Skocz do zawartości
Forum

MonikaB

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MonikaB

  1. Milenko wszystkiego co najlepsze, zdrówka,s zczęscia i radości. Milenki to super babki, moja siostra też Milena Buziaki dla Milenki 2 latki
  2. Anulka miłego odpoczynku za miastem U nas Natalka już zdrowa, bóle brzucha przeszły bez większych już objawów(nie było gorączki, rozwolnienia)Strasznie ja to męczyło, bo dziś chodzi taka szczęśliwa. Alicja wyspała się, i teraz oby do 19 by ją wykąpać nakarmić, i połozyć. Ciesze się że unormowała sobie że w nocy tak ładnie śpi od 19-20 do 3-4 rano.. Życze miłego wieczoru.
  3. kuleczko nie smuć się kochana, szkoda życia na smutaski, uśmiechnij się sama do siebie, każda kobieta to potrafi, przecież wiesz że obok jest ktoś kto Cię potrzebuje. Trzymam kciuki by było już tylko lepiej u Ciebie.
  4. śniadanie Kubek czy szklanka ?
  5. miłość piekło czy niebo ?
  6. Diabeł Polityka czy sport ??
  7. Gratuluje wszystkim ciężarówkom Teraz życze Wam zdrowia, odpoczynku, mało stresu i wogóle błogiego lenistwa, lub jak wolicie zapracowanych nieciężkich dni. Będe Wam sekundować, moja siostra ma termin na 28 stycznia, a ja nie mogę już się doczekać aż zostanę ciocią, a siorka może się do Was dopisze. Pozdrawiam
  8. Kolorowych baloników szczęścia bez liku na twarzy uśmiechu miłości i radości. Dla Natanka który kończy 4 latka.
  9. Natanku wszystkiego co najlepsze, oby Twe życie było szczęśliwe, lekkie i super kolorowe. Buziaki od e-cioci :Całus:
  10. Monika4 cieszę się że choć w małym stopniu mogłam pomóc :Uśmiech: Wzajemne wspieranie uszczęśliwia, a ja lubie bradzij pomóc, niż żeby mi pomagano,a taki ze mnie odwrotowiec.
  11. Z całego serduszka swojego życzę Ci...WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO.
  12. Wszystkiego co najlepsze dla solenizantów. Zdrówka, szczęścia i spełnienia wszystkich marzeń.
  13. monika4 , właściwie to ja sama nie wiem co ją mogło uczulić, zwalam winę na truskawki, ale czy oby na pewno to one ? Nie wiem, słabo pomaga no-spa, nie pomaga paracetamol, więc naprawde nie wiem o co w tym wszystkim chodzi. Usiądź kochana odpocznij w końcu, zrelaksuj się zrób coś dla siebie, bo się wykończysz, a myślę że ani Twoja mama ani Kuba, ani nawet mąż nie daliby rady bez Ciebie, wprowadzili by niezły haos w domku Wiesz ja też tak czasami mam, a najgorsze to to że nie pozwalam nic nikomu robić w domu, bo kto zrobi lepiej niż ja ? I wiem że to jest błędne koło, bo jak mój małżonek odkurzy to ja wyiotę jeszcze kupę śmieci Wtedy padam na twarz, huczę na wszystko i wszystkich, i łapię niezłego nerwa, coś w tym stylu jak Ty dziś. Wtedy wanna pełna piany i ja sama w łazience-dosłownie śpiewam by zagłuszyć myśli. Pomaga na krótko, ale co się wyśpiewam to moje, zresztą sama siebie nie słyszę, bo woda do wanny leci, więc kto słucha ten ma za swoje Miłego wieczoru życzę.
  14. No właśnie chyba raczej nie, z tego co się orientuje. moja siostra własnie poszła na zwolnienie, jest w 6 tyg. ciąży. Umowę miała do 16 czerwca, i jak ją poinformowali to umowa gaśnie w dniu zakończenia jej(dodatkowo miała umowę o zastępstwo) i płacić jej będzie zus.Macierzyńskiego nie dostanie, a przestali by jej płacić jakby wróciła pani którą zastepowała. Trzeba teraz bardzo uważać, musiała wziąść zwolnienie bo nie może pracować w hałasie, urodzi dziecko i tak naprawdę zostanie bez pracy
