vaneska

Witam mamuski :) Ania B niech ta Twoja znajoma lepiej weźmie jakąś książke o niemowlętach do ręki i przeczytaszybko, bo jak nie to gdy przyjdzie jej zmierzyć sie z rzeczywistością to pewnie deprecha murowana :( Ja wcześniej nie miałam nigdy do czynienia z żadnym niemowlakiem, nawet na rękach żadnego nie trzymałam, więc w ciąży dosłownie pochłaniałam wszelkie informacje na ten temat,a i tak wiele rzeczy mnie zaskoczyło w praktyce. Benia mój Bartuś ma na razie jednego ząbka :) Lewa dolna jedyneczka :) Cina mi lekarka kazała podawać codziennie jedną kropelkę Devikapu, a do tego drugi preparat wit. A + D czyli wychodziłoby na to, że dostaje ok. 1,5 kropelki wit. D dziennie. Pytałam do kiedy ja podawać to powiedziała, ze nawet do 2. roku życia. A co do wagi to w ciąży przytyłam 18 kg !!! I zostały mi jeszcze 4 kg do zrzucenia. Staram sie,ale waga ani drgnie w dół :( Na szczęście w górę tez nie :) Belda tez mojemu koperkową zupkę już zapodałam :) Smakowała :) Gabryś oczywiście przystojniak nieziemski :) Jak wszyscy nasi forumowi chłopcy - a dziewczynki ślicznotki :) Agniecha super, ze sie rozerwaliscie :) My w styczniu na wesele śmigamy i już sie nie moge doczekać :) Agaluk super masz z tą pracą - tylko parę godzinek,a odmiana jest i kasa też :)

Witam się poniedziałkowo :) Weekend mija za szybko buuu.... A tak było fajnie ... Nie wiem jak jest u Was, ale ja zauważyłam, że jak Bartuś ma przy sobie i mamę i tatę jednocześnie to najszczęśliwszy pod słońcem :) Jak jest sam ze mna to tez wesoły,ale jak jest też tatuś to bez porównania :) My dzis standardowo pobudka o 5.55. Mały teraz śpi, a potem pójdzie do babci na górę,a ja musze podjechac na moją uczelnię w sprawie mojej pracy licencjackiej, dowiedziec sie jakiego będę miec promotora ... Oby był fajny ;) Agula wszyscy wyglądaliście pięknie, ale jednak Karolinka Was troszeczkę przycmiewa :) Ślicznotka mała :) Krlnk no ładnie - kolejna przygoda :) Przynajmniej nie masz nudno ;) Kiki ale zrobiłaś turbanik Natalce hihi - fajnie wygląda. Ach piękne te nasze dzieciaczki wszystkie :) Stysia jak tam dzidziolek ? Co u WAs ? Jola wszystko się uda na pewno - trzymamy kciuki mocno i czekamy na wieści Wiki ta lekarka zaufana mówisz ? Ja bym jeszcze poszła do pediatry i tak dla pewności stuprocentowej. Zdrówka dla Majeczki :) Udanego dnia mamusie :)

Dzień doberek :) Pogoda do d... Nic się nie chce... Na szczęście już posprzątane, zaraz porasuję wczorajsze pranie, a potem goście się zapowiedzieli - mój brat z dziewczyną i nasz kumpel także wieczór będzie spoko :) Kami studiuję rachunkowość :) Czasem sie wkurzam, bo w sumie skończę te studia 2 lata później, bo najpierw miałam rok przerwy zaraz po szkole zanim poszłam, a teraz musiałam wziąć tą dziekankę - no ale synek najwazniejszy :) Kiki wszystkiego naj dla Natalki :) Rafaello uwielbiammmmm :) Dziękuję :) Sylwia Maksiu z wagą w sam raz :) Ja stety niestety mogę dac więcej - mój Bartulo ma 9,8 - 10 kg, ważyłam na wadze w domu, więc nie mam dokładnej pewności. Apetycik mu dopisuje,szczególnie na cycorka :) Krlnk oj tez bym sie zdenerwowała - trochę duża ta obsuwka :( Krlnk, AgulaMamula to super, ze Wam dzieci tak śpią. My już od 5.30 nie śpimy, wcześniej 2 pobudki , a jeszcze niedawno przesypiał całe nocki. chyba to przez te zęby .... Jutro to pewnie wstanie już o 4, bo nie załapie zmiany czasu hehe :) Zamierzam go położyć dziś godzine później i zobaczymy :) Lecę w końcu wyprasowac te ciuchy :) Miłego weekendu wszystkim mamuśkom :)

