miska271

U mnie jeszcze troszke czasu do terminu,ale jakos tak chce wczesniej miec wszystko gotowe by pozniej miec spokoj.... No ksiazeczka potrzebna....ja musze swoja podsteplowac ale to dopiero w styczniu.....

Fajnie ze kocyk przyjdzie... Ja musze kupic jeszcze sporo rzeczy,ale teraz najwazniejsze to te ktore potrzebne mi do szpitala,abym mogla spakowac torbe.... Emka na pewno kochana jakos wytrzymasz....

magdalozaNo i chyba mi nie dane dzis pogawedzic z wami ....Cos mnie mloda przydusza i nie moge wysiedziec.Musze sie polozyc na chwilke...zajrze pozniej...Sorki oki kochana idz poloz sie po co masz sie meczyc....

Madziu dziekuje. Odpoczywam ile moge......kazda chwilke wykorzystuje,ale ile tak mozna pozniej czlowiek bardziej sie rozleniwia... Na razie nic takiego nie robie w domku,czekam az moj M bedzie mial wolne i razem bedziemy doprowadzac domek do ladu.... Swieta spedzamy u mojej mamy takze tylko ciasto mam zrobic....

Emka no zgadza sie tak juz jest z tymi facetami,moj tez przez caly czas mowil ze bierzemy slub,a jak pytalam sie kiedy to twierdzil ze jeszcze czas....i wkoncu jakos sie doczekalam.... Hej Madziu ja rowniez sie obiadlam.....a zdrowko takie sobie.....troszke przeziebiona jestem i przydalo by mi sie poleniuchowac w wyrku ale nieasety nic z tego....w czwartek wizyta zobaczymy co moja gin powie na to....

no to moze wkoncu sie cos ruszy i beda te oswiadczyny....

Emka no to rzeczywiscie dobrze ze wczesniej masz wozek,zrobia teraz i masz z glowy....a tak rzeczywiscie niepotrzebne nerwy by byly... A prace na pewno znajdzie... Moj M wraca w piatek i ma wolne az do 5ego stycznia....dzieciaki tez jeszcze tylko 4 dni i wolne maja....super......troszke odpoczne od rannego wstawania i spacerku do szkoly...

Hej. I znowu dzionek przespalam.... Emka fajnie ze wozek juz jest....tylko zostaw go niech poczeka na synka....nie rob probnej jazdy.... Anna ja tez juz od lipca siedze w domku i powiem ze z checia bym popracowala,ale no teraz to raczej siebie nie wyobrazam w pracy.Czlowiek moze posiedziec troszke w domu ale po dluzszym czasie mozna dostac glupawki.... Anetko milego wieczorki i udanych zakupow... Ja tez jestem zdania ze zawsze lepiej miec dodatkowe pieniadze niz siedziec w domu bo sie za grosze nie bedzie pracowac..... Madziu milego prasowanka i do potem... Maniulka fajnie ze wyniki sie poprawily....

tez zmykam konczyc obiadek.... do potem kobietki..

EmkaPaulinka - Jeszcze nie :( czekam cały czas, sprzedawca napisał, ze powinni mi to dostarczyc w ciagu jednego dnia roboczego. A jesli w przeciagu dwóch dni przesyłka nie przyjdzie to mam mu dać znać ...Tak btw tak to u mnie wygląda, nie robiłam w kadrze wyra bo mam taki burdel, że głowa mała super mebelki....lozeczko ma super kolorek....tez wlasnie zastanawiam sie czy takie kupic czy standartowe drewniane... mamuskastyczen to super ze wszystko jest oki....jeszcze troszke niech poczeka....fajnie ze cisnienie sie nie zmienilo....oszczedzaj sie.....

Emkaadriana8899EmkaNie mieli by wyboru : albo złazisz z kibelka albo robie na ciebie :36_2_27: Hahahaha. :) Przestan bo mnie brzuch boli a moja wyobraznia lubi takie tematy... Juz mam to przed oczyma. śmiej się póki możesz, bo później nawet zykłe kichnięcie będzie upiedrlie oj tak,tak zgadza sie....

Emkaadriana8899Tylko powiedzcie jak sciagnelybysmy z niego naszych facetow?? Nie mieli by wyboru : albo złazisz z kibelka albo robie na ciebie :36_2_27: dobre....mysle zeby nie probowali sie z nami klucic....

adriana8899Tylko powiedzcie jak sciagnelybysmy z niego naszych facetow?? dalybysmy sobie z nimi rade....rezerwacja i tyle...

adriana8899Wrzuta.pl - Kibel full wypasZobaczcie to-tego szukalam. Taki by nam sie przydal ,co?? nio sssssssssssssuuuupppppppppeeeeeer :36_2_27: oj czasami bywaja takie dni ze czlowiek nie ma sily na nic... Aniulka ja kupilam i prac go nie bede....

