Skocz do zawartości
Forum

pulus2008

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez pulus2008

  1. Chyba cały ten rocznik 2008 jest jakiś energiczny i buntowniczy :))) Mój mały jest teraz na etapie brania na litośc :))) Jak czegoś mu nie pozwalam zabrać albo oglądać, to przychodzi do mnie przytula się i mówi takim słodkim, żałosnym głosikiem "Mama no plose" i jak mu tu odmówić :)))) Jak na chłopca to bardzo szybko zaczął mówić, bo juz jak miał 1,5 roku, to szło się z nim dogadać, a teraz to już nie ma najmiejszego problemu, więc musimy z mężem uważać co mówimy, bo zaczyna wszystkim powtarzać :)))
  2. Cześć dziewczyny, założyłam ten wątek i wstyd się przyznać ale dawno tu nie zaglądałam, bo długo nikt się tu nie zapisywał, a dzisiaj taka niespodzianka :))) Mój Szymek urodził się 25 marca dokładnie.
  3. Dziewczyny sukces na całej lini :))) Szymek od dwóch dni woła kupkę i robi ją na nocniczek lub kibelek I w nagrodę dostał nowy samochód
  4. A jak ja wychodziłam ze szpitala do domu, to powiedziano mi, że do dwóch lat nie należy ściągać skórki przy napletku i potem było trochę problemów :( ale to już za nami :)))
  5. Czytam, czytam i czytam i zaczynam żałować, że wstawiłam swoje zdjęcie do nowego konkursu. Mam niewielką ilość postów w porównaniu z innymi forumowiczkami i niektóre wypowiedzi "starych" forumowiczek bardzo mnie zabolały i spowodowały, że zaczynam myśleć iż nowe osoby nie są tu mile widziane i zastanawiam się nad tym czy nie usunąć konta pomimo tego, że dostałam tu parę cennych rad i wydaje mi się, że też pomogłam paru osobom. Dodatkowo powiem, że w swoim podpisie nie mam linku do zdjęcia konkursowego i nie proszę nigdzie o głos, więc może nie wszystkim nowo zarejestrowanym chodzi tylko o konkursy i nagrody.
  6. Po śmierci tej dziewczyny, tak sobie rozmawiałam z mężem i doszłam do wniosku, że często my jako rodzice (myślę o wszystkich) nie doceniamy w pełni faktu, że mamy zdrowe dzieci. Jak już maluch złapie jakąś "normalną chorobę", to często narzekamy, że znowu chory, że sterta leków zapisana, a tak naprawdę to jest to pikuś w porównaniu z problemami z jakimi borykają się rodzice, których maluchy chorują na poważne choroby czy są niepełnosprawne. Tak sobie myślę, że my powinniśmy chyba przynajmniej raz w roku po kolanach do Czestochowy iść dziękować za to, że mamy zdrowe dzieci.
  7. Madz aM, to faktycznie miałaś paskudny dzień :( U mnie w zeszłym tygodniu był pogrzeb 25-letniej dziewczyny, która była w 6-tym miesiącu ciąży, też miała wypadek samochodowy :( Straszne są takie wiadomości.
  8. Ja chyba nie będę oryginalna, bo mój Szymek uwielbia wszelkiego rodzaju samochody a najlepsze są czerwone i wszystkie nazywają się "Zigzak Makłeł" albo "Łomek" ( tłum. Złomek). Jak był mniejszy, to bardzo lubił garnki, kopystki i inne narzędzia kuchenne, no i standardowo pilot, komórka i klawiatura :)
  9. lutkajak wyglądają pokoiki waszych pociech? moze są zbyt mało atrakcyjne? idźcie razem wybrać łożko, podusię, kocyk. przyklejcie parę naklejek na ścianę, zmieńcie wystroj na atrakcyjny, kolorowy, ciekawy, tłumacząc, ze duze dzieci śpią w swoich super pokoikach.w sumie to tak strzelam, bo Młody bez kłopotu dał sie przenieść jak tylko skończył roczek. Pokoik jest ok. Ma na ścianach naklejki z Kubusia Puchatka, które sam wybrał i naklejki z ulubionego filmu "Auta", które dostał od cioci i gwiazdki świecące w nocy, tylko nie bardzo chce tam spac :)))
