szyszka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez szyszka
-
Cześć♥ dziewuszki:) Witam Cię Gosiu i gratuluję! AnnD jeśli chodzi o reakcje rodziny to u mnie wiedzieli już od dawna, że chcemy drugiego dziudziusia. U mnie już wszyscy wiedzią i cieszą się razem z nami:) Mola miłej pracy:) Evita31 jak u lekarza? Co powiedział? Jak dzidzia?
-
Cześć. Evita31 głowa do góry musi być dobrze:) Mola możesz mi zmienić suwaczek, bo dzisiaj miałam usg i termin wychodzi na 2 stycznia. Widziałam serduszko, a dzidziuś ma 14 mm:) U nas dzisiaj jest śliczna pogoda
-
cafe82 cieszę się, że z synkiem nic poważnego. molalala o tych forach to nie było złośliwie tylko napisałam, że mnie to rozbawiło:) Oczywiście masz racje po to są żeby je zakładać hehe Poza tym śliczna sukienka i zazdroszcze róż:) Ostatnie kwiaty jakie dostałam od męża były na dzień kobiet!:) AnnD bardzo dobrze Cię rozumiem. Ja nie mogłam przejść w sklepie obojętnie obok tych małych cudaków żeby czegoś nie kupić. Nawet głupie skarpetki mnie cieszyły:)
-
Ja ma córkę Paulinkę. Teraz jeśli będzie dziewczynka to Wiktoria, a chłopiec nie mam pojęcia:)
-
Jak długo starałyście się o dzidzię?
szyszka odpowiedział(a) na martitaolivia temat w 9 miesięcy, ciąża
U nas w obu przypadkach udało się w pierwszym cyklu:) -
Ze mną mąż był do momentu decyzji o CC, ale powiem Wam, że nie wyobrażam sobie żeby miało go nie być wtedy przy mnie. Był wielkim oparciem szczególnie przy skurczach, bo wieszałam się na nim i to dawało powiedzmy ulgę:)Sama bym tam chyba zwariowała... Teraz jeśli będzie SN to też będzie ze mną, ale pewnie i tak będę miałą CC.
-
Każdy dzień zbliża Cię do spotkania z dzieckiem więc ciesz się, a nie smuć :)
-
Ja w pierwszej ciąży przytyłam 27kg Oj namęczyłam się 9 miesięcy żeby wrócić do poprzedniej wagi, ale udało się. Tym razem tez nie wróże rewelecji...20+ będzie jak nic:)
-
Ach cafe82 już wiem jak ma na imię Olek więc dużo zdrówka dla niego:)
-
Hey dziewczynki:) cafe82 dziękuję z Paulinką już dobrze nawet apetyt powrócił:) Życzę dużo zdrówka dla "Młodego"(przepraszam nie wiem jak ma na imię Twój Brzdąc):)Mam nadzieję, że to żadne choróbsko. Evita31 witaj wśród styczniowych mam:) Kurcze no nie wiem co mam Ci napisać, bo ja tak nie miałam, ale nie ma co się na zapas denerwować to napewno nie pomoże. Leż spokojnie jak lekarz kazał i nie myśl o niczym złym. Wiem, że tak łatwo powiedzieć, ale napewno wszystko będzie dobrze i w styczniu urodzisz ślicznego, różowego bobasa:)
-
Dzięki mola:) Swoją drogą jesteś chyba na wszystkich możliwych styczniowych forach co na jakieś wejdę to założycielką jesteś Ty hehe
-
Cześć dziewczynki! Dziękuję, też mam nadzieję, że szybko jej przejdzie. W sumie już dzisiaj ma ładniejsze kupki:) Wiem, że warto pisać, bo jak byłam w ciąży z Paulinką to zaczełam pisać na innym forum lutowym i do tej pory z dziewczynami piszemy. Poza tym tak raźniej jak nie jest się samemu:) Nasze plany na dzisiaj hm... Paulinka już lepiej się czuję więc chyba na spacerek wyjdziemy. Słońce próbuje się przebić, może później będzie ładna pogoda tak jak wczoraj 25*
-
Z jakiego powodu wykonano u Ciebie CC??