Anetko mozliwe ze to pogoda tez swoje daje,ale u mnie to i oslabienie organizmu przez chorobe wieczorem klade sie do lozka i rano nie mam sily z niego wstac....

Czesc dziewczynki. Ja jakos tak nijak sie czuje...Z rana zaprowadzilam dzieci do szkoly,zjadlam sniadanko i sie polozylam,bo nie mialam sily siedziec....Zaraz zabieram sie za obiadek.....dzisiaj serwuje placuszki.....mam nadzieje ze je posmaze.... Adus wynalazek super.... Anetko swietnie ze juz masz meza obok siebie,na pewno ta rozlaka duzo Wam dala popalic....a teraz cieszcie sie soba i czekajcie na mala.... No nie wiem czy jedna paczka tych "mini" podpasek starczy.....troszke ich pojdzie.... A wlasnie moja mala dostala czkawusi i tak sobie moj brzuszek lekko podskakuje... Oki spadam do kuchni,ale bede zagladac....

witam nocne marki:36_1_13: Ja sie troszke wyspalam w poludnie i teraz jakos nie moge zasnac... Oj troszke sie spoznilam...trudo... Kolorowych snow.

Witam wieczorkiem. troszke posprzatalam....i chwilke odpoczelam ,a ze oczka mi sie kleily to troszke pospalam,teraz pewnie bede siedziec do rana.... Anetko milego wieczoru z mezem.... Madzik moze jeszcze fiknie zpowrotem.... Co te nasze maluszki upodobaly sobie pozycje posladkowa...ale jeszcze troszke czasu aby sie obrocily....jakos damy rade...

Dziewczynki ja bede zmykac....ten internet mnie dobija....jeszcze czeka mnie male sprzatanko i nauczyc maja corunie wierszyka na jaselka.... Milego popoludnia.papatki...

maniulka173Hehe. No to w szoku byli w szpitalu... Miśka - jakiego męża? my z Ł jeszcze nie po ślubie bo najpierw musze skonczyc szkole. ale kto wie czy juz niedlugo....ale nie raz tak zartobliwie mowie do niego "mezusiu " oj przepraszam za gafe..... Czesc Paulus.....w ostatnich tygodniach to nasze malenstwa przybieraja na wadze takze wszystko w normie...

Maniulka jeszcze niech troszke poczeka,ale niespodzianka bylaby super dla meza.... Anetko byle do porodu jakos przetrwac...

maniulka173miska271Maniulka hej. No to troszke nie dobrze ze brzuszek boli....aby to tylko chwilowe bylo....no to juz niedlugo wizyta....na pewno wszystko jest ok.....ja mam 18 ego wizyte....juz bym chciala sie dowiedziec czy mala sie obrocila ale jeszcze troszke....Mnie już prędzej brzuchol pobolewał , miałam takie jakby skurcze ale minęły. A te co mam teraz są ciut silniejsze. I też mam nadzieję , że tak samo jak tamte mi przejdą. Ale co tam , najwyżej będę grudniówką albo wczesną styczniówką. I ja też jestem strasznie ciekawa czy mój mały się przekręcił. Mam nadzieję , że tak... no jeszcze troszke niech poczeka.....aby nie czeste i nie dlugie te skurcze byly.....jak bedziesz na wizycie to sie o nie zapytaj,zawsze to lepiej wiedziec...ale lepiej niech minal... Anetko te puchniecia to norma....ja tez mam ale jezeli znikaja to dobrze..... no juz niech ida te zarazki od nas precz....ile mozna...

Anetko wszystko mozliwe przy takich dwoch kaszlakach....a juz nic nie mowie zawsze cos... no te puchniecia to tez nic przyjemnego,jak po nocy znikaja to wszystko ok...nie denerwuj sie tak kochana odpocznij troszke to moze lepiej sie poczujesz...

Maniulka hej. No to troszke nie dobrze ze brzuszek boli....aby to tylko chwilowe bylo....no to juz niedlugo wizyta....na pewno wszystko jest ok.....ja mam 18 ego wizyte....juz bym chciala sie dowiedziec czy mala sie obrocila ale jeszcze troszke....

No i po obiadku,teraz troszke detchnac i brac sie za zmywanie naczyn,ale to troszke pozniej.... Adus zgadzam sie....oki zmykaj do pozniej Anetko u mnie zdrowko nie najlepsze troszke kregoslup mi szwankuje a na dodatek mam kaszel,raz mi goraco a raz telepie mnie z zimna... obiadek tez pycha...