  10. Ja właśnie dzisiaj dodałam zdjęcie do galerii i nie będę podawać linku, jeśli komuś się spodoba, to zagłosuje na mojego smyka:))) Sama dzisiaj serduszka oddałam i nawet nie zwracałam uwagi na to kto je wstawił :))) Zagłosowałam na te zdjęcia, które mi się podobały :))) Trzymam kciuki za wszystkie dzieciaczki :)))
  11. Madz_aMPowiem wam ze troche obawiam się tego co mnie czeka .. Boję się kolejnych rozczarowań .. Straszna ze mnie panikara ;p wiem .. Ale to naprawde cięzko ogarnąc .. Kochana pamiętaj, że pozytywne nastawienie to już połowa sukcesu!!! Nie możesz myśleć, że znowu coś będzie nie tak. Jak nie wyjdzie za pierwszym razem, to spróbujecie jeszcze raz i jeszcze raz, aż do skutku, tym bardziej, że jesteście tacy młodzi :))) Ja już bym mogła zacząć panikować jakbym drugi raz nie mogła zajść w ciążę po paru próbach :))) Trzymam kciuki i czekam na pomyślne wieści o dwóch kreseczkach :))))
  12. Do tatusiowych obowiązków należy wieczorna kąpiel no i zabawy jak wróci z pracy :)))
  13. Pysia84 mega gratulacje i witam :))) ewulka5 witam :)))
  14. Madz_aMStaram się. ;) Chcę wymazać tamte chwile z pamięci, i zacząć na nowo . Lecz tak się nie da. Wiem że troche panikuje i martwie się nie potrzebnie. Ale Dziękuję wam za dobre słowa . :) Słoneczko, wiadomo, że nigdy o tym nie zapomnisz, bo to niemożliwe, ale staraj się myśleć tylko pozytywnie. Moja siostra po drugiej ciązy dostała imunoglobinę, ale właściwie zaraz zaszła w ciążę i pomimo to jej corunia urodziła się zdrowa :) Więc głowa do góry!!!! A o swoich obawach porozmawiaj z jakimś mądrym ginekologiem, który potrafi zrozumieć Twoje obawy i je rozwiać :)))
  15. Witam wszystkie nowe forumowiczki :))) Super, że jest nas coraz więcej :)))
  16. Madz_aMMam jeszcze jedną obawe, ponieważ okazało się że mamy konflikt . O czym nie wiedzieliśmy wcześniej. Teraz bardzo boję się że sytuacja bedzie miała miejsce po raz kolejny. :( Nie zamartwiaj się tylko porozmawiaj o tym z lekarzem. Na pewno wszystko będzie ok. Moja siostra też miała konflikt i urodziła 4 zdrowych dzieciaczków :)))
  17. 12klaudusmój to woła, że chcę kupkę ale siusiu robi w pampersa jeszcze ;) Jak woła kupkę, to może spróbuj mu nie zakładać pampersa, tylko majteczki, teraz jest ciepło, więc nawet jak sie posiusia, to go przebierzesz i wytłumaczysz, że siusiu tez musi wołać. Parę dni to zajmie, ale koniec końcem załapie o co chodzi :))) Powodzenia :)
  18. annahamigaudał mi się!życzę miłego dnia!pozdrawiam!! Nie ma za co :)))
  19. Mój maluch nie był zrażony, ale do nocniczka nie chciał robić siusiu, więc chodził w samych majteczkach i jak się posiusiał, to go przebierałam i tłumaczyłam, że musi wołać jak będzie chciał. Parę dni trwało zanim załapał o co chodzi, tylko jeszcze kpukę robi w majtki, niestety :)))
  20. Mój synek na bilansie dwulatka ważył 11,6 kg i jest w dolnej granicy centylowej, też nie bardzo chce jeść, ale już się tym tak nie martwię, bo widocznie tyle mu wystarczy :)))
