marci26

Trzymam kciuki anetko dam znac jak wroce rowniez i ty sie wyspowiadasz ja wrocisz hihihi

Ja tez jeszcze nie mezatka ale tez jestem jak cholera jesli idzie o inne babki....zwlaszcza teraz w ciazy wszystko jakby ze zdwojona sila dzialaczasem sama z siebie sie smieje bo przeciez jestesmy ze soba juz 8 lat!!!!ha ha No ale co zrobic????taka juz moja natura pozdrawiam

No ja dfopiero na 17.00 jade autkiem z M nareszcie:)))Pierwszy raz zobaczy dzidzie na usg wczesniej byl w pracy....... Pewnie masz racje ze wszystko to ta rozlaka na odleglosc nie idzie raczej niczego zalatwic, ale poczekaj tylko jak wrocisz.....lub on sie pojawi.....bedzie inaczej:)))) Zresztą kiedy macie zamiar sie zobaczyc????Bo przeciez ty juz w tym stanie nie mozesz chyba latac samolotem co???

maniulka ja tez zaktarzone lerze, kregoslup wysiada po tym weselu w sobote:(( Tak sie zalatwilam i to na wlasne zyczenie, najlepsze ze gardelko zaczyna pobolewac czuje sie jak wyrzuty cukierek

Witajcie dziewczynkiOj widze ze humor nir dopisuje a moze to pogoda??? U mnie wieje jak cholera normalnie nie idzie okna otworzyc. Anetko wspolczuje sytuacji z mezem-pewnie bedzie lepiej Adi nie ma to jak "rzyczliwosc rodzinki"-tez cos o tym wiem niestety Mam nadzieje ze sytuacja u was sie ulozy ja tez dzis do gina bedzie mierzyl i wazyl malenka:))) juz sie nie moge doczekac czy wszystko oki.... buziaczki dla was i pociech GLOWY DO GÓRY!!!!

Witam z rankaJa niestety mam juz po spaniu dzis:(((mala chyba byla tak glodna ze nie spie juz od 6.00Widze ze kolezanki jeszcze w lozkach wiec mowie DZIEŃ DOBRY hihi

Widze ze sie ociagacie troche z pisaniem:))Wiec ja zjadlam dzis makaron na slodko z twarozkiem i goracym maselkiem:)))a teraz spadam troche polezecPo tym weselu jeszcze czuje sie zmeczona:((

Witaj Emka:)chyba nie mialysmy jeszcze przyjemnosci:)) Gratuluje dzidzi a co do gina to ja od poczatku chodze do mezczyzny, poniewaz jak buylam u babki yo byla oschla i nie przyjemna.....wydaje mi sie ze faceci lekarze inaczej do kobiet podchodza Tez na poczatku mialam obiekcje rozbierać sie przed obcym facetem no ale.... Pozdrawiam

A to brzuszek w tamtym miesiącu niestety

Witojcie!!!hi hi Własnie wczoraj wrocilismy z Zakopce ale bylo fajnie spotkac rodzinke po 2 latach:)))udalo sie zrobic zdjecie brzusia:)))wkleje za chwilke:)) Czujemy sie wypoczete i szczesliwe, malutka tez. W czwartek jedziemy do gina, a propos ja juz zmienialam lekarza 3 razy!!!I wreszcie trafilam na odpowiedniego. Kobieta w ciazy ma prawo aby dobrze o nia dbano:)) Pozdrowienia i caluski

Witajcie kochane:))) ANETKO bardzo sie ciesze ze z dzidzia wszysko oki:))) Pozdrawiam wszystkie pozostale kolezanki;))) Ja nie zagladalam bo szykuje sie jednak do tego wesela w Zakopcu wiec nie bedzie mnie juzOdezwe sie jak wroce w poniedxzialek:)))) A wy moje drogie mamusie dbajcie o siebie i pociechy i niech wam dopisuja humorki:))) Milego weekendu lece przymierzac kiecki.......Mam nadzieje ze do ktorejs sie zmieszcze heh Caluje w brzuszki

Anetka na prawde fajnie cie zobaczyc w calej krasie:))brzuszek podony do mojego:)))oczywiscie wielkoscia Adi ja tez mam takie zdjecie ze strzalka na "szparke" ha ha nawet baaaardzo wyraznie widac:))) Pozdrowionka Co do bolu kregoslupa wole sie nie wypowidac:36_2_22:

