slonko2802

hej kochane chciałam się tylko przywitać :) dzisiaj wyszliśmy do domku, ale musimy przyzwyczaić się do nowej sytuacji. Jak się trochę ogarniemy to napiszę więcej i wrzucę jakieś fotki. Dziękujemy wszystkim za gratulacje oczywiście :) i trzymamy kciuki za te jeszcze nierozpakowane

mycha to czekamy na fotki :) ma-mmi ale ten Twój synuś uparty, takie ma fajne łóżeczko, a jeszcze wychodzić nie chce ;) Meringue fajnie by było, jakby czekał na termin z usg :) już nawet myślałam że dzisiaj się zacznie - cały dzień jakieś skurcze nieregularne, bóle jak na @, nawet jakieś minimalne brązowe plamienie się pojawiło, ale nadal nic więcej się nie dzieje Nelson ważne że synek zdrowy, a przybrać napewno jeszcze zdąży kingula a myślałam że chociaż Ty się załapałaś na ten 11 oczywiście też czekamy na fotki

ffGFGFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFGFHAGTGTTTUITRTR7KXKIKK;[\ WOSOISIFRSFRSRYRSKFHJWFJSFSUJSYTSYT9DYT6IODLKKCDIGAUWUFDIDTIDIDTUIRFDIDFUDUFA7AY

też bym się pewnie ze swoją lekarką nie chciała spotkać ;) tylko że ja nie wiem kiedy moja ma dyżury w szpitalu ;)

viosna jeśli się martwisz to pewnie że podjedź na KTG, ale napewno wszystko jest ok

hej emika to trzymam kciuki żeby oxy nie była potrzebna :) gorzata nie ma to jak w domu, no nie? :)) u nas niestety bez zmian, więc wszystko wskazuje na to że jednak poniedziałkowa wizyta u gin dojdzie do skutku. A szkoda...

ja bym tam chciała w piątek ale chcieć to sobie mogę emika to w już niedzielę Ci podłączą oxy jak się nic nie będzie działo do tego czasu?

kurcze dziewczyny jutro już czwartek, a jeszcze żadna się w tym tygodniu nie rozpakowała... ciekawe czy mój mały zechce wyjść wg terminu z usg - czyli w piątek

madzialskaKobitki, czy ktoras z Was ma SuperPharm w poblizu? Mam kupon 20% znizki na zakup Emulsji Oilatum i nie wiem czy sie oplaca :) ja niestety nie mam

gorzata Karolcia cudna mam tylko nadzieję że limit grzecznych dzieciaczków listopadowych się nie wyczerpał, bo też po cichu na takiego liczę

madzialska ja mam rajtuzki i też sobie chwale może nie na sam początek jak dzidzia ma śpioszki, ale potem pod zwykłe spodnie dresowe czy jeansy. Przynajmniej ja tak ubierałam, a Wojtek też przez zimę w rajtuzkach chodzi ;)

z tego co widze, to cytrynkowa ostatnio pojawiła się 8.11, więc napewno mała już na świecie :) dziewczyny czekamy na fotki i relacje z pierwszych dni Waszych mleństw - kingula, mycha, cytrynkowa, gorzata - pochwalcie się swoimi pociechami

Meringue no cudo a na tym przedostatnim zdjęciu to naprawdę wygląda jak aniołek :) z cytrynkową chyba nie mamy kontaktu niestety...

ma-mmi podziwiam Cię że jeszcze dajesz radę z pracą, ale uważaj na siebie. No i czekamy na wieści od położnej - oby jak najlepsze Meringue no nareszcie wpadłaś :) no synkowi napewno ciężko chodzić do żłobka, ale jeszcze trochę i wszystko wróci do normy, to będzie mu łatwiej. Śliczna ta Twoja córcia

witamy na szczęście po w miarę normalnej nocy, więc i marudzenie będzie dzisiaj mniejsze ;) ale i tak pomarudzę jak mnie wszystko boli.... no i znowu się zaczęłam stresować porodem dzisiaj popołudniu wpada do mnie koleżanka, więc trochę głupio by było w ostatniej chwili spotkanie odwołać :smile_ move: do tego mąż idzie na noc do pracy...

emikaNo witam dziewczyny... wszystko wskazuje na to, że jednak wypakuję się w tym tygodniu ;-) Położna zbadała mnie tak boleśnie i tak głęboko wcisneła rękę, że aż maluszek się zdenerwował i rozszalał. Jestem na maksa obolała... W każdym bądz razie staneło na tym, że do końca tygodnia Adrian będzie z nami... i tego się trzymam! no teraz to Ci zaczynam naprawdę zazdrościć może nie tego badania ;) ale że to już ostatnie dni z brzuszkiem ja też chce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

viosna no cóż... wieści takie sobie, ale dobrze że chociaż z maluszkiem wszystko ok. Mimo wszystko będę trzymać kciuki, żeby synuś nie kazał specjalnie długo na siebie czekać ciekawe jak tam emika, może chociaż jedna z nas się w tym tygodniu rozpakuje no i ma-mmi się dzisiaj nie odzywała oczywiście nadal czekamy na fotki listopadowych dziewczynek :)

właśnie tylko łóżeczko prosto stoi, to reszta jest krzywa ;)

a to nasze łóżeczko :) być może będzie jeszcze baldachim, ale najpierw go muszę podreperować ;)

a tak poważnie to zostałaś Ty, ja, viosna, emika i ma-mmi? ktoś jeszcze?

madzialska jak dla mnie za dużo jak na połowę miesiąca ;)

oj, lenia to i ja mam... takie miałam ambitne plany sprzątania, a siedzie i nic nie robie jedynie spacerek do sklepu zaliczony

Nelson w sumie masz rację ;) ale ja bym tam wolała chyba inny powód nieprzespanych nocy chociaż wiem że potem też będę marudzić ;) No i pogratulować takiego grzecznego dziecka

emika no to witaj w klubie, pamiętajmy że razem zawsze raźniej. Stwierdzam że czuję się dokładnie tak jak Ty :/ Trzymam kciuki, żeby coś tam jednak ruszyło i skończyła się Twoja męczarnia :) trochę Wam tych wizyt zazdroszcze, bo przynajmniej się dowiecie na czym stoicie. Ja mam wizytę dopiero w poniedziałek, chociaż chciałabym się już na niej nie pojawić

mnie po takiej nocy też głowa boli niestety :/ viosna a na którą masz wizytę?