No dziewczynki mam nadzieję, że w tej gazecie to nie ściemniają, bo wtedy mnie zlinczujecie hihi Miranda Ty to jesteś chodzący anioł i jakoś nie wyobrażam sobie żebyś komuś mogła manto sprawić Oj chciałabym chciała miec więcej czasu żeby tu z Wami popisać, ale mój bobas mi nie pozwala hihi. Już sobie mnie nieźle ustawił :) A jak śpi to nadrabiam domowe obowiązki na szybciocha . Krlnk Ty to masz babo przygody zawsze :) Ale Ci dobrze, że masz taką obronę - wszędzie tak powinno być. Ja też w przyszłym roku obrona. Pracę już mam w połowie zrobioną. Zaczęłam pisac w zesżłym roku, bo miałam teraz już kończyć studia, ale musiałam wziąć niestety dziekankę.... Zresztą pisałam Ci kiedyś chyba na marcówkach... No i już muszę znowu uciekać - trzeba kąpać Bartulka i położyć spać :) Postaram sie jeszcze później zajrzeć :) Acha i muszę sie pochwalić, że Bartuś ma już jednego ząbka Pojawił się tydzien temu, ale nie miałam kiedy powiadomić :( Buziaki mamuśki :)

Witajcie dziewczyny :) Czytam Was w miarę na bieżąco, przynajmniej się staram, ale nie mam kiedy odpisac porządnie Gaba mam program TV na przyszły tydzień i tam w zapowiedziach pisze, że w środę 28 października będą Rozmowy w toku pt : "Wyznania matek, dla których poród był koszmarem", więc to chyba będą te co Ty brałaś udział. W każdym bądź razie trza oglądać Pozdrawiam serdecznie wszystkie Mamulki

Piotrusiu wszystkiego naj dla Ciebie :)))

Fewa, Belda mój Bartuś jak zawsze zasypiał na noc od razu po położeniu tak od paru dni się buntuje i usypianie trwa co najmniej pół godziny. Ale chyba wiem już dlaczego - chyba mu za gorąco ... mi się tez od paru nocy gorzej spało - przykręcę dziś grzejniki dużo wcześniej ....

Szogun ja tez mam problem z kombinezonem :( Mam dostać od sąsiadki jakies dwa, ale czy rozmiar będzie ok to nie wiadomo... Póki co mam dwie grubaśne kurteczki, a nogi mu szczelnie okrywam jak musimy wyjść.

Dziewczyny takie pytanko mam ... Ja to jest u Was ? Czy jak Wasze dzieciaczki jedzą np. zupkę czy deserek to dajecie im zaraz potem coś do picia, a jeśli tak to co najczęściej ???

Lenko kochana a Ty już pół roczku dzisiaj :) Wszystkiego naj dla Ciebie

Nie wiem czy wiecie, ale od dziś w Biedronce sa rajstopki dla bobasów po 6,99. . Musze się wybrac potem, bo może fajne będą to by było warto kupić. Tu możecie zobaczyć: Trzymaj fason Kamidianka wiem, ze to marne pocieszenie, ale u mnie tez z pracą kicha Do końca roku mam umowę i mi jej nie przedłużą :( Byłam 2 razy prosiłam, ale nic z tego.... To przeciez na kolanach klęczeć nie będę ...

Witajcie kochane :) Staram się Was czytac na bieżąco, ale z odpisaniem już gorzej .... :( Kamidianka dziękuję u nas dobrze z tym, że w tym tygodniu siedzę cały dzien sama - mąż zajęty od rana do wieczora :( Przychodzi na kąpiel małego albo jak juz śpi. no nic, trzeba jakoś przetrwać. U nas śniegu co niemiara, Bartuś zdziwiony spoglada przez okno :) Poza tym już coraz lepiej sam siedzi. Wczoraj już nawet zaczął podpierać się rączką jak go ściąga na bok, bo wcześniej to od razu gich było :) Za to jakiś małomówny w stosunku do Waszych dzieciaczków. Owszem piszczy, śmieje się w głos i gada jakieś trrrr, beee . giiii i takie tam, ale żeby jakies mama czy tata nawet z przypadku to mu chyba jeszcze dużo do tego brakuje :(

