-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ewelinka
-
O rany, ale bym się takiej kawki napiła :d
-
Mały dzisiaj jak się obudził to pokazał paluszkiem na nocnik (stoi w pokoju). Posadziłam go i zrobił trochę, zaraz szybko wstał, żeby zobaczyć i w tym momencie resztę wysikał na dywan :/ Niecierpliwy z niego facet, ale zaczyna czaić do czego służy nocnik, a to najważniejsze :)
-
Malinka a ile miała córcia, że tak szybko nauczyła się siusiać w dzień? Mój Eryk ma 19 miesięcy, uczymy się od piątku i zaledwie 4 razy udało mu się zrobić do nocnika (zaraz po spaniu). Po prostu mu się akurat chciało, bo jeszcze w ogóle nie kuma o co chodzi :( A nie wysiedzi na nocniku ani minuty bez zabawiania
-
Kata gratulacje, szkoda, że już tu nie zaglądasz... W sumie tęskni mi się też za takim maleństwem, ale przy tym moim wariacie ledwo daję radę. Jeszcze i na mnie mam nadzieję przyjdzie czas Wydaje mi się, że drugiej ciąży nie przeżywa się już tak bardzo jak pierwszej. Lekarz jednak powinien traktować każdą tak samo i Agmi idź koniecznie na USG koło 12 tygodnia, bo moim skromnym zdaniem jest to chyba najważniejsze USG, bo po długośco maluszka można stwierdzić czy wszystko z nim OK. Ja to USG właśnie najmocniej przeżyłam, płakałam jak bóbr ze szczęścia widząc jak mój mały fika Niezapomniany widok... Magan mój mały też zaczyna rano chodzić za mną krok w krok, bo już wie, że zaraz wyjdę z domu. staram się uciekać tak, żeby nawet nie wiedział kiedy. Cieszę się chociaż, że nie muszę go dawać do żłobka albo, że nie musi siedzieć z nim ktoś obcy... Nauczył się dwa dni temu szczypać i drapać, ogólnie nie słucha nic co się do niego mówi, tylko robi to co chce :(
-
Napisz jak Twoje samopoczucie i kiedy pierwsze USG
-
Agmi gratulacje
-
Tak ten rocznik jest wyjątkowo żywiołowy. Nawet w takie upały mój mały biega jak nakręcony... Nie wiem skąd on bierze tą energię
-
Z moim się już czasem idzie dogadać. Dużo mówi po swojemu, ale jak o coś pytam to powie tak czy nie, chce czy nie chce. Czasem jak mu się zechce to powtórzy jakiś łatwy wyraz, ale jak nie chce to za żadne skarby nie powie. Mój sąsiad za to ma ponad 22 miesiące i dużo wyrazów już powtarza, ale porozmiawiać się z nim jeszcze nie da. Pokazuje palcem i nazywa przedmioty. Nie masz się na razie czym martwić :) Mój drugi sąsiad skończy w listopadzie 3 lata i nie wiem czy mama umie powiedzieć, chodzi tylko i buczy na wszystko, a matka nigdzie z nim nie pójdzie :(
-
Tinko gratulacje, Hania była moim faworytem od początku :) My się uczymy na nocnik, ale kiepsko idzie, nie chce siedziec dłużej jak pół minuty i wydaje mi się, że nie rozumie w ogóle o co w tym wszystkim chodzi... Maczetko fajnie, że się odezwałaś i że u Was wszystko dobrze się układa :) Little co za pech Was ostatnio prześladuje :( Ale Maczetka dobrze napisała, musicie jakoś się trzymać i następnym razem na nic się nie nastawiać. I mam nadzieję, że mąż szybko znajdzie nową pracę. Tulę mocno!!!
