-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez miska271
-
Hej Adus,oj czasami z tymi pieniedzmi szlag trafia,czlowiek chcialby wszystko kupic a tu zonk na nic nie starczy...ale nie martw siejakos dacie rade... Anna nie martw sie pokarm przyjdzie w odpowiednim momencie...
-
Przedewzystkim musi duzo pic,zeby nawadniac organizm,dobry jest wegiel ale nie wiem czy u Was jest dostepny,takze smekta....moze to chwilowe i mu przejdzie...
-
Promyczek,Kasieńka,alisss,karol27,rusałka84 gratuluje fasolek i zycze spokojnych 9 miesiecy...
-
No i wszystkie pouciekaly... No nic ale poczekam moze ktoras sie pojawi.
-
MAMUSIA urodziła coreczke 388 55 cm
miska271 odpowiedział(a) na MAMA ANIOŁKA temat w Życzenia, gratulacje
Serceczne gratulacje i duzo zdrowka!!!!!! -
No obiadek pycha sie zapowiada a deserek no to juz calkiem niam niam,ja sie pisze na wszystko.A gofry to juz moja zmora,bo chodza za mna juz od dluzszego czasu.... Monisio np niestety on nie mysli o niczym....no zmykaj po mala i do pozniej... Adus no to do pozniej... madziu czekamy
-
Serdecznie gratuluje córeczki,życzę dużo zdrówka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :36_4_11::36_4_11::36_4_11::36_4_11::36_4_11:
-
Adus dziekuje za zaproszenie zeby to tak czlowiek mogl sie teleportowac.... Madziu czasami tak bywa,ale nie twierdze ze tak musi byc u kazdej,ale u mnie byly problemy i z wlosami i zebami.... No syn jest alergikiem,ale to troszke winy mojego bylego.....tatusia dzieci,bo nie potrafi sie o nie zatroszczyc jak sa u niego.Zawsze jak wracaja to zawsze cos im dolega...
-
Czesc Monisiu,no czasami fajnie tak sobie pospac... Ja dzisiaj tez sobie pozwolilam ,bo wstalam o 9... No aby tylko dzieciaki wyzdrowialy,juz mnie wykancza chodzenie z nimi do lekarza,tydzien przerwy i albo jedno albo drugie,lub razem.Jakos sie trzymam zeby mnie nie zlapalo...
-
Madziu jak tam poszla juz sobie niedobra zgaga... Adus ja sie pisze na taki pyszny obiadek,bo nie mam pojecia co dzisiaj zrobic..... A jak tam reszta dziewczynek....
-
Hej dziewczynki. No juz wrocilismy z wizyty od lekarza,dzieciaki dostali syrop i maja brac 3 razy dziennie,u jednego lekkie szmery z prawej strony u drugiego z lewej....takze do konca tygodnia posiedza w domku,a w piatek na wizyte kontrolna... Ja biore nospe trzy razy po jednej....pani gin powiedziala,ze jak trzy razy na dzien zlapie taki bol to nic groznego ,niepokoic sie mozna jak trzy razy zlapie na godzine... Zobaczymy jak moja mala jest ulozona,bo troszke sie obawiam ze jak sie nie przekreci to nie wyobrazam sobie rodzic posladkowo....Wizyte mam 18 ego zobaczymy.Jutro na pobranie krwi badanie ogolne i mocz. W czwartek mam wizyte u stomatolog nic ciekawego,ale musze zaleczyc zeby bo pozniej moze byc nieciekawie... Moja mala tez ma czkawke i wczoraj braciszek sie smial.... Adus moj tez bardzo zadowolony ze troszke urosly i napatrzec sie nie moze....hihihi Emka poczekaj az urodzisz,zobaczysz jak sie powieksza...
-
Czesc kobietki. Wrocilam dopiero o 21 w niedzele do domku i bylam padnieta.Weekend minal szybko,caly wykorzystalismy na zakupy i powiem ze wczoraj jeszcze odpoczywalam,nie mialam sily na nic.Ale zakupy sie udaly kupilam pare rzeczy dla malej...kocyk,rozek,czapeczke,kombinezon,wyprawke do szpitala zeby miec w co ja ubrac jak bedziemy zabierac do domku....przy okazji troszke dzieciom,sobie szlafrok i koszule.Reszte kupie w miescie bo szkoda to wszystko wiezc ze soba,u nas to dostane taniej.ogladalismy wozki,fajne i tanie,ale kupno dopiero w lutym.... Ja dzisiaj dluzej sobie pospalam bo moje szkraby od wczoraj siedza w domku nie poszly do szkoly bo oboje chorzy.Niedlugo ide z nimi do lekarza niech ich zbada i moze jakies leki przepisze.oj zawsze cos.... Maniulka jak brzuszek,mam nadzieje ze nie boli... Adus mam nadzieje ze Oliwcia szybko wroci do zdrowka i beda mogli zabrac juz ja do domku... Monikosliczna ta Twoja corunia,a na takie wydatki to troszke poczekajcie,bo to troszke za wczesnie na to co bedzie ja ciekawilo i co bedzie chciala robic Anetko fajnie ze juz masz mame przy sobie nie bedziesz sie czula taka osamotniona... Inka zdroweczka zycze A co tam u reszty dziewczyn? oki po malu bede sie zbierac do lekarza jak wroce do do Was zajze... Buziaczki wszystkim...
