aneta1808

a tutaj znowu pustaka... nie dobrze wracajcie kobietki nasza stronka zanika,pusto tu i smutno bez was....

Margolciu-zdroweczka dla synka niech szybko zdrowieje.. Kasiu-witaj jak milo ze sie odezwalas hurra!! Tesknilismy za toba,pisz kochana jak najszybciej i najwiecej-buziaczki

Witajcie niedzielnie.. U nas noc ciezka Nikola spala ale ja nie i to ponad pol nocy..powod: mysza ech no tak sie tlukla ze masakra,Margolciu no to moze sie uda i bedzie dzieciatko starania zaczete notuje kiedy co i jak hehe..zobaczymy co myszka przyniesie

Margolciu ups..wybacz za pomylke ale z komorki masakrycznie jest pisac i czytac strasznie wszystko malutkie i waskie..a my wlasnie ganiamy pasozyta myszka mi zagoscila w domku wrr..trzeba ja zlapac bo straszecznie sie boje myszy. Nilola juz spi na noc takze zostaje mi tylko zrobic chlopakom kolacje i wlaczyc zalegatory (polozyc sie) bo caly dzien na nogach i padam mam juz dosc tego rematu ale najpozniej w srode bedzie fajrant...

Misiu-kochana to wspolczuje mezowi przydaloby sie lanie takie porzadne,a czego Agunia tak ci placze? Jej nie dobrze ze az tak,no ja naprawde mam aniolka nie placze nie marudzi i poj dnia moze przesiedziec na lozku z zabawkami a kto nie przyjdzie do nas to sie dziwi ze mam tak grzeczne dziecko jakby wogole jej nie bylo.. Deva-no moze i tak zrobimy ze pomyslimy nad chrztem w uk.bo tu niech ich szlak trafi wiecznie problemy ile mozna i laske robia.

Kochane a gdzie wy pouciekalyscie? Smutno bez was wracajcie kobietki.. Kasia-jaga-ardhara-kayu-margo-misiu Ja dopiero usiadlam od rana cos do roboty,ale juz blizej konca..tak rozmawialismy i chyba dajemy sobie spokoj narazie ze slubem i chrztem bo tu konczymy remont i chcemy jechac do angli razem jak przyjedziemy na dluzej to wtedy na spokojnie pozalatwiamy bo juz naprawde mamy dosc,dzis tez bylismy w kilku kosciolach i ciagle to samo kasa,nauki i nie ochrzcimy normalnie masakra.za duzo teraz wszystkiego na glowie mi juz mozg paruje od problemow,trudno nic na sile...no nic kochane zycze wam: SPOKOJNEJ NOCY I ZDROWECZKA DZIEWCZYNKI NO I BUZIALE DLA DZIECI

Misia nie mysl tak pamietaj po zlym nadejdzie dobre zobaczysz,ja tez ciagle pod gorke ale jakos powoli do przodu przedewszystkim nie daje sie walcze o swoje choc czasem mnie to kosztuje kupe nerwow ale nie odpuszczam o nie nie,zreszta sama wiesz bo nie raz rozmawialysmy..trzymam kciuki zeby wszystko w koncu sie ulozylo..

Margo-dziekuje mam nadzieje ze sie uda ja bym chciala nie powiem ze nie.. Misiu-kochana wspolczuje ci ze wszystko tak sie wali ci na glowe trzymam kciuki zeby bylo dobrze

aneta1808 Witajcie,.. Deva-moja mala zjada w dzien duzo malo tego po zjedzeniu swojego obiadku dojada z nami nasz obiadek maly zarloczek. Margolciu-kochana odpedz zly humorek i nie smuc sie bo i Zosi bedzie smutno przesylam dla was duzo sloneczka i usmiechu.. Misiu-jak wasz wyjazd urodzinowy? Mam nadzieje ze wypali trzymam kchuki.. Kayu-kochana to moj nr. 666-505-593 Na pw.nie moglam wyslac moze dlatego ze z komory pisze,. A ja dzis wstalam z dzieckiem o 8 maz wstal napalil w domku zeby nam bylo cieplo,teraz gotuje zupke a mala spi juz z godz.pogoda dosyc ladna i sloneczna wiec tyle dobrze..wczoraj moj mi oznajmil ze chce drugie dziecko hmm..w sumie tez chcialam ale zobaczymy.. Zycze wam milego dnia i duzo usmiechu Wpadne potem

Hejka kobietki.. Kayu-witaj jak milo ze wrocilas buziaki dla dzieciaczkow.. A my juz po kolacji teraz siedzimy i czekamy na film londynczykow,zla jestem ta sytuacja z ksiezmi normalnie bym ich rozdarla ech..brak slow..ja juz naprawde sama niewiem co robic.ale juz was nie zanudzam problemami.u mnie dalej sajgon ale troszke sie uporalam i zrobilam delikatny porzadek jutro wieczorkiem jade do domku wykapie Nikole i zrobie z soba porzadek bo juz odrosty mam nieziemskie.powiem wam kochane ze codziennie padam na twarz nie mam sily na nic,a jeszcze maz pol nocy nie spi bo nie moze a drugie pol nocy wstaje dziecko karmic bo glodna w nocy strasznie.no nic nie zanudzam was moze jeszcze potem napisze a jak nie to zycze: DOBREJ NOCY I BUZIAKI DLA WAS I DZIECIACZKOW

ja tylko na chwilke kochane odezwe sie potem buziaczki i milego dnia wszystkim

adus-ale gabi slicznotka-buziaczki dla niej,i nie martw sie bedzie dobrze.. Manuilka-no no slicznego masz kawalera... Misiu-a jak dzieciaczki?? Buziale w dniu urodzin

kochana wioletko w dniu urodzin zycze ci wszystkiego co najlepsze,spelnienia marzen duzo milosci oraz czego sobie tylko kochana zyczysz-buziaczki

kochana wiolu zycze ci wszystkiego co najlepsze spelnienia marzen duzo zdroweczka i milosci oraz spelnienia najskrytszych marzen-buziaczki

