Skocz do zawartości
Forum

agnieszka25*

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agnieszka25*

  1. Agusiaxtaka ma prace,juz ci kiedys pisałam,aby zmienił jak ci nie pasuje ale z drugiej strony czy to ma sens? DZIĘKI, POCIESZYŁAŚ MNIE
  2. Agusiaxmoze jeszcze cos sie zmieni do sylwka kupa czasu:) Raczej nie ma takiej opcji-Łukasz na 100% w pracy, mają imprezę zamkniętą dla jakiejś firmy... Poprostu wyć mi się chce...........
  3. hej i ja się witam Ale nastrój podły pogoda pod zdechłym Azorem ja się czuję źle. Siedze sama w domu a w dodaku, wczoraj mąż mi powiedział że Sylwestra nie spędzimy razem-on pracuje a ja siedzę w domu super nie..........!!!!!!!!!!!!!!:arf::arf:
  4. Witam się i ja popołudniowo Wczoraj przyjechali do nas moi teściowie.Dziś już ich nie ma, wnusio był wniebowzięty, PRZYNIÓSŁ JESZCZE CIU ciu i była zabawa taty i syna. Lecę zaraz małego obudzić, bo mi w nocy nie uśnie ;) A co u was leniuszki?
  5. Edziu fotki super, tylko mam niedosyt ciebie, trzebabyło z synem zapozować. Nie ma to jak piękny uśmiech naszych pociech, to są chwile niezapomniane!!! Aguś jak Karolinka? Właśnie co z Łucją. Gosiak widzisz Bozia przyjeła do siebie, jeszcze jednego anioła i stąd ten promyk słońca i nadzieji dla Was
  6. witam kochane :) Edziu to mikołaj był bogaty, najważniejsze że Bartek szczęśliwy.Ja też obawiałam się ze Oli przestraszy się mikołaja, więc zostawił prezent i uciekł Aguś muszą się starać dostać na te konsultacje przecież.Muszą dzwonić do skutku!!!!!!!!!! Oli babkę wcina i uszy mu się trzęsą.... A ja zarabiam na prezęty świąteczne....zobaczcie... rewelacyjny wĂłzek od 50 pln!!!!!!Warto (277489530) - Aukcje internetowe Allegro PIĘKNA SYLWESTROWA SUKNIA 42!!!OD 20 PLN!!!! (278125185) - Aukcje internetowe Allegro
  7. monika4agniesiu smaczne te babeczki, mniamwiesz, z tym myciem ząbków to raczej zabawa, pastę to od razy zjada, zanim zdążę mu po ząbkach rozprowadzić, później udajemy, że myjemy, troszkę ja szoruję, troszkę Kuba ale bardzo to lubi DZIĘKUJEMY :)
  8. Super ze Kubuś ząbki myć lubi, bo u nas raczej nie chętnie. Fajne te mikołajki
  9. edzia274Agusiu cieszę sie że małej sie prezenty podobały Agniesiu no widzę że u was tez bogaty Mikołaj, i co najważniejsze Oli wygląda na zadowolonego. Widzę twój prezent na głowie Olego, a mąż co dostał??? Edziu ja dostałam koraliczki, nie czapkę-czapka wcześniej kupiona.A Łukasz dostał zestaw kosmetyków :) A co u was?