-
Czesc kobietki. jak tam u Was weekend,u mnie przebiegl na zakupach,troszke kupilam dla malej i takie najwazniejsze rzeczy juz mam. Wiem co to znaczy remont w domu u mnie szykuje sie malowanie,bo troszke trzeba mieszkanie odswiezyc,pozniej tylko wstawic mebelki. Tak teraz musimy sie troszke pszczedzac ale czasami cos trzeba zrobic i niestety trzeba samemu.... Pozdrawiam wszystkie lutowki...
-
Malgosiu no tak jest ze nie mozna zbytnio odpoczywac,niestety przy dzieciach jest co robic,ja mam dwoje.... Maka fajnie ze z malym wszystko oki,najwazniejsze zeby dobrze sie rozwijal,a waga jest ok.. Ja wlasnie wybieram sie na zakupy dla malenstwa,chce juz takie najwazniejsze rzeczy miec kupione,nie lubie odkladac na ostatnia chwile. Pozdrawiam i zycze slonecznego weekendu.
-
Oj i uciekly dziewczynki... Emka milego pluskania..... Anetko smacznego No ja tez bede mykac po malu lulku. Papatki dziewczynki.... To do poklikania w poniedzialek.....Milego weekendu wszystkim zycze...
-
No wiem ze nie mozna nosic za ciezkich rzeczy,ale czasami nie ma nikogo w poblizu do pomocy wiec trzeba bedzie sobie jakos poradzic....
-
EmkaNo nic zbieram swoją grubą upę i zaczne może porządki robic, co tylko mi sie tak nieeeee cchcchhhhhcccceeeee, a musze oj kochana porzadki nie zajac ni uciekna...napewno...
-
Zobaczymy ile sie tego nazbiera jak bedzie mocno ciezkie to na pewno wezwe kogos na pomoc...
-
Hej Emka jezeli nie palisz to staraj sie nie siegac to nie robi dobrze i dla ciebie i dla maluszka... No do aytobusu odprowadzi mnie maz a z przystanku do domku mam niedaleko,dam rade...
-
Nie no na jeden dzien to sie nie oplaca... No fajnie,troszke zawsze to co innego niz siedzenie w domku.... Pozatym juz czas kupic co najpotrzebniejsze,bo im blizej tym bardziej ciezko mi sie chodzi,a jakos mojego meza samego na zakupach nie widze.... Moze cos upatrzymy dzieciom na prezenty i dla mamy...
-
nie on zostaje na weekend wlasnie po to zebym ja mogla przyjechac i wracam w niedziele....
-
no pewnie ze napisze co kupilam,mam nadzieje ze dam rade kupic to co planuje.... no z tym netem to mozna czasami oszalec....
-
no z rana bylo normalnie,nawet bylo dosc cieplo i woda tez byla w sam raz....nie wiem u nich czesto to sie zdarza.... bede czekac na esemeska... Maniulka no duzy maluch,a co do ulozenia to jeszcze troszke czasu ma na przefikolkowanie ....
-
Oj jak ta komunalka mnie denerwuja.... normalnie zimno mam w mieszkaniu jad diabli,wogole sie nie staraja o to aby bylo cieplo....a na dodatek zamiast cieplej wody leci zimna,normalnie mozna sie ciekawe jak ja w takiej wodzie mam sie umyc....
-
Jestem znowu,troszke polezalam,ale nie za bardzo to bylo odpoczywanie,bo moje kochane diabelki mi na to nie pozwolily.... Katarzynka dzieki za poscik... Nie wiem jak to jest,ale lekarz wie jak to jest czy trzeba zrobic czy nie,dla mnie nic nie wspominala... No niestety w tych autobusach nie ma WC,jest dluzszy jeden postoj tak w polowie drogi ale ja jak nie znam co i jak to nie pojde....bede musiala wytrzymac....jakies amku wezme a z piciem to bede musiala uwazac.... Anetko na pewno troszke podrosla.....jak bedziesz po usg to napisz co i jak,ja juz bede pewnie w drodze,ale pozniej sobie poczytam...