miska271

Adus zapraszam....a obiadek masz tez pysznosci.....lubie pierozki z miesem.... jak miala sie dziewczyna meczyc to lepiej odejsc.... Anetko lepiej niech dotrze jak nie chce zostac bez ogonka....hihihi,moj wraca w piatek i do pracy dopiero 5 ego takze troszke z nami posiedzi w domku....

przepraszam ze tak ucieklam,ale internet cos mi szwankuje :36_5_2: normalnie az sie we mnie gotuje.....wwwwwwwrrrrrrrrrrrr Adus nie ma za co....moja mala tez leniwie sie kreci....lubi troszke z rana i wieczorem to daje czadu ze hoho. Anetko fajnie ze juz niedlugo bedziesz miala meza...lepiej jak sobie odpoczal po takiej podrozy....ale jeszcze troszke i bedziesz meczyc jego zamiast misia... ja wlasnie jestem w trakcie robienia obiadku....a serwuje piers kurczaka w sosie ziolowo-smietanowym z ryzem....mniam,mniam....

Monika74miska271Oj chyba nikt nie lubi,ja tez musze troszke zakupow zrobic,ale poczekam troszke.Jeszcze tydzien i moj M bedzie mial wolne,wiec go troszke wykorzystam za zakupach hihihi....HIHI> jedne tak wykorzystuja swoich mężów inne inaczej.......... hahaha....... ja z moim nie lubie na zakupy chodzić.. on jest strasznie marudny........ no ja staram sie wykorzystac i tak i tak hihihi.....no jak na razie nie marudzi....i oby tak dalej... Emka czyli tak jak ja tylko amku robie,zaraz obiadek szykowac....

Oj chyba nikt nie lubi,ja tez musze troszke zakupow zrobic,ale poczekam troszke.Jeszcze tydzien i moj M bedzie mial wolne,wiec go troszke wykorzystam za zakupach hihihi....

udalo sie doczytalam .... Inus dobrze ze samopoczucie lepsze,a chorobska niech ida precz od nas ..... Aniu jak tam czwiczonka....skusilas sie na nie ? Adus gratulki za próbną maturke :36_4_12: Madziu jak tam pokoik juz skonczony? Anetko pewnie zajeta totalnie przez meza,ale to nic wykorzystuj go jak tylko mozesz.... Maniulka super podejscie do zycia ja w Twoim wieku to myslalam o glupotach.... Emka na pewno uda sie zalatwic wolne przez L4 i bedzie z Toba.... Moniko widze ze ja dzisiaj podobnie do Ciebie zaczynam dzionek od prania,a zajmie mi to caly dzien,bo troszke sie tego nazbieralo.... Co tam u reszty dziewczynek,pozdrawiam wszystkie.Buzialki.

Czesc kobietki :36_4_12: Wpadlam sie przywitac! Ale naklikalyscie..... ale moze uda mi sie Was doczytac.... Weekend minal szybciutko..... Ale udalo sie pomalowac dwa pokoiki.... .takze troszke zrobilismy porzadku,jeszcze tylko kuchnia i pokoj Klaudii i juz bedzie gotowe mieszkanko na przyjscie małej Jestem troszke wykonczona,a tyle jeszcze do zrobienia i jak na zlosc jeszcze chorubsko sie do mnie przyczepilo.... oki ide Was poczytac.... Adus,Paulinko wyslalam Wam zaproszenia na nk.:36_4_12: pozdrawiam wszystkie.

ja kochane bede znikac,bo jakos tak slabo sie czuje az mi niedobrze ide troszke polezec moze mi troszke ulzy... Do pozniej kobietki.....

tez zycze siostrze duzo zdrowka....a skurcze juz sie niech nie pojawiaja.....jeszcze masz czas.....takze odpoczywaj sobie jak najwiecej... no Bartosz ma antybiotyk i mam nadzieje ze na nim sie skonczy....a jak dorwe tatuska to bedzie biedny....