Sto latek Miłoszku kochany z okazji Twojego święta

Hej kobietki :) Czytam Was w miarę regularnie, ale czasu i siły już brakuje żeby odpisać buuuuuuuuu ..... U nas wszystko ok. Byliśmy w poniedziałek na kontroli bioderek, doktor pochwalił Bartusia, że bioderka ma śliczne i powiedział,że mamy się mu juz więcej nie pokazywać hihi :) I bardzo dobrze :) Korzystamy z pogody i co chwila na spacerek, a poza tym ciągle załatwiamy te papiery do MOPS-u, no szok ile tego trzeba, a jeszcze się pewnie na końcu okaże że nic nie dostaniemy. Ale na razie się nie zamartwiam na zapas.... Bartuś ma swoje nowe ulubione zajęcie :) Leży na brzuszku i stópkami opiera się o oparcie łózka, pupka do góry i kołysze się w przód i w tył odpychając się nóżkami :) Śmiesznie to wygląda. Ale tylko czekać aż sie zorientuje, ze można iść do przodu .... :) Wszystkiego naj naj dla dzisiejszych jubilatek kochanych :) To mój misiaczek :)

Hej dziewczyny :) U mniejak zwykle brak czasu na pisanie. Jak już się dorwę do kompa wieczorem to poczytam co u Was, ale weny na odpisanie brak. A przez dzień to ani chwili wytchnienia ;) Barbie, Belda obejrzałam zdjęcia - super chłopaki z Waszych syneczków, przystojniaki niezłe :) A z Was też laski, że hoho :) Barbie spóźnione, ale szczere życzonka - bądź szczęśliwa, niech się spełnią wszystkie Twoje plany :) Buziaki :) Kuki gratuluje ząbków :) U nas dalej "cisza" .... Belda no to gratki dla Gabrysia :) To juz teraz będziesz miec wesoło, mały będzie wszędzie:) Mój Bartuś tez sie przymierza powoli. Jego ulubione zajęcie teraz to jak go położę na brzuszku tak żeby o coś stopy z tyłu opierał , unosi pupkę i odbija się tymi nózkami i tak fajowo podskakuje. Tylko czekac aż się kapnie, ze można do przodu ruszyć :) Szogun ja tez się właśnie martwię, bo mój Bartuś tez nie gaworzy za bardzo. Piszczy tylko i non stop by "pierdział" buźką, robi taki prrrrr, brrrrr, buuuu itp. i co najwyżej powie swoje ulubione "gi", a co innego to rzadko. To mój Misio :)

Wtajcie ! Czytam Was w miarę na bieżąco ale z odpisaniem już jest kłopot, bo czasu brak... :( My już katar pokonaliśmy :) Leki, które zapisała lekarka podziałały :) Mam nadzieję, że u Was też choróbska przejdą jak najszybciej, bo to męka i dla Was i dzieciaczków przede wszystkim. Zdrówka dla zakatarzonych malców :))) Bajustyna Bartuś jest kąpany codziennie. Ja nie poszłabym spać bez wcześniejszej kąpieli więc sądzę, żę jemu się też lepiej śpi po umyciu, a że dziecko się też poci to swoją drogą. Zresztą to już należy do naszych codziennych wieczornych rytuałów i mały bez tego nie chce zasnąć. Główkę też mu myjemy codziennie szamponem Nivea Baby, a po kąpieli smarujemy mleczkiem nawilżającym Nivea Baby, bo z oliwki dostał uczulenia. Z tym, że mleczkiem nie zawsze smarujemy, tak co drugi dzień przeważnie, bo skórkę ma ładniutką. Miranda powiem Ci, ze ja też czasami myślę czy mój mały nie je za dużo. Codziennie je rano kaszkę, po południu zupkę i potem jabłuszko starte albo jakiś deserek no i cyc na żądanie przez cały dzień. Do tego jeszcze jakas herbatka lub soczek.... Ostatnio zaczęłąm znów zapisywac co i ile je i wychodzi, ze jakieś 8 razy na dzień !!! To chyba za dużo , jak myślicie ???

