agatcha

malolatka brawo;)zlapalas bakcyla kierowcy;) a zapomnialam dodac,przyszly kalendarze i sa sliczne,wiec szczerze polecam;] dobranoc

u nas dzien mega intensywny zlozylismy wniosek o zosi dowod, zdiecie wyszlo bosko;) z mega otwarta i zdziwiona buzia - ale wiecie patrze na to zdiecie i ciagle mysle jakie mam piekne i madre dziecko,i taka jestem dumna jak paw!!ech..no coz tak to jest;) do tego bylam u ginekologa (mialam problemy z oddawaniem moczu;/). wyglada ze wszystko ok, ale musze zrobic macz-bo moze byc infekcja, do tego zdecydowalam sie na ten zastrzyk hormonalny-wiec mam spokoj na 89 dni;)zobaczymy ile po tym przytyje ale chcialam sprawdzic;) zalozylam zosi kato oszczednosciowe-wkoncu sie zmobilizowalam po chrzcinach;) noi bylismy na szczepieniu. a tam tak zosia wazy 6270g czyli w ciagu 9 dni przybrala 170 g - nawet niezle,jednak lekarka bardzo zmartwila sie tym ze tak malo je, zdecydowanie za malo. wiec mamy sie karmic lyzeczka, na ile to mozliwe. do tego mleko mam zageszczac kleikiem,kaszka zeby zosi sie nie ulewalo. lekarka zbadala mala - jest okazem zdrowia,zero oznak skazy wiec od dzis mam powoli dawac mm normalne. czyli na 4 miarki proszku 1 ma bym mm normalnego, i stopniowo bardzo powoli zwiekszac. dzieki temu mleczko bedzie smaczniejsze noi zobaczymy jak bedzie. wiec kupialm bebiko i zosia o 20 zjadla 80 ml kaszki na mleku mieszanym a teraz o 22 wypila jeszcze 100 ml z butli;)ale nie przysluguje tych zaslug mleczku bo znow dzis malo jadla w dzien i byla tylko na piersi. a po szczepieniu pojechalismy do mojej przyjaciolki od wojtusia na obiad i tak dzien minal;) mam teraz tylko cicha nadzieje ze po tym mleczku bedzie wszystko dobrze i ze okaze sie ze skaza minela;))) a i mamy powoli wprowadzac gluten,wiec zaraz bede szukac na allegro kaszki tej glutenowej;)))

po pierwsze Adasiu kochany sto lat dla ciebie!!!! adria kochana moja mam nadzieje ze wszystko bedzie u was dobrze;)kurcze czemu tak sie dzieje ze zawsze musi cos byc nie rozumiem, ale wierze ze szybko sie poprawi;) a wysypka moze byc od czekolady owszem;)choc zoska na szczescie nie ma na nia uczulenia';)) filipko za ciebie tez trzymam wielkie ksiuki;)mysle ze mm to dobry pomysl, zawsze to jakas alternatywa a byc moze Antul bedzie spal duzo lepiej;) zawsze na noc mozesz sprobowac wcisnac cos w niego;)a i tobie moze troszke ulzy;)) i to tyle, przepraszam reszte dziewczyn ale chcialam udzielic wsparcia psychicznegi;) a reszte nadrobie jutro;)

matko wkoncu usiadlam, witam sie i za chwilke przejde do pisania co u nas przeczytalam co u was sie dzieje, ale napewno nie poodpisuje bo pozno a ja padam na pysk;/

guga ale ona nie je malo bo jej nie smakuje, ona pije to mleko naprawde chetnie, ona porpsotu wiecej nie chce jesc/. a skad wiem? bo kilka dni dawalam jej zwykle mm, moze pamietasz - i wtedy wiecej tez nie pila. to wyglada tak jakby tym sie poprsotu najadala;)

gugus jest jeszcze gorzej jak wczoraj.caly dzien wypila 170 ml;/ do tego sloik obiadku,pol deserku i 120 kaszki teraz na wieczor;/ jutro szczepienie wiec zobacze ile wazy i pogadam z lekarzem,ale nie ma sily wiecej i tak w nia nie wcisne bo nie chce!!

gugus jest jeszcze gorzej jak wczoraj.caly dzien wypila 170 ml;/ do tego sloik obiadku,pol deserku i 120 kaszki teraz na wieczor;/ jutro szczepienie wiec zobacze ile wazy i pogadam z lekarzem,ale nie ma sily wiecej i tak w nia nie wcisne bo nie chce!!

