miska271

ivonaczesc Wam!Wpadlam tylko na chwilke by sie pochwalic ze od dzisiaj jestem magistrem!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wielkie gratulacje Pani Magister !!!!!!!Kasia1983Witam z rana :)))Nawet wyspana jestem, nie wiem co jest ale do kibelka nie wstawalam w nocy. Pelnia tez sie skonczyla a ja niestety jak wilkolak na nia reaguje, snia mi sie jakies bzdety i budze sie co chwile. Tak wiec juz mam spokoj....zobaczymy na jak dlugo ale za to zgaga juz od rana daje znac o sobie i kosc ogonowa tak mnie nawala ze teraz pisze na stojaco :)))) Nawet na d...e usiasc nie moge :) Margolciu moja kochana, co ja mam Ci powiedziec, jak pocieszyc???? :((( Nie mam zielonego pojecia, nie wiem co bym zrobila na Twoim miejscu ale taka tesciowa to chyba bym zywcem pochowala. Co za malpa!!! Jak tak mozna!!! Wiadomo nie zawsze sie lubimy z tesciowymi i do nas maja jakies ale.....zastanawia mnie tylko czemu winne sa dzieci, dlaczego nawet o ich szczescie nie potrafi zawalczyc tym bardziej ze sama przechodzila przez alkoholizm meza i pewnie dobrze wie co to znaczy a w przypadku syna popiera to??!!! W glowie mi sie nie miesci jak mozna byc taka nie czula na krzywde innych i jeszcze smierdzi hehehe Jak Cie wkurzy to powiedz jej prosto w oczy zeby sie moze umyla bo jakos tak nie pachnie :)))) Jestem z Toba!!! Damy rade!!! Ivonko gratuluje magistra!!!! Agula tez masz nie ciekawa sytuacje :((( Tesciowa tez dobra trzeba przyznac!!!! a na pizze to bym sie z checia zalapala jesli tylko cos zostalo :) Anetko jak Nicolka??? Przygotowania do urodzinek pewnie cala para?? Misiu a jak tam Twoj m pracuje juz czy jeszcze w domku siedzi?? Co tam u Ciebie ogolnie?? Martek super fotki!!!! właśnie M pojechał do pracy,na ile nie wiadomo ale zawsze każdy grosz dobry....A u mnie tak pomalutku,nie jest ciekawie,ale najwazniejsze że dzieci sa zdrowe...a reszta jakos będzie.. Margolciu bardzo dobrą decyzję podjęłaś,trzymam mocno kciuki żeby szybko zaswieciło u Was słoneczko... Deva oj Ty tez to się masz.szybko staraj się o rozdzielność majątkowa,abyś miała spokój.... a u nas huragan przez mieszkanie przeszedł ale jakos nie mam siły na nic poźno sie polozylam i wczesnie wstalam,jeszcze to miasto...do jutra poczeka...

Hej..... U mnie taki szalony dzień,wszystko w biegu,niedawno obiadek zjedliśmy byłam w mieście z Klaudią,byłam z nią u kosmetyczki przekuwałam jej uszy,obiecany prezent na 8 urodziny...dzielna dziewczynka była....M jedzie do pracy,dobrze zawsze jakiś grosz będzie... zajrzę później,bo teraz syn chce wejść...

Czesc dziewczynki... Ja tak na moment,bo o 12 jadę do miasta,a mała zostaje z tata mam nadzieje ze da sobie rade,to pierwszy raz ale nie chciałabym jej ciągnąć ze sobą... jak wroce to zajze... zycze milego popoludnia

no i wszystkie uciekły,no nic trudno to ja ide się szykować i idziemy na spacer... Życzę wszystkim miłego dzionka

Margolciu trzymam mocno kciuki oby w końcu zaświeciło dla Ciebie słoneczko jesteś fantastyczna kobietka i wspaniała mama,dzieci sa ważne ale Ty również Anetko fajnie że prezent małej się podoba,a co do niecierpliwości z czekania na cos to przeciez My to takie duże dzieci Justysia tak wyglądała nasza droga do dziadków Kasiu dobrze że wszystko ok.odpoczywaj ile tylko możesz,a co do USG to zależy dużo od lekarza,ja miałam robione co miesiąc.. Izek bardzo długi staz,może żeczywiscie cos jemu dolega,porozmawiaj z nim,moze to pomoże Jaga fajnie,bo nie siedzielismy w domku... Martek super zdjątka,powiem że dla mnie też juz ta zima się przejadła...ale jak to mówia byle do wiosny...

jestem ja tylko czytałam co naskrobałyście....

