szyszka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez szyszka
-
Cześć mamusie i dzidziusie:* gosia2011 mam tak jak i Ty i do tego ból głowy takie pulsowanie najbardzie z przodu. Ja byłam z tym u lekarza i mam porobić badania wtedy zobaczymy dalej co z tym. Wczoraj zrobiliśmy z Michałem przemeblowanie w naszym "salonie":] Paulinka rano jak weszła to stała i się przyglądała "co tu się stało". Śmiesznie to wyglądało, bo wczoraj widziała co się wyprawia może myślała, że to na chwile:) Mola szczęśliwej podróży:)
-
Mola, cafe jak dobrze, że jesteście. Byłam u lekarza i niczego się praktycznie nie dowiedziałam. mam porobić badania, miała EKG i coś tak serducho mi szybciej bije, ale podobno w ciąży jakoś inaczej bije więc ok. Tylko ciśnienie mam za niskie. Przed chwią miałam 95/57 teraz przynajmniej wiem dlaczego nie mam siły;/ lek chciała mi dać skierowanie na ginekologie do szpitala, ale się nie zgodziłam, bo mam małe dziecko w domu(nie zostawie jej). Co do Paulinki to ma gardło czerwone i nadal gorączkę. Wychodzą jej teraz trójki więc troche się nacierpi(znowu). AnnD miłego odpoczynku u rodziców. MartaN właśnie musze zmieniać wkłądki nie raz co 10 minut dlatego nie wiedziałąm czy to tak ma być... Co do jedzenia jem tyle samo co przed ciążą. Na razie waga moja stoi. Od wizyty u gin nic nie przytyłam. Miłej nocki:*
-
Cześć Kochane! Jak się spało?:) Ja dzisiaj na 15 idę do lekarza zobaczymy co mi powie. Z Paulinką mieliśmy iść jutro na szczepienie, ale w nocy miała gorączkę i teraz też ma więc zamiast na szczepienie idziemy na badanie:( AnnD też bym chciała chudnąć, a nie tyć:) Skoro dzidzia dobrze się rozwija to widocznie tak ma być tylko pozazdrościć:) MartaN Ty też bierzesz luteinę prawda? Mam takie niedyskretne pytanie. Tobie też po jakiś 3 godzinach ona wypływa rozpuszczona? Czasami się czuję jakbym się zsikała...;/
-
Może jutro, bo Michał jest chory i idzie to przy okazji ja się załapie:)
-
No tak wiedział co robi to i wie, że będzie syn:) hehe masz racje więc teraz Kruszynka jak na swój "wiek" jest duża:) Nie, teraz jestem na urlopie wychowawczym, ale w domu też nie odpoczywam szczególnie przy 16 miesięcznej córce:)
-
Jaki słodziak! Normalnie olbrzym!!! hehe To Ty nie masz przypadkiem terminu na 3 stycznia?? Widzę, że na USG wychodzi już 13 tydzień:) Szybko rośnie Wasz Szkrab:) A ja mam wizytę dopiero w 16 tyd czyli dokładnie 17.07, ale wcześniej chyba się wybiorę do lek rodzinnego niech mi da skierowanie na badania
-
AnnD cieszę się, że dzidzia rośnie i dobrze się rozwija. Czyżby pierwszy chłopiec na naszym forum?:) Masz jakies zdjęcia synka/córci(ale skoro był siusiak...;])? Ja mam kiepski humor przez to osłabienie. Z Paulinką raz zasłabłam w pracy i to wszystko a teraz prawie codziennie i troche się boję, że strace przytomność albo coś. Boję się, że wtedy Paulinka się wystraszy. Nie wiem. Myśle, że to ciśnienie, bo głowa mi wtedy pęka i nie mam siły szklanki w ręku utrzymać. MartaN mogę Ci troche plaży wysłać pocztą jak chcesz:)
-
Oj mola zazdroszcze tych wypadów do Zakopanego:)
-
A co do tego czy jadę do rodziców w wakacje to pewnie nie:( Ale moja siostra z chłopakiem mają do nas przyjechać więc się cieszę:) Jeszcze co do samopoczucia to u mnie nie za fajnie, bo znowu osłabiona jakaś jestem. Może to przez tą pogodę. Robi mi się ciemno przed oczami, nogi mi się trzęsą nie mogę rąk do góry podnosić, a zmywam na 3 razy, bo mi się słabo robi jak dłużej stoję. Więc lipa:(