  10. U nas mikołaj udał się bardzo dobrze.I my z Łukaszem nawet załapaliśmy się na podarki :)
  11. edzia274No hej Ugotowałam obiad, trochę posprzątałam, wymęczyłam Bartka (albo raczej on mnie) i teraz śpi, a ja zrobiłam sobie kawę i usiadłam wkoncu przy komputerze. Dzwoniłam dzisiaj do mojej mamy i pytałam sie jej co ona sądzi na temat Bartkowego wyjścia z domu na zakupy. Mama stwierdziła że przecież tam jest ciepło, jedziemy samochodem, to możemy go zabrać. Ale jeszcze zobaczę bo jechać z nim do sklepów gdzie leży mnóstwo zabawek to przecież będzie nie do opanowania. Apropo prezentu dla Bartka ja coraz bardziej przekonuję sie że chyba powinniśmy sobie odpuścić zasypywanie Bartka niepotrzebnymi zabawkami, on i tak jeszcze niczego nie rozumie, chociaż z drugiej strony to nasz malutki syneczek i nic mu nie kupić:oh:. Zwłaszcza że u nas jutro prawdziwe święto bo naprawde do nas Mikołąj przychodzi (wujek zaproponował że sie przebierze) więc bedzie mu miło gdy dużo paczek dostanie. Znając mojego męża to nie odpuści i napewno mu coś kupi, Robert najchętniej zasypywał by go prezentami. Najgorszy mamy dylemat z chrześnikiem Roberta, chłopak ma juz ponad 4 lata i zero pomysłu na prezent. A o moim Robercie i prezencie dla niego to juz nawet nie wspominam. Ten to dopiero wybredny, facet po trzydziestce a zachowuje sie czasem jak dziecko:winktongue:. Jak tam zakupy się udały?Bartuś był z wami?Co kupiliście?
  12. hej kobietki Agnieszko młodzi cięzkie przeżycia będą mieli, najbrdziej szkoda Krzysia, strasznie mi przykro. My na szczęscie mamy już gotową paczkę mikołajkową dla Oliwiera.Jutro znajdzie pod podychą. W zasadzie nic szczególnego, kupiłam mu maleństwo, bajkę na dvd o świętach, koszulkę taką elegancką i zestaw 4 jajek z niespodzianką :) powinien być zadowolony..... Wy też coś wymyślicie napewno Edziu całkowicie rozumiem twoje obawy, ale może na niedłygo można już Bartusia zabrać.
  13. edzia274Nie no ja sobie tak tylko żartowałam z tymi pustkami, wiem że można czasem nie mieć czasu, tak jak ja zresztą miewam. Ale strasznie mi sie w domu nudzi i dlatego tak pisze bo szukam towarzystwa. Agniesiu nie chcę cię straszyć ale to może być albo angina albo zapalenie gardła, tak samo u mnie się zaczynało:oh:.Ale tak trzymaj nie daj sie U nas już lepiej, antybiotyki już działają, u Bartka widzę dużą poprawę, no i u siebie także, tylko jeszcze ten kaszel nam pozostał. A jeżeli chodzi o zakupy, to chyba nici będą z dzisiejszego wyjścia bo tak bardzo nie chce mi sie samej wychodzic, że tragedia. Nie wiem ale widzę ze przez to siedzenie w domu to normalnie zrobiłam sie dzikus jak cholerka Ja też czasami tak dziczeję od tego siedzenia w domu :duren::duren: Kurujcie się kochani i zdrowiejcie szybciutko. Mam nadzieję że to jednak nie będzie zapalenie gardła a tymbardziej angina :ouch::ouch: Andziu to bardzo korzystna oferta, jakie biuro wybraliście?Ja mam licencjat z turystki, pracowałam w biurze podróży
  14. edzia274Cześć Ale tu dzisiaj pustki, zresztą ostatnio coraz częściej robi sie tutaj pusto, czyżby znowu kryzys wąteczku, tak jak to było na Noworodku??? Andzia moje gratulacje, ale sobie zafundowaliście wczasy. A kiedy wyjeżdżacie i na jak długo, no i jak możesz pochwal sie ile taka przyjemność was kosztuje. Ja ci niestety w kwestii bagażu nie pomogę, bo z małym aż tak daleko jeszcze nie byliśmy. Agnieszko dużo zdrówka kochana, nie daj sie chorobie, bo jak cię już dopadnie to będzie tragedia Monika i jak tam sprzątanko, co dzisiaj zrobiłaś??? Agusiu a ty kochana co ciekawego dzisiaj porabiasz, że nie masz zcasu do nas napisać??? Hej Edziu ja zagladam co jakiś czas, jak chodzi o pustki to według mnie nie ma to żadnego związku z tym czy pisałyśmy na noworodku czy tu, niestety :arf: Pewnie mamy mniej czasu na to pisanie. Ja tez dziś cały dzień w domu, czuję się trochę lepiej, ale coś jednaki jest nie tak i niestety nie wiem co mnie dopadło, gorączki nie mam ani kataru, boli mnie gardło.Wczoraj miałam zawroty głowi i dośc silne mdłości.Nie wiem co mnie drwało.Teraz mam taką ciężką głowę....Ale staram się trzymać. Oliwier nie pozwala mi chorować.... Edziu a jak wy się z Bartkiem czujecie?A jak te zakupy świąteczne?
