-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gosia2011
-
Hej dziewczynki! Witam nowe mamusie! Nitka - mdlosci juz mi przeszly (chyba to od nadmiaru czekoladek bylo), ale czasami nie czuje sie najlepiej, musze chyba zwolnic tempo. Ty tez odpoczywaj i dbaj o siebie. A jesli chodzi o wymiary, to ja tez dzis sie zmierzylam i mam podobnie jak ty - 102 cm w dupie ;) ale w brzuszku troche mniej, bo 94 cm. Nie dziwie sie wcale, ze moj maz mowi, ze ja ciaze to mam z tylu... Wczoraj bylam u gina, wzieli mi krew na badanie cukru, wyniki chyba beda jutro. W tym tygodniu musze tez dostac szczepionke w zwiazku z moja grupa krwi (ten lek Rhogam chyba sie nazywa). Tylko jest problem, bo ubezpieczenie nie chce mi za nia zaplacic, a troche to kosztuje. Nie wiem co z tego wyniknie, pewnie ja bede musiala pokryc koszty. Poza tym wszystko jest w porzadku. Acha - dostalam zalecenie, zeby liczyc ruchy maluszka. Mam 2 razy dziennie polozyc sie na godzine na boku, przylozyc reke do brzucha i liczyc kopniaki, salta itp. Jesli w ciagu godziny poczuje mniej niz 6 ruchow, to mam natychmiast dzwonic do mojego lekarza. Dzis sprobowalam pierwszy raz i troszke sie zdenerwowalam, bo w ciagu godziny poczulam tylko z 10 ruchow. A w ulotce mam napisane, ze przecietnie 10 kopniakow mozna wyczuc juz w ciagu pierwszych 15-30 minut. Nie wiem, chyba moj dzieciaczek byl akurat spiacy, bo czasami tak wariuje, ze az boli ;) Iga- brzusio masz zgrabniutki i malutki :) Widze, ze tak samo jak ja nie mozesz oprzec sie zakupom dla maluszka. Sliczne rzeczy kupujesz. Ja mam najwiecej ubranek (musze juz z tym przestac), z reszta sie jeszcze wstrzymuje do grudnia, bo pewnie troche dostane w prezentach. Jedynie na co teraz intensywnie poluje to lozeczko. Juz myslalam, ze kupie w niedziele, ale niestety lozeczka jeszcze nie mam. Ania i Arisa - wiem co przezywacie, u mnie tez wszystko rozwalone, bo w miedzyczasie jak kupilismy panele na podloge, wpadlam na pomysl, zeby w przedpokoju ulozyc terakote zamiast drewna, wiec pojechalismy jeszcze raz na zakupy. Maz wszystko praktycznie robi sam w weekendy (pierwszy raz w zyciu) i dopiero dzisiaj bedzie robil fugi, ale juz mi sie podoba :). No i ukladanie podlogi drewnianej jeszcze sie nie zaczelo. Z drugiej strony - nie musze za bardzo sprzatac, bo i tak jest balagan ;) Torby do szpitala jeszcze nie mam, ale trzeba bedzie o tym pomyslec. Juz nie pamietam wiecej co pisalyscie - sorry. Buzka!
