Skocz do zawartości
Forum

karina

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karina

  1. karina

    Sierpień 2008

    hehe a widzisz Daszka jak wychwycilas bład nawet nie zwrocilam uwagi ze tak napisalam. Kurcze gdyby tak było miala by niezla nadwage hihihi No i oczywiscie poprawka Mała wazy 7500 g :)
  2. karina

    Rzeszów

    eww nic sie nie odzywasz,wiec pewnie Malenstwo jest juz z Toba po tej stronie:) jak dojdziecie do siebie,napisz jak sie czujecie:)
  3. karina

    Sierpień 2008

    dzien dobry:) My bylysmy dzis na kolejnym szczepieniu za 6 tyg jeszcze ostatnia dawka WZW i narazie koniec,nastepne dopiero po skonczeniu 1 roku:) Martyna byla bardzo dzielna zaplakala tylko przy wkłuciu. Pani doktor ja badała i wszystko jest ok.patrzyla na dziąselka i mowila ze juz sa rozpulchnione takze lada chwila beda zabki.Pytalam tez czy probowac podawac juz gluten i juz mozna powoli wprowadzic,na poczatek malutko i jak wszystko bedzie ok to podawac raz dziennie. I tak sie zastanawiam co podawac z tym glutenem?taka zwykla kaszke manne??? AAA i Mała wazy 7500kg Daszka jesli chodzi o pobudki u Nas jest chyba calkiem ok. Kładziemy Martyne ok 20 zje wtedy ok 150-180 w porywach do 240ml mleka z kleikiem i spi do ok 2. potem zje ok 150ml i budzi sie kolo 5 a wtedy to juz jest roznie.Nie bardzo chce jesc,kreci sie wierci daje jej wtedy smoczka i zabieram do naszego łózka troszke sie potuli ze mna albo z tatusiem i usypia spi do ok 8:) takze chyba nie moge narzekac,ale juz sie nie moge doczekac kiedy przespi cala nocke:) villanelle dostalismy krzeselko do karmienia na chrzciny. Urzyteczna rzecz. *BAMBI* KRZESEŁKO BABY DESING DREAMS +NACZYNIA (521770770) - Aukcje internetowe Allegro - my mamy cos takiego. Ma regulacje oparcia,mozna je obnizyc,pasy do zapiecia i tapicerka łatwo zmywalna. Moge polecic,my jestesmy bardzo zadowoleni:*pozdr
  4. karina

    Sierpień 2008

    villanelleno to Lilia poznaje nowe smaki:) U nas jedzenie wyglada podobnie tzn tez wiercenie,machanie raczkami itp. Mała zazwyczaj karmie w krzesełku a sporadycznie w lezaczku.Chciała bym nauczyc Mała ze je sie w krzesełku,aby w przyszłosci uniknac biegania za nia z łyzeczka po calym domu.Zakupilam Martynie sliniak z rekawkami bynajmniej nie zaciapie koszulki:) Wymachujace w kazda strone raczki udaje mi sie troszke okielznac gdy wsadze w nie jakas zabaweczke,albo druga łyzeczke. Jak widze ze zaczyna sie wiercic to zmieniamy pozycje krzesełka tzn odwracam je w druga str,raz do okna raz w str lodówki... A jesli chodzi o zakonczenie karmienia to Martyna bardzo wyraznie daje mi znac ze juz jej wystarczy,albo pluje, albo zaczyna marudzic i zdarza sie tez ze sapie noskiem jak mały piesek hehe :) pozdr:*
  5. hej:) jesli to dalej aktualne i nie jest to problem,tez poprosze o ta ksiazke:) stecp@o2.pl
  6. karina

    Sierpień 2008

    villanelle super zdjęcia :) rośnie mała ślicznotka
  7. karina

    Rzeszów

    witaj Gonia:) eww jak u Ciebie??? juz po wszystkim?jak sie czujesz? a Maluszek? mam nadzieje ze wszystko dobrze:* A jak u Was po swietach i sylwestrze?
  8. karina

    Sierpień 2008

    kilka nowych zdjec:)
  9. karina

    Sierpień 2008

    witam po świetach i w Nowym Roku:) dla Wszystkich mamusiek i Waszych najblizszych zycze samych wspanialych słonecznych i usmiechnietych chwil i aby ten rok byl jeszcze lepszy!!! U mnie po swietach kilka kilogramow wiecej:) ten zastawiony stol tak sie do mnie usmiechal,ze nie dalam rady odmowic ;) hihihihi Po świetach az do wczoraj bylismy w Zakopanym. Zima tam okrutna. -15 st. Martyna dala rade,smarowalam jej buzke kremikiem na mroz,wsadzalam w cieplutki kombinezon i na 2 godz na spacerek:) MlodaMamusia ja na kazda chorobe mialam leki na recepte, syrop Eurespal, Clemastinum. Na katar mialam Tobrosopt ale niewiele pomagalo wiec kupilam bez recepty kropelki homeopatyczne Euphorbium i te pomagaja:) Jak pytalam kieddys w aptece co na przeziebienie dla takiego maluszka,to powiedziala mi ze bez konsultacji u lekarza raczej nie da sie nic polecic bo dziecko jeszcze za malutkie. :*
  10. karina

