zubelek

U Nas urodzinowo od pażdziernika, niemal cała rodzina a teraz Karina będzie kończyć ten okres wraz ze swoim chrzestnym( tego samego dnia) i chrzestną (dwa dni później). Monia świetne suwaki, szkoda, że nie kompletne, tzn. nie wszystkie dzieciaki się zmieściły.

Witam Was w tym Nowym i cudownym Roku. Żeby spełniały sie nasze marzenia, przeciwności znikały jak kamfora a życie rozsiewało same radości i pomyślności!!!!!

Monika ale Ci kawaler wyrósł Przystojny ten twój synuś

Ile wpadek miał Kaczyński, ile dziewczyn miał Łyżwiński, ile Giertych miał idei, ile w Tusku jest nadziei. Ile Lepper miał wyskoków - tyle szczęścia w Nowym Roku.

zołzik śliczne te Twoje chłopaki a ostatnia fotka Adasia rozczulająca!!! Sweethope ja Rozii zmieniłam mleko na 2 zaraz po skończeniu 4 m-ca jak zauważyłam, że częściej chce jeść bo się 1 nie najadała. Była na bebilonie.

My też dziś pospałyśmy...zresztą Rozii się ostatnio przestawiła i długo śpi ale i później wieczoram zasypia. teraz pokorzystam z dluższego spania ale jak sie zacznie szkoła zacznę ją przestawiać. Monia gratulację dla siostrzenicy i życzę wszystkiego dobrego!!! moniq zdrówka dla chłopaków!!!

I po świętach..... Brawa dla Amelci za ząbki Zdrówka dla Noasia i Natanka!!!!

monika4dziewczyny, chora jestem, wczoraj dopadła mnie jelitówka czyli to chyba rotawirus sie nazywa i mam wszystkiego dość szczerze, z łazienką i wc na czele!!!! buuu....zdrówka kochana...

dziękuje jeszcze za życzenia urodzinowe Kochane a z okazji Świąt... Tradycyjnie, jak co roku sypią się życzenia wokół. Większość życzy świąt obfitych i prezentów znakomitych. A ja życzę, moi mili, byście święta te spędzili tak, jak każdy sobie marzy.

Dzięki za życzenia kochane

melduje się jako druga

SweethopeElo dziewczynki.... Co tu u was karmiacych butla????? u nas ok wpadam sie zapytac do ktorego miesiaca sterylizujecie butelki, bo ktos mi ostatnio mowil ze do 4 starczy a kolezanka , ze do 3 ....co wy na to??? ja tylko przelewałam wrzątkiem, przestałam jak małej dawałam inne produkty z normalnych miseczek, czyli jak miała 4 miesiące.

monia zdrówka dla najmłodszych i sił dla Ciebie!!! monika ostatnio jak robiłam fryty to olej mi wykipiał i stanął garnek w ogniu. A ua kocham frytki jak i rodzinka a w garnku już nie zrobię. Juz mam ...wczoraj byłam przydołowana i mąż na poprawę humoru, jak wróciłam z jazd zabrał mnie i sobie kupiłam. Dzi ś więc fryteczki na obiad.

moniq normalnie łzy mi pociekły....tak nagle...co za ból dla rodziców...[*]

Ja też posprzątane nie mam bo przy Rozii choć powoli staram się coś zrobić to jest to niemożliwe. Może w niedzielę męża z dziewczynami wyrzucę z domu to okna zrobię . Ale chociaż ostatnio za meblami poodkurzałam i na szafach już pościerałam

Gratki dla odsmoczkowanych i powodzenie tym co przed Rozii na szczęście sama odrzuciła smoka jak skończyła pół roku monia zdrówka dla Emila Wczoraj zaliczyłam zakupy prezentowe dla dziewczyn...kolejki i tłok w markecie załamka:duren: Ale Rozii dostanie książeczke rymowankę FP i pociąg z klockami cyrkowy też FP. Karina chou chou płaczącą i sikającą( tylko obiecałam, że nie wygadam się przed jej koleżankami bo to niby obciach) i tamagothi v4. A dla chrześnicy kasa do zabawy w sklep i puzzle. Dostałam też juz od męża 200 zł na swój urodzinowy prezent i dziś się rozejrzę za frytkownicą. Lubimy frytki ale jak ostatnio olej mi wykipiał i garnek stanął w ogniu boję się je robić:ouch:

wkraczam w czwartą dekadę życia w sobotę:he:

Co to znaczy pisać mi się nie chce....a tak serio to czasem podczytuje ale juz czasu na klikanie brak Prawko....do przodu. jeszcze 10 godzin kursowych, potem zapisuje sie na egzamin i wykupie jeszcze 10 godzin więc może jakoś zdam jakie macie plany Sylwestrowe??? My dziś załatwiliśmy teściową dla Rozii i przychodzą znajomi z córką to i Karina poszaleje. Niestety znajomi, których ja nie chce ale to najlepsi kumple Sylwka i nie daje się przekonać, zwłaszcza, że to jego imieniny:erf: Nie liczy się jednak z tym, że tuż przed świętami kończę 30tke i moja najlepsza koleżanka akurat pracuję i chętnie bym urodziny z nią zrobiła w sylwestra. A Ona z mężem i znajomi męża nie chodzą w grę bo nawet miejsca tyle nie mamy...ach dylematy. Mąż chce mi to wynagrodzić drogim prezentem więc myślę na co mogę go naciągnąć

ho ho ho czas mi pędzi nieubłagalnie...zakupy, porządki, jazdy i marudząca Rozii zabierają mi wolne chwile.... zdrówka dla Noaha!!! Brawa dla Kingulki!!! Rozalka już nie chodzi tylko biega i to tam gdzie nie wolno. Mówię Wam cyrki mam teraz, główka poobijana ale się nie zraża Zaczyna się buntować jak czegoś jej nie pozwalam ostrym krzykiem ale się nie daje

Monia puść młodą bo co da , że jej zabronisz...nic będą tylko pretensje i fochy a zakazany owoc lepiej smakuje. Jest już duża dziewczyna, uświadomiona. Era komórek ułatwia Ci nadzór a szczera rozmowa pozwoli uniknąć niespodzianek. Sama jak miałam 17 lat jeździłam a koleżanki co nie mogły wpadały w bagno oszukując rodziców i kombinując.

zołzik ach te sklepy... też czasem robią problemy, mi raz kazano zostawić wózek na zewnątrz bo niby ciasno a ja na hama weszłam, obserwowano mnie ale już nikt się nic nie odezwał...na szczęście

Dzięki, zapisze sie chyba na łączony bo testy raczej zdam a odrazu mam podejście do jazdy i jak obleje to mam jeszcze pół roku na kolejne szanse

Dzień dobry. Ja Rozii teraz usypiam na spacerach o odpowiedniej porze bo w domu drzemie za późno i potem do 23 wojuje

Hej kursantki i świeże mistrzynie kierownicy Mam do Was pytanie: Chciałam mieć egzamin łączony ale instruktor mi podpowiedział, że na rozłączny są krótsze terminy. Jak to jest u Was? Ja sobie nadal jeżdżę, idzie mi coraz lepiej ale jeszcze zostało mi kilka jazd. Ostatnia 29 więc dopiero po nowym roku zapiszę się na egzamin.

monika super prezent Rozii dziś wyjatkowo nieznośna i dopiero poszła na południową drzemkę, jak się wyśpi to do 23 będzie się bawić:duren: