aneta1808

wszystkiego najlepszego duzo zdroweczka

Witajcie kochane.. wpadam znowu zajzec do was choc na chwilke,bo znowu mi sie teskni mocno i mam jakiegos dola normalnie..mojej Nikoli znowu grypa wrocila niech to szlag trafi normalnie masakra caly wieczor na wymiotowala na drugi dzien nie chciala jesc tylko pila troszke biedna strasznie sie wymeczyla ale juz jej przeszlo odpukac,do tego wychodza zabki i juz calkiem jest nie w humorze sama niewie czego chce ciagle by na rekach byla bo ja dziadkowie nauczyli ech masakra no i zrobila sie tak bardzo nerwowa ze juz czasami padam bo niewiem co robic o byle co sie zlosci prezy i krzyczy a czasem placze,ja co dziennie wymeczona padam spac o 20 jak tylko ona zasypia bo opadam z sil no ale nic sie nie zrobi musze to przejsc jak kazdy...to tyle u nas nic dobrego hehe..jakis pech mnie dopadloki nie zanudzam was kochane cekam nie cierpliwie juz wyjazdu ale maz znowu zmienil zdanie stwierdzil ze pojedziemy w ten weekend i musze czekac az w koncu ruszy szanowna d...do wyjazdu.. BUZIACZKI DLA WAS I ZDROWECZKA PS-KASIU TEZ TRZYMAM KCIUKASY BUZIALE DLA WAS KOBIETKI MOJE DROGIE]

Dzien dobry kochane.. Kayu-sciskam mocno i tule a ja dzis chodze jakas nie tomna pogoda do bani wczoraj tak bylo slicznie cieplo i sloneczko a dzis deszcz az sie nic nie chce moj maz wlasnie spi Nikole tez uspilam a ja popijam kawke,z tego co wiem jedziemy do Londka na tygodniu ale dokladnie jeszcze niewiemy kiedy poniewaz czekamy na odbiur auta z serwisu jak tylko oddadza to jedziemy hurraaa...nie jest mi tu zle ale w domu najlepiej,jak czlowiek jest u siebie...no nic zajze potem dziewczynki MILEGO WEEKENDU I DUZO SLONECZKA DLA WAS-BUZIACZKI

cZESC DZIEWCZYNKI... zagladam w koncu do was po dlugiej nie obecnosci,u nas oki jeszcze jestesmy u tesciow niewiem kiedy dokladnie jedziemy ale mam nadzieje ze juz w ten weekend jak maz odbieze auto z serwisu,Nikola ostatnio zlapala wirusa grype jelitowa biedna miala i biegunke i wymioty i tak od 2 w nocy do rana nie spalismy z mezem rano pojechalismy do lekarza dala leki i dzieki bogu przeszlo no poprostu masakra byla totalna w dodatku wychodza kolejne zabki jeden za drugim i dochodzi lekka biegunka przez 1 dzien jej no nie wyruba normalnie ale tak pozatym to dzieki bogu wszystko jest oki,jest bardzo grzeczna i dzielna dziewczynka,codziennie mi zasypia sama pod warunkiem ze do raczki dostanie telefon komorkowy poszczamy jej piosenki a ona dwoma raczkami trzyma komore i zasypia sama tylko czasem mamy problem z odebraniem jej telefonu bo nie raz przez sen tak mocno trzyma telefon ze nie ma szans na odebranie go hehe..ale po dluzszej chwili udaje sie...wczoraj mielismy mala imprezke maz mial imieniny bylo troszke gosci czas zlecial i bylo fajnie bardzo dzis maz ma kaca a ja jestem troszke nie wyspana Nikola wstala o 5 ale tesciowa ja zabrala do siebie wiec do 9 sobie pospalam a teraz ona spi hehe..wymiana mala.Bylismy ostatnio tez na zakupach kupilismy Nikoli superowa kurteczka na zime biala,buciki i czapeczki z szaliczkami sliczne wszystko biale,ja jeszcze nie mam stalego lacza wiec nie moge was spokojnie doczytac ale nadrobie to...no nic nie zanudzam was kochane zycze MILEGO DNIA ZDROWECZKA I DO SKLIKANIA

Czesc dziewczynki... MARGO-staranka sa jak tylko jest mozliwosc bo wiesz jak jest nie zawsze jest jak hehe...ale nie jest zle MISIU-no to trzymam kciuki za mamuske oby wszystko bylo dobrze i zebys uslyszala same dobre wiesci Kasiu-zdroweczka tez i dla Twojej mamusi wredne chorubska zawsze sie przyplacza Jaga-zdroweczka dla synkow Kayu-daj znac co u was bo sie martwie Deva-no to bedzie imprezka urodzinowa.... a ja dzis nie tomna jestem wczoraj bylo troche gosci posiedzielismy do jakiejs 2 w nocy,maz ma dzis kaca i jest na wyciagu a ja nie pilam wiec sie czuje tylko nie wyspana,Nikola wstala o 5 tesciowa wziela ja odemnie z lozka i do 9 sobie pospalam hehe...a teraz Nikola spi a ja wstalam.I tak to u mnie jest,pogoda nawet fajna dzis jest wiec moze wybiore sie na spacerek z nikola bo wczoraj jakos nie bylo kiedy chyba cos kupie swojej niuni bo juz skonczyla 9-mc hurraaa!!!!! ale ten czas leci.no nic nie zanudzam was kochane wpadne potem do was jeszcze-BUZIACZKI ZDROWECZKA I MILEGO DNIA KOCHANE..

kASIU...ZDROWECZKA DLA MAMY STYSIU...BEDZIE DOBRZE NIC SIE NIE MARTW TRZYMAM KCIUKI MARGO...ZAKUPY SUPEROWE JAGA..CO U WAS JAK MILO ZE WROCILAS DO NAS DEVA..JAK PASZPORCIK ...JUZ WSZYSTKO ZALATWIONE. MISU..A JAK U CIEBIE KOCHANA MAM NADZIEJE ZE JUZ LEPIEJ ZE WSZYSTKIM KAYU..TRZYMAMY KCIUKI I DO PIATKU ZDROWECZKA DUZPO ZYCZE ARDHA..A GDZIE WY SIE PODZIEWACIE..WRACAJCIE WIKI ..SLICZNA MASZ CORECZKE ALE ONA ROSNIE OK JUZ ZMYKAM ZAJZE POTEM DO WAS KOGO OPUSCILAM PRZEPRASZAM JESZCZE RAZ ZDROWECZKA DLA WAS I DUZE BUZIALE

Witajcie kobietki... u nas ok Nikolcia juz lepiej na szczescie wiec kamien z serca,dzis mamy troche gosci bo moj maz ma imieniny wiec bedzie troszke wesolo w domku,a ja jakas bez sily jestem normalnie pogoda do bani nic sie nie chce pochmurno i zimno,Margolciu...podalam jej smecte jak wspomnialas i pomoglo dziekuje za rade...juz bym chciala jechac do Londka nie chce mi sie tu juz siedziec nie ma to jak u siebie w swoim lozeczku i w swoim mieszkanku..ale mam nadzieje ze juz w ten weekend wyjedziemy...no i musze w koncu was doczytac bo mam duze zaleglosci... ZYCZE WAM ZDROWECZKA I MILEGO DNIA ,BUZIACZKI DLA DZIECI...

Serdeczne gratulacje

Hej kochane-witam sie z nowymi kolezankami.. ja na chwilke bo padam,u nas Nikola troche znowu chora dzis zwracala w nocy wrocila znowu grypa i leki brala do konca oj masakra,i w dodatku biegunka na sam koniec biedna morduje sie strasznie a mi rece opadaja bo wolalabym zeby mnie tak meczylo..jeszcze jestesmy w Pl. Mam nadzieje ze juz pod koniec tygodnia wyjedziemy bo juz bym chciala miec stale lacze zeby was doczytac...tesknie troche za rodzicami i domem ech..nic sie nie zrobi..teskni mi sie tez za wami bardzo bez neta to normalnie kara hehe..no nic nie zanudzam was-BUZIAKI DLA WSZYSTKICH,ZDROWKA I MILEGO WIECZORKU