    Sierpień 2008

    Niech magiczna noc wigilijnego wieczoru przyniesie Wam spokój i radość. Niech każda chwila świąt Bożego Narodzenia żyje własnym pięknem, a Nowy Rok obdaruje Was pomyślnością i szczęściem. Najpiękniejszych świąt Bożego Narodzenia, niech spełniają się wszystkie Wasze marzenia
  11. karina

    Rzeszów

    eww widze,ze rozwiązanie juz tuz tuz:) moge Ci poradzic zebys przez te ostatnie kilka dni duzo odpoczywaka i najadła sie wszystkiego tego czego nie mozna podczas karmienia piersia;)bo pozniej strasznie tego brakuje:)życze spokojnego i "znośnego" porodu :* a jak już bedziesz z Maluszkiem to duzo duzo cierpliwosci i wytrwałosci:)pozdr:*
  12. witaj winiarzjustyna :) gratuluje i zapraszam do pisania A co do ruchów to mysle ze jeszcze nie ma powodu do zmartwień:) Ja pierwsze wyrazne ruchy poczułam ok 22 tyg.Niektore kobiety pierwsze ruchy czuja juz ok 17 tyg inne ok 25. Przy pierwszej ciąży ruchy odczuwa sie troszke pozniej i najpierw jest to odczuwalne jako takie "przelewanie" "bulgotanie"- może czujesz juz cos takiego i nawet nie wiesz,ze to maleństwo:) Pozdrawiam i szczesliwego rozwiązania:*
  13. karina

    Sierpień 2009

    arianna aaa i robilam jeszcze taki "specyfik" ponad pół szklanki miodu+ sok z calej cytryny+troche gorącej wody niektórzy daja jeszcze czosnek ale ja zrezygnowalam ;) Pilam to co ok 2-4 godz po 2 łyzki stołowepozdr:*
  14. karina

    Sierpień 2009

    arianna będąc w ciąży chorowałam 3 razy. Pierwsze chorobsko dopadlo mnie własnie na Boze Narodzenie i wtedy bralam antybiotyk,nie bylam przekonana czy to nie zaszkodzi dzidzi ale lekarz mi powiedzial ze lepiej antybiotyk jak zebym miala zapalenie płoc;/ W pozostalych przeziebieniach ratowalam sie Oscillococcinum , na bol gardla stosowalam Dentosept i TantumVerde Jesli chodzi o bardziej domowe sposoby to herbata z miodem i cytryna, woda z sokiem malinowo-lipowym,mleko z czosnkiem, maslem i miodem. SSałam plasterki cytryny,na katar dobrze jest wymoczyc nogi w BARDZO cieplej wodzie z solą i założyc grube skarpety i pod kołderke:) Wszystkie sposoby konsultowalam z lekarzem,takze sa na 100% bezpieczne dla maleństwa Mam nadzieje ze i Tobie pomogą te sposobyżycze duzo zdrówka:*
  15. karina

    Sierpień 2008

    Allayiala ja kupilam wczoraj kleik ryzowy z Bobo Vity na nim napisane jest "przygotuj 100ml mleka nastepnego zgodnie z przepisem na opakowaniu,dodaj 3g kleiku " tak tez zrobilam Martynie wczoraj na noc tzn na 150ml mleka dalam 4,5 łyzeczki kleiku.konstystencja byla plynna. Dzis przeczytalam ze kleik ryzowy lubi powodowac zaparcia i kupilam kleik kukurydziany z Nestle na nim napisane jest ze na 200ml mleka 15g kleiku tylko to jest dla konsystencji chyba gestej bo dalej napisane jest" mieszaj do uzyskania jednolitej konsystencji,nakarm dziecko czysta łyzeczka" I tak sobie mysle ze 7,5 łyzki stołowej to jakby 15 małych łyzeczek czyli wychodzilo by ze 15g to 15 łyzeczek czyli podobnie jak na Bobo Vita 3g to 3 łyzeczki Ja zrobie dzis małej 150ml mleka i tak jak wczoraj dam 4.5 łyzeczki kleiku tylko tego kukurydzianego:) Mam nadzieje ze nie namieszlam z tymi moimi wyliczeniami :*
  16. karina