-
Wiola i MarcinNo wiec w sumie to bardzo logiczne wytłumaczenie :) i pewnie tak jest, że napatrzy się a potem mu sie śni, mam nadzieję że przejdą te lęki :) Przejdzie, przejdzie :) Mojemu nie pamiętam kiedy przeszło, ale niezbyt długo to trwało, jedak jak był starszy to zaczął się budzić z takim samym lękiem w nocy. Od kiedy skończył roczek śpi już spokojnie :)
-
Ja przed ciążą ważyłam 51 kg, przed porodem 64. Teraz ważę mniej niż przed ciążą (a szkoda), piersią karmię do dnia dzisiejszego :)
-
Wiola i MarcinDlaczego dziecko w ciągu dnia budzi się z płaczem? W nocy ładnie śpi i nie płacze a w dzień tak, dlaczego? Czy macie podobny problem? Śpi sobie ładnie a po upływie np godz jak już minie jego czas snu jest płacz a czasem krzyk :( czy to zły sen? Wcina w dzień bardzo ładnie, bawi się, jest uśmiechnięty a budzi się z płaczem nie mam pojęcia dlaczego. Być może ma to związek ze skokami rozwojowymi. Dziecko w ciągu dnia doznaje co raz to nowych bodźców, lepiej już widzi (wyraźne kolory) i słyszy, a później to wszystko podczas snu mózg przetwarza, w ten sposób uczy się świata. A ponieważ tyle bodźców doznaje naraz, budzi się przestraszony. Mój synek też miał taki okres i takie właśnie dostałam wyjaśnienie :) Ale faktycznie wyglada to tak jakby dziecku śniło się coś złego...
-
Zagłosowałam na poród naturalny :) Lekarz namawiał mnie na cc ze względu na moją wadę wzroku, ale odmówiłam (okulista stwierdził, że moge rodzić naturalnie). Nie miałam prawie wcale bóli w I fazie, skurcze na ktg nic nie wykazywały przy pełnym rozwarciu. Dostałam oksytocynę i po 30 minutach synek był już na świecie. Najgorsze tylko było szycie i to, że nie dość, że mnie nacięli to jeszcze popękałam :( Ale i tak jestem za naturalnym
-
Mój mały KAKA mówi na Kaczora Donalda i próbuje mówić tak jak on ha ha Brawo dla Waszych dziewczynek!!! Mały też biega z gołym tyłkiem albo w majteczkach, ale sika nawet nie wiem kiedy, w pewnym momencie po prostu dotykam a tu mokre, więc będzie z nim chyba cięższa sprawa, no ale damy rady. Tylko szczerze mówiąc nie chce mi się za to brać, te upały mnie wykańczają
-
Z tego co piszecie to Wasze maluchy nie lubią jeździć w wózkach, a mój to by cały dzień mógł siedzieć i jeździć, nawet po domu nieraz chce, żeby go wozić :) Na placu zabaw też uwielbia ślizgawki, ale zaczyna świrować, zjeżdżać na brzuchu, więc staram się zainteresować go czymś innym. Ptaszki też lubi, jak zobaczy jakiegoś to stoi nieruchomo i się przyglada Numer jeden to piaskownica, dziecka jakby nie było przynajmniej pół godziny :) A i ostatnio przelewanie wody jest na topie
-
Brak pomysłów na posiłki dla roczniaka
Ewelinka odpowiedział(a) na ewcia_k temat w Noworodki i niemowlaki
Mi też się link nie otwiera ajestem bardzo zainteresowana Mój e-mail: fruza@vp.pl Z góry dziękuję -
pulus2008A nasz maluch jakoś nie bardzo jest przekonany do zabawek tej firmy :) Owszem zobaczy, dotknie, powdusza wszelkie możliwe guziki i idzie dalej :))) Jedyna zabawka, którą lubi się bawić to jest taka grająca gwiazdka, co dodatkowo na suficie wyświetla różne kształty :))) Niestety teraz gwiazdka juz tylko gra :)))) Mój sam też długo się nie zabawi, ale jak wezmę zabawkę i bawię się razem z nim, przy okazji jeszcze porozmawiamy, to nawet nie wiem kiedy godzina zleci
-