-
AnnD to już dziś wielki dzień USG?:) Nie martw się wszystko będzie wporządku, a niektórym brzusio rośnie dopiero w 6-7 miesiącu i to jak wystrzeli to olbrzym od razu się robi więc spokojnie:)
-
Cześć Kochane. Ostatnio śliczna pogoda i większość czasu spędzamy na plaży, do domu przychodzimy tylko jeść i śpać:) MartaN śliczny brzusio. No nie mogę się napatrzeć :) Co do opalania, coli itp. Nie opalam się, ale nie da się unikać słońca cały czas:) Na plaży siadam pod parasolem więc jestem cały czas w cieniu, a i tak mam ryj i ramiona opalone:) Cole też piję od czasu do czasu, ale jak karmiłam piersią to przyzwyczaiłam się do wody niegazowanej i najwięcej jej pije. Też patrze na różnych stronkach jak moje Maleństwo się rozwija(na jakim jest etapie):) Miłego dnia Mamuśki:*
-
Puk puk jest tam ktoś?? Oj dziewczynki kochane nie piszcie tyle, bo nie nadążam czytać!!! Rozumiem śliczna pogoda więc nikomu się nie chce przy kompie siedzieć. Ja też wole na dworzu ten czas spędzać:) Dajcie znać jak się czujecie. Miłego dnia:*
-
emienogie bardzo mi przykro. Trzymaj się Kochana. Następnym razem napewno wszystko będzie dobrze z dzidziusiem. 3mam mocno za Was kciuki:* MartaN co do dyszenia to może nie aż tak bardzo, ale strasznie szybko się męczę i czasem brak mi tchu. A ja najczęściej płacze jak Paula grymasi przy jedzeniu wtedy pękam:) U nas śliczna pogoda dlatego tak wczoraj nie pisałam. Dzisiaj też jest pięknie i mam zamiar spędzić troche czasu na dworzu tylko mój men musi wstać:) Miłgo weekendu mamusie:*
-
Cześć. AnnD już chciałam napisać, że zazdroszcze Ci tego wyjazdu, ale obiecałam sobie, że koniec z narzekaniem(przynajmniej na razie;]). Także miłego wyjazdu Kochana i odpoczynku:)Dbaj o Was:* My wczoraj spędziłyśmy cały dzień u teściów chyba dlatego humor mi się poprawił, bo nie siedziałyśmy w domu:) Mam ostatnio okropne sny związane z dzidziusiem, że je trace. Kurcze to chyba mój strach o dzidziula wychodzi... Miłego dnia Kobitki:*
-
AnnD miłego pobytu u rodzinki:) Odpocznij sobie (pewnie bardziej psychicznie:) ) Już mogę dodać, bo net teraz śmiga jak szalony:) Jedno zdjęcie jest kiepskiej jakości, bo tusz się gin w drukarce skończył, ale co nieco widać z profilu buziolka:)
-
Super mola to wykombinowałaś:) aż mi się łezka zakręciła(normalnie płaczliwa się zrobiłam jak cholera-przepraszam;p) Dziękuję za zaproszenie. -+-/cvbb bbbbbbbbbbbbb,.pm mjjjjjjjjjjjjjjjjjnnnnnn021 To dla Wk,kuj67[uyhjt5y 00000000000 To dla Was mialo byzc od mojej corci tzlko mi litery poprzestawialał- musye sie yalogowac jesycye ray chwilka
-
Cześć mamuśki. AnnD no nie chce tu mieszkać, bo nikogo tu nie mam. Nie licząc oczywiście córci i męża którego ciągle nie ma, bo pracuje. Chodzi mi o znajomych. Mam tylko szwagierki i teściów;/ Więc chyba się nie dziwisz, że nie chcę tu mieszkać? U nas też ładnie słoneczko świeci. Zaraz chyba wyjdziemy na spacer(same jak zawsze:( )
-
AnnD super, że mężuś się tak przejmuje gorzej by było jakby w ogóle go to nie obchodziło:) A z tym wyjazdem doskonale Cię rozumiem. Ja mam dość tego miejsca:( Nie chce tu mieszkać;( Chyba mam wahania nastroju, bo dzisiaj strasznie płaczliwa jestem i wszystko na nie mola ciesze się, że z mężem już lepiej. Czasami dobrze robi pare dni rozłąki. Co do gazetek to teraz nie kupuje, ale w pierwszej ciąży sporo tego miałam.
