mama225

Italy- to udanych zakupów, jak mi się marzy może nie oświetlenie, ale nowe duuuuże łoże w stylu misia Uszatka.Agusia- to dobrze, ze do środy, szybko zleci, na pewno jakieś znajomości nawiąże z innymi dziećmi.A propos imienia moja siostra miała byc Milenka, ale sie ojcu literki pomieszały biedakowi i poprzestawiał, ale oba imiona ładne, chciałam Milenkę, ale mąż marzył o córci Lence, tez podobnie w sumie.Qumpela a mnie woła żelazko, ale póki co pranie jakoś samo nie chce z pralni na górę wejść, no chamstwo w biały dzięń, ze muszę po nie zejść.Stokrotka- ja do Warszawy mam 2,5 godz jazdy samochodem.Łączy mnie z nią tylko wspomnienie studiów na UW.Martek- miło mi.

Jasne, ze laurka oczywiście ,ale i z ta ramką dobry pomysł samodzielnie zrobioną.

Oj temat chorób wszędzie to samo, grypa szaleją, a Agusia- Emilka sama leży tak, czy też ją odwiedzacie? ps moja siostra ma tak na imię, podoba mi się bardzo to imię. Stokrotka- można maluszkowi zbijać temperaturę tak, ze się na stopki zakłada skarpetki wilgotne umoczone w wodzie z cytryną, to rada starej pediatry.

Hej ja na moment z pracy, miłego dnia, Stokrotka- korzystaj póki możesz z uroków wyrwania się z pieleszy domowych itd, pozdrawiam serdecznie.

Hej, widzę, ze znacie się juz długo i tworzycie zgrana paczką, aż mi głupio, ale przeczytałam wszystko. kurde, abonament kiedyś płaciłam, więc dlatego pewnie musze teraz zaległość itd. co do szpitali, mój drugi syn a środkowe dziecko leżał w szpitalu na okulistyce we wrześniu, nie mogłam być z nim na noc, bardzo to przeżywałam o wiele bardziej od niego, bo jak wychodził było mu szkoda i lekarki swojej i pielęgniarek. współczuję tych emocji, wiem co czuje wtedy matka, ale niestety czasem tak bywa i tak jest lux, kiedyś zero było kontaktu z dzieckiem, ale to bardzo było dawno na szczęście. A my bylismy z małą w takim domu zabaw i szalała w piłeczkach itd. miłej nocy dla wszystkich.

Perelka- coś w tym jest, poniekąd świat lansu i ułudy, faktycznie mam znajomych na nk czy fg a na ulicy często co niektórzy mnie nie znają a i ja czasem nie mam ochoty z kims gadac. Oopsy- a zapłąciłaś dług? bo to jeszcze zaległośc trzeba za ostatnie 5 lat, jak masz takową-1600 zł, tak mi powiedzieli i na bieżąco jak najbardziej też.Jibio nie wiem jaki zamysł miał Jurek O., ALE MOZE SOBIE POMYŚLAŁ, ZE JAK I NA STARUSZKÓW TO I ONI DORZUCĄ CO NIECO caps mi się włączył kurde

Mam nadzieję,że nie powielam wątku. Podzielmy sie pomysłami co podarować babciom i dziadkom? Już pomysłów mi brak, kalendarze były, magnesy na lodówkę były..i co dalej?

perelka ja też mam cyfrę tj polsat, ale płacic trzeba kurde.

Iwa- nie ma już książeczek,dlatego dzwoniłąm do nich.

No tak wielka orkiestra jest medialna, ale dobrze, bo ważny efekt, nawet jak ktoś się lansuje, czy popisuje, a niech mu tam, oby dał.A pamiętam pierwszą orkiestre, byłam na koncercie w Plocku, zima jak jasna cholera, a serduszek naklejek malutko, babcia mi dała pieniądze na orkiestrę, bo ją oświeciłam co i jak a potem co roku było głośniej już.

A ja z innej beczki- płacicie abonament? sen mi z powiek zabiera ten problem, zadzwoniłam kiedyś do nich, mieli przysłać papiery bo ja zmieniłam adres i cisza, nie przysłali a ja sie boję, choć nie płacę a mam poczucie, ze trzeba. A JAK U WAS?

Oopsy DaisyTą całą Dżoanę K jak widzę to mi się scyzoryk w kieszeni otwiera Qmpeela też mi się wydaje że pod publikę to robiAle jak np kibice jakiegoś klubu robią zbiórkę dla schroniska, bądź pomagają domom dziecka to się tego nie mówi Zgadzam się.

hej, a ja nie znam tej Dżoany czy tam kogoś, mało tv oglądam, nie jestem sławna ani bogata ,a le aktualnie na składzie u mnie 3 psy i kot, dwa nastolatki, wszystko przybłędy, pomagam jak mogę, często przygarniam i obdarowuje rodzinę czy znajomych. Tez mnie wkurza pomoc na pokaż i nie ważne komu. A już najbardziej to mnie wkurzało przed świętami jak pokazywali sportowców jak robili zakupy na te akcje przedświąteczne dla rodzin potrzebujących, zapomniałam nazwę, bo we 3 ech przy wózku dreptali jakby ich nie było stać każdy taki wózek załadować. Dobrze, ze dają, ale faktycznie czasem to pokazówka. A zwierzęta kocham , choć tez nie widzę sensu zamieszczać takie zdjęcia na fb, dla wrażliwych to trauma, dla idiotów na odwrót.

Mimo wszystko ja mam nadzieję, ze do zamykania nie dojdzie.

A mnie dzisiaj cieszy, ze najmłodsze dzieci śpią i sobie siedzei wpadam na parenting a wczoraj upiekłam chleb i to też mnie cieszy.

JA proszę o klik w imieniu szwagierki na jej zgłoszoną szopkę bożonarodzeniową na konkurs, bardzo jej zależy. Chętnie odklikam.

Ja tez z dziećmi, no chyba, ze syn pojedzie któryś np na obóz harcerski,a le to już inna bajka. Ja osobiście nie wyobrażam sobie zostawienia dziecka czy dzieci i pojechania tylko we dwoje na wakacje.Może jak ktoś mieszka z rodzicami, to inna sytuacja, bo dziecko ma babcię na co dzień, ale i tak ja osobiście nie bawiłabym się dobrze na takich wakacjach bez dzieci czy dziecka.

Iwa- to dobrze, ze szybko formalności, ale kurcze chyba lepiej mieć nową tożsamość w rodzinie kochającej, co maluszkowi po tożsamości tej " prawdziwej" skoro nie byłby kochany czy zadbany itd, czy oni tego nie rozumieją.

tak lubisz koty?

Italy- co fakt, to fakt kurde.

Hej, miłego dnai. PS ja tez się na tzw " krzywy ryj" wkręciłam, ale nikt nie krzyczał.

nie mam masz mundur harcerski?

nie mam masz kolczyki?

Właśnie, gdybyśmy więcej zarabiali to i dzieciaczki by się rodziły.Gdybym była duuzo młodsza o i wieeeeele bogatsza, to czemu i nie czwarte.

koszulę całować