-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez zubelek
-
ale Wasze dziecaiki majÄ pomysĹy Z Kariny wybrykĂłw i tekstĂłw teĹź co nieco pamietam a teraz czekam na pomysĹy Rozii:duren: ByĹam dzis pozaĹatwiaÄ sprawy i cosik zmarzĹam zazdroszczÄ c Rozii, Ĺźy i w wĂłzku i Ĺpiworku moniq Ĺlicznie Ci Noah zasnÄ Ĺ, sĹodzinka Monia polecam Euphorbium na katarek i osscillococlilum aby siÄ nie rozwinÄĹo. moja niestety przespaĹa dzisiejszÄ wyprawÄ wiÄc mam jÄ ĹźywÄ caĹy dzieĹ a teraz ostro siÄ rozchodziĹa, wiÄc muszÄ uwaĹźaÄ na niÄ jak ma zawiriwania na zakrÄtach:erf:
-
Na Rozii działa viburcol. A ząbkuje powoli, etapami , boleśnie. Narazie mamy z przodu komplet i pół jednej czwórki.
-
Widzę, że się cieszysz z powrotu do pracy więc super Dziewczyny w porządku. Karina pilna uczennica o niewydarzonym języczku a Rozii wzięła się za chodzenie i muszę na nią uważać. Ale zdrowe i radosne.
-
Monia Ty ze swojÄ gromadkÄ juĹź masz cierpliwoĹÄ wyÄwiczonÄ ....zdrĂłwka dla najmĹodszych. Ale dzieciaki potrawiÄ humor popsuÄ jednym tekstem, Karina to w sumie super cĂłrka ale ten jej niewydarzony "jÄzyczek" doprowadza mnie czasem do szaĹu...jej teksty, mÄ drzenie siÄ i musi mieÄ ostatnie zdanie. OczywiĹcie krĂłcÄ to karami i trochÄ skutkuje. Ale dzieciĹstwo nie powinno polegaÄ na ciÄ gĹych zakazach i nakazach tylko, Ĺźe czasem bez tego dzieciaki weszĹyby Nam na gĹowÄ:duren: No moniq i MONIKA
-
moniq nie chcÄ Cie bardziej doĹowaÄ ale im starsze dziecko tym wiÄcej problemĂłw sprawaiajÄ Ale roĹnie teĹź coraz wiÄkszy zasĂłb metod wychowawczych Spokojnie wiÄc napij siÄ ziĂłĹek i zbieraj siĹy na potem....ale zoĹza ze mnie ...dobiĹam leĹźÄ cego;))
-
U mojej córy w szkole jest taka gra motywacyjna tzw. Banj Sukcesów, gdzie dzieciaki zbierają lub mają zabierane supery. Niesamowicie ich to motywuje i pozytywnie na nie wpływa. I właśnie młoda też ostatnio mówi, że będzie bardziej obowiązkowa i uważać jak mówi jak wprowadzę takie supery w domu. Oczywiście już obmysliła ile i za co dostanie tych superów ale nie pomyslała, że ja jej też muszę zabierać za złe zachowania. A i myslała juz co jej sie bedzie należeć jak zbierze daną liczbę superów Betka jak Eryk chce to może wprowadź i dla Igi przy okazji, zobaczysz może na młodego zadziała. Tylko ustal za co bedziesz + zabierać i jaka bedzie kara.
-
slonko2208No to chyba musimy sie w jakies packi zaopatrzyc na te "muchy" na Karine troche działa szlaban na kompa, koleżanki ale najbardziej ucięcie kieszonkowego bo my jej nie kupujemy słodyczy czy gazetek więc zależy jej na kasce aby miec na sklepik .
-
Madzia dobrze, że u Was oki. Justyna po pierwsze GRATULUJĘ awansu Przykre tylko, że tyle czasu w pracy spędzasz ale niestety reali są ciężkie. Rety, dobrze, że wam nic się nie stało w tej kolizji... Tak zimno się robi, że mąż sam zaraz kaloryfery odpowietrzy Super zdjęcia. Betka a co u Was???