-
Witam! Nie wiem co sie ze mna dzieje. Od wczoraj czuje sie jakos dziwnie, mam nudnosci podobnie jak w 1 trymestrze, nie wymiotuje (nie zdarzylo mi sie to ani razu odkad jestem w ciazy) ale jest mi niedobrze. Moze to od tych slodyczy, ktore ostatnio wpierdzielalam jak szalona :P. Przyznaje sie do winy i postaram sie poprawic. Nitka - masz calkowita racje! tutaj sie nie patyczkuja, a mam bardzo dobre ubezpieczenie, jesli nie najlepsze. A doktora mam bardzo optymistycznego - u niego zawsze wszystko jest w normie, a jesli mam jakies dolegliwosci (jak niskie cisnienie, garsciami wypadajace wlosy, czy zatkane uszy :/), to tez ma na wszystko wytlumaczenie, ze to przez hormony i nic na to nie poradzimy. Cafe - tutaj opieka zdrowotna jest tylko prywatna, jak nie masz ubezpieczenia to lepiej nie chorowac, gdyz grozi to bankructwem - serio, a jak masz ubezpieczenie to jest OK, bo za wizyte placisz jakies tam stale drobne oplaty (oprocz comiesiecznego ubezpieczenia). Moglabym pojsc na USG ze tak powiem "prywatnie" do firmy ktora zajmuje sie zdjeciami i filmami usg, musialabym oczywiscie za to odpowiednio zaplacic. Jednak nie widze w tym wiekszego sensu, gdyz te firmy nie sa zwiazane z opieka zdrowotna, robia tylko i wylacznie biznes na pamiatkowych zdjeciach i filmach. Na przyklad takie: First Peek Ultrasound - Chicago's 3D 4D Ultrasound Studio & Prenatal Massage - Oak Park - Chicago - Illinois 3D Ultrasound and 4D Ultrasound - Chicago, IL and Boston, MA Krawatek - ja ostatnio sie nie wysypiam przez te bole, szczegolnie kregoslupa, nie ma dla mnie zadnej wygodnej pozycji do spania, moze troszeczke poduszka pod brzuch pomaga. A najgorzej z rana jak probuje wstac - wszystko boli. Dzieki za rade z cytryna - napewno sprobuje :) Eulalia - ja tez chce taki fotel, najlepiej z podnozkiem :) Angela - milego wypoczynku! Szyszka - ladny brzusio! Wszytkim zycze milego wieczorku!
-
Hej! Mola - masz calkowita racje, poczekaj do narodzin dzieciatka. Zobaczysz jak Wam sie ulozy, jak on bedzie sie zachowywal i jesli nie zmieni sie na lepsze to nie ma co sie zadreczac, bo mozna wpasc w jakas depresje albo i jeszcze gorzej. Rob to co Ci serce podpowiada. Eulalia - bedzie dobrze, trzymaj sie! Nitka - zdjecia super! A Ty wypoczywaj :) Tez chcialabym zobaczyc mojego syneczka, ciekawa jestem jak teraz wyglada. Jednak mialam tylko jedno takie badanie usg w 20 tyg. i powiedziano mi ze juz wiecej nie bede miala :(, chyba ze cos niedobrego zaczeloby sie dziac, to wtedy, ale tego to oczywiscie nie chce. Krawatek - ja tez nie mam badanej szyjki, wogole badanie tam na dole mialam tylko raz na pierwszej wizycie (wtedy tez mialam usg dopochwowe), pozniej za kazdym razem mialam tylko pomiar dna macicy (ile brzusio ma cm) oraz tetno serduszka. Teraz mam wizyte w poniedzialek, bede miala test na glukoze. Slyszalam, ze to co trzeba wypic jest takie wstretne, ze mozna sie porzygac. Dam rade ;) Mam tez miec jakis zastrzyk w zwiazku z moja grupa krwi, beda chyba badac moje przeciwciala. Buzka!
-
Czesc! Wszystkie jestescie bardzo mile, chyba zaczynam wierzyc ze nie jest tak zle jak myslalam ;) Angela - super ze lozeczko masz z glowy, ja juz od dwoch tygodni intensywnie poszukuje ladnego i niedrogiego lozeczka (bo jesli chodzi o ladne i drogie - to z tym w sklepie nie ma problemu ;)) Cafe - Twoje chlopaki juz takie duze! Ja nawet nie wiem ile moj syneczek wazy, ale wiem po kopniakach, ze jest silniejszy z dnia na dzien :) Krawatek - ja ostatnio jestem na diecie czekoladowej :) Az mi niedobrze od tych slodyczy ;) Nitka - pokaz nowa fryzurke :) Eulalia - a Ty dawaj swoje zdjecie :) Pozdrowienia!
-
Czesc! Zajeci jestesmy z ta nasza podloga i sesja zdjeciowa srednio sie udala, maz zrobil mi tylko pare fotek na podworku. Do tej pory nie zdawalam sobie sprawy jak ja naprawde wygladam, ale teraz widze na zdjeciach, ze rzeczywiscie "troche spuchlam". Jedna fotka nadaje sie tylko do pokazania, bo na innych wygladam jak kuleczka Pozdrawiam:)
-
Halo jestem! :) Piekny dzis dzien, musze go wykorzystac i wybrac sie na spacerek. Moze maz zrobi mi sesje zdjeciowa z brzuszkiem :) Milego weekendu!