Witam Tylko na troszkę zniknęłam a na klikałyście Ja niedawno wstałam,zaraz robić jakieś śniadanko i ruszać sprawy załatwiać....nie chce misie ale muszę....no ale spacerek małej potrzebny... idę czytać co naskrobałyście

aneta1808Witajcie kochane mamuski ja powoli robie zakupki na 1 roczek kupilismy dzis duzo balonow,sempertyny w czwartek reszta zakupow w piatek maja przywiezdz nam tort jej tak sie ciesze ze szok,co do nocnika to my juz od jakis 2 mc.wysadzamy mala na nocnik wiecej robi w nocnik niz pampersa jest to duza wygoda no i nie idzie tyle pieluszek.... pozdrawiam was serdecznie to fajnie,my niedługo tez zaczniemy tak poważnie szykować do roczku ale najpierw muszę pozałatwiać kilka spraw....to ładnie robi na nocniczek,my dopiero mamy w planie kupić nocnik i zobaczymy jak to nam pójdzie...

Hej. Dzisiaj byliśmy na małym spacerku,załatwiłam jedną sprawę i zrobiliśmy przy okazji małe zakupki.... Justys to super że zdrówko wróciło,pomalutku i z powrotem się przyzwyczaisz do pracy,tak zawsze jest po powrocie po dłuższej nieobecności... a tu obiecane zdjęcia...

zabawa była super jak musieliśmy się przedrzeć przez drogę nie ubitą...

teresa_sdziewczyny moj maz dzwonil wlasnie mial wypadek...cala sie trzese nie mam jak jechac do niego najgorsze ze caly przod jest rozwalony a mielismu dzis sprzedac auto dobrze ze jemu nic sie nie stalo...potem jak bede cos wiedziala napisze ojejku.....dobrze ze nic sie nie stalo.. czekamy na jakies wiesci,trzymaj sie cieplutko

Kasia1983Witam poniedzialkowo :)Przepraszam ze tak dlugo nic nie pisalam ale potrzebowalam troche odpoczac od forum, pozalatwiac troche spraw i ogolnie nie mialam ochoty na nic :((( Postaram sie nadrobic jak tylko znajde troche czasu. Nie wysypiam sie ostatnio, w nocy wstaje po 5 razy do toalety, do tego zgaga nie daje mi zyc. Maja kopie na calego, czasem to az boli. Ogolnie w tej ciazy czuje sie duzo gorzej niz z Matim. Boli mnie kregoslup, do tego jakies zapalenie mi sie przypaletalo nie wiem skad i juz cholery dostaje bo leki nie pomagaja wrrrr Dzisiaj mam wizyte u gina zobaczymy co powie. Chyba wczesniej urodze bo juz zaczynam miec takie bole jak na @ i pewnie szyjka juz albo bardzo krotka albo.....moze juz rozwarcie sie zaczyna. Mogla by mloda chociaz jeszcze ze 2 tyg posiedziec ale licze na to ze max miesiac, przynajmniej po moim samopoczuciu tak mi sie wydaje. Zycze Wam milego dnia i postaram sie pozniej wpasc naklikac co i jak i doczytac co u Was Margo wrzuc jakies foteczki Zosienki :) kochana jeszcze troszkę niech mała posiedzi,powiem Ci że ja się czułam podobnie,myślałam że urodzę wcześniej a tu nic z tego Aga urodziła się w terminie.... jak tylko możesz to sobie leniuchuj a przy okazji zaglądaj do nas...

my niedawno wstałyśmy,dzieci już od kilku godzin brykają,mąż tylko jeszcze śpi,czekam aż wstanie i wypijemy sobie kawkę,a niewyspana jestem że oj.... Anetko tak wiem że niedługo będziemy mieli roczek...już po malutku się szykujemy,takie małe przygotowania są....śniadanko i ja poproszę Jagus nie tłumacz się kochana tylko pisz tutaj szybciutko Teresa to widzę że nie fajny ten poniedziałek dla nikogo.... wszystkie nie dospane... ivona a ja czekam aż M wstanie żeby z nim wypić... Wiki ja bardzo chętna do towarzystwa do kawki a tutaj zdjęcia które obiecałam... nasze skarby dziewczynki nasza księzniczka i jej pierwsza jazda sankami synek prawie cała droge ciągnął dzielnie a tu mój mąż i nasza droga do dziadków

Witam sie późnym wieczorkiem. dzień pełen wrażeń...poszliśmy do dziadków i zamiast wózka wzięliśmy sanki,fajnie mała od razu zasnęła....dopóki szliśmy chodnikiem było fajnie,ale jak doszliśmy do drogi bardzo rzadko uczęszczanej to tragedia śniegu po kolana ale się ubawilismy....mała miała dwa spotkania ze śniegiem ale nie płakała...wizyta udana,troszkę tak inaczej niż cały czas w domu... jutro wkleję fotki... Anetko oj ja tez nie mogę się doczekać roczku małej,a najlepiej jakby ktoś to wszystko za mnie przygotował ivona dasz radę nas doczytać,czasami nie ma dużo praca w weekend nic fajnego Margolciu pozbądź się jak najszybciej tej wszy.. justysia_k nie tylko cztaj a i pisz kochana z nami jak najwięcej zapraszamy serdecznie

