-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Asiunia25lat
-
Witaminko dzięki za podpowiedź. Jeśli mówisz że to pomaga to trzeba będzie sobie taką matę zakupić.
-
Zgadzam sie z witaminką i także trzymam za ciebie kciuki Jomira. Życzę aby wszystko było po twojej myśli. Zaczynają mnie boleć plecy. Przy pierwszej ciąży bolały mnie do końca więc nie zdziwię się że tym razem będzie tak samo. Też tak szybko mnie zaczęły boleć. No trudno cóż poradzić.
-
Jomira jak wrócisz to daj znać. Trzymam kciuki. Amelko ja tam sie zabobonami nie przejmuję, matka dziecka (mojego chrześniaka) też. Świat się posuwa do przodu i nie wiem po co w ogóle sobie tym głowę zawracać. Mnie też dalej męczą nudności i wymioty ( na szcęście nie codziennie wymiotuję). Ja będę miała usg za 2 tyg. Bardzo jestem ciekawa jak urosło moje dzieciątko.
-
Hej dziewczyny. W niedzielę byliśmy na chrzcinach a ja byłam matką chrzestną. Fajnie było. Szkoda tylko że mój chrześniak już wyjechał i do lutego nie będę go widziała. Siostra pojechała z synkiem do męża do Londynu bo do tej pory mieszkali z dala od siebie. Mają przyjechać kiedy urodzę. Mam przeczucie że to będzie synek. Moja Julcia jak ją rodziłam ważyła 4220 i miała 60 cm. Rodziłam naturalnie. Nie wiedziałam że się taka duża urodzi ale to dobrze bo bardziej bym się bała.Położne mówiły, że jestem stworzona do rodzenia dzieci ale i tak sie będę bać przed porodem. Jka tam w nocy dziewczyny odwiedzacie toaletę? Ja wstaję raz albo dwa w nocy bo juz nie mogę wytrzymać, pęcherz mam pełny i nie mogę spać.
-
Hej dziewczyny. Nie było mnie parę dni na forum a tu 5 stron do czytania. Rozpisałyście się. Niedługo też wstawię zdjęcie brzuszka. Myślałam że jest najwiękiszy z nas wszyskich ale widziałam że niektóre też są duże. U mnie to po pierwszej ciąży jeszcze widać. Amirian bardzo się cieszę że wszystko ok. Fajna fotka. Widać wyraźnie. Ja będę miała robione usg na początku sierpnia. Napewno sporo podrosło maleństwo od pierwszego usg (minął juz miesiąc). Do lekarza chodzę z NFZ ale usg lekarz mi robił w niedzielę jak miał dyżur w szpitalu. Podobało mi sie to bo szybko zobaczyłam dzidzię. Pozdrawiam was kobitki.
-
Ja miałam robione usg normalnie i8 był przy tym mój mąż ale chciałam zdjęcie więc mi zrobił usg dopochwowo żeby było wyraźniej widać. W nocy dziś 2 razy była u nas burza, rano chyba 3 razy i deszcz popadał więcej niż przez cały ostatni miesiąc. Teraz już jest o wiele lepiej.
-
Gratulacje za obronę Martusiu. Ja sie wam dziwię że chce jeszcze sie wam uczyć bo mnie juz nikt by nawet siłą nie zagonił do nauki. Obecnie nawet nie mam siły posprzątać w domu, taki ze mnie leń się zrobił. Pewnie to wina upałów. Mogłoby sie ochłodzić tak gdzieś do 22 stopni. Byłoby nam o wiele lżej.
-
Mamusia-Martusia juz po wizycie? Wszystko ok? Oj dziś jestem padnięta bo muszę gotować słoiki z ogórkami. Nie dość że taka duchota to jeszcze od garów gorąco. Mam nadzieję że lepsze będzie powietrze bo zaczyna grzmieć.
-
Hej dziewczyny. Byłam dziś u lekarza całe szczęście wszystko w porządku jest. Wyniki mam dobre a martwiłam się, że mam za mało białych krwinek bo nie mieściło sie w przedziale. Uspokoiłam się. teraz dopiero za 3 tyg wizyta. No i dobrze bo nie chce mi sie stać w tych kolejkach. Jeśli chodzi o samopoczucie to jestem zamulona cały dzień. Nie chce mi się nic robić. Od czasu do czasu sie kładę i leżę na łóżku po parę minut. Pozdrawiam was wszystkie.
-
Mamusia-Martusia ja w poniedziałek miałam pobieraną krew. Fakt że lekki ból jest ale nie ma sie czym martwić. Oby wyniki wyszły dobre.
-
jak tam amiriam i pretka po wizycie? wszystko ok? Ja jutro odbieram wyniki. mam nadzieję że będą dobre. Jeśli chodzi o te upały to siedzę w domu gdzieś do szesnastej, ale jak wychodzę to szukam cienia. Żeby nie moja córeczka to pewnie mniej bym przesiadywała na podwórku. Najlepiej jest dopiero gdzieś o ósmej wieczorem. teraz sie zaczynają ogórki więc i roboty przybędzie bo trzeba porobić słoiki na zimę. Przerąbane ale mam nadzieję że mąż troche pomoże.
