Skocz do zawartości
Forum

vaneska

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez vaneska

  1. Dziewczynki jak zwykle u mnie brak czasu, czytam Was, ale nie mam kiedy napisać :( Tak więc pragnę złożyć Wam chociaż życzenia : Tradycyjnie jak co roku - sypią się życzenia wokół. Większość życzy świąt obfitych i prezentów znakomitych, a ja życzę, moi mili, byście święta te spędzili - tak jak każdy sobie marzy, że mu kiedyś się przydarzy. Może cicho bez hałasu wyjeżdżając gdzieś do lasu, może w gronie swoich bliskich jedząc karpia z wspólnej miski, może gdzieś tam w ciepłym kraju czując się jak Adam w raju, może lepiąc gdzieś bałwana, jeśli śnieg popada z rana. Może tak jak to lubicie licząc dziury na suficie, sami zresztą chyba wiecie, gdzie najlepiej się czujecie. Takie dla Was mam życzenia na Święta Bożego Narodzenia. No i udanej zabawy Sylwestrowej do samego rana
  2. Hej wszystkim ! Weekend tak szybko zleciał buuuu ... Ja tak lubie jak jestesmy wszyscy w trójkę w domku :) Porządki porobione, dzisiaj musimy się z mamą dogadać co mamy przynieśc na Wigilię, bo idziemy w tym roku do moich rodziców :))) Umówiłyśmy się, że my tez coś przygotujemy żeby nie musiała wszystkiego sama robić. A i tak pojedziemy tam już wcześniej żeby jej pomóc. Potem do teściów na chwilę i do pradziadków Bartusia, ale już sie nie moge doczekać tych naszych pierwszych Świąt :) A Wy marcóweczki gdzie spędzacie Święta ? Cina u nas nocki też lepsze od pewnego czasu. Budzi sie przeważnie raz, zje albo nie i zaraz zasypia. Budzi sie standardowo 5.30 - 6.00, ale i tak wolę to niż te dwugodzinne harce w środku nocy . Niestety chyba się zaczyna problem z zasypianiem na noc, bo do tej pory chwila moment i spał jak się go położyło. A wczoraj np. mąż go usypiał, no i wychodzi zadowolony z pokoju i mówi, ze mały śpi. Ja tam zaglądam za 10 minut, bo zdawało mi się, że coś słyszałam i co widzę..... Bartuś sobie stoi w najlepsze w łożeczku Zaczęłam go usypiać,a w zasadzie polegało to na tym, że on wstawał, ja go kładłam z powrotem i tak w kółko nie wiem ile razy. Trwało to godzinę prawie aż w końcu chyba padł z tego zmęczenia .... Motylku mi pediatra mówiła, ze w 10 miesiącu można już dawac codziennie niewielkie ilości pieczywa ... A próbowałas kaszek Nestle ? Ja kupuję właśnie Nestle albo Bobovitę . Po czym podejrzewasz tą alergię ? Szogun dobrze, ze już zdrowi :) Dobrze by było jakby Nataszka leżała na brzuszku. Mój był non stop na brzuszku póki nie zaczął raczkować, ale zmuszac go nie musiałam ... Jedyna co moge poradzić to próbować, może w końcu Nataszka to polubi :) Trzymam kciuki :) Kuki zdrówka dla Natalki :) Oj trudne te rozstania z dziećmi :( Ania B no mój mały też jak świeżo wyspany to taki milusi, grzeczniusi, ze szok :) My w sobote kupiliśmy w końcu fotelik i po rozmowie ze sprzedawcą zdecydowaliśmy się na ten :) FOTELIK SAM. CHICCO KEY 1 (9-18kg) 6KOLR. POL GWAR (849778034) - Aukcje internetowe Allegro We Wigilię bedzie jazda próbna :)))