Witam sie późnym wieczorkiem. dzień pełen wrażeń...poszliśmy do dziadków i zamiast wózka wzięliśmy sanki,fajnie mała od razu zasnęła....dopóki szliśmy chodnikiem było fajnie,ale jak doszliśmy do drogi bardzo rzadko uczęszczanej to tragedia śniegu po kolana ale się ubawilismy....mała miała dwa spotkania ze śniegiem ale nie płakała...wizyta udana,troszkę tak inaczej niż cały czas w domu... jutro wkleję fotki... Justyś to fajnie że mały zdrowieje,co do nocnika to my jak na razie nie zaczęliśmy żadnych prób,nawet jeszcze jego nie kupiliśmy...troszkę już ciężko z tym cysiem,ale na razie jeszcze troszkę pokarmię... pozdrawiam

no i poznikały wszystkie... ja zmykam się szykować i idziemy na spacer

Wiki20plmiska271Wiki20plhe...dobrze. Dzisiaj mam wolne i idziemy do teściowej na obiad. Właśnie się słoneczko przedziera, wiec pewnie pójdziemy sankami Moje szkraby jeszcze śpią oooo wolne fajnie...a plany macie takie jak my też sie wybieramy do teściów na obiadek... My to co niedziele chodzimy do teściowej no chyba że pracuje to wtedy Łukasz idzie sam z Mają my zazwyczaj też ale ostatnio nie byliśmy z 3 tygodnie bo mocne mrozy byly i wiało ze oj...

Wiki20plmiska271Wiki20plWitam Hej co tam u Ciebie? he...dobrze. Dzisiaj mam wolne i idziemy do teściowej na obiad. Właśnie się słoneczko przedziera, wiec pewnie pójdziemy sankami Moje szkraby jeszcze śpią oooo wolne fajnie...a plany macie takie jak my też sie wybieramy do teściów na obiadek...

Wiki20plWitam Hej co tam u Ciebie?

aneta1808to cos takiego mam nadzieje ze moze byc?? Buy Vtech First Steps Baby Walker - Pink. at Argos.co.uk - Your Online Shop for . fajny....

aneta1808DZIEN DOBRY KOCHANE MOJE***** ja od rana patrze angielskie sklepy zeby kupic malej jakis prezecik no i mam dylemat ale raczej wiem co jej kupimy potem wam wkleje linka.. MILEJ NIEDZIELI POZDRAWIAM oj znowu dylematy.... ja tez sie zastanawiam co kupić jej na prezent,ale my jeszcze troszkę czasu mamy... no to wstawiaj linka

Witam się niedzielnie. U nas słoneczko zagląda do okien My dopiero wstaliśmy,mój M jeszcze leży,może wybierzemy się w końcu do dziadków bo zawsze pogoda pokrzyżuje nam plany.Mamy sanki więc będzie mała miała radochę... Anetko torcik super,a co do przystrojenia to baloniki myślę że wystarcza... Izek jak tam samopoczucie ,brzuszek przestał boleć?a co do faceta to patrzę że wszyscy mniemają że oni tylko ciężko pracują a my siedząc w domu mamy wakacje Agula to prawda dzieci bardzo dużo dają siły i dla nich człowiek funkcjonuje Margolciu oby jak najszybciej wyjechała ta zołza i tak przez nią więcej się denerwujesz a to nie wpływa dobrze na Ciebie....

nie ma nikogo,no to idę wziąć się za jakieś porządki....

Margolciu kochana,nie zwracaj na nikogo tylko zajmij się sobą Malgos ma racje i bardzo dobrze to wszystko ujeła,weź się za siebie bo to nie przelewki no i jak mówiłam,nic nie pasuje mój M sie zadąsał ze obudziłam go na kawe i na sniadanie,podstawione pod nos i to źle oj już mi się to wszystko przejadło,ale ja nie zostawie tego tak oj doigra się i będzie żałował...

aneta1808miska271aneta1808dokladnie kochana oni widza i slysza co chca reszta ich nie interesujew czwartek poszedł tylko na chwilke sprawę załatwic i za jakieś 15 minut dostaję esemesa ze koledze urodził się syn i jest pepkowe,wrócił po 5 ciu godzinach,myslałam że go uduszę,ale sprawiedliwosc była bo cały dzień umierał....hihihi i badzo dobrze ze umieral kara musi byc jak mogl pojsc bez ciebie Tobie tez sie nalezy gdzies wyjsc masz prawo odpoczac chociaz troche,wiecznie wszystko na twojej glowie ech...faceci wszyscy sa tacy sami dobrzy sa do czasu oj wszyscy jednakowi,myślą ze są panami i ze im wszystko ujdzie płazem,ale ja mówię że on się kiedys doigra... zmykam robic śniadanko bo juz mi się kawy chce.... zajrzę później...