Monisiu wyslalam dane na poczte ale wyskakuje caly czas obrazek bez linka;))

Witam U mnie rowniez pogoda dopisuje od niezlych paru dni miejmy nadzieje ze jeszcze tak potrwa....przynajmniej na spacerki razniej sie wychodzi z domu:)) Kobietki wszystkie zasmucone glowy do gory co to za humorki:36_8_6: Ja mam dylemat bo dostalismy zaproszenie na slub do Zakopanego (takie typowe goralskie wesele) i nie wiem czy jechac....boje sie troche;/ Glownie chodzi o ciaze...ale ze mnie panikara;))

Witam mamulceu mnie oki nuda nuda nuda i nic sie nie chce zmienic....wyporzyczylam dzis 2 ksiazki z biblioteki no i czytam....ha ha mala fajnie sie wierci a i na forum jak widze pustki rzeczywiscie po weekendzie??/ Jeszcze tylko na wspolnej i ny ny:))No oczywiscie jak mala pozwoli monikonie wiem jakie dane podac??? prosze kogos o dokladniejsze wyjasnienie hi hi Pozdrawiam

Tylko sie nie martw za bardzo!!! Nie psuj sobie tego dobrego humorku z ktorym dzis wstalas:))) Wszystko bedzie ok.

Lol to rzeczywiscie nie dobrze a ile tam pracuje???Nie ma co martwic sie na zapas....

Chcialabym....ale z autopsji....moja mama rodzila 13 Haz sie boje...;( Wiem ze kazda kobieta i ciaza inna ale jednak daje do myslenia.

No to dobrze ze juz po:)))Ja to tak mowie ze w ciazy moglabym chodzic przez 2 lata jak slon;)))tak sie dobrze czuje ale co do porodu to ho ho wole nie myslec;( No oczywiscie nie liczac boli podbrzusza i niewygody podczas spania;)))

No rzeczywiscieA wczesniej tez mialas problemy z zoladkiem??Bo ja mialam refluks i cale szczescie nie wymiotowalam w ciazy jeszcze...no nie wliczajac incydentu z porannym myciem zebow:))

adi maly ten twoj brzucholek;))A ja sie przejmowalam swoim:36_2_27:A te nozki jakie chude:)))zazdroszcze:))Mi to wlasnie w pierwszej kolejnosci tyja uda i tylek

Melduje sie poslusznieJa dopiero dzis o 11 wstalam:)))zenada az wstyd takielenistwo mnie ogarnia. Anetko co do kopniakow to nawet nie mow ja to sie budze ze trzy razy w nocy Ostatnia nawet dobrze przespalam bo tylko raz sie obudzilam. Monisia dzieki za fajne tekty do poczytania:36_2_27: Adi weekend spokojnie oprocz tego karaoke co to bylo az do 12 w nocy!!! Fajnie bylo ale wypilam na noc coca-cole i nie spalam przez mala prawie cala noc ufff. Pozdrawiam wszystkie poniedzialkowo:36_2_27:

magdalozaHej Dziewczynki:)Co tam u was?Jak piatek mija? U mnie cos kiepsko...przez ta zle przespana noc chodze jak lunatyk...a musze czekac na Macka..Cos mu sie przedluzylo w pracy:( Chyba sie zdrzemne 30 min...Moze mi przejdzie.Jak cos to zajrze pozniej... Mam nadzieje,ze u was oki:) No ja wlasnie spadam na karaoke:))moze nasroj sie poprawi bo cos marudna sie robie. Spotkamy sie ze znajomymi i bedzie okMam juz dosc Tv nalezy wyjsc z domku;)) Miska dobrze ze wzystko ok!!! Milej nocki dziewuszki Caluje

Spadam do sklepu po frytki:))Odezwe sie jak wroce...jeszcze kolezanka ma odwiedzic a jakos nie mam wcale na to ochoty no ale coz....nie nalezy zaniedbywac znajomosci... Buziaczki dla Was

Wlasnie z tym czasem to bedzie kiepsko przynajmniej na poczatku na 100%:)))No ale jak sie troszku odrobimy???moze w przerwach na spanie i karmienie???ha ha