adria noi supere z tym jedzeniem;]ja tez jadlam wszystkp ale przyznam ze po swietach boje sie ruszyc np bigos;)) a galareta hmmm pycha ja tez uwielbiam;)my na kolacje pieczemy wlasnie skrzydelka..no a pozniej tylek rosnie;// natalia dzieki za fotki;) my tez tak mamy nosic, a na fasolke nosi tesciowa bo inaczej sie boi,my to raczej przodem do nas-co jest bledem;/ a Adas duzy chlopak,maz stwierdzil ze nasza zosia to kruszynka;) a z siadem tez sie pocieszylam;)czyli tylko przy stole z nami nie posiedzi;/ r ealne super uczta;)

my dzis dzien leniwca na maksa;) natalia oj to mnie zmartwilas i to bardzo;( bo z zosia inaczej sie nie da jak na siedzaco,no troszke lezy ale jak jest na rekach to glownie na kolanach siedzi;/ nie wiem czy bede w stanie z tego zrezygnowac,bo inaczej nie da rady;/ale bedziemy starali sie robic to jak najmniej.a co do paluszkow u nog-zosia tez je tak zaciska wiec po twoim poscie do tej pory lezy bez spiochow i skarpet za co jest ci naprawde wdzieczna;))))) wogole dziekuje za tak szczegolowy opis ;) malolatka i wlasnie dobrze ze potrafilas sie wylaczyc, nie uwazam tego za jakis oznakl ze jestes wyrodna matka - raczej potraktowalabym to jako twoja dojrzalosc, ze potrafisz sie wylaczyc - mysle ze to wazne;) a co do obaw przed pisaniem na forum - zapomnij o tym, ja tam juz tego samego dnia swoje "5 gr" opinii wyrazilam;)) i wydaje mi sie ze tak powinno byc bo po to tu jestesmy;) adria julcia wyglada slodko;) lece bo zosia steka, ciekawe jak mam ja trzymac na rece;/.

no ja poczytalam, ale nie poodpisuje bo obiad robie;) ale pozniej zajrze a ja dzis mierzylam zosie metrem,bo jutro bedziemy skladac papiery na dowod i mierzy 66 cm;)

witam sie i ja o matko tak duzo napisalyscie ze nie zdaze chyba przeczytac;/ sto latek dla naszych dzisiejszych solenizantow!!!! blumchen wielkie gratki za zabala!!!

gugus wydaje mi sie ze jesli Isia posiaduje juz to mozesz juz uzywac spacerowke, wkoncu niby gondole do 6 miesiaca, a Isia juz tuz tuz;) co do jedzenia do zosia dzis jadla tak(i to najwiecej od kilku dni);/: 7.30 cycek 10.00 prawie caly sloiczek marchewki z ryzem 13.00 100 ml mm 16.30 110 ml mm 19.30 110 kaszki ryzowej na mm w miedzyczasie okolo 40 ml wody.zwykle kolo 15 je jeszcze deserek ale dzis byl ksiadz i byla tak zmeczona i glodna ze sobie odpuscilysmy. no a w nocy je piers, noi kolo 23 mm,ale dzis nie bede juz dawac bo piersi mi pekaja;) wydaje mi sie ze to mega malo,ale nie potrafie wogole tego zmienic bo wiecej nie chce, a jak "wleje na chama" to ulewa strasznie i cala nadwyszka i tak wylatuja;/

ja na chwilke bo zosia maruda adria filipka chcialabym wam oddac moje mleczko;))mi znowu szkoda bo mam jego full a musze powoli rezygnowac z karmienia choc w dzien.ale zosia tak malo je ze w dzien nie ssie piersi wcale,tylko w nocy;/

i po koledzie,ksiadz przegrzeczny jak nie on;) dal zosi obrazek ze specjalna adnotacja "pierwsza koleda 2011" i wzial ja na rece,co uwiecznilam na zdieciu.ale ksiadz zastrzegl ze nie na nasza klase;))) karola wygladasz super;) co do pracy - przed ciaza nie bylo mnie w domu po 14-16 h, lacznie z doajzdami wiec nie mam pojecia jak teraz sobie poradze;/ mamaola brawo dla Leosia za kupe;)widocznie nie mial potrzeby;)) filipko ja tez nie wiem jak bede funkcjonowac w pracy,bo zosia ni ciula nie chce zmniejszyc nocnych karmien,a ja o 5 bede musiala wstawac,przynajmiej na poczatku;/ zosia zjadla o 13 mleko i teraz po 16 tylko 110ml,ja nie wiem czym ona zyje;/

kasia a mowil ci lekarz ile ma przybierac?? karola to widze ze niezly numer z twojej tesciowej;/moja tez ciagle narzeka na meza o co ja mam do niej wielki zal.... a kolor napewno sliczny,ja uwielbiam wszelkie kolory rudego,a marchewkowy najbardziej-choc dawno nie robilam noi srednio mi pasuje;/ ja juz uszykowana i czekam na ksiedza,ma chodzic od 15 ale w tamtym roku tak nas urzadzil ze maz wital go w ciuchach roboczych bo cial drzewo a ja z rekami w salatce-bo przyjechal za szybko;) a zosia siedzi w wozku przy oknie i drze sie w nieboglosy ze smiechu bo oglada sikorki za oknem;)|

my po spacerku,dosc krotkim bo zosia byla glodna noi...wypila az 100 ml. rudzia moje dziecko wypija 200 ml mm na dobe, do tego obiad i piers i wielkosci ktore podalas to jakis kosmos;)