Anetko no widzisz ta choroba nie chce jakos nas omijac,najgorsze ze juz maja tydzien zaleglosci w szkole....a jak tam u Ciebie? Maniulka moj M tez dzisiaj przyjezdza....oj czasami mozna zapomniec.....

sama czasami jestem zla na siebie ze nie moge normalnie funkcjonowac tylko zwsze cos mi dolega...Adus sniadanko zjedzone?

Juz wrocilismy i nie jest dobrze u Klaudii przeszlo nadal ma dostawac syrop,a Bartosz bez poprawy i nawet gorzej skonczylo sie dla niego antybiotykiem,oj szkoda normalnie gadac zawsze cos..... U mnie jakos nijak troszke glowa pobolewa.....ale moze samo przejdzie.... Adus super ze mebelki sa juz na swoim miejscu...

Znikam na jakis czas,ide z moimi smerfami na kontrol do lekarza......niedlugo wroce....do sklikania...

Czesc kobietki.... Widze ze juz zdazylyscie nocne marki naklikac.....ale fajnie przynajmiej jest co poczytac... Madziu nad tym napinaniem sie brzuszka tak sie nie zastanawiaj,ja tez tak mam a moja gin mowi ze jak sie trafi 3,4 razy na dzien to wszystko oki...takze na razie maluszki jeszcze troszke posiedza.... Mpj maz dzisiaj przyjezdza.... i jutro idziemy do sklepu po farbe i bedzie male malowanko w domku.... super wkoncu troszke odswierzymy mieszkanko... A ja dzisiaj troszke nie dospana bo po 7 obudzil mnie telefon od kuriera ze przyjdzie do mnie dzisiaj przesylka.....ma przyjsc dzisiaj starter do internetu,wkoncu bedzie staly i nie bedzie sie zawieszac....chyba? Emka gratuluje zostania ciocia i wielkie gratujacje dla swierzutkiej mamusi

Dobranoc Anetko kolorowych snow.... Ja tez juz bede znikac....dobranoc kochane i do jutra....papatki

Dzisiaj akurat robila mi zeba ktorego mi zaczela....dzisiaj normalnie....powiem ze bez znieczulenia nie dam sobie nic zrobic,ale jak na razie obejdzie sie bez... pewnie niech sie troszke pomeczy z coreczka....a Ty idz zrelaksuj sie kapiela....

Hej Adus fajnie ze mebelki sie skladaja....super... Haj Monia,fajnie ze udalo sie do nas wczesniej zajzec jak tam dzionek minal

jeszcze troszeczke i bedzie blisko... milego pluskania...

to dobrze.....pewnie sie juz nie mozesz doczekac....tak dlugo sie nie widzieliscie?

kolacja w trakcie robienia....mniam... troszke dlugo jej nie ma,tez mam nadziejeze wszystko jest wporzadku.... Anetko a jak tam maz nadal grzeczny

herbatka juz zrobiona za niedlugo biore sie za kolacje,bo tak jakos amku sie zachcialo... no ciekawe co porabiaja? zastanawia mnie co tam u Merci slychac bo dawno sie nie pojawiala na forum...

smacznego Anetko.. no ja tak za pare minutek bede sie zabierac za robienie kolacji....

No ja musze zrobic dzieciakom jeszcze kolacje...a sobie tak przy okazji....a teraz ide zrobic sobie herbatke,bo jakos mi slodko po tych ciastkach....zaraz wracam...

no bo juz myslalam ze juz takie glodne ze poszly na poszukiwanie jedzonka.... hihihi ja poczekam jeszcze troszeczke i bede robic kolacyjke....

Ja rowniez zycze smacznego dziewczynki....ale chyba nie uciekacie juz ?

pychotka mniam mniam,ja sie chyba skusze na chlebek w jajku....a tak juz za mna chodzi....oj z tym jedzeniem to juz zaczynam miec problemy bo sama nie wiem co bym zjadla....