-
Czesc! Dzieki za informacje o rozku-beciku :) Tajemniczy rozek jest juz przezemnie obeznany :) Ania - pytalas o rozmiar czapeczki; szczerze to nie znam sie na rozmiarach czapek, ale ja biore te najmniejsze, albo jak jest napisane 0-3 m-ce. Szkoda, ze ten watek obumiera, a jak sie przeniesiemy na prywatny watek, to juz tylko o seksie bedziemy pisaly :P hihihi
-
Czesc! Czytalam wlasnie artykul o wyprawce dla niemowlaka i jest tam takie zdanie: "Kolejne zakupy to rożek, by łatwiej nam było trzymać dziecko, szczególnie gdy to nasz pierwszy bobas." Ja nie wiem o co chodzi z tym rozkiem, co to takiego? I dlaczego to sie szczegolnie przydaje przy pierwszym dziecku? Ktos wie? Milego dnia zboczuchy
-
Angela Twoja coreczka jest jak mala modeleczka :) Sliczna krolewna!
-
A oto i moje dywany. Pieski mi oczywiscie musialy "pomagac".
-
Hej! Dzieki za troske! Juz postanowilam, ze nie bede sie tak wyglupiac jak z tymi dywanami. Pokaze wam tez zdjecia z efektu mojej pracy. Obiecalam pokazac kombinezonik, jest cieplusi :) Przy okazji kupilam tez inne male cudenka :) Ja tez wole ten watek, ciezko jest pisac na dwa fronty, a na prywatnym tez cos od czasu do czasu moge skrobnac ;) Pozdrawiam!
-
Czesc! AnnD bardzo Cie rozumiem i wspolczuje wysillku i zmeczenia, wiem co przezywasz. My z mezem od soboty zmieniamy podlogi i na poczatek bylo zrywanie dywanow. Wyobrazcie sobie, ze sama pocielam, zerwalam i zrolowalam wszystkie dywany. do tego jeszcze czesc z tych rolek (tych ktore dalam rade udzwignac) wynioslam na zewnatrz. Pod koniec dnia bylam wykonczona, a jak przyszlo polozyc sie do lozka, to bol plecow mialam niesamowity. Na samym poczatku pracy pomyslalam sobie: po co nam to bylo, tyle roboty! Ale za to juz niedlugo bedziemy bedziemy mieli ladna podloge :) Zrobie zdjecie jak bedzie gotowa. No i wczoraj mialam kupic lozeczko, ale niestety nie kupilam. Mysle ze jeszcze mam troche czasu. Kupilam za to sliczny cieplutki spiworek. Pozniej Wam pokaze. Kasia - zdrowiej jak najszybciej :) Buziaki dla Was wszystkich!
-
Czesc! Eulalia - kombinezonik przesliczny i na pewno cieplutki, mi takiego jeszcze brakuje dla mojego Jasia :) Nitka - jeszcze raz duzo zdrowka! I tak samo jak ty mysle, ze jeansy i inne "dorosle" ubranka nie sa dobre dla niemowlaczka co to dopiero sie urodzil. Niewygodne i dla dzidzi i do zakladania i do rozbierania. Kasia i Eulalia - tak samo duzo zdrowka! Angela - wydaje mi sie, ze cos rzadko pojawiasz sie ostatnio, dlatego chyba nie zauwazylam, ze juz minal Ci 25 tydzien - gratulacje! Tez zastanawiam sie czym mnie dzidzia kopie, ale jeszcze sie nie zorientowalam ;) Milego weekendu!
-
Czesc! Szyszka dzieki za stronke z info o twardnieniu brzucha, poczytam sobie. Krawatek pokaz koniecznie co kupilas :) A firme Carter to ja tez bardzo lubie, tak jak napisalas - ubranka sa ladne i gatunek 1 klasa :) Nitka dzieki za link, super sa te ubranka. Zdrowka! Eulalia - dla Ciebie tez duzo zdrowka. Nie ma to jak we wlasnym domku z daleka od halasu. Nie wiem co sie dzieje, ale moje Malenstwo od wczoraj bardzo mi rozrabia w brzuszku, a juz najbardziej w nocy - caly brzuch mi skakal. Czy moze to oznaczac, ze mu cos dolega? Milego dnia!