  3. Belda ja też teraz przeważnie tylko w nocy i nad ranem cycka daję, bo przez dzień mały nie bardzo chce ... Barbie no co Kubuś chciał popróbować kawki Oj te nasze dzieciaczki wszędzie teraz te swoje noski wcisną Ania B głosik oddany :) Cina o kurka ja tez bym się nieźle przeraziła :( To mamy coś wspólnego, bo ja z reguły też straszna panikara jeśli chodzi o dziecko ... Pewnie bym w te pędy na pogotowie jechała ... Dobrze, że mogłaś zadzwonic do lekarza i dzięki temu nie musieliście jechać :) Już dawno miałam zapytać, a ciągle zapominam ... Jak u Was teraz nocki ? Maja śpi ładnie ? No ja zmykam spać, mężulo na tej imprezce firmowej, nie czekam, bo nie wiem kiedy wróci. Jutro planujemy przejechać sie do sklepów popatrzyć za fotelikiem. Może uda sie coś kupić, a jak nie to zamówimy z Allegro. Miłych snów :)
  4. anyaBelda dla Gabrysia również wszystkiego co najlepsze na 9 miesięcy!!!! Vaneska moja córa niestety nie usiedzi w łóżeczku-za mało miejsca do popisu czasami włożę ją do kojca gdzie ma swoje zabawki to posiedzi góra 10 minut i wstaje i krzyczy dając znać żeby ją wyjąć a tak w ogóle to ona najlepiej czuje się w pokoju Damianka gdzie bawi się jego samochodami-jej zabawki juz chyba się znudziły i nie są tak ekscytujące Anya coś Ty - mój Bartus tez nie usiedzi... Stoi w tym łożeczku i chodzi naokoło trzymając sie szczebelków i co jakiś czas bach na pupkę, bo się przestaje trzymać i znów wstaje .... Oczywiście ja musze być cały czas w polu widzenia ... No i też nie dłużej jak 10 minut, ale dla mnie niekiedy te 10 minut kiedy nie musze go łapać i chodzić za nim to jak wybawienie
  5. anyaVaneska wszystkiego co najlepsze dla Bartusia z okazji skończonych 9 miesięcy!!!!!!! Dzięki Anya ! Jejku ten czas tak leci. Normalnie patrzę dziś na ten mój suwaczek i na małego i uwierzyć trudno, że już tyle miesięcy minęło i Bartuś już taki duuuuży. Dopiero co przecież na porodówie byłam .... Belda dla kochanego Gabrysia zdrówka i uśmiechu oraz wszystkiego naj naj z okazji 9 miesięcy No właśnie dziewczyny gdzie Wy sie wszystkie podziewacie, bo my tu same z Anyą z tego co widzę ... Pewnie przygotowania do Świąt ....
  6. anyavaneskaanyaVaneska tymi swoimi oczami to kiedyś tak zaczarowala naszego kolegę wpatrując się w niego, że przejechał na czerwonym świetle a tu jeszcze zdjątko z dzisiejszego poranka [ATTACH]20994[/ATTACH] Hehe no wcale się nie dziwię Super już sobie radzi ze staniem :) Mój maluszek też już daję rade bez problemu :0 Oj za niedługo się nam zacznie pogoń za dzieciaczkami Będzie wesoło Vaneska uwierz mi, że ja już ganiam.... Weronka chodzi przy meblach jak szalona ciekawe kiedy sobie pierwszego guza nabije... No to niezła jest Ja na razie to najwięcej po podłodze zasuwam za tym moim raczkującym brzdącem. A jak już nie wyrabiam to siup go do łożeczka i sobie chodzi po całym naokoło to chwila oddechu dla mnie
  7. anyaVaneska tymi swoimi oczami to kiedyś tak zaczarowala naszego kolegę wpatrując się w niego, że przejechał na czerwonym świetle a tu jeszcze zdjątko z dzisiejszego poranka [ATTACH]20994[/ATTACH] Hehe no wcale się nie dziwię Super już sobie radzi ze staniem :) Mój maluszek też już daję rade bez problemu :0 Oj za niedługo się nam zacznie pogoń za dzieciaczkami Będzie wesoło
  8. Anya cudna ta Twoja księżniczka Oczka ma prześliczne Oj będziesz kawalerów musiała odganiać, bo nie dzadzą spokoju takiej ślicznotce Buziaki :) Ja dzisiaj będę cały dzionek sama z małym :( Mąż przyjedzie na chwilę po pracy, a potem ma imprezę firmową