-
Justynko ja też spodziewam sie drugiego dziecka i tez mam duży brzuch. Jak ubieram sie w spódnicę na gumce to mam brzuch jakbym była w 5 miesiącu. Ludzie pewnie sie domyślają, że ciężarna tyle że nie wiedzą że to dopiero początek. Ale co mam się w dżinsach ściskać? Muszę czuć sie swobodnie i nie maltretować dzidzi.
-
Ja także życzę miłego odpoczynku i dobrego sampoczucia Solange. Zaraz trzeba robić obiad ale jeszcze nie wiem co wymyślę bo na nic nie mam ochoty. Wszystko co jem to praktycznie na siłę. Nie ma żadnej rzeczy na którą mam ochotę. Pozdrawiam was wszystkie
-
kathi26i jak wszystko ok na wizycie?? :) Tak prawde mówiąc to nawet mnie nie badał. Zapytał o samopoczucie i dał skierowanie. Mówił, że ciąża jeszcze malutka więc nie ma sensu ściskać brzucha. Jak dla mnie to dobrze. Zobaczymy jak tam wyniki. Ja tez jestem śpiąca już o 21 czy 22. Wczoraj moja Juleczka gorączkowała. Nie wiem co może być przyczyną bo ani nie ma kataru ani kaszlu. Może za dużo na słońcu była. Mam nadzieje że dziś nie będzie gorączkować.
-
Ja już po wizycie u lekarza. Dał mi skierownie na wyniki. Jutro ide się kłuć. Pozdrawiam
-
Jutro ide do lekarza. Dopiero mi założy kartę ciąży i da na wyniki. W niedzielę prawie 2 tyg temu moja fasolka miała 5 milimetrów. Nie wiem kiedy będę miała drugie usg. Mam tylko nadzieję że wyniki będą dobre. Jutro dam znać jak tam po wizycie.
-
Kathi wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu. Życzę wam miłego wieczorku, może jakaś kolacja romantyczna będzie? Ja mam 9 sierpnia rocznicę i trzeba będzie to jakoś uczcić. Mam teraz wolną chwilkę bo moja córa śpi. Wcześnie dziś wstała i mnie też oczywiście obudziła. Pewnie będę zamulona chodzić wieczorem bo jak się Julka wyśpi to pójdzie spać o jedenastej. Dla mnie chce sie spać juz zazwyczaj o dziewiątej. Witam nowego członka na forum
-
U mnie jakoś obyło sie dziś bez deszczu ale w nocy pewnie będzie padał. Zapowiadają nawet burze u nas (mieszkam 70 km od Olsztyna). Mogłoby popadać bo susza okropna. Cycki mnie bolą, ale za dużo nie urosły (jak przy pierwszej ciąży). A i jeszcze jedno bardzo współczuję ci Agnieszko straty dzidziusia. Życzę powodzenia
-
Amelko gratulacje. Życzę wam szczęścia.Twój Chłopak się postarał. Ja tam też nie oglądam się za ciuszkami. Mam po Julci ubranka a jakby sie chłopak urodził to też będę miała od siostry parę. Najwyżej sie dokupi ale to później. Pozdrowiam
-
Hej dziewczyny. Przez tydzień nie było mnie na forum bo wypoczywaliśmy z mężęm i córką nad jeziorkiem. Dobrze nam ten wypad zrobił. Wypoczęliśmy a teraz trzeba wracać do codziennego życia. Znów będę codziennie tu zaglądać. Pozdrawiam was wszystkie mamusie.
-
Hej dziewczyny. Miałam dziś robione usg. Lekarz stwierdził początek 6 tydzień ciąży. Wszystko jest ok i bardzo z tego sie cieszę. Jutro wstawie zdjęcie bo dziś idę na słoneczko trochę.
-
Bardzo współczuję wszystkim mamusiom które poroniły. Aż chce się płakać jak się czyta takie smutne rzeczy. Trzymajcie się.
-
Ja tam dzisiaj czuję się dobrze. Wczoraj miałam koszmarne samopoczucie. Jutro jadę na usg. Trzymajcie kciuki kochane
-
Tak sobie wyliczyłam agrafko 4 tydzień. Wczoraj byłam u lekarza i mówił że prawdopodobnie jestem w ciąży. W niedzielę jadę na usg. Zobaczymy tą malutką fasolke pewnie. Ja nie mam żadnych wątpliwości bo mam wszystkie objawy. gratulacje agrafka. Życzę szczęścia i dobrego samopoczucia.
-
No to juz chyba nie powinnaś mieć wątpliwości. Testy są prawie 100% a tym bardziej że zrobiłaś 3 muszisz być w ciąży. Gratulacje. Daj znać jak tam u lekarza Amelka85