-
Mam jeszcze tylko jedno pytanie. Co oznacza takie twardnienie brzucha? Mi czasem tak sie robi, ale nie mam pojecia dlaczego. Czy moze to byc z wysilku? I czy to jest w jakis sposob niebezpieczne? Jakos nie zwracalam na to specjalnej uwagi, ale czytam ze wy sie tym przejmujecie, wiec i ja zaczelam sie nad tym zastanawiac.
-
Czesc dziewczynki! Krawatek - jeszcze raz gratuluje syneczka! A bialy misiu bardzo mi sie podoba, sama na takie podobne patrzylam w sklepie (ale wzielam brazowy, bo wydal mi sie praktyczniejszy ;)) Arisa - twoj kombinezonik prawdziwie zimowy, tez musze sie w taki zaopatrzyc. Szyszka - ten zielony komplecik jest swietny i oczywiscie ze jak najbardziej pasuje tez dla chlopczyka :) Molalala - a u Ciebie juz lozeczko stoi! Ladne masz te mebelki i posciel jaka sliczna. No ja moze w weekend kupie jakies lozeczko. Nitka, Eulalia - duzo zdrowka Wam zycze! Marta - wcale nie pomyslalam, ze sie wymadrzasz. Jestem wdzieczna za kazda dobra rade, bo ja sie zwyczajnie na tych wszystkich rzeczach zwiazanych z niemowlaczkiem nie znam. Pamietam jak moj braciszek sie urodzil i byl taki malutki, ale ja tez bylam jeszcze dzieckiem, wiec pamietam tylko, ze jak sie budzil to plakal, bo nie lubil sam lezec w lozeczku; trzeba bylo go zaraz brac na raczki:) Wszystkim zycze zdrowka i milego dnia!
-
Czesc! Krawatek - ten kombinezonik to jest na 3 miesiace (do 5.7kg, do 61 cm), slyszalam ze maluszki szybko rosna i te najmniejsze ubranka starcza na 1 lub 2 razy tylko, dlatego wzielam nie ten calkiem najmniejszy, a w marcu (nawet kwietniu) nie jest wcale jeszcze tak cieplo. Powodzenia u lekarza! Nitka - wyciagniecie reki do zgody nie powinno Ci zaszkodzic, uwazam ze zawsze warto sprobowac. Mowi sie, ze zgoda buduje - niezgoda rujnuje. W kazdym razie zycze Ci szczescia i rozwiazania wszystkich Twoich problemow. Silna babka jestes, wiec na pewno nie dasz mu soba pomiatac. Sto lat dla Hubercika! Molalala - ubranka slodziachne, a sesja z brzuszkiem chyba byla udana, bo to zdjecie z rozyczka jest urocze. Iga - tez zauwazylam, ze wiekszosc ubranek dla dziewczynek jest w rozowym (albo zblizownym do rozowego) kolorze, oczoplasu mozna dostac :) ale masz juz szafeczke dla malutkiej zaopatrzona :) Kasia - bluzeczki sliczne, tylko Marta chyba pisala, ze takie krotkie bluzeczki sa niepraktyczne, bo sie podwijaja do gory. Wzielam to sobie do serca i takich nie kupuje :P Powiedzcie mi dziewczyny jak to jest z ta kreska na brzuchu, bo nie wiem dlaczego ja jej nie mam. Czy ja zawsze musze miec odwrotnie jak wszyscy? Pozdrawiam!