  15. andzia_24witajcie!! my sobie zrobilsm prezent mikolajkowy jedziemy do egiptu!!! AGNIESZKA25 powiedz prosze bo ty bylas w te wakacje co bedzie emilce najbardziej poczebne co zabrac!~!!! a i czy ja szczepic?? Witam wszystke kobietki, ja się wczoraj pochorowałam :( dziś już troszkę lepiej jest, ale jestem bardzo słaba echhhhhhhhhhh Andziu, musisz dobrze wyposażyć apteczke małej.śRODKI PRZECIWBÓLOWE, i koniecznie coś na biegunkę.Ja też wziełam trochę słiczków, bo bałam się że mały moze się przytruć miejscowym jedzeniem, ale z tym nie było problemu.Przetrwał 2 tyg w Turcji bez większych problemów.Na nic go nie szepiłam. JA bym wszystko skonsultował z pediatrą. UWAGA NA WODĘ I JEDZENIE W EGIPCIE.
  16. edzia274hej. Chwila spokoju Bartuś zasnął Kurczę kombinuję z jakąś zapiekanką na dzisiaj na drugie danie bo nie bardzo chce mi sie znowu coś wymyślać, a praktycznie już późno i też nie mam czas. Ale nie mam pomysłu. Może macie i polecacie mi jakąś łatwą z ogólnodostępnych produktów zapiekaneczkę, to z przyjemnością zobaczę przepis. Agusiu czy uzależniona od forum, to nie wiem, ale napewno potrzebująca towarzystwa i dlatego w weekendy jak Robert jest w domu, to tak mi jakoś czas leci i nie pisze a jak jestem sama to szukam was. Jesteście moimi jedynymi koleżankami szkoda tylko że wirtualnymi No i oczywiście czekam na zdjęcia z wyjazdu Agnieszko czuję przez skórę że nie masz dzisiaj zbyt dobrego humorku. Czyżby cie instruktor od jazdy zdenerwował??? A jak tam w domu, pranie sie nadal samo robi, gary sie nadal same zmywają, czy może mąż już lekko oprzytomniał Łucjo kurujemy sie Bartuś już lepiej, już biega, szaleje, aż sie przyjemniej w domu zrobiło, jeszcze tylko ja muszę jakoś siły odzyskać bo tak jak mówisz w domu bałagan, aż wkurzam sie na siebie ale naprawde nie mam siły. MOgłabym cały dzień przeciedzieć albo najlepiej leżeć pod kocem, ale Bartek mi nie pozwala Edytko ogólnie został mi jeszcze tylko 1 godzina jazd- mam wrazenie ze umiem może 50 % tego co powinnam żeby zdać ten egzamin i to wcale mnie nie pociesza Pozatym teraz to oczy same mi się zamykają, 6 rano to nie moja pora na wstawanie, przysięgam.Musiałbym wpaść w rytm.... Naczynia zmywa mąż, wie że dziecko robi kupę i ktoś musi ją Jeszcze usunąć...i teraz ON to robi jak jest w domu, pranie też samo się nie nastawi i nie wiesza-czeka aż Łukasz zrobi.I O DZIWO CHŁOP MI OPRZYTOMNIAŁ I POMALUTKU UCZESTNICZY W DOMOWYCH OBOWIĄZKACH!!!!!! Wytłumaczyłam o co mi chodzi i już :tussor:
  17. Witam wszystkie Ja dziś od 6 na nogach o 8 miałam jazdy. Teraz do domku wróciłam, głowa mnie zaczyna boleć W karkowie halny wieje, wszyscy jacys tacy zakręceni chodzą. Gosiak co tam u was?Jak się trzymacie? Aguś jak było pisz, martwiłam się czy bezpiecznie dojedziecie w obie strony!!!! A co u reszty?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...