szyszka odpowiedział(a) na ewcia_k temat w 9 miesięcy, ciąża
U mnie z braku postępu w I fazie porodu. Skurcze były, ale rozwarcie tylko 3 cm. I dobrze, bo już się modliłam żeby zrobili tą cesarkę, a szłam z nastawieniem, że tylko poród naturalny- jak to kobiecie się szybko zmienia hehe:) -
Jak duże były wasze dzieci po porodzie?
szyszka odpowiedział(a) na amelcia8 temat w 9 miesięcy, ciąża
Paulinka 4260g 55cm CC 11 dni po terminie. Też się zastanawiam jakie będzie drugie dziecko i wolałabym żeby było troszkę lżejsze:) -
Ach Mola pierwsza strona super:)
-
Hey dziewczyny. Tak, nic nie pisałam, bo tylko mola pisała coś raz ja jakiś czas więc samej mi się nie chciało:) Ale widzę, że forum się rozkręca powoli... Poza tym jakoś ostatnio mało czasu miałam. Moja córka ma biegunkę i dzisiaj dostaliśmy skierowanie do szpitala. Miała mieć kroplówkę, ale na szczęście obeszło się bez tego i lekarz dał nam coś co mogę jej podawać w domu zamiast kroplówy. Nawet nie wiecie jak mi ulżyło, że Pauluśka nie będzie się tak męczyć... Idę spać, bo padam na pyszczek:) Miłej nocki:*
-
molalala daj znać jak po wizycie i co lekarz powiedział. Ja już nie mogę się doczekać tego 22 maja:) Dziwi mnie, że mam aż tak powiększoną macice...może w drugiej ciąży szybciej rośnie:) Blondi19 tak wiem, że czas szybko leci najbardziej to widać po dzieciach:)
-
marlesia bardzo mi przykro. 3maj się U mnie brak sił! Mogę spać cały dzień . Dzisiaj z córką spałam do 10 tzn ona przy mnie zasneła, bo się biedna już chyba nudziła jak mama się nie ruszała:) Poza tym nic nowego żadnych nudności, wymiotów ani tym podobne tylko piersi rosną(ale z tego się cieszę);p Do ginekologa idę 22 maja i tak pewnie jeszcze nic na usg nie będzie widać. molalala byłaś już na wizycie?
-
TheGirlNextDoor tak mi przykro. Trzymaj się:*
-
Też marze o drugiej córci:) Dziewczynki są kochane moja to taki przytulaczek ciągle chodzi się tuli słodziak:) Co prawda nie mam porównania, ale i tak wole córcie Poza tym jakby nie było to wyjdzie bardziej ekonomicznie, bo ubranka dla dziewczynki już mam hehe;)
-
W pierwszej ciąży też ciągle siedziałam i ciuszki oglądałam, a już w sklepie przejąść obok tych maleństw nie mogłam żeby czegoś nie kupić:) Teraz jakoś nie mam takiego szału(narazie;]). Masz jakieś życzenia co do płci? Wiadomo, że najważniejsze aby zdrowe, ale zawsze jest to marzenie o córci albo synku:)
-
cześć. Mola współczuje tych wymiotów. Mi na razie dokucza tylko ból podbrzusza(ale już rzadziej)ból piersi, nacisk na pęcherz i senność mogę spać cały dzień, ale dziecko moje nie daje mamusi polenić się:)
-
balbiina to już byłaś na pierwszej wizycie? Ja się wybieram pod koniec maja, bo teraz i tak nic nie widać:)
-
Sprawdzam czy działa suwaczek:)
-
Witam przyszłe styczniowe mamusie! Jestem nowa na tym forum(dzisiaj je znalazłam;]).Gratuluję serdecznie i przyłączam się do Was:) Jeszcze nie byłam u lekarza, ale 2 maja zrobiłam test i od razu wyszły dwie grube krechy Jestem strasznie szczęśliwa. Mam już jedną córcie 14miesięczną. Bardzo chcieliśmy dla niej rodzeństwo i się udało :) Z moich obliczeń termin wypada na 8-11stycznia ciężko powiedzieć dokładnie, bo mam nieregularne miesiączki. Ja mam tylko parcie na pęcherz i bolą mnie piersi. W pierwszej ciąży omineły nie wymioty więc mam nadzieję, że teraz też nie będę się męczyć:) Pozdrawiam