  9. Anya hehehe Pewnie sobie pomyślałaś : co ten babsztyl męzowi jeśc nie daje, ze tak schudnął biedak Ale to nie tak Po prostu dopóki mąz się stołował u mamy to tylko "rósł", bo teściowa gotuje dosyć tłusto, a przede wszystkim zawsze full wszystkiego robi i tylko było "jedz, jedz, weź jeszcze trochę " itd. No to mój męzuś jadł .... Za to ja mu jedzenia na siłę nie wpycham, staram się przyrządzać w miare zdrowe posiłki no to efekty są. Poza tym mąż zmienił pracę, jest cały dzień na nogach, praca dosyć ciężka fizycznie. No i sam też wziął się za siebie i chciał schudnąć. Przerażał go ten rosnący brzuszek, bo nie chce być jak jego tata, a ten jest dość "solidny" No i odkąd Bartuś na świecie to tez już nie ma obijania sie w wolnych chwilach, bo tych wolnych chwil praktycznie nie ma - jedynie jak mały idzie spać .... Ale się rozpisałam .... hoho ... No ale musiałam sie wytłumaczyć, żeby nie wyjśc na terrorystkę
  10. Witam ! Barbie Kubuś jest cudny ! Taki przystojniak, ze oczu nie można oderwać A już ta fotka co leży na golaska i rączką buzinkę podpiera to normlanie super hiper bomba szał O matko co ten Twój mąz znów wyprawia ? Myślałam, ze sie jakoś poukładało między Wami. Jakbyś chciała sie wygadać to pisz na PW :) Przykre to, ze tak się wydarzyło w Twojej rodiznie, ze nie możecie być razem :( Ale Kubuś swoim uśmiechem na pewno sprawi, ze te Święta będą jednak udane , tego Ci życzę z całego serca ! To masz wogóle kontakt z rodzicami czy nie bardzo ? Miśkopty to takie herbatniczki dla niemowląt z Nestle :) One są po 9. miesiącu . Jesli chodzi o makaron to ja daję przeważnie Lubellę. Anya jak tam po Wigilii szkolnej ? To ja w sumie tak samo jak Ty gotuję sama, a od czasu do czasu słoiczki. Ja głownie kupuję te z rybą, bo nie mam za bardzo gdzie jej kupować. Z dostępem do świeżego mięska nie mam na szczęście problemu, bo teściówka w mięsnym pracuje i przynosi najlepsze kawałki prosto do domku :) Kuki skoro mała miała 36,5 mierzone w pupci to miała tak naprawdę 36,0, bo z tego co wiem to jak się mierzy w pupci to trzeba od wyniku odjąć 5 kresek. To może faktycznie lekki osłabienie, sama nie wiem .... Fewa nie bardzo wiem jak to z tymi stolcami, ja niestety zawsze panikuję i pewnie już bym do lekarza leciała zapytać .... Jeszcze nie daję kanapek, ale mam zamiar w najbliższym czasie dać np. kanapkę z szynką z indyka. My wczoraj byliśmy kupowac garnitur dla męża, bo w styczniu na wesele idziemy, a ten ślubny ma za duży, bo schudnął od tego czasu 12 kg ! No to trzeba było kupić nowy ! I tym sposobem na nową choinkę nie starczy, będzie wiec malutka tylko,a miała już być duża w tym roku dla Bartusia :(
  11. Witam ! Anya dzięki za odpowiedź W sumie to rybę, makaron, pieczywo mamy już za sobą :) Ale musze już zacząć robić obiadki dwudaniowe, bo małemu już nie starcza sama zupka ... Wczoraj wsunął prawie 2 duże słoiczki zupki na obiad .... Tak właśnie myślałam dac mu juz jakąś wędlinkę - tylko nie wiem jaką ... ale chyba drobiową, co ? Pytałam też wcześniej,a le pewnie Ci umknęło Gotujesz sama dla Weroniczki czy dajesz gotowe dania ? Co do Miśkoptów to Bartuś jadł je i nic mu nie było, ale jakoś woli biszkopciki :) Cina ja daję Bartusiowi taki normalny makaron jak my jemy, smakuje mu bardzo ! Ja daje też ryż i kaszę jaglaną do zupek. Mój Bartuś też już czasem pokazuje charakterek jak mu sie coś zabierze to potrafi narobić niezłego szumu ! Kuki współczuje kataru u małej . Nie wiem co Ci poradzić... My na katar stosujemy Euphorbium i pomaga. Bartuś już ma nocnik, bo dostał w prezencie na Mikołaja,ale na razie nie zamierzamy z niego korzystać.