-
A AnnD Niedługo wszystkie będziemy czuły ruchy dzidziusia jakby nie było jest coraz bliżej niż dalej:)
-
Cześć. MartaN nie mam mdłości, prawdę mówiąc nic mi już nie dolega, ale miałam więc wiem co czujesz:) Teraz nie jest tak gorąco więc zasłabnięcia też poszły w niepamięć(oby nie wróciło). To wychodzi na to, że teraz powinnaś na dniach poczuć Malucha hehe Ja jakoś nie mam na nic ochoty. Paula marudna. Napiszę później Miłego dnia Kochane Brzucholki:*
-
Biedny Szymek. Dużo zdrówka dla niego. Musiał się namęczyć:( No i Ty na rzęsach chodzisz... Oby szybko wyzdrowiał. Ja też biore witaminy kwas foliowy brałam przed ciążą i przez pierwsze 5tygodni. MartaN fajnie by było:) Ty kiedy w drugiej ciąży poczułaś ruchy? To zależy chyba od lekarza, bo z Paulą też liczył mi skończone dlatego tak się nauczyłam liczyć. No nieważne tydzień w tą czy w tą nie robi różnicy:) No my dla dziewczynki ubranaka mamy wszystkie, dla chłopca na pierwsze miesiące też by były, bo nie wiedziałam, że Paulinka to dziewczynka do 32 tyg więc kupowałam neutralne ubranka:) Tylko późniejsze trzeba by było kupować, ale jak już kilka razy pisałam moja "niezawodna" intuicja podpowiada mi dziewczynkę:)
-
Hey mamuśki! Wróciłam:) Co prawda goście wyjechali wczoraj, ale chcieliśmy z mężem troche czasu sami spędzić dlatego nie weszłam wcześniej:) A dzisiaj troche sprzątania miałam i tak zleciało. Co do wózków my mamy po Pauli, ma pompowane koła, 2w1 bo gondola i spacerówka. My po wyjściu ze szpitala na pierwszy spacer wyszliśmy 2 tyg po powrocie do domu. Był luty więc za ciepło nie było:) Pierwsze spacery były po 10-15min później już co raz dłuższe:) Luteinę mam brać 2x dziennie po 2 kapsułki. Zaczeły mi się skurcze w łydkach i biorę też magnez z wit B6. AnnD ja licze, że jestem w 12 tyg, bo liczę skończone tyg a nie zaczęte, ale jak byłam u gin to wpisała mi 13 tydzień, a nie 12. Co do tego kiedy chłopiec kiedy dziewczynka to my kochaliśmy się co dwa dni przed w trakcie i dla pewności po :) Z Paulą było tak samo więc myśle, że teraz też będzie córcia:) Następną wizyte mam 17 lipca to będzie 16tydzień ciekawe czy będę już czuła dzidzię skoro w drugiej ciązy szybciej:) Miłego dnia Kochane
-
Cześć mamuśki! Ja tylko na chwilke, bo rodzinka poszła na spacer, a że Pauluśka śpi to zostałam. Chciałam Wam tylko napisać, żę byłam dzisiaj na USG i z dzidzią wszystko wporządku. Ma całe 57mm i jest jakby 5 dni starsze, ale pod uwage biore 1 USG:) Słyszałam bicie serduszka i widziałam jak dotyka rączkami buźki. Normalnie sama słodycz:) Mam kilka zdjęć tylko, że słabej jakości, bo tusz się skończył w drukarce;/ No nic później wrzuce jakie są:) Dzidziuś był uparty i ciągle obracał się buźką w naszą stronę i to USG trwało dobre pół godziny, bo trzeba było mu fałdkę zmierzyć. Na szczęście po kilku próbach i po trząchaniu brzuszkiem dzidzia dała za wygraną:) Gin przepisała mi luteinę, bo mnie brzuch boli i to tak na wszelki wypadek mam brać. Wpadne jutro i przeczytam wszystko co pisałyście. 3majcie się Kochane:*
-
Cześć. AnnD teraz naprawde nie ma żartów jeszcze te upały. Najważniejsze, że nic się nie stało:) MartaN brzusio już bardzo okazały jak w 20tygodniu:)ale piekny:) Dobrze, że dzidzia zdrowo rośnie. A jaka długa już jest?:) Nie będę mogła do Was pisać przez weekend, bo rodzinka przyjeżdża, ale w poniedziałek, albo jeszcze w niedziele wieczorem się odezwe i wrzuce fotke z USG jeśli dostane:) 3majcie się cieplutko mamuśki:*
-
AnnD niestety za często tam nie bywam. Byliśmy na Boże Narodzenie i teraz na majówce, ale jutro rodzice i siostra z chłopakiem do nas przyjeżdżają:) A ja mam nadzieję pojechać w wakacje na tydzień dwa... Moja siostra kiedy była konsultantką oriflame, ale krótko bo nie wciązgeło jej to:) Bardzo jesteś w to zaangażowana?:) Masz rację ciąża to nie choroba tylko stan odmienny i rewolucja dla organizmu hehe:) Moja córka śpi już 3 godzine chyba nadrabia, bo wczoraj nie miała drzemki:) Miłego dnia:*