  21. KATARZYNKA78ja wygoniłam syna z sypialni w 2 tyg. kładłam się z nim w jego łóżku jak zasnol szłam do sypialni gdy w nocy przychodził odprowadzałam go ,kładłam się i tak przez 2 tyg mnie testował aż zaskoczył ,że nie ma z mamą szans:) I chyba to będzie najskuteczniejsza metoda :))) Musimy tylko łózko kupić :)))
  22. annahamigamam pytanko jak mogę wkleić suwaczka?bo na razie nie mogę nigdzie się doszukać!! W zakładce "pomoc" jest fajny filmik instruktażowy ja wkleić suwaczka :)))
  23. zana27pulus2008zana27heh a widzisz mi się okres spóźniał 2 dni i na teście miałam 2 kreski i jak poszłam do szpitala i troszkę też naściemniałam, że chyba jestem w ciązy i baardzzo zle sie czuje ( a czułam sie rewelacyjni tylko chodziło mi o badanie:)) ) to mi pielęgniarki powiedziały, że lekarz teraz nie ma czasu i jak miałam 2 kreski na teście to powinnam się cieszyc, i przyjsc za jakies 2 tygodnie, bo na razie i tak by nic nie wykryl ;/. A ja przyszłam następnego dnia i to samo powiedziałam lekarzowi ( że źle sie czuje itd) a on mnie na badania. Usg dopochwowe i od razu ciąza potwierdzona :))))))))))))))))) Aż mi się miło robi jak to wspominam. A pielęgniarki??? No cóż... Bez komentarza............ A ja nic nie ściemniałam, po prostu umówiłam się na wizytę, żeby potwierdzić ciążę :))) to pewnie prywatnie poszłaś??? prywatnie poszłam na drugą wizytę, jak niespodziewanie zaczęło mnie podbrzusze boleć, a pierwsza wizyta była w szpitalu, bo tak mu bardziej pasowało :)
  24. Cześć, początkowo używałam butelek Avent, ale mają dość twarde smoczki i mój synek nie bardzo chciał z nich pić jak był malutki, więć przeszłam na butelki BabyOno i byłam z nich bardzo zadowolona. Nie są drogie (ok.10 zł) i nawet jak się zabrudzą od cherbatki, to można kupić nowe ze względu na cenę. Z opini moich koleżanek wiem, że nie warto inwestować w butelki, które działają antykolkowo, bo po pierwsze są drogie, a po drugie nie są skuteczne, jak dziecko będzie miało skłonności do kolek, to i tak je będzie mieć, niestety. A co do laktatorów, to osobiście używałam ręcznego firmy Avent, byłam zadowolona i polecam. A podgrzewaczy nie używałam. Zawsze miałam gorącą wodę w termosie. Mam nadzieję, że trochę pomogłam. W razie wątpliwości pytaj :)))
  25. pulus2008

    konkurs

    Anulkapulus2008aldonka23mamuski troszke więcej luzu co do konkursów.... wy się tutaj tak spinacie a to zabawa ma być !!!!!tu nie chodzi o chyba o brak luzu ze strony mam, tylko o uczciwe głosowanie na zdjęcie, które faktycznie się nam spodoba, a nie dlatego, że kogoś poprosimy o głos z rewanżem. zabawne jest to, że część mam, którym się to nie spodobało miała w podpisach prośbę o głosy na ich zdjęcie... czym różni się prośba wysyłana na pw od tej w podpisie... Dziewczyny cenną są Wasze uwagi dotyczące konkursów, będziemy brac je pod uwagę, ale błagam, więcej dystansu i luzu...to ma być zabawa a jest mega problem... zgadzam się, sama zresztą taką prośbę miałam i teraz się tego wstydzę, ale z drugiej strony nikt nie był chyba w stanie prześledzić codziennie całą galerię, więc mamy jakoś starały się zachęcić do obejrzenia zdjęcia jej bobaska. A jeśli ma to być tylko czysta i miła zabawa, to może lepiej zrezygnować z atrakcyjnych nagród, które zawsze będą powodem chorej i nieuczciwej konkurencji???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...