  12. Miłoszku masz już 9 miesięcy Zdrówka dla Ciebie i jeszcze więcej uśmiechu (nie wiem czy się da więcej hihi ) Dla Lenki i Piotrusia również najserdeczniejsze życzonka z okazji 8 miesięcy :)
  13. Hello dziewczynki :) Nikt o mnie nie pytał, ale zjawiam się ponapastowac Was trochę hihi Oj widzę, że choróbska dalej szaleją ..... Agula zdrówka dla Karolinki, a Tobie duuuużo siły :) My już w sumie zdrowi, a chorowaliśmy wszyscy trzej. Nas jeszcze troszkę trzyma katar i kaszel, a Bartulek już zdrowy :) Normalnie dziewczyny ja powoli nie nadążam za tym moim synkiem - raczkuje, że hej i to oczywiście najchętniej w same zakazane miejsca typu szafki . W łożeczku to sobie już chodzi naokoło i cuda wyczynia, Stoi tez bez trzymania ładnych pare sekund :) A wczoraj pokazał pierwszy wybuch złości ! Normalnie siedziałam ogłupiała, ze taki maluch już tak potrafi dokazywać ... Dzwonił mąż, a my bawiliśmy na kocu na podłodze. Prawie jak kończyłam z nim rozmawiać to mały uciekal już na przegląd zawartości szafek ;), więc rzuciłam telefon i dawaj za nim :). No i zapomniałam o tym telefonie, Bartuś go dorwał, a ja mu go zabrałam to mówię Wam chwycił pierwszą lepszą zabawkę i zaczął nią tłuc o ziemię ze złością wrzeszcząc przy tym niemiłosiernie. Oj charakterny ten mój chłopak nie ma co ! Ale najukochańszy na świecie !!! Poza tym to rozdaje uśmiechy na prawo i lewo, kwiczy z radości i tuli sie tak fajnie jednocześnie tergając za włosy hihi Wasze dzieciaczki tez już tak okazują złość ??? Bajustynka dziękuję za komentarz :) Zazdroszczę takiej superowej nocki :) Co prawda u nas teraz sie dużo zmieniło na lepsze. Mały budzi sie pzeważnie raz i za niedługo zasypia znów, ale pobudka niezmiennie najpóźniej o 6.
  14. Cina wczoraj już nie miałam siły odpisać .... Bartuś ma jakiegoś wirusa .... Lekarka mówi, ze teraz pełno dzieci ma z takimi objawami. W płuckach jest czysto, ale powiedziała, ze gdyby zaczął sie dusić czy zapowietrzać to od razu jechać na pogotowie. Powiedziała też, ze bardzo dobrze, ze jeszcze karmię, bo na pewno mały łagodniej przejdzie tą infekcję. W nocy na zmianę z mężem go trzymaliśmy na rękach, bo jak go tylko położyliśmy nawet z głowa wyżej to zaraz się budził i płakał :( Mnie tez już coś bierze - od rana gardło strasznie boli ajjjj wszyscy już chorzy jesteśmy, bo mąz też :( Szogun moze to i dobrze, że Nataszka jeszcze nie raczkuje - masz jeszcze luzy, bo potem to juz cięzko nadążyć za dzidziolem hihi :) Wiem to po sobie :) Anya przyłączam sie z kawką tyle, ze ja piję teraz zbożową pół na pół z mlekiem :) Pięknie Weroniczka waży i mierzy :) Mój Bartulek już 10 kg przekroczył - klocuszek ... Moge spytać co lekarka poleciła wprowadzać następnie do diety ? Ty też jeszcze karmisz, dobrze pamiętam ?