    Sierpień 2008

    eRa jej jak mozna spac 3-5 godz??? ;) kurcze teraz to Cie podziwiam:)ja wstaje w nocy 2-3 razy i rano spimy nawet do 12 w poludnie i tak chodze nie wyspana:) Agarybka22 witaj:) i zapraszamy do czestego pisania.Synuś sliczny,a ile ma?? Prosiaczek byl taki czas ze Martyna tez tak czesto robila kupki i meeegggaaa kupki. Pytalam lekarki i mowila ze jesli nie ma ich wiecej jak 6-7 to nie trzeba sie martwic:) villanelle nie wiem co Ci poradzic...moze sprobuj sciagac mleczko i podawac Lili z butelki? bedziesz wiedziala ze zjadla wystarczajaco duzo.
  17. karina

    Sierpień 2008

    Allayiala ja jak zaczelam karmic Martyne Bebikiem to przestrzegalam "dawek" z opakowania,Mała straszliwie potem marudzila i szybko sie okazało ze poprostu byla głodna. Pytalam lekarki i kazala podawac mleko wtedy kiedy dziecko jest głodne i nie patrzec na to co zalecaja na opakowaniu. teraz powinna wypic 4x180 ml a wypija 120-150ml co 3 godz wiec sama widzisz:) Dotatkowo podaje jej tez kaszke bananowa,deserek i objadek myslalam ze wydluzy to czas miedzy karmieniami ale jest bez zmian. Na noc dosypuje do mleka kleiku ale i to niewiele pomaga eRa ale Ci zazdroszcze tych przespanych nocy. Myslalam ze po Bebiku bedzie spala lepiej,ale nie zadzialalo:) no nic pewnie tez sie w koncu doczekam:) ninnare chuste mam wiązaną-tkana:)
  18. karina

    Rzeszów

    czesc Dziewczyny:) dopiero dzis zauważylam ten wątek;) widze,ze troszke nas mało ale ja chetnie do Was dołacze. Cale życie w Rzeszowie mieszkałam a teraz od 2 lat mieszkam w Nowym Sączu W Rz bywam regularnie bo cala rodzinke tam zostawilam. Straszliwie mi brakuje Rz,N. Sacz jest mniejszy,cichszy jakos nie moge sie przezwyczaic. Na wszelkiego rodzaju zakupy ciuszkowe zawsze wybieram sie do Rz:)pozdr:*
  19. karina

    Sierpień 2008

    Allayiala dobrze, ze sie u Was wyjasnilo-mam nadzieje ze teraz zapomnicie co znaczy kolka:)kurcze wybor lekarza to wazna sprawa. A Tosia jest superowa:) villanelle u nas bylo dokładnie to samo kazde przystawienie do cycka konczylo sie 1-2 minutowym ssaniem a potem wyginanie sie w druga strone i pisk,placz. Mała tez malo przybrala na wadze. Tylko u nas to tyle dobrze ze zbieglo sie z czasem kiedy i tak chcialam przestawiac Martyne na butelke i sztuczne mleko. A tym ze Lila mało przybrala to sie nie martw Jak Mala jest radosna i nie płacze to napewno nic jej nie jest,ale warto za jakis czas skontrolowac wage. Teraz tez nasze dzieciaczki sa coraz bardziej ciekawe swiata i cycus nie jest juz tak wazny:)Zakupilam sobie chuste do noszenia Małej-fajna sprawa:) pozdr:*
  20. karina

    Sierpień 2008

    My na szczescie do każdej z babc mamy ok 150 km, wiec czesto nie jezdzimy, ale własnie wczoraj pojechała od nas moja mama Tez w wielu kwestiach sie w ogole nie zgadzamy. Przez cały jej pobyt slyszlam tylko,ze Martyna napewno marznie bo bawi sie na macie połozonej na podłodze ze lejemy do wanny za duzo wody,ze napewno bedzie miala zapalenie ucha bo chlapie sobie woda,ze zimowy kombinezon jest za cienki i ze czapka nie przylega dobrze do glowy. No i zapomniala bym jeszcze -z racji zawodu oczywiscie namawia mnie na badania,bo ta Martynka jakas taka blada...ehhhh....naprawde dobrze,ze widzimy sie z babciami nie za czesto:) Martyna tez puszcza banki i nabyla umiejetnosc ssania najwiekszego paluszka swojej małej stopki hehe Pozatym zrobilismy sobie dzis duzyyy Dzien Dziecka...W Real-u była dzis promocja na zabawki, wszystkie byly przecenione 50% zakupilismy Małej spiewajacego slimaka z Fisher Price za 22 zl i super kule z małpka tez za jakies drobne. Oprocz tego pokupowalismy zabawki na prezenty pod choinke:) A dla siebie Scrable:)hehepozdr:*
  21. karina