-
Witam! Dzidzius niestety sporo kosztuje, ale nie zal mi wydawac kasy na mojego Skarba, co chwila z przyjemnoscia cos mu kupuje :), a najslodsze sa malutkie ubranka. Ostatnio kupilam dwa ciuszki (na zdjeciu). Body i cieply kombinezonik dla zimowego niemowlaczka. Widzialam Iga kupila podobny, tylko rozowy. Wozki fajne wybieracie, ale takiego dla blizniakow jaki chce kupic Cafe, to w zyciu jeszcze nie widzialam - bardzo mi sie podoba. Lozeczko mam tez juz wybrane, kolor naturalny drewniany, jakos te biale mniej mi sie podobaja. No ale jeszcze nie kupilam, zobacze co sie jeszcze trafi. Cisnienie mam nadal niskie, ale nie jest zle, wczoraj mierzylam i mialam 95/56, a uszy jak mi zatykalo tak zatyka, jest to bardzo nieprzyjemne. Wczoraj chwalilam sie kolezance, ze nie daje sie skurczom lydek, jak tylko czuje ze sie zbliza, to ruszam stopa i przechodzi. Dzis w nocy jednak dopadl mnie taki skurcz, bolalo ale nie bylo najgorzej. Rozmawialam tez z nia o kresce na brzuchu (linea nigra - tak sie to chyba po lacinie nazywa). Ona mowila, ze jej juz w 4 miesiacu sie pojawila, a ja do tej pory nie mam ani sladu. Czy wy macie takie kreski? I co one oznaczaja, wiecie? Szyszka - nie wiem czy wczesniej juz pisalam, ale tez mysle ze brzuszek masz super, a ze blady to chyba wszystkie takie biale mamy (jak Krawatek juz zauwazyla). Eulalia - fajnie napisalas, juz niedlugo beda prawdziwe emocje! Krawatek - z tymi cenami to jest roznie, raz nakupilam ubranek niby w promocji -50%, a ostatnio bylam w innym sklepie i tam normalne ceny byly nizsze niz te na tej niby promocji w 1 sklepie. Trzeba po prostu uwazac i sie troche w cenach orientowac, bo inaczej mozna przeplacic. My z mezem mamy w planach trojeczke dzieciaczkow, zobaczymy jak nam wyjdzie ;)
-
Nitka - przykro mi znow slyszec, ze z mezem masz problemy. Co za typ, zeby kobiete w ciazy tak denerwowac! Moj nie jest aniolkiem i tez mnie nie raz zdenerwuje, ale jakos staram sie nie rozpamietywac tego co powiedzial, czy zrobil i mu szybko zapominam. Trzymaj sie i pamietaj, ze dzidzius i Twoje zdrowie jest najwazniejsze
-
Hej! Krawatek, a kto to taki niedobry jest dzis dla Ciebie? Moze klienci? Skad ja to znam... Miej ich gdzies, nie przejmuj sie a brzuszek masz sliczny :) Marta - lazienka bardzo ladna, taka nowoczesna, podoba mi sie bardzo Szyszka - powodzenia w przeprowadzce! Molalala - super, ze z mezem Wam sie lepiej uklada, oby bylo coraz lepiej :) Eulalia - skurcze lydek tez mnie lapia, ale czuje jak sie taki skurcz zbliza i staram sie ruszac stopa, wtedy przechodzi, wiec okropnego bolu nie ma Krawatek i Kasia - ja tez jestem zielona w sprawach dzieciecych ciuszkow i wogole z wszystkim, co z maluszkiem zwiazane, ale czytam, pytam i powoli sie ucze Teraz intensywnie poszukuje lozeczka, znalazlam juz takie ladne, ktore bardzo mi sie podoba, ale nie ma w sklepie :(, sa inne ale mniej mi sie podobaja, wiec poczekam na ladniejsze. Posciele tez juz ogladalam, sa sliczne, ale jaka cena! Mozna kupic lozeczko (z tych tanszych) w tej samej cenie co posciel. W sobote kupilismy z mezem drewniana podloge, maja nam przywiesc w te sobote, bedziemy wiec mieli kupe roboty. Najpierw bedziemy zrywac te okropne dywany-wykladziny (sa nowe, ale i tak mi sie nie podobaja, tym bardziej przy dwoch psach). Ale sie ciesze, bedzie piekna podloga :) Milego dnia!