Agniecha ja mojemu podałam już żółtko 2 razy. Dodałam mu je do zupki. Mój Bartuś je już wszelakie kaszki odpowiednie do wieku, gotuję mu zupki z ziemniaka, marchewki, pietruszki i mięska (kurczak, indyk albo królik jak na razie). Zagęszczam mu je kaszą manną albo kleikiem. No i teraz zaczęłam już też to żółtko dodawać, czasem dodam trochę koperku. No i zawsze daję do zupek trochę masła lub oliwy z oliwek. Słoiczki tez mu daję dla urozmaicenia np, ze szpinakiem, brokułami itp. No i oprócz tego owoce, deserki ze słoiczka, albo sama ucieram mu jabłko. Więc tak to u nas mniej więcej wygląda jak do tej pory. Musze w końcu kupić ten gryzak do owoców to znów się menu rozszerzy :) Fewa o jeju tez bym mężą nieźle ochrzaniła za takie coś ! Mojemu tez czasem takie głupoty w głowie, jak dziecko normalnie ;) Ja jeszcze nie bardzo wiem kiedy odstawię Bartusia od piersi.... Początkowo miałam plan karmić do 6. miesiąca, ale stwierdziłam, ze jednak na razie wygodniej mi karmić cycem - i tak siedzę w domu, no i kwestia ekonomiczna tez nie bez znaczenia, bo już nie trzeba na mleko wydawać. A że pokarmu nie brakuje, więc karmię. Myślę, ze najpóźniej końcem stycznie, początkiem lutego będę go musiała pożegnać z cycuchem, bo w marcu wracam na studia i żeby potem nie było awantur jak mnie nie będzie całe weekendy .... Krlnk jak sie dzisiaj Julitka czuje ??? Zdróweczka dużo dla niej :) Lecę, bo "alarm" się włączył .............. ;)))

Dzien dobrek :) Synuś śpi, a ja czekam na mamę, bo ma przyjechać, więc pewnie zajrzę wieczorem albo dopiero jutro i więcej poczytam. Iga witamy serdecznie, pisz jak najczęściej :) Kiki wszystkiego naj naj dla Natusi :) Bajustynka tulę mocno :) To na pewno tylko złe chwile, które szybko miną. Długo już Martynia ten katarek ma :( a ta krew to na pewno z podrażnionej śluzówki. Nam tez lekarka zapisała Mucofluid - drogie pieroństwo, ale u nas podziałało, więc mam nadzieję, że Martysi tez uży w końcu,a i Ty będziesz miała jeden problem mniej. Co do męża to mojemu też czasami odwala w ten sposób. Dlatego co jakiś czas musze mu zrobić "wykład" że chęć przytulenia itd. nie zawsze oznacza grę wstępną .... I znów przez jakiś czas o tym pamięta i nie ma problemu, aż któregoś dnia zapomnia i tak w kółko .... Ale co zrobić... W końcu pokochałam go takim jaki jest :))) A co z mrówkami ? Nie ma ich już ? Miranda zdróweczka dla Was :) Oby Cię nie rozłożyło ...Trza się iść wybawić, nie ? :))) Gabalas widzę, ze nasze dzieciaczki to ranne ptaszki ;) Mój też już 5 - 6 zawsze "na nogach". Czasem mu się zdarzy dłużej pospać i wtedy święto :) Miłego dnia kochane :)

Witaj Monik :) Napisz coś o sobie więcej :)

Stysia cudowne wiadomości z rana Cieszę się razem z Tobą

Miranda powiem Ci co u nas lekarka zaleciła, bo wczoraj byłam z małym z powodu kataru (pisałam już wcześniej ). A więc oczyszczać nosek Fridą ( to zresztą jasne, nie musiała mówić), wdmuchiwać Euphorbium 3 razy dziennie. Do tego Cebion i na noc nasmarowac małemu klatkę piersiową maścia rozgrzewająćą Pulmex Baby. My mamy jeszcze Mucofluid,ale to już jest na receptę. I tak jak pisze Agnieszka podobno maść majerankowa pod nosek pomaga . Zdróweczka dla Miłoszka życzę ! :)

Kamidianka na wszystko przyjdzie pora :) W końcu mój Bartus o cały miesiąc starszy od Lenki . I powiem ci, że on teraz w ciągu ostatnich 2 tygodni zrobił takie postępy. Zaczął się obracać z brzuszka na plecy, ale w druga stronę to na razie tylko mu sie udaje przypadkowo. Teraz to chciałby ciągle na brzuchu, a wcześniej to nie bardzo mu się to podobało... ;) Wogóle dziś już fajnie nockę przespał, nasmarowaliśmy go na noc Pulmex Baby (lekarka kazała) i przespał od 21 - 4.30, zjadł i spał jeszcze do 6.30 :) Aga obyś się już nie musiała martwić :) Hania zacznie jeść gęstsze mleczko to zacznie gonić rówiesników wagowo :) Buziaki dla Was :) Wiki no pewnie, że możesz dać to Mai Aretas ja się już przymierzam i przymierzam do kupna tego gryzaczka i ciagle jakoś zapominam A widać, że super sprawa i Lusia zadowolona :) Miranda my mamy wózek dwufunkcyjny. To jest coś takiego jak tutaj mniej więcej : WĂłzkek dziecięcy Kaps3 (745858528) - Aukcje internetowe Allegro Jako wózek głęboki jest fajny, ale ta spacerówka mi nie pasi :( Kupiliśmy go ze względu głównie na duże pompowane koła, bo tu u nas w bliskiej okolicy brak równej drogi. Zawieszenie ma super, nie czuć że się jedzie po dziurach,ale jest strasznie ciężki i zajmuje mnóstwo miejsca po złożeniu. No i drugim powodem kupna takiego była cena, bo wtedy z kasa było krucho... :( Jakby była kaska to by się teraz kupiło samą spacerówę, no nic może coś się wymysli .... A Ty jaki planujesz kupić ? Może któras z dziewczyn doradzi czy jest dobry ?

