marci26

Piękne zdjonko:) Również życzę wszystkiego NAJ!!! Witam weekendowo właśnie przygotowuję sphagetti dla rodzinki. Okazało się na szczescie ze lekarz prywatnie da mi zwolnienie i nie widzi w tym nic niestosownego...wiec nie wiem czy kieruja sie inni lekarze. Pozdrawiam wszystkie!!!:36_4_12:

No zobaczymy jak to będzie zadzwonię jeszcze do innego lekarza... Mam nadzieję że coś się uda zrobi bo do pracy nie mam co wracac niestety bo już mój rynek przejęty...:((( Całuje

Witajcie Ja niestety nie mam zbyt dobrych wieści... Chyba w październiku muszę iść do pracy... Lekarz nie wystawi mi L4 a byłam już u 3!!!!Więc klapa na całego!!! Moja ciąża ze względu że nie ma komplikacji nie nadaje się na L4:36_8_6: Madzia gratuluję córci. Ja niestety też jeszcze nie wiem co będzie.. Pozdrawiam wszystkie styczniówki.

Evvunkana pewno poczujesz na początku to takie tyci jakby ktoś ci pięścią tak lekko puknął:36_2_22:Ale później będzie na pewno silniej:) U mnie na razie spokojnie ale pewno w nocy się zacznie... Pozdrawiam

Madzia powodzonka u lekarza na pewno będzie na 100% wszystko ok.

Witajcie koleżanki Wiecie co się wczoraj stało???Pierwszy kopniaczek!!!!Ale zajefajne uczucie, nareszcie coś....:36_2_22::36_2_22:kurcze znów dziś bez neta siedziałam. Ale już się melduję. Mam pytanko...czy wiecie coś na temat kropel do nosa???można je używa w ciąży np.takie na alergię???otrivin allergy czy coś bo normalnie chyba zwariuję

Witam Ja też postaram się wkleic brzuszka jak tylko mój M pokaże gdzie pochował zdjęcia na kompie:36_2_46:

W czwartek idę pierwszy raz do nowej lekarki zobaczymy jak będzie... Pozdrawiam

Dzięki dziewczynki pocieszyłyście mnieZwłaszcza ty Anetko twoje dodawanie otuchy no po prosu...ehhhhh

Po weekendzie spoko. Czytam tam o waszych kopniakach w brzuchach itd...u mnie spokój niestety nie wiem co się dziejetylko takie jeżdżenie wiecznie jakby mi w brzuchu burczało czy coś...w ogóle mam dziwne myśli ostatnio:((jakaś chandra czy coś. Zmieniłam wreszcie lekarza na "normalnego" i zobaczymy jak będzie. Pozdrawiam

Co do mojego faceta to też go nic nie ruszało dopóki brzuch nie zaczął byc widoczny, teraz go całuje i głaska ha ha. czasem mnie rozmiesza do łez. Np. jak sobie zaklnę to mówi: nie przeklinaj przy dziecku ha ha Widzę jak coraz bardziej się zmienia chociaż szczerze mówiąc to nigdy nie miał kłopotu ze łzami

Madziaraa87Aneta1808 moj facet tez jest twardy ;)Ale wiem ze w srodku jest wrazliwy ;)I wiem ze juz kocha nasza dzidzie ;)Inka dolaczam fotke moje brzusia z baaardzo bliska ;) O matko piękny brzuśA gdzie ty go wychodowałaś???hi hi mój jest niestety o połowę mniejszy:36_2_49:Pozdrawiam wszystkie

Witam nowe styczniówki i pozdrawiam "stare"hi hi. Nie pisałam dłłługo bo niestety komp wysiadł Ale dobrze się stało bo pojechaliśmy do sklepu i mamy nowy Tak poza tym jak to się mówi stara bieda i nic ciekawego. Siedzę w domku i się nudzę... 22 idę na USG 4D:) Pozdrawiam

A mi tanwet pogoda sie udala w niedziele bo w sobote to zimno bylo Troszke opalilam pyszczek na szczescie bo te wypryski mnie dobijaja. Juz nie wiem czym sie smarowac:) Teraz podgrzewam obiada dla mojego M i odpoczywam. Dzis prawie caly dzien sprzatalam, nawet nie wiedzialam ze mozna tak zapuscic mieszkanie... Hi Hi pozdrawiam

Dzięki kochane u nas zwykłe USG kosztuje 80zł, a 3D podobno 170 więc nie jest tak tragicznie a podobno można wykry poważne wady płodu więc się chyba zdecyduję. Wyjeżdżam dziś na wioskę na weekend zaglądnę tu w poniedziałek. pozdrawiam wszystkie-miłego weekendu. Całuję

Hej hej Wczoraj miałam wizytę u gina i stwierdzam ze musze go zmienic. Anetko-zdrowie na razie dopisuje, mam juz male ruchy he he jezdzi mi w brzuchu Orientujecie sie moze ile kosztuje USG 3 lub 4D??? Ja juz w domku na zwolnieniu wiec bede zagladala czesciej:36_2_55:

ĆwikłA-była????

strach-dreszcze-gęsia skórka

Cześć laseczki, melduję sięW pracy zajob jak to się mówi więc nie miałam czasu na forum niestety:)Ale żeście się rozpisały:)Witam nową koleżankę...Opowiedz o sobie coś więcej...Ja jeszcze jutro 8h pracy i narka praco handlowca hi hi!!!!Nigdy więcej takiej nerwówki poproszę coś spokojniejszego...Najbardziej będzie brak samochodu służbowego

hej anetko!!! No no będę się byczyła:)) Ale już wiem przynajmniej na tydzień że mam zaplanowane mycie okien sprzątanie wizyty rodzinne itd:))) Ale bardzo się cieszę bo w pracy robi się nie ciekawie. Już mi zaznaczyli że nie mam raczej po co wracac...wiesz praca handlowca niestety.... Ale dobrze i tak chciałam zrezygnować i poszukać czegoś lepszego:)) Całuję

Ja tam jestem zdania że pierwsza ciąża (jak w moim przypadku) to przede wszystkim żeby było zdrowe:) No a drugie to można popróbować sposobów a'la pełnia księżyca czy cóśale nie wydaje mi się żeby coś w tym było...nie znam osobiście przypadków "zaplanowanej" płci:)aczkolwiek fajnie by było...eh

A ja jeszcze 3dni i L4

bzykanie(nie owadów)-przyjemność-głodnemu chleb na myśli

OOOOOOOO super że pokazałaś tą suszarkę też ją chcę kupić:)Raczej chodzi mi o to czy będzie fajnie prostować włosy:36_4_10:

KrówkA