-
Czesc!! Maz wczoraj w nocy sie zreflektowal i przypomnialo mu sie ze mialam urodzinki, ale mu bylo glupio :P Biedaczek kochany na kolanach mnie przepraszal. Ja tez przesadzam z zakupami ciuszkowymi, ostatnio nawet postanowilam spisac ile czego mam, zeby juz wiecej nie kupowac ;) Ale tak jak Cafe staram sie wszystko kupowac na promocjach, nawet wczoraj kupilam paczke pampersow i chusteczek, bo byly w promocji. Moze to glupie pytanie, ale naprawde nie wiem co to jest rozek. Mozecie mi to jakos opisac? I do czego to sie przydaje? Czy to jakis kocyk? Slyszalam o tej Fridzie same dobre rzeczy, bede musiala sie zaopatrzyc, albo jest tez cos takiego jak Katarek. Nie wiem ktore z nich jest lepsze. Ja bede chciala kupic taki termometr na czolko. Krawatek - ciuszki slodziachne! Co do prasowania, to mam dokladnie takie samo podejscie jak Ty ;) Moj maz chcialby zebym mu za kazdym razem prasowala koszule, ale chyba zorientowal sie, ze nic z tego nie bedzie i nie nalega ;) Kasia - podziekuj Krawatkowi za odpowiedz o kosztach tego banku krwi pepowinowej, bo ja nie mialam pojecia jakie sa tego koszty w Polsce, ale ogolnie wszedzie jest to droga sprawa i przecietnego obywatela na to nie stac. Jest to w miare nowe i nie znam nikogo komu pomoglo, ale w reklamach wystepuja niby Ci co im pomoglo w jakichs chorobach. Widze tez, ze myslisz juz o kolejnym dziecku ;) My z mezem tak samo, planujemy jak najszybciej wziasc sie za drugie dzieciatko. W ogole to liczylismy na blizniaki, ale sie nie udalo :P Marta - gratuluje 25 tygodnia! Cafe - jak tam wizyta u gina? Iga, Szyszka - zdrowka! Wszystkim zycze zdrowka!
-
Hej! Jeszcze raz dziekuje za zyczenia, jest mi bardzo milo tym bardziej, ze moj maz chyba zapomnial, ze to dzisiaj. Prezent od niego dostalam juz miesiac temu z tej okazji, wiec to moze dlatego... Ale za bardzo mi slodzicie, gdyz wcale az taka zgrabna nie jestem :) chociaz cwicze! jednak jesc lubie ;) Jeszcze co do jedzenia, to zrobilyscie mi smaka na murzynka, ehhh i znow kilo bedzie do przodu :P Molalala - z tego co sie orientuje, to duza masz dzidzie, ja nawet nie wiem ile moj maluszek teraz wazy Nitka - nie wiem jaka jest u mnie szyjka macicy, doktor mi nic nie mowil na ten temat. Krawatek - moze ja cos zle zrozumialam z ta szczepionka, mozliwe ze bede miala badanie na przeciwciala najpierw Kasia i Eulalia - WITAJCIE! Szyszka - duzo zdrowka dla WAS! Czy lekarz mowil Wam o banku krwi pepowinowej? Droga to jest sprawa, ale moze rzeczywiscie moze pomoc w razie czegos. Jednak mnie na to nie stac i pozostaje mi sie modlic zeby wszyscy byli zdrowi. Moge jednak podarowac te krew na cele charytatywne i chyba na to sie zdecyduje, bo dlaczego ma sie zmarnowac taka cenna rzecz. Pozdrawiam!
-
Czesc dziewczyny! Dziekuje pieknie za zyczenia :) Arisa - dobrze zapamietalas :) i pokaz nowa fryzurke Mola - ubranko slodkie i brzusio fajne Ann - brzusio jest po prostu super i wcale nie takie male, a Ty chudziutka jestes :) Krawatek - Fajnie ze wyjazd sie udal, a jesli chodzi o swojskie wyroby, to moj tez robi rozne domowe specjaly: anyzowki, miodowki, kminkowki, advocaty, z mlekiem, z kokosem, wydziwia na wszystkie sposoby Dzieki za linki z cwiczeniami, to takie lekkie cwiczenia, ale chyba bede sie musiala na takie wlasnie przerzucic :) Nitka - mebelkowanie fajna sprawa, ale kosztowna, mnie niestety tez czeka ten wydatek Iga - super pomysl z tym pamietnikiem, juz je kiedys ogladalam w ksiegarni, na pewno jakis kupie Szyszka - gratulacje dla Paulinki, duza juz z niej dziewczynka :) Marta - pochwal sie nowa kuchnia Krdt - Witaj! Jak masz na imie? Krdt to chyba jakis skrot ;) Adam to bardzo ladne imie (chociaz znam kilka osob o tym imieniu co roznie mi sie kojarza ;)) Wczoraj bylam u lekarza, dostalam taki plyn, ktory mam wypic przed kolejna wizyta, beda mi badac poziom gluzkozy chyba, dostane tez taka szczepionke na przeciwciala, bo mam grupe 0-, a nie wiem jaka grupe ma maz, wiec to tak na wszelki wypadek w razie konfliktu serologicznego, dostalam tez troche papierow ze szpitala do podpisania, poza tym wszystko rozwija sie prawidlowo. Bylam tez w sklepie dzieciecym i znow kupilam ubranka musze sie troszke opanowac A i to moja fotka z przed kliku dni. Milego dnia dziewczynki!