czesc dziewczynki.. Margolciu....zdroweczka dla synka i reszty dzieciaczkow...ZDROWECZKA DLA CIEBIE... Kayu...kciuki zacisniete mocno Kasiu...jak malenstwo w brzuszku? zdroweczka Misiu...jak mama? i dzieciaczki Jaga...co u ciebie? Ardhana..jak tam rodzinny zjazd? fajnie miec tak dom pelen ludzi ja bardzo tak lubie. Deva..co u was? jak synek? no i pewnie juz remat zakonczony? kogo minelam wybaczcie bo z komory niestety kiepsko widac i czytac,ale nadrobie wszystko jak juz bede miala stale lacze to normalnie poczytam i bede w temacie co naklikalyscie,bo teraz jest masakra i kiepsko sie pisze...my teraz siedzimy w domku tescie pojechali na grzyby hehe..do lasu i cos tam juz nazbierali,a ja posprzatalam dom maz zrobil sniadanko a Nikola wlasnie spi,pogoda sliczna od rana piekne sloneczko zaraz pojedziemy na miasto na drobne zakupy,wczoraj kupilismy Nikoli zimowa kurteczke biala ale sliczna mowie wam superowa no i troszke droga 160zl.no ale trudno jeszcze kupilismy jej buciki na zime skorkowe a w srodku cale w misiu,i dwa kaplety czapek zimowych biale z jakas blyszczaca nitka tez slodkie takze troszke kasy poszlo no ale trzeba bylo bo zima za pasem a my bez cieplejszych ubranek dla niuni...dni mi strasznie szybko leca normalnie masakra mielismy juz wyjezdzac ale jeszcze przynajmniej do przyszlego weekendu tu bedziemy,trzeba troche tesciom podokuczac hehe...zeby mieli nas dosc jak nas nie maja na codzien... ZNIKAM KOCHANE ODEZWE SIE JESZCZE WIECZRRKIEM...ZYCZE DUZO ZDROWECZKA,SPOKOJNYCH DNI I SZEROKIEJ DROGI WYJEZDZAJACYM POZDRAWIAM I BUZIACZKI

Czesc kochane dziewczynki... ja znowu zagladam ale bede miala duzo czytania naklikalyscie sporo ale sssuuupppeerrr... u nas pogoda do d....ciagle pada i zimno Nikola zlapala mi grype jelitowa wymiotowala kilka razy tu biedna chciala spac a tu wymiotowala poprostu leciala nam z rak biedna strasznie ja wymordowalo a na koniec biegunka narobila pelny nocnik i wtedy jej ulzylo i tak od 2 w nocy do 4 zero snu potem pojechalismy do lekarza dala nam jakies leki no i dzieki bogu przechodzi ale jeszcze apetyt slaby ale za to pije tonami poprostu,no i przez kilka dni ma byc na dietce zero owocow i innych pysznosci mamy czesto ale po niewielkich ilosciach ja karmic bo po chorobie apetyt moze blyskawicznie wrocic i dziecko bedzie chcialo nadrobic dni co nie jadlo...no i tak to u mnie wyglada niestety ale juz sie ciesze ze jej przechodzi bo myslalam ze oszaleje jak patrzylam jak ona cierpi....niewiem kiedy jeszcze dokladnie wyjezdzamy ale chyba juz w tym tygodniu ciekawi mnie jak ona wytrzyma ponad 20 godz.jadac oj ciezko bedzie ciezko ona nie cierpi siedziec w foteliku tylko woli na rekch a przeciez tak nie wolno hmm...az sie boje jej reakcji no ale nie mamy wyjscia.W grudniu przylecimy jednak samolotem bedzie i szybciej i wygodniej choc tez kiepsko to widze...Moj maz kurde normalnie zrobil sie taki dobry czuly ze hoho...czasem mnie znerwuje no ale dostaje opiernicz i jest oki hehe..no nic znikam znowu... buziaczki dla was wszystkich kochane,zdroweczka i tule mocno wszystkie dzieciatka pozdrowionka...

MargolciaAnetko-czekam wiec cierpliwie na twoj powrot...bedziesz leciala czy plynela jechala autkiem i potem promem..?? ja to ostanie to moze niezle zaczac bujac o tej porze roku....i jak tam staranka..?? wiadomo juz cosik..?????Ardhara-czy moglabys wpasc do mnie i poczuc ten wir..???????? ja od 2 h przymierzam sie do obierania ziemniakow i jakos mi nie wychodzi.ale za to o 17.20 umowilam sie na wizyte u lekarza z Ola...znow mi dostala goraczki...trwa to juz ok tyg wiec zarty na bok,trzeba isc do szamanow...ogolnei to mi jakos niedobrze sie zrobilo.to chyba z jedzenia byle czego anic konkretnego...fuj,aby do obiadu,ale ten bedzie dzis chusteczka bardzo pozno...dupa,dupa,dupa....:))))[/QUOT Margolciu jedziemy samochodem i promem a staranka ida pelna para zobaczymy narazie nic i nic ale wieze ze sie uda nic na sile

wszystkiego najlepszego duzo zdroweczka,spelnienia marzen...buziaczki ps,spoznione ale szczere

wszystkiego najlepszego kochana duzo zdroweczka spelnienia marzen i czego sobie zyczysz...buziaczki od nas

wszystkiego najlepszego duzo zdroweczka...buziaczki

witajcie kobietki.... u nas oki musze was doczytac ale nie bardzo mam z kad i jak,w telefonie raz mam lacze raz nie nie wiem czego tak jest no ale musze wytrzymac dopoki nie dojedziemy do angli...teraz jestesmy u tesciow i leniuchujemy troche Nikola grzeczna rozrabiak maly,niewiem kiedy dokladnie bedziemy jechac juz do angli ale chyba w przyszlym tygodniu pod koniec...pogoda do bani ciagle pada pochmurno az sie nie chce nosa za drzwi wystawiac normalnie....postaram sie was czesciej odwiedzac ale ten pusty net mi cos szwingluje w tej komorce...no nic zmykam ZYCZE WAM DUZO ZDROWECZKA DLA NASZYCH CIEZARNYCH BUZIALE W BRZUSZKI A DLA RESZTY BUZIALE DLA DZIECIACZKOW I DLA WAS KOCHANE TESKNIE ZA WAMI BARDZO

Margolciu kochana no jak narazie to juz zaliczylismy 8-10-13 i dzis sexa bez zabezpieczenia,maz sie uparl na juz no ale zobaczymy czy cos wyjdzie..dam znac napewno jak juz cos sie narozrabia :-)

KAYU kochana duzo zdroweczka dla ciebie...mam nadzieje ze wszystko w porzadku

Witajcie kochane.. JAGA-witam serdecznie nareszcie sie odezwalas-z chrzcinami niestety wstrzymane nic nie dalo sie zalatwic no trudno,przyjedziemy nastepnym razem moze uda sie zalatwic na spokojnie... KAYU- a ty gdzie kochana?? jak zdroweczko??? MISIA-co sie dzieje?? znowu jakies problemy?? jej trzymam kciukasy zeby wszystko bylo dobrze.. MARGOLCIU- jak Zosienka?? buziaczki dla niej i dzieciaczkow.. KASIU-jestem jestem tylko neta mam juz tylko w komorce wiec staram sie pisac jak tylko moge....ale dziekuje ze mnie wspominasz i pamietasz :) buziale WIKI-trzymam kciuki zebys dzielnie zniosla rozstanie z dzieckiem na czas pracy DEVA-a jak u ciebie??jak synek?? ARDHARA-buciki super..a jak choroba minela??kogo minelam wybaczcie serdecznie,ale mi sie teskni za wami rany strasznie,my we wtorek juz jedziemy do tesciow posiedzimy okolo tygodnia i jedziemy do Londka wiec juz bede miala stale lacze hehe...ech nareszcie bede mogla normalnie pisac-buziaki dla was dziewczynki i duzo zdroweczka odezwe sie potem moze ktos bedzie...

Wszystkiego najlepszego duzo zdrowka,pieniedzy i spelnienia marzen-buziaki

Czesc kochane.. Wiki witaj pisz duzo bedzie milo.. Margolciu-jak zdroweczko dzieci? Zdroweczka dla nich i Zosi no i mamusi.. Kasiu-spoznione ale szczere najlepszego dla meza i buziaki dla was.. Ardhana-kurka super a buciki odlot podobaja mi sie,jak zdrowko? Misiu-jak agusia? Mam nadzieje ze juz lepiej i daje ci odpoczac-caluski dla dzieci no i dla ciebie.. Kayu-a ty gdzie nam ucieklas? Wracaj kochana.. Deva-co u ciebie? Ja wpadam na chwilke bo padam u mnie juz koncowka rematu ale brud syf ze rece opadaja,Nikola grzeczna wychodza kolejne zabki a ta smieje sie ciagle..buziaki dla was i wpadne jutro

Margolciu jak zosia? Dokucza mamusi? Ech dziewczynki tesknie za takimi ruchami dzieciatka..moze sie uda i niedlugo poczuje

Kasiu-kciuki zacisniete trzymalam,ciesze sie ze wszystko wporzadku,napewno bedzie dziewczynka ;-)

WITAJCIE KOCHANE... zagladam do was bo normalnie teskni mi sie za wami,zle mi troszke pisac bo z komorki to dobrze nie widac a i ciezko wszystko przeczytac,ale na spokojnie was doczytam... IZEK-TRZYMAJ SIE KOCHANA WIEM ZE CI CIEZKO,ALE DASZ RADE I JESLI GO KOCHASZ I CHCESZ Z NIM BYC WALCZ..JESLI NIE TO I TY UKLADAJ SOBIE ZYCIE Z TAKIM NA KOGO ZASLUGUJESZ... GUNIA-ZDROWECZKA CI ZYCZE...MAM NADZIEJE ZE UCHO PRZECHODZI SOWKO-NIE MOW TAK NIE JESTES BEZNADZIEJNA POPROSTU CIERPISZ NA BOLE KTORE MECZA,A DZIECKO WIDZI ZE CIERPISZ-ZYCZE ZEBYS JUZ NIGDY TYCH BOLI NIE MIALA KAROLA BA-NO FACETOM TO NAPREAWDE MANTO SIE NALEZY,A TY TEZ POTRZEBUJESZ ODPOCZAC OD WSZYSTKIEGO A MAZ POWINIEN CIE ZASTAPIC.. NO NIC BEDE WAS DOCZYTYWAC NA SPOKOJNIE I ODEZWE SIE NAPEWNO,u nas oki jak narazie maz chyba woli nie ryzykowac walki ze mna takze grzeczny jak baranek,jestesmy na wsi robimy ten remat mam nadzieje ze sie szybko go zakonczy bo mam dosc tego balaganu....juz bym chciala posprzatac sobie i miec czysciutko...no nic kochane odezwe sie jeszcze do was moze bedzie ktos niedlugo.. ZYCZE MILEGO DNIA,ZDROWECZKA WSZYSTKIM I BUZIACZKI DLA DZIECIACZKOW

Dzien dobry... a ja wlasnie wstalam jakos spac nie moge hmmm...moze przez pogode,pomyslalam ze do was napisze i przywitam sie,Nikola z mezem spia a ja po cichutku do kuchni kawusia i telefon w reke hehe...i tak siedze i mysle o wszystkim...myszka penetruje wszystkie pomieszczenia ale najbardziej podoba jej sie nasz pokoj a ja chodze i wygladam czy gdzies na siebie nie trafimy..ale bym narobila krzyku hehe..juz to widze dzis jeszcze mamy jechac do jednego kosciola jesli tu odmuwia dajemy spokoj ze wszystkim i albo zrobimu w UK albo na spokojnie w PL.jak przyjedziemy na dluzej,napisze wam pozniej co i jak...no nic nie zanudzam was kochane... MARGO-ZDROWECZKA DLA SYNKA MAM NADZIEJE ZE JEST LEPIEJ...CALUSKI DLA DZIECI MISIU-DAJ ZNAC JAK WYPADLA KOLACJA ARDHARA-JAK KINGUSIA?? SLODKA DZIEWCZYNKA KAYU-KOCHANA ZNOWU ZNIKLAS WRACAJ WRACAJ-BUZIALE DEVA-JAK WEEKEND Z PEDZLEM W REKU?? MAM NADZIEJE ZE UDANY?? CALUSKI DLA SYNKA KASIU-CZEKAMY NA CIEBIE PISZ KOCHANA TESKNIMY ZA TOBA-BUZIACZKI DLA WAS JAGA-A TY ZNOWU ZNIKLAS WRACAJ TU NO...NIE ZOSTAWIAJ NAS ok znikam jeszcze sie odezwe moze trafie na kogos takze sie nie rozlaczam,ale kiepsko sie pisze komorka masakra ale daje rade.... BUZIALE I MILUSKIEGO DNIA..