 ech ..... Jak pomyślę że jeszcze tyle trza się przemęczyć do czerwca i zamartwiać to aż mam ciśnienie:-) No dobra biorę nospę, Mg i grzecznie czekam do wizyty :-) Dziękuję Asia za objaśnienia i trochę mi raźniej bo już tak strasznie się nie boję skoro wiem że problem nie tylko mnie dotyczy i ze jakoś dajesz z tym radę bo przecież kochana Ty już taka zaawansowana ciężaróweczka jesteś :-) pozdrawiam Was wszystkie kochane
  16. Mamma Wiesz kochana właśnie cholera nawet jak się kładę i odpoczywam to nie mięknie:-(ech chyba ze muszę więcej odpoczywać:-) No i zobaczymy jak po nospie i mg może coś troszkę się poprawi! Mam nadzieję że wytrzymam do wizyty za tydzień:-(
  17. Asia Ile na początku brałaś tego magnezu? Bo ja już z tych nerwów zapomniałam zapytać gina:-(
  18. Ojej ale się dzieje:-) Sandra Bardzo się cieszę razem z Tobą:-) Nadusia śliczna jest :-) Kochany szkrabek:-) Agalk Jeju jeju czekamy z niecierpliwością kochana:-) Mocno trzymam kciuki:-) Darenka Słońce Ty też czuję lada chwila będziesz nam tu wstawiać zdjęcia swojej córci:-) Angela Kochana co u Ciebie? Coś się do nas nie odzywasz:-) Aśka Wiesz Asieńko z tym brzuchem moim ostatnio to masakra jakaś!!!!! Stawia się od samego rana do końca dnia !!! Jest jak skała normalnie!Tylko tyle że nie czuję żadnych skurczy tylko cały dzień taki twardy!!! Też tak masz?Ja jeszcze oprócz tego jak tak się stawia brzucho to mam parcie cały czas na pęcherz:-(No i mały mnie też cały czas tam kopie przez to ułożenie miednicowe! Dzwoniłam dziś do gina bo już się strasznie przestraszyłam!!! Mam brać na razie nospę 3x2 i Magnez i w poniedziałek na wizytę jeśli nic innego się nie będzie działo!!! Cholera ale jak na razie ta nospa to mi nie bardzo pomaga!!! Chyba pozostaje odpoczywanie! Kochana napisz jak sobie z tym radzisz i ogólnie czy czujesz mniej więcwj to co ja bo ja już schizuję:-(
  19. Witajcie kochane Eminogie, Megane Wiem kobitki jaki strach Was ogarnia bo nie tak dawno przeżywałam to samo! Liczyłam tylko codziennie dni najpierw do 12 tygodnia, bo wiadomo po nim ryzyko poronienia spada,później prenatalne, później do połówkowego, w między czasie schiza na temat ruchów synka itd itd... I powiem Wam szczerze że to się chyba nigdy nie skończy i całą ciążę będziemy się chyba martwić :-) Tak to już jest.....jak też pisze Asia Ja teraz schizuję bo brzuch mi zaczął się stawiać i twardnieć i tak w kółko!!!!!!!!! Musimy wierzyć że będzie dobrze:-) Ja cały czas trzymam za wszystkie ciężarne z naszego forum i za siebie kciuki !!!!!!! I eminongie i Asia macie rację !!! Powinnyśmy być dumne że w końcu się udało i nosimy pod serduszkami maluszki!!! A co nas obchodzą inni cholera !!!!!! Do d...py z nimi:-) Ja pamiętam tak jak Wy dziewczyny że na początku strasznie bałam się tym chwalić ale jednak duma i szczęście zwyciężyło :-) Będzie dobrze kochane Buziaki A i jak macie ochotę to zapraszam na forum ciąża po poronieniach :-) Tam dziewczynki zaawansowane i bardziej doświadczone zawsze dobrą radą służą:-)
  20. Witajcie Sandra GRATULUJĘ KOCHANA:-) Agalk,Darenka Teraz czekamy na Was dziewczynki Asia My na razie zostajemy przy marudzeniu na forum o twardniejących brzuchach :-) A swoją drogą to wcale nie śmieszne bo już wiem co czujesz z tym brzuchem!:-( Strasznie mi ostatnio twardnieje, okropne uczucie!:-( Idę do gina za tydzień i pewnie coś mi da bo nie można normalnie przez to funkcjonować:-( Najważniejsze ze synek puka i wiem że jest :-) A ja miałam troszkę weekend zajęty bo siostra była z synkiem:-) No i ciocia musiała nadrobić i wyściskać, wycałować i wyprzytulać bo przecież swojego chrześniaczka widzi raz na miesiąc:-( No a teraz jak pojechali troszkę smutno i do tego ostro pocięłam się z M... Ach szkoda gadać ... Pozdrawiam kochane
  21. Megane Cieszę się ze z fasolką wszystko w porządku! Wyobrażam sobie jakiego mega strachu się najadłaś! Musisz kochana rzeczywiście troszkę zwolnić i więcej odpoczywać! A Ty tej Luteiny dopochwowo nie używasz?bo wydawało mi się ze stosujesz?
  22. Agalk Mój termin porodu to 29.06.2011 i proszę mnie tam dopisać koniecznie :-) He he i jeszcze tam nie widziałam naszej mamma:-) Mamma No malutki w sumie waży normalnie:-) Ale córcia Twoja jeszcze nadrobi:-) Ostatnio dużo czytałam że każde dziecko ma swoją dynamikę rozwoju i przybierania na wadze :-) Także Ty tu niczym się nie martw najważniejsze ze wszystkie parametry są w normie :-)
  23. Wstawiam zdjęcie :-) Troszkę niewyraźne wyszło ale widać mojego skarba:-) Niestety w cały kadr już się nie mieści :-)
  24. Wstawiam zdjęcie :-) Troszkę niewyraźne wyszło ale widać mojego skarba:-) Niestety w cały kadr już się nie mieści :-)
  25. Poprawiam bo tam źle mi się coś napisało:-) Ale nie wkręcał bo widziałam siusiaka miało być :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...