-
Hej! No rzeczywiscie troche staram sie cwiczyc, ale pomimo to przytylam normalnie, tak ok. 5 kg juz. Z tym moim bieganiem bede sie ograniczac, bo robi mi sie ciezko, brzuch ciazy i gorzej mi sie oddycha. Cwiczenia w ciazy sa wskazane, nawet zwykle spacery moga duzo dac. Nitka - fajnie, ze cwiczysz, bo wiem ze nie kazdemu sie chce ;) Arisa - Z OKAZJI URODZIN ZYCZE CI WSZYSTKIEGO CO DOBRE I MILE, DUZO SZCZESCIA I RADOSCI, A PRZEDE WSZYSTKIM SPELNIENIA MARZEN! Ja za 4 dni koncze 29 Marta - fajna stronka o chustach, bede miala co czytac ;) Dzieki! Uciekam do pracy. Milego dnia!
-
Witam mamuski! Krawatek - tak chodze jeszcze na silownie, staram sie cwiczyc kazdego dnia (wychodzi tak z 5-6 razy w tygodniu) i to ostro ;) az sie ze mnie leje, ale powoli zmniejszam tempo bo juz nie daje rady, np. wczoraj jak bieglam zaczelo mnie kluc w dole brzucha z prawej strony, nie wiem czy to dzidzia mnie tam naciskala czy moze to bylo cos innego, ale nie bylo to przyjemne, a pozniej w pracy klulo mi w klatce piersiowej, z kazdym oddechem czulam nieprzyjemny bol. Mam wizyte we wtorek to zapytam o to lekarza. Ciuszki kupilas bombowe! Moj maz tez krzyczy zebym nie kupowala... ale ja zawsze cos tam do domu przytargam ;) Milego wypoczynku w gorach! Nitka, Krawatek - Ja tez mam dziwne sny i gdzies czytalam, ze w ciazy tak wlasnie jest. Nitka - przykro mi, ze masz taka sytuacje z mezem, pewnie ze lepiej jest sie rozejsc niz trwac w toksycznym zwiazku na sile, ale moze cos sie jeszcze u Was poprawi? Moze z nim szczerze porozmawiaj, powiedz jak sie czujesz i jak widzisz wasza przyszlosc, moze wtedy pojdzie po rozum do glowy i przemysli swoje zachowanie? Wiem, ze "morze" jest szerokie i glebokie, ale moze warto sprobowac? Ja czytalam tu na forum watek o pieluszkach i bylam pelna entuzjazmu dla pieluch wielorazowych, ale gdy powiedzialam o tym mezowi to on stanowczo sie temu sprzeciwil, powiedzial, ze nie bede prac brudnych pieluch i koniec. Chyba mnie przekonal i juz kupilam na promocji Pampersy :P O orzechach do prania pierwszy raz slysze, mysle ze kupie jakis specjalny plyn do prania. Pomysl z chusta jest bardzo fajny, tez juz o tym myslalam :) Jesli chodzi o moje cisnienie to mialam idealne przed ciaza, a w ciazy mi sie jeszcze obnizylo, mierzylam codziennie i nigdy nie bylo wyzsze niz 100/60, przez to mialam ciemno w oczach i zawroty glowy. Angela - Coreczka sliczna i Mamusia tez :) Iga - znow przesliczne ubranka wypatrzylas, bedziesz stroic coreczke, a co! Ann - super ze trafil Ci sie fajny nowy lekarz Wszystkim zycze duzo zdrowka!