Happy no to fajnie, ze Ci sie podobało :) Wstyd sie przyznać, ale ja chociaz mieszkamy tak blisko to w muzeum browarnictwa nie byłam.... Daj znać jak sie będzie sprawował wózio, bo wczoraj go oglądałam m.in. Spróbowalismy w niedzielę zamienić nasz wózek na spacerówkę i masakra jakaś. Jak się prowadzi rączkę przodem to dziecka to ok, ale jak z tyłu to strasznie ciężko skręcić i wogóle .... Teraz to już bym wiedziała na co zwracać uwagę przy kupnie wózka ... Aivon Twoja nieobecnośc została zauważona :) Gratuluję Yasmin nowych umiejętności :) U nas też juz nie ma mowy o chociaż krótkim pozostawieniu dziecka na łóżku. Chociaz mamy duże łoże to Bartuś juz tak sprawnie pełza do tyłu, że fik mik i już jest na końcu :)

Hej kobietki :) Zdaję Wam tylko szybko relację i ide spać.... A więć byłam z Bartuśkiem u lekarki, przepisała parę leków, trzeba rozrzedzić tą zalegającą w nosku wydzielinę, zeby sie nic nie porobiło, żeby nie posżło na zatoki czy cuś ... No i w sumie mnie zdizwiła trochę, bo powiedziała żeby nie wychodzić z nim kilka dni na pole,a przecież tu u nas to teraz na polku cieplej niż w domu. No chyba, ze jej nie o pogodę chodziło, mogłam zapytać dlaczego,ale jak zwykle mądra po fakcie jestem .... Happy fotki super, fryzurka też Ci pasuje :) I jak Wam sie podobał zamek pszczyński ? W parku koło zamku też pochodziliście ? Tu od nas to większość ludzi jeździ robić sesje ślubne właśnie przy tym zamku i w parku, ale ja tam nie miałam, bo nie chciałam jak wszyscy, chociaz fakt faktem jest tam pięknie, szczególnie w maju, czerwcu :) Przepraszam, ze nie odpisuję reszcie,wybaczcie dziewczynki,a le już zasypiam na klawiaturze.... DOBRANOC WSZYSTKIM :) SŁODKICH SNÓW :)

Hej dziewczyny - ale dużo napisałyście - fajniutko :) Cina no niestety katarek nie przeszedł. Dziś byłam z nim u lekarza. Dostaliśmy zestawik leków. Niby to nie jest nic poważnego,ale trzeba rozrzedzić tą zalegającą wydzielinę w nosku żeby nie poszło na zatoki czy gdzie indziej.... no i powiedziała, zebym z nim nie wychodziła kilka dni na pole, co mi sie wydaje trochę dziwne, bo przecież pogoda piękna .... Ze mną już lepiej trochę, bo gorączki nie mam, ale katar też mi daje popalić :( Kathi, ale Kingusia fajnie już siedzi. Mój pączek jeszcze tego nie potrafi od razu gich na bok :) Barbie witaj kochana, fajnie, że się odezwałaś. Kubulek przystojniacha :) Mój też tak ma, że jak tylko przestanę sie na niego patrzeć to łeeeee, musi byc zawsze na pierwszym miejscu - i jest :) Agniecha no własnie dziś byłam z małym u lekarza odnosnie tego katarku i przepisała m.in Pulmex Baby, zobaczymy jak przespi tą nockę, bo w zeszła budził sie średnio co godzinę :( Chłopaki superowe :) Możesz byc dumna :) Fewa no jakbym czytała o moim Bartusiu - na polu śpi spokojnie 1 - 2 godzin ciągiem, a w domu cisza nie cisza to góra pół godziny i po spaniu .... Belda witaj po przerwie :) Mój też na razie niezbyt chętnie je zupki. Jak zje 100 gram na raz to sukces na całej linii :) Krlnk Bartuś do przodu troszkę podpełznie, ale do tyłu to śmiga już nieźle :) Teraz to już naprawdę ani spuścić ich z oka na chwilę ....