    Sierpień 2008

    hej Dziewczyny:) wcale nie bede sie chwalic jak u Nas zeby nie zapeszyc;) Martyna juz spi Kręci sie z plecków na brzuszek jak zwariowana i piszczy:) pozatym tez ładuje wszystko do buzki Dzis dałam Malej herbatke Melisa z Jabluszkiem,wypila az sie cala trzesla:) Ehh a na noc daje jej Bebiko na dobry senwypije 150ml ale wcale nie spi jakos dluzej niz po moim mleku czy po zwyklym Bebiku. Zazwyczaj usypia ok 20 budzi sie ok 1 potem ok 3-4 i potem ok 7 szczerze powiem ze myslalam ze jak bedzie pila sztuczne mleko to i lepiej bedzie spala,ale nie do konca tak jest. No i niedlugo Swieta My jak co roku mamy do zaliczenia dwie Wigile najpierw u tesciów a potem u mojej rodziny. Juz sie nie moge doczekac tych Swiat,uwielbiam taka swiateczna atmosfere:) wszedzie slychac kolędy i swiatelka kolorowe na kazdym rogu,ciekawe tylko czy zawita do nas zima. Allayiala ludzie Tosia juz ponad 3 miesiace a Wy dalej macie problem z kolkami...szkoda mi ze tak sie meczycie villanelle Jesli u Lili to ząbki, to rzeczywiscie mozesz jej kupic Bobodent,ten zel ma wyciag z rumianku i ma w skadzie lekki srodek znieczulajacy. Ja smaruje Martynie dziaselka tym zelem 3x dziennie a i sama uzywam bo wychodzi mi ósemka hehe obie z Martyna ząbkujemy:) Poszlysmy w wasze ślady i tez mamy za soba wspolna kąpiel w duzej wannie-super było:) manenka71 zycze duzo wytrwałosci...mam nadzieje ze w Gdansku cos poradza na tego naczyniaka:)trzymaj sieduzo zdrówka dla Waszych Maluszków :*
  22. karina

    Sierpień 2008

    z okazji Mikołajek nowe zdjęcia w galerii;)
  23. karina

    Sierpień 2009

    promyczek001 witaj sierpnióweczko:)gratuluje! trzymam kciuki zeby wszystko było dobrze. Ja mialam zagrożoną ciąże w 8 tyg bylam w szpitalu, reszte ciąży przeleżałam i jak widzisz wszystko rozwiązało sie wzorowo Mysl pozytywnie:* Kasieńka gratulacje:) z tym bólem brzuszka to najprawdopodobniej jest tak jak pisze Ewciaa,wiec sie nie martw-ja tez tak mialam na poczatku ciaży. Gdyby bolowi brzucha towazyszyło jakies plamienie,proponuje skontaktowac sie z lekarzem pozdrawiam:) Sierpniowa mama 2008
  24. karina

    Sierpień 2008

    wczoraj dlalej bez zmian. Juz sie troche martwie tym płaczem...nie wiem jaki jest powod;/ tej nocy to nawet jesc bardzo nie chciala,poprostu uspokajala sie na rekach i spala z nami w łózku jak tylko puscilam jej reke to zaraz zaczynala sie wiercic i pojekiwac. Tak sobie mysle ze moze sie przezwyczaila ze caly dzien jest ze mna i w nocy jak mnie nie czuje to jest zaniepokojona? Dzisiejszy dzien mija znosnie,przed południem spacer,potem zabawa na macie. Martynka jak zwariowana przekreca sie z brzucha na plecy i odwrotnie:) teraz spi na bujaczku. Agusia takie płacze u nas są od jakiegos tyg. Wczesniej było identycznie jak u Ciebie villanelle sliczna Lila:) i sprytna Co do kąpania w duzej wannie to mam książke+dvd "co nieco o rozwoju dziecka" Pawła Zawitkowskiego i tam jest super pokazane jak to mama kąpie się z maluszkiem. Też musimy spróbowac :) manenka71 ja mojej Martynie podaje wode do picia, dałam jej też 2 razy deserku jabłuszko z marchewka Gerbera a dzis starłam jej świeże jabłko i tez sie zajadała. Na weekendzie sprobuje zupki z marchewki i ziemniaczka pozdr:*
  25. karina

    sylwester;)

    u nas pewnie tak jak w zeszłym roku skończy się w domku. Moze przyjda znajomi z 5 letnim synkiem. Mam nadzieje,że bedzie lepiej jak ostatnio w zeszłym roku byłam w początkach ciązy,więc większośc imprezy miałam straszliwe mdłosci i wcale nie było fajnie ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...