  15. Przepraszam nawaliła mi klawiatura, podziałał restart kompa
  16. Cześc dziewczyny. Ja się za to chudnięcie zabieram i zabieram, no ale co począć jak mam jeszcze zapasy lodów w zamrażalniku ?? Ale się w końcu wezmę..kiedyś..albo nie zaraz..no dobra to po porcji lodów
  17. Ja nie brałam się za naukę na innych samochodach, bo potem problem jest wielki, bo własnie każdo z tych aut jest inne wielkościowo. Mam nadzieję zubelek że sobie poradzisz i będzie super, trzymam kciuki.:Uśmiech: Ja zdawałam na Pandzie i potem przesiadłam się tylko już po egzaminie na Opla Omegę, prezeżyłam koszmar parkowań na mieście, ale już przywykłam. Teraz jeżdżę Fiatem Mareą kombi i tez jest nieźle.:Uśmiech:
  18. Witanko !! Widzę tu chorowitki małe. Dużo zdrówka życzę by już tylko coraz lepiej było. Super foteczki zubelek, marzy i się taka podróż, ale narazie nie mogę sobie na nią pozwolić, widoki piękne i Wy ślicznie wyglądacie razem, wypoczęci i szczęśliwi. U nas zaczyna się coś dziać z Natalką, ciągle dostaje napady bóli brzucha, lekarz nie stwierdził nic prócz tego iż mogła coś zjeść co ją uczuliło Alicja w dalszym ciągu ślicznie wieczorami śpi, więc mam chwilę wytchnienia, obiecałam sobie poczytać, a tu proszę nie mogę się od Was oderwać, czytam i czytam, i dopisuje., Pozdrawiam Was milutko.
  19. Dziś makaron z sosikiem, i suróweczką. Jutro chińskie danie, z ryżem i ogórkiem małosolnym.
  20. Magda79 myślę żę nie potrzebnie się martwicie, psiak naprawdę szybko zrozumie, ale musicie go nauczyć zrozumienia.Te psiaki kochają dzieci, zobaczysz jeszcze nie raz Was zaskoczy. Zapraszam do mojej galerii, psiak Ferbi w skrócie.
  21. Ja zawsze klikałam na link Dzięki Ann :Uśmiech:
  22. No więc ruszam do dziełą, zaczynam czytac to co polecacie, na początek Nostalgia anioła, potem wezmę się za Coelho :) W miarę czasu będe czytać, zwłaszcza wieczorami :) Dziękuje za propozycje, w końcu coś normalnego poczytam.
  23. Moja Alunia przesypia większość nocki. Kąpie ją około 19-20 i śpi do 4 rano, potem karmienie (butelka) no i śpi do 7-8 rano. Ze starszą nie miałam tak różowo, Natalka budziła się 2-3 razy w nocy do 3 roku życia, mimo że nie spała z nami tylko zawsze w swoim łóżeczku. Dlatego przyznam rację tym doświadczonym mamom które mówią że mimo tych samych genów, każde dziecko jest inne.
  24. Cześć dziewczyny. No to ja dziś zakończyłam kadencję karmienia piersią , trochę mi żal, ale chyba tak musiało być. Ala nie najadała się już od pierwszych dni karmienia, miałam mało wartościowy pokarm, za wszelką cene chciałam karmić piersią, ale z dnia na dzień miałam go coraz mniej, no i nadeszła ta chwila, że już Ala nie najada się wcale, i po 15 minutach przy cycku, chce dalej jeść i wypija 90 ml z butli. Starszą też wychowałam na butelce, więc nie jest źle, albo sama siebie pocieszam :Smutny:
  25. MonikaB

    witam!

    Witaj Wiolka. O jedną doświadczoną mamę już mamy więcej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...