Tinko zdam relacje na pewno A u Hani jak z siusianiem do nocniczka? Wiem, że sadzasz ją już od jakiegoś czasu :) Nosi jeszcze pieluchy czy już całkiem się nauczyła? Co do zachowania na podwórku to piszczy na widok dzieci i leci je przytulać i całować :) Nie wszystkie oczywiście tego chcą. Ostatnio byliśmy na roczku u mojej chrzestnej córki, która jest jego ulubienicą i bardzo ładnie się bawili, ale jak potem doszła jeszcze jedna dziewczynka (8 miesięcy) i zaczęli się bawić w trójkę to najpierw ją popchnął i się przewróciła, a potem wsadził jej palec w oko. Był chyba zazdrosny o swoją Dominikę i zły, że tamta się zjawiła. Z kolei nasz sąsiad (22 miesiące) przychodzi do nas praktycznie codziennie z mamą albo babcią i za każdym razem robi Erykowi jakąś krzywdę. Przedwczoraj dał mu tak z liścia, że palcem mu w oko uderzył aż mu żyłki w oku popękały, ale był dzielny, nie rozpłakał się, tylko pomyślał chwilę i oddał mu (może będę chamska, ale jestem z niego dumna). Potem znowu go pięściami okładał, ale już nie wytrzymałam i zwróciłam mu uwagę. Tato też to widział i też mu powiedział, że brzydko robi. Matka porwała go na ręce i uciekli jak zmyci. Wczoraj 2 razy widziałam, że szli w naszym kierunku, raz schowałam się za domem, a drugi raz uciekłam do domu. Nie wiem czy to widziałam, ale w dupie to mam, nikt nie będzie bił mojego dziecko i uczył go tego. Z rowerka mu lusterka poobrywał, ani przepraszam nie usłyszałam... Może jestem przewrażliwiona, nie wiem, oceńcie sami-
-
Co tu wejdę to jakieś smutne wioadomości :( Littlemum współczuję Ci, ale tak jak napisałaś ludzie z tym żyją jakoś i też musisz. Ciężko będzie z drugą ciążą, ale najważniejsze, że w ogóle będziesz jeszcze mogła mieć dziecko :) Musisz być dzielna i silna dla Gabi... My od soboty zaczynamy naukę korzystania z nocnika. Nocnik FP ze spłuczką już do nas jedzie. Mam nadzieję, że nie będę żałować, że wydałam tyle kasy :)
-
Dla mojego małego jak coś nie wydaje dźwięków to jest beee Znając go to raczej się nie przestraszy, tylko będzie chciał jeszcze Ogólnie to jesteśmy oboje wielbicielami firmy Fisher Price
-
pulus2008A ile mały ma??? NIe bój się tej nauki, na pewno na początku nie będzie łatwo :))) Możesz zawsze poczytać jak my uczyłysmy nasze skarby tej sztuki :))) Czytałam właśnie co pisałyście o nocnikowaniu Ja chodzę do pracy, więc będzie trochę trudniej. Z małym będzie babcia, może ona będzie miała więcej cierpliwości :) Póki co na zachętę zamówiłam mu nocnik z Fisher Price ze spłuczką i melodiami, na dniach powinien przyjść. A mały ma 18 miesięcy A używała któraś z Was pieluchomajtek?
-
pulus2008Dokładnie :)) Nie wiem skąd te maludy w takie upały mają tyle energii :))) Coraz bardziej zaczynam tęsknić za zimą... A na dniach zaczynamy naukę siusiania do nocnika, ale czarno to widzę. Nie wiem czy nie jest za mały, żeby to zrozumieć...
-
Tinka kurcze tak mi przykro :( To Hania już nigdy nie będzie mogła jeść jajka czy tylko do jakiegoś wieku??
-
My byliśmy nad zalewem wczoraj :) Mały był tam taki grzeczny, że aż myślałam, że coś mu dolega. Dzisiaj już niestety obudził się mały rozrabiaka. Już za nim nie nadążam czasami :( Wieczorami czuję się jakbym miała sześćdziesiątkę na karku
-
To i ja się dołączę :) Jestem mamą Eryka, urodzonego 24 grudnia 2008 roku