  15. anyawitam marcóweczkidopadła mnie ostatnio jakaś infekcja więc mało pisze ale wyłapałam chyba najwazniejsze: Benia serdeczne gratulacje!!!!!! Super, naprawdę super!!!!! Trzymaj się cieplutko a moje dzieciaki wczoraj z pracy dostały prezenty gwiazdkowe: Damianek takie klocki-na przyszłość polecam bo są naprawdę super: KLOCKI CLICS ZOOB 150 szt w pudełku + przewodnik (841214116) - Aukcje internetowe Allegro a Weronika taką świnkę: Wyniki Szukania w Grafice Google dla http://merlin.pl/Swinka-skarbonka-zabawka-interaktywna_Fisher-Price,images_big,13,FPP6675.JPG i jak narazie Weronika nie jest świnką zainteresowana i bawi się razem z Damiankiem klockami my dzisiaj idziemy na wizytę profilaktyczną do pediatry więc w koncu zwazymy się i zmierzymy dokładnie Anya prezenty super :) Te klocki extra - sama bym sie takimi pobawiła My tez dziś do lekarza, ale nie profilaktycznie niestety :( Bartuś kaszle i cieknie mu z noska :(
  16. Krlnk co do tych fotelików to jakiegoś najtańszego badziewia to też nie chcę, bo przecież tu chodzi o bezpieczeństwo dziecka. No nie wiem - zobaczymy ile tej premii będzie, najwyżej może dziadkowie coś dołożą ;) Bo ten Maxi Cosi fajniutki :) Mój Bartek tez z początku nie chciał zupek z kawałkami, kilka razy mi to zwracał, ale stwierdziłam, ze musi sie nauczyć gryżc i żuć, więc jak nie chciał to dostawał cycka np. i na drugi dzien znów próba z kawałkami. W końcu załapał i teraz już nie ma problemu. Czasem daję mu kromkę suchego chleba to taki ucieszony, że szok - ciumka ciumka i kromki nie ma :) Ale za to nie moge go nauczyć picia z kubka niekapka :( On cyckowy i z butli nie pije prawie wcale, wiec nieraz picie tez musze dac łyżeczką,a to jednak uciążliwe. Jak próbowałam z dorosłego kubeczka to sie krztusi ...
  17. Malinka77aCześc dziewczyny! Witam z fabryki :) Jakos na razie obie przezywamy zLenorkiem rozstanie... ja w robo tez ok, tylko dojazdy mnie wykańczają - juz postanowiałm, ze nie będę jeżdzić samochodem tylko pociągami zeby było szybciej i taniej, ale to tez masakra - przyjeżdzają lub nie, czeka się w deszczu i wiatrze na peronach, potem się zdąża na rpzesiadkę lub nie - efekt - woczrja wyszłam z robo o 16.40 a w domu byłam 18.20.... (i to dlatego, że na dworzec podjechalam autem żeby było szybciej). MASAKRA.Co do jedzenia, to podjęłyśmy z Lenorem próby odzywczajenia jej od nocnego jedzenia, ale...po 10 dniach spasowałam. wyglądało to tak, ze budziła się w porze jedzenia (ok 4tej, jak dobrze poszło 5ta) i już wcale nie spała - tylko się kotłowała w łożeczku. Nie płakała nawet ale to przewalanaie i gadanie powodowalo, że oczywiście i my nie spalismy, po 10 dnaich, maiłam dosyć i myślę sobie - a jedz już tylko śpij potem do tej 6.30... mam nadzieję, że może kiedyś jej przejdzie...a może jak zaczne dawać normalnie mleczko, nie pepti to będzie lepiej? Miłego dnia dziewczny! Malinka ja tez próbowałam małego odzwyczaić od jedzenia w nocy - dawałam wodę itd, ale kończyło się ogólnym rozdrażnieniem i niespaniem, więc też dałam za wygraną :( U nas to jeszcze ciężej, bo Bartuś cyckowy jeszcze. Szkoda, ze sie dziecko nie podało na mamę, bo ja to już od 4. miesiąca podobno spałam calutkie noce bez wyjątku od 20 do 8. Aż nawet śmiali się ze mnie, ze taka zdyscyplinowana jestem :) Także moja mama miała ze mną luzy, zawsze to powtarza :)