KALENDARZ 2010/2011 A4 z Twoimi zdjęciami, datami (1373356734) - Aukcje internetowe Allegro mamaola ja zamawiam te kalendarze, ale jesli moge doradzic - u tego sprzedawcy jesli masz dobre zdiecia tzn bez dat,czerwonych oczu. bo ja mialam czerwone oczy a oni ich nie usuwaja wiec niektore zdiecia beda takie sobie.a widzialam na allegro ze niektorzy inni sprzedawcy robia korekty. ale kalendarz zrobili ladny,dodali jakies ozdoby i podoba mi sie.kolejny plus - zaznaczaja tyle waznych dat ile chcesz, na kalendarzu sa wpisane imiona i swieta;) wlasnie mialam prosic o link do kaszki a tu prosze juz jest;) a sen - SWIETNY;)moze kiedys sie spelni;]]

witam sie i ja przelotem bo zosia zasnela a ja ide robic obiad, dzis ksiadz kolo 15 wiec chce sie wyrobic noc chyba ok,nie pamietam;) co do pierwszych chwil - ja po cc zobaczylam tylko male czerwone krzyczace stworzenie, ucalowalam stopki i tak sie poryczalam ze nic wiecej nie bylam w stanie zobaczyc;)))) jesli chodzi o kupy to zosia ma wlasnie takie plastelinowe, chyba ze ma to "zatwardzenie" to jeden bobek. ale sa na maxa zielone - ale to moze byc albo od zelaza, albo od tego ze najczesciej je ziemniaki ze szpinakiem. choc po wczorajszej marchewce zauwazylam zdziepko pomaranczy;)do tego mamy grudki niestrawionego mleka - tez chyba kwestia przyzwyczjenia? rudzia to ty dzis tez masz ksiedza?? powodzenia.choc u nas na wsi ksiadz taki sredni-wszsytko wie, do wszystkiego sie wtraca...itp ale moze poswieci tego mojego malego potwora i bedzie lepiej spac i jesc???? natalia ja wlasnie jestem w trakcie akceptacji projektu kalendarza, a jestem dosc upierdliwym klientem;)wkoncy place 26 zl za sztuke;)ja zamowilam 2 dla tesciowej i rodzicow.a dla moich babci-bo dziadkow nie ma bedzie po kwiatku;] lece

adria wydaje mi sie ze moze za duzo tych owocow? ale naprawde nie mam pojecia. wydaje mi sie ze obiadki bardziej wartosciowe,ale owoce chyba tez wazne. a mialas dzis rehabilitacjie?? i co z tym samolotem?pytalas?

malena przepraszam ze cie obrazilam. nie chce sie klocic o zla interpretacjie wypowiedzi.zrobilo mi sie poprostu przykro, nigdy nikt na forum nie zdenerwowal sie tak po mojej,ba zadnej innej wypowiedzi,zwlaszcza jesli nie byla personalna. umowmy sie ze zadnej swojej wypowiedzi nie bede kierowac w Twoja osobe, a moze faktycznie w niektorych tematach nie mam na tyle duzej wiedzy aby moc sie wypowiadac;)

adria a zoska podnosi sie do siadu ale jak ja zlapiesz za rece to odrazu prostuje nogi i ciezko ja posadzic;/ ale siedziec sama nie chce za cholere;)

adria a moze faktycznie poczekaj troszke z tymi mieszankami? bo chyba sluz to niedobrze;/ ja powiem ci ze ja daje tylko deserek, nie daje soczkow-chyba ze w kryzysie kupkowym z marchewki,

mamaola kijowo z ta kupa;/ moze powinnas dac mu czopka? choc nie wiem nie bardzo mam wiedze w tym temacie bo sama mam prblemy z zosiowa kupa.ona znow cisnie przy robieniu okropnie, raz wyjdzie bobek,pozniej ladna duza kupa...wiec kupa idzie jak chce;/ malolatka dobrze ze mama dala przepustke ;)i moglas sie troszke sie pobawilas a przy tym odstresowalas;) nie wiadomo kiedy znow bedzie taka okazja;)a nie czulas jakiegos braku,mam na mysli czy nie brakowalo ci Oliwierka? czy potrafilas sie wylaczyc?? mamaola jak wklada to pal licho, a dzis spala tak ze w busi miala wlasnie druga strone smoka;)to wyczyn;)) filipko jak my moglybysmy was zapomniec?? widzisz ze ja pamietam co mowilas jakis czas temu wiec raczej zapomnienie wam nie grozi;)zreszta ja tez wracam w lutym do pracy i na forum nie wiem czy wogule znajde czas;/ blumchen a gdzie mozna kupic taka przyprawe?? nie wiesz czy sa na allegro????

asku a pomysl o tym - slyszalas kiedys kawal o synowej????? a o tesciowych to hit sezonu;)wiec cos w tym musi byc;)

kasiula a czemu? my tez na bebilonie-oj ciezko;/ zosia wlasniw oprozila cyca i sp,a mama znow je;/ filipko bo ja madre slowa madrych ludzi pamietam;) adria oj jak super;)2 zebol-mamusia penie dumna jak paw;)najwazniejsze ze wychodza bezbolesnie!!!