-
Betka77Eryk jako takich głupich pomysłow to nie ma,uczy sie tez dobrze do szkoły chetnie chodzi niby dziecko ideał nie...?!ale te jego odzywki typu...ZARAZ i ton głosu jak by miał pretensje do całego swiata ze żyje to mnie po prostu szlag trafia,nie ma dnia bez kłótni i ta bezmyslnosc,rece opadajaw srode przyszedł sobie z basenu bez skarpet, podkoszulki,"kaleson" a nawet czapki bo mu sie zamoczyły...rozumiecie....myslałam ze go ukatrupie,-3 na dworze a on jak by nigdy nic....no przecież nie jest zimno..... i nie zmarzł?! A ten ton głosy pretensjonalny mnie też dobija. Zresztą Karina często chodzi z muchami w nosi jakby jej nie wiadomo jaką krzywdę zrobili... Wogóle miło Cię tu spotkać, dawno nie miałysmy okazji poklikać
-
DziĹ wyjatkowo kiepska niedziela...dzieciÄ Ĺşle spaĹo w nocy, drzemnÄ Ä za dnia siÄ nie udaĹo bo teĹcie wpadli i wogĂłle...jakies doĹki ĹapÄ. To pogoda tak na mnie dziaĹa bo ja nienawidzÄ zimy Madalenka a jak dajesz butlÄ to zjada wszystko wrÄcz zasysa? Jak tak to pewnie za maĹo robisz a jak zostaje mleczko moĹźe faktycznie chce piÄ albo poprostu przyzwyczajone do cycusia i dlatego siÄ budzi. SprĂłbuj nie dawaÄ mleczka jak go niewiele zjada tylko pogĹaskaÄ jak sie przebudzi,, ululaÄ . Co do regularnoĹci karmieĹ za dnia nie wypowiem siÄ bo mi samej do koĹca to nie wychodzi. gabi ta miaĹaĹ "przygodÄ " autobusowÄ :duren:
-
ArdharagĹowa mi pÄka buuu oj, ostatnio mi teĹź pÄka czÄsto...Ĺykaj proszka i trzymaj siÄ
-
Amelcio wszystkiego dobrego Trzymajcie siÄ kochane...wpadĹam na chwilkÄ ale obiecaĹam Karinie daÄ kompa wiÄc do nastÄpnego sklikniÄcia:duren:
-
Egzamin na prawo jazdy :) Nie taki diabeł straszny :D
zubelek odpowiedział(a) na Kate temat w O wszystkim
GOGAKochane moje posty podczytałam od deski do deski solidnie naprawe stres jest "udzielny" jak widac :Uśmiech: ech no i u mnie pierwsze koty za płoty ... oblałam na mieście - ale po 30 minutach jazdy i juz robiłam powoli powrót ale niestety pan mi przerwał testy zrobiłam bezbłednie , plac też super bez poprawek , swiatła powłanczałam i nazwałam , pod maską opiałam co trzeba .... i na miasto .... dziwnie było jechać jak pan nic nie mówił .... ale za to skupiałam się na tym co robię ( bo ogólnie to ja gaduła i z instruktorami musiałam se pogadac zawsze ) nawet się nie denerwowałam i szło mi ..... aż ... stałam na skrzyżowaniu z e znakiem ustąp pierwszeństwa .... i słabo widziałam więc chciałam podtoczyć się ze 20 cm i pan dep na ham .... tu jest egzamin zakończony pani wymusza pierwszeństwo .... ja mu na to ze tylko chciałam podjechać a nie jechać - a skad ja mam mieć tę pewność .... no i pogadali ... ale wtedy to juz mnie rowaliło nerwy mną zawładneły - auto mi zgasło i tak stoję ... a ten tu jest skrzyżowanie długo pani chce tu tak stać ? no to ruszyłam z piskiem opon ... i tak go przewiozłam że heja ... zaparkowałam też ostro i mówię przepraszam ale teraz to już stres mną zawładną - a pan nieszkodzi egzamin i tak przerwany ... co prawda nie liczyłam na cud , ale naprawdę myślałam że pójdzie mi gorzej ... tak że nie załamałam się po tym pierwszym .... oby ich tylko nie chaciało być więcej niz 2 teraz to przynajmniej wiem jak to wyglada .... za miesiąc kolejna próba .... niestety i kolejne wydatki z tego tytułu osz kurna...zgadzam się z Kate marny pretekst do oblania , okazja do uwalenia... ale i tak masz powody do dumy, bo wyjechałas z placyka itd. Poczytałam julka co napisałaś i choc daleko mi do egzaminy zaczynam się bać.... -
co za emoty:he: mĂłj mÄ Ĺź jak miaĹ raz kupiÄ mi podpaski w markecie to przyniĂłsĹ ....takie podkĹady poporodowe sweethope moja Rozii tak nierĂłwnodajnie jadĹa ale jej sie normowaĹo co jakiĹ czas poczym niestety znĂłw siÄ zmianiaĹo ale to przechlapane byĹo. SprĂłbuj wiÄc unormowaÄ karmienia, uĹatwi Ci to Ĺźycie
-
Zgłaszam się Madziu Jak dziewczyny i jak w pracy?
-
gabalasPo zazyciu konskiej dawki leku wcale nnie leb nie przestaĹ boleÄ. Kto mi chaĹupe posprzata bo w syfie utone u siebie koĹczÄ to z rozpedu do Ciebie polecÄ
-
VilemooCześć Zubelku!!Miło Cie dziopka widzieć!!! trzeba gdzieś na starszą córę ponarzekać Monia hmmm...ciężko powiedzieć...ja w jej wieku juz jeździłam na samodzielne wakacje ale sama chyba bym córek nie puściła slonko pewnie, że da sobie radę, nie ma co przyzwyczajać dziecka do uspokajaczy, niech się uczy panować nad stresem. Powodzenia córci życzę:))
-
WpadĹam na chwilÄ napatrzeÄ siÄ na Natanka-ĹlicznotÄ moniq mama zajmujÄ ca i ĹźyjÄ ca tylko domem to podobno miĹe jak dzieci sÄ maĹe ale jak dorastajÄ nieciekawe i dla mamy, ktĂłra traci kontrole nad dzieÄmi i dla dzieci, ktĂłre mama ciÄ gle chce kontrolowaÄ bo sÄ jej caĹym Ĺwiatem. Monia czemu Emilkowi Ĺşle w nocnik wycelowaĹaĹ ZdrĂłwka dla niego, niech nie marudzi i do zdrĂłwka wraca
-
O i strone zaĹapaĹam
-
WiÄc z tym MPK to tak, Ĺźe wczoraj miaĹam mieÄ jazdy i pojechalam na jazdy, spóźniĹam siÄ bo nie przyjechaĹy dwa autobusy, zmarzĹam...zmokĹam. I okazaĹo siÄ, Ĺźe Pan pomyliĹym godziny moich jazd na karteczce ktĂłrÄ dostaĹam i wgĹ. niego minÄĹy juĹź godziny jazdy, Ĺźe instruktor czekaĹa a teraz ma juz kursanta. Nic to bo jak pokaĹźÄ mu tÄ karteczkÄ, Ĺźe to jego wina oddadzÄ mi te godziny. MiaĹam wiÄc wrĂłciÄ do domu. I znĂłw na przystanek autobusowy gdzie przez godzinÄ nie przyjechaĹy 4 autobusy...normalnie szok...zmarzĹam...wkurwiĹam siÄ. WsiadĹam