  18. Witajcie ! Nocka , że tak powiem "przesiedziana" i "przechodzona" :( Mały ma katar, cieknie mu z noska strasznie i do tego kaszle :( Po południu idziemy do lekarza. Wogóle nie mógł spać na leżąco, więc na przemian ja z mężem go na rękach pionowo trzymaliśmy. Spaliśmy może ze 3 godziny .... , ale o dziwo po ścianach nie chodzę :) Teraz mały śpi w wózku na półleżąco, ale co chwile się przebudza :( Krlnk fajny fotelik - bardzo mi się podoba taki,ale niestety dla nas chyba za drogi :( Teraz mąz ma dostać jakąś premię na święta i planujemy ją właśnie przeznaczyć na zakup fotelika tylko nie wiemy ile tej premii będzie - czy nie trzeba będzie jeszcze dołożyć ... Może coś z tych byśmy kupili : FOTELIK CHICCO KEY-1 X-PLUS 9-18 kg Kolor FUEGO !! (841635566) - Aukcje internetowe Allegro Fotelik coneco ZENITH +gratis jeĹşdzidełko (840248793) - Aukcje internetowe Allegro Mamuśki może ma któraś z Was taki ? Pozdrawiam :)
  19. krlnkhappy - gratuluje!!!!!!!!! napisz mniej więcej jak ta Twoja dietka wygląda coo?? no nieźle teraz jak raczkuje is tać sie nauczyła to haha.... :) będziesz mieć to co ja :) gratulacje dla Pyśki postępów!! a zdjęcia superanckiemiranda- ja tez bym chciała żeby Juli umiała pływać - mój mąz w ogóle nie umie i sie strasznie boi - ale jak był mały to sie topił i to pewnie dlatego. i boi sie tęż o Juli nawet w kąpieli! Gabalas- to super ze już prawie po ospie Agula powodzenia! aby CI sie udało pozałątwiać wszystko WIecie co chciałabym drugie dziecko już! :P zeby Juli mala rodzeństwo z mała róznicą wieku. hmmmm................ Krlnk no to nic tylko się do roboty brać i majstrować rodzeństwo dla Juli No chyba, ze sa jakieś przeszkody ku temu ... My tez byśmy chcieli, ale na razie finansowo byśmy nie dali rady - byłoby bardzo ciężko - także trzeba odłożyć plany :(
  20. Cześć wszystkim :) Tradycyjnie zjawiam się po dłuższej nieobecności ... ale co zrobić jak nie ma kiedy popisać :( Najpierw co u nas ... Bartuś raczkuje na całego - zasuwa że hej, trenuje mamę. Najlepsze jak zmierza w kierunku szafek a ja zawołam np. "Bartuś wracaj" to on dostaje takiego przyśpieszenia i śmieje się w głos - cwaniak mały Nocki z reguły do kitu - czasem sie trafi jakas lepsza z jedną krótką pobudką. Niestety najczęściej obudzi się ok. 1 i potrafi do 3 nie spać,a potem o 5 już trzeba wstawać Za to parę dni temu to dopiero był koszmar - nie spał od 1 do 5 nad ranem Ja już nie wiedziałam co mam robić.... Poki co to zwalam to wszystko na zęby - bo dziąsełka czerwone, rozpulchnione, chyba pójda górne jedynki .... No i jeszcze od dwóch dni mały tak piszczy, ze uszy pękają - dziś tez już od rana zaczął Happy no jakbym mojego Bartulka widziała - tez by tylko szafki otwierał Jak Patrysia ładnie stoi :) U mnie też wszyscy móiwa, że mały przed roczkiem będzie chodził, bo naprawdę już tak twardo nieraz stoi na nogach, chwyta co tylko może żeby stać Kurka mały już pospał No to bye dziewczynki - za dużo nie popisałam :(
  21. Belda mikołajek Gabryś superowy :) Dzięki za życzonka No i już popisane Bartunio księciunio się obudził z 20 minutowej drzemki Paaaaaaaaaa
  22. Dawno mnie nie było Zaglądam, a tu takie wiadomości Benia moje gratulacje kochana Kiedy kiedy będzie dzidzia ??? A Wiktorek już nieźle szaleje z tego co widzę :) Zdolny chłopak :) Agniecha trzymam kciuki żeby wszystko było już ok z wynikami :) Ale fajną tradycję sobie wymyśliliście - czemu ja na takie coś nie wpadłam ... - miałabym już dwa nowe ciuszki hihihi Słonecznyblask dzięki za info :) Na szczęście bartus śpi z zamkniętymi ustami :) ]Krlnk to masz dobrze z Juli, ze tak Ci sie zajmie jakąś zabawką na dłużej. Mój to jak sie 5 minut zabawi jedną rzeczą to jest pełen sukces Cina gratuluję ząbka Majusi :) Jak tam wizyta u znajomych sie udała ?
  23. krlnkhej dziewczyny!!Bajustynka - jak tam mała?? Widze ze ze starszakiem walczysz - powodzenia! Wiki - u nas mleko jako mleko to tylko flacha rano - a tak to mleko w kaszkach dostaje bo NIE CHCE w ciągu dnia butelki u nas lepiej ale wszystko na wariata - mała już nie gorączkuje kaszel został i 2 zastrzyki - nie wiecie czym oprócz sody moge jej do okłądać?? bo boli dupcia ;( jutro jedziemy na kontrole do dok, a w ogóle dziś mam kolosa i miała zostać mama mojego M - ale sie rozchorowałą! no i pierwszy raz zanim moja mama dojedzie do nas bo dziś sie nei może urwać z pracy posiedzi z nią mój tata :) :) hehehe :) Krlnk to super, że Juli już nie ma gorączki :) Ale kaszel pewnie męczy , co? Ooo to dziadzio podjął wyzwanie dzisiaj :) Fajnie, ze się nie boi, mój tata w życiu by sam z Bartusiem nie został póki taki mały. Nawet jeszcze sie go boi na ręce brać, może ze 3 razy go trzymał ;)
  24. bajustynaJa mojej coś mało gotuje. A kaszę jaglaną hmm muszę wypróbować ale też poroszę o bardzo szczegółowe instrukcje jak to się robi :)Happy wyczytałam, że to ciasto co dałaś nam przepis to nie nazywa się CISTO SZEFOWWEJ TYLKO 3BIT. Smakuje tak jak wafelek? Ja teraz słoiczki daję tylko raz w tygodniu, kupuję tylko te z rybą, a tak to gotuję sama i musze przyznać, ze bardzo to polubiłam :) Bartuś wcina te moje zupki bardzo chętnie, a dla mnie to sama radość jak to widzę :) Prawdą jest też, ze na podawanie tylko słoiczków mnie nie stać, wiec trzeba sobie radzić inaczej .... Deserki tez z reguły sama przyrządzam.
  25. Kamidiankamamutek2Witam !!!U nas nocka z pobudkami z placzem.Kurczę już nie wiem o co chodzi,albo mega wrażenia,albo dziąsla juz bolą chociaz ja tam nie widzę żeby cos miało się ruszyć w tej kwestii.. Chyba muszę zaopatrzyć się w ten vibrucol,piszecie że pomaga. aretas kamidianka a czy długo trzeba gotowac tę kaszę,ja też mam zamiar ją kupić:) Zgodnie z przepisem - 30 minut. Ja dodałam od razu do warzywek, ładnie się wszystko ugotowalo. To super - myslałam, ze może długo będzie trzeba,a skoro tak to bez problemu :) Tylko musze w końcu tę kasze kupić hihi ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...