Witajcie. U nas pogoda sliczna cieplo sloneczko.. Margolciu-no niestety u nas ksieza tacy sa,niestety wczoraj bylismy pytac o nauki i kosztuja 150zl. Nie ma bardzo miejsc a bez nauk slubu nie da,dodatkowo psycholog + poradnia rodzinna (debile) slub okolo 1000zl. A chrzest w granicach 700zl. Wiecie co ja mam dosc wszystkiego...wczoraj jeszcze zajechalam do ksiedza zeby wziac papiery akt chrztu i biezmowania ale ksiadz mi nie dal bo przyjmuje dzis od 16 wiec mnie wygonil hehe..paranoja totalna myslalam ze wybuchne i powiedzcie sami czy ksieza sami nie odganiaja od wiary? Bo moim zdaniem tak wlasnie jest.. No nic zmykam odezwe sie potem-buziaki kochane i zdroweczka

Czesc kobietki..u nas deszczowo ale cieplo,mala zasnela,chlopaki dzialaja z centralnym wszedzie balagan brud ech masakra,po poludniu musimy jechac do kosciola zapytac bo mamy problemy jednak bez slubu nie ochrzcimy dziecka,musimy tez przejsc nauki niestety,trzeba bedzie pojechac i zapisac sie na nauki wekendowe..a slub i chrzest bylby 24 pazdziernika oj glowa mi peka od wszystkiego mam dosc normalnie jutro na 8 do ksiedza wiec wszystko kakretnie bede wiedziala...pozdrawiam was wszystkie i milego dnia wam zycze napisze potem

Tosiu-zycze ci wszystkiego co najlepsz duzo zdrowka i spelnienia marzen..buziaki

Devachan...jakby tego było mało,właśnie przeczytałam maila od blogowego przyjaciela - zmarł mu roczny syn, chory na raka, po chemioterapii - jedno z bliźniąt, które przeżyło, kiedy jego żona "rodziła" je będąc w śpiączce cukrzycowej... ...bardzo cierpiał...ale wytrzymał szpital tak długo,aż udało się rodzicom załatwić potrzebny sprzęt utrzymujący go przy życiu, by zabrać g do domu -zmarł tej samej nocy... ...jego mama jest w kolejnej ciąży,ma termin na gwiazdkę-chyba tylko to trzyma ich przy zyciu teraz...[*][*] dla Gustavita........... serdeczne wspolczucia...

moj juz wie ze jeden falszywy ruch i po nim,i wie ze nie zartuje ja nie zamierzam zdrowia zjadac przez jego poj....humorki,zazdrosc czy inne pierdoly dobrze wie na czym stoi niech sobie wezmie do serca bo ja sie zawzielam i koniec...przeprosil za wszystko pogadalismy od serca no i zobaczymy co dalej

WITAJCIE KOCHANE.. zagladam jak obiecalam,mam neta w tele.wiec postaram sie jak tylko bede mogla pisac do was,u nas oki zdrowko troszke nie bardzo ale ogolnie jest dobrze mezowi sie klepki przestawily i jest jak narazie bardzo dobrze,zajmuje sie dzieckiem jest bardziej czuly i wogole nie do poznania ciekawe na jak dlugo...POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE I ODEZWE SIE MUSZE WAS NA SPOKOJNIE DOCZYTAC-ZDROWECZKA ZYCZE

adriana8899WoW. Im jak wali na leb to wszystkim. Bo moj to samo. Chodzi i powtarza jaka jestem sliczna, jak mnie kocha. Tuli, caluje... Jak zawsze mowil w nocy zebym sie nie tulila bo goraco tak teraz sam mnie przyciaga do siebie. Nie wiem co mu sie stalo... Fajnie ze Twojemu tez cos walnelo. I oby tak zostalo! dokladnie,cos chyba im sie w glowce przekreca raz zle raz dobrze,nie wyczujesz ich maja swije humorki no ale oby jak mowisz tak im zostalo

Tosiu i Kaya zycze wam wszystkiego co najlepsze,spelnienia marzen duzo zdroweczka i pociechy z dzieciaczkow i mezow

adriana8899Anetko nic sie nie stalo. ;) Fajnie ze wpadlas!!!! Jak tam maz? Spisuje sie? a zainstalowalam sobie neta w tele. wolny skurczybyk no ale zawsze cos,a maz oki nie narzekam zachowuje sie dobrze zajmuje sie non stop Nikola a taki sie zrobil grzeczny,czuly ze hoho...ciekawe na jak dlugo,no ale narazie jest super naprawde

wszystkiego najlepszego spelnienia marzen-buziaczki