wiÄc w inny autobus, ktĂłrym okrÄĹźnÄ drogÄ teĹź dojadÄ do domu ale iaĹam tylko bilet 10 minutowy, wiÄc wiedzÄ c, Ĺźe nie zmieszczÄ siÄ w czasie postanowiĹam skasowaÄ go później. ZresztÄ czuĹam siÄ usprawiedliwona bo przecieĹź miaĹam dojechaÄ tamtym w 10 minut i to nie moja wina, Ĺźe aĹź godzinÄ czasu czekaĹm. PrzeliczyĹam siÄ...zanim dojechaĹam do 1 przystanku..."bileciki do kontroli"..na nic zdaĹy siÄ moje tĹumaczenia co siÄ staĹo, Ĺźe bilet mam i skasuje jak uz zostanie 10 minut. W takiej samej sytuacji byĹo jeszcze 3 pasaĹźerĂłw. Wszyscy dostalismy mandaty pod groĹşbÄ wezwania policji . Teraz kuĹşwa muszÄ jechaÄ do MPK i ĹźÄ daÄ anulacji mandatu i zĹoĹźyc skargÄ na kursowanie autobusĂłw. Normalnie gnie mnie ta sprawa do dziĹ. Jazd nie byĹo a w sumie wrĂłciĹam do domu po tak samo dĹugim czasie...wnerwiona...zmarĹşniÄta...przemoczona( nie umiem jeĹşdziÄ w butach zimowych wiÄc byĹam w adidasach). PojechaĹam dzis do MPK zaĹatwiĹam w MPK . MuszÄ sie odwoĹywaÄ dalej do zarzÄ du drĂłg, bo im podlegqa MPK. Pan powiedziaĹ, Ĺźe moim obowiÄ zkiem byĹo zaraz po wejĹciu skasowaÄ bilet choÄbym siÄ nie zmieĹciĹa w czasie a jakby wtedy mnie zĹapali kanary mandat byĹby anulowany. MĂłwiĹam mu jak ja myslaĹam, Ĺźe skÄ d mogĹam wiedzieÄ jak postepowaÄ w takiej sytuacji, Ĺźe skoro bilety kupuje i miaĹam go to wywiazuje sie z umowy z MPK a ono ze mnÄ nie, bo aĹź 4 autobusy nie przyjechaĹy itd. ByĹ nieugiÄty. Teraz muszÄ wytoczyÄ Ĺadne i konkretne pismo do ZarzÄ du drĂłg aby jednak anulowali bo ja caĹy czas nie czuje siÄ winna bo to Oni nie wywiÄ zujÄ siÄ z umowy jeĹli autobusy jeĹźdĹźÄ nie wgĹ. rozkĹadu jazdy. Normalnie szlak mnie trawia. Jak nic nie wskĂłram to mam ochotÄ zebraÄ wiÄcej niezadowolonych klientĂłw MPK i sprawÄ do gazety podaÄ. Bo to juz nie pierwszy raz tak miaĹam, Ĺźe kilka autobusĂłw wypadĹo z rozkladu, ja rozumiem jeden...no dwa ale aĹź 4 a nie ma sĹowa o tym przy rozkĹadach, Ĺźe tak moĹźe byÄ, jest tylko mowa o 4 min. opóźnieniu. Mam nadziejÄ, Ĺźe jasno to przedstawiĹam....draĹźni mnie brak innych emotek, bo te kiepsko wyraĹźajÄ emocje....
-
testuje sobie forum...
-
eee wyszĹo
-
Cos tam kombinowaĹam z podpisem i nie wyszĹo....
-
Witajcie:)) Moja 10 latka o manierach minimum 13 latki też by lody jadła non stop I też ma zawsze do powiedzenia więcej niż ja i jej słowo musi byc ostatnie
-
Moja córka ma w szkole dodatkowe zajęcia dokształcające typu "Omnibus" czy "Unia europejska" oraz prywatny angielski . W tym roku zapisała się też na siatkówkę i dodatkowe zajęcia sportowe. Poza szkolą ma 3 razy w tygodniu treningi karate. Oj, czasem jej czasu brakuje ale mnie to nie martwi bo by ciągle przed kompem siedziała.