anitajas

maczetkamój Adasiek juz taki "duuuuzy" i zaczyna pokazywac swoj charakterek. Jak mu cos nie pasuje to sapie jak parowóz i robi sie siny heheeh Maczetko przyznaj się proszę po kim Adasiek odziedziczył charakterek ? :) hihihihi...

eww ja tak mam, ja tak mam, albo nie spie od rana a potem w trakcie dnia odpadam na jakiś czas :) Na swieta jeszce niec nie przygotowałam, wczoraj b. źle się czulam w nocy też nie najlepiej, napuchłam jak balon w dodatku coś (nie wiem co) tak mnie kuło, ze miałam wrazenie, że zaraz pęknie ... teraz tez ledwo chodze ysh...no nic musze sie jakos rozruszac może ból odpusci ysh.... ps. Tinka pewnie dziś ze szpitala wyjdzie Może tu zaglądnie? Sabinko trzymama za Ciebie kciuki !!!!!!

a ja jakos nie mogę się pozbierać i nie umiem sie wziać za robote ysh...dzisiejsza wyprawa na zakupy i wizyta u lekarza tak mnie zmeczyła, że musiałam sie drzemnąć ... troche pomogło, ale nie umiem się jakoś pozbierać ... codziennie mam jakis kryzys, spanie mi przechodzi tak ok 23 i potem to juz do rana mogłabym nie spać, a nad ranem zasypiam i moglabym spac cały dzień... Poza tym ja przechodze jakiego przyspieszonego baby bluesa :( w dodatku ledwo chodzę i wszystko mnie boli i to doprowadza mnie do wściekłej passy ...ysh...

hej, ja na secunde :) Własnie wróciłam od lekarza hm...i jak narazie raczej nie bede grudniówką, wszystko wskazuje na to, że będę styczniówką Szczerze mowiąc ledwo żyję, zmeczona jestem strasznie idę odsapnąć, potem jeszcze tu "wdepnę"

senkju sabinko

właśnie dokryłam u siebie masę rozstępów masakra ... długo nie było nic, a teraz yyyyyy.... super! U mnie choinka ubrana, pierniki upieczone, ozdobione, powieszone na choince, makowiec kupiony ;) Nic tylko teraz pichcić ... ale to wieczorkiem zaczne, bo za niedługo jade na sklepy, prezent znaleść dla swojego ;) no i prosto do lekarza Sabinko u mnie też pizga, ale jak narazie pięknie swieci słoneczko i mam nadzieję, że tak pozostanie :) Nie moze zacząć padać śnieg, bo nie mam opon zimowych :/ a jakoś musze dojechac do lekarza (ok 22 km)

dziewczynki jaką macie pogode? Bo jak narazie u mnie słoneczko świeci

Witam, melduję się w dwupaku :) Dziś wizyta u lekarza, ciekawe co mi "nowego" powie ;) hyhyhy... (mam nadzieję że usłysze same dobre wieści nic złego). Wczoraj spałam do 11:00 to dziś dla odmiany wstałam juz przed 5 - tą :/ wrrr....chyba dlatego, że się przejmuję, że jeszcze nic nie kupiłam mojemu pod choinkę :/

asik bidulko, co przeszłaś to tylko Twoje, współczuję, nie dosć że ból to jeszcze ta bezradnosć, gdy nie mogłaś pomóc swojej kruszynce ...ash...się wzruszyłam do łez :( Na szczęscie macie wszystko za sobą! Wiele zdrówka Wam życzę.

ale gapa ze mnie wrrrr... JUSTYNKO GRATULUJĘ !!!!!!!!!! maczetko śliczny ten Twój synuś ... z dnia na dzień fajniejszy :) ps. coś Nusia się nie odzywa hm... czyżby?

hyhyhy...a ja dla odmiany wyskoczyłam do kosmetyczki i do fryzjera A co, potem nie bede miała czasu na to ...niestety do fryzjera załapałam się tylko na podcięcie, zawsze coś na balejage zapisali mnie na sobotę 27.12 hyhyhyhy....dzien przed terminem porodu .... powiedziałam, że jakby co to im zadzwonię, że nie przyjdę No nic trochę mi się zeszło z tym upiekszaniem teraz trzeba na szybko obiad szykowac

Sabinko u mnie na szczęscie z psycho jest ok, ale tak złe samopoczucie, które czuje od 2 dni dobija mnie. Sapię jak lokomotywa, w sklepie nie jestem w stanie zrobić zakupów, bo pocę się jak świniak, brakuje mi tchu, serce mi chce wyskoczyć ... czasami mam już tego dość !!! Sama na siebie nie mogę patrzeć, wyglądam jak ... brak określenia

Witam i melduję się w dwupaku :) Witam nową grudniczówkę lenęmagdę_26 to nic, że tak późno trafiłaś na to forum, jak tosię mówi lepiej późno niz wcale :) Po porodzie też będzie o czym pisac :) tzn. wymiana doświadczeń i inne :) Czyli mamy kolejną dziewczynę, która na suwaczku ma 6 dni - jest już nas 5 hyhyhyhy... Dziś miałam okropną noc, nie dość ze poszliśmy późno spać to jeszcze nie umiałam zasnąć, nogi miałam jak balony i strasznie mi drętwiały ... masakra ... z tego powodu zasnęłam praktycznie nad ranem i całkiem niedawno wstałam ... teraz mam ręce opuchnięte, głównie prawą dłoń, tak bardzo że palce cięzko mi się zgina. Dobrze, że jutro idę do lekarza to mnie poogląda. Nie wiem jak Wy, ale ja generalnie czuję się fatalnie ysh...codziennie proszę Amelkę, że jeszcze nie teraz Narazie sie słucha :)

ewelw u nas w szkole rodzenia polecali właśnie wykapać maleństwo w krochmalu lub do wody dolać parafinę ... może pomoże

Sabinko, skoro grazia powiedziała, że ty następna będziesz to tego się trzymaj :) tylko nie popadaj w paranoje :) pamiętaj na wszystko przyjdzie czas :) Ciekawe, co tam u ainy i maritki hm....dawno ich nie było

Następna to powinna być Justynka, bo jej termin minął 14 grudnia, chyba, że my nic nie wiemy a ona już od dawna jest mamusią :) Sabinko, Ty dopiero jesteś 4 dni po terminie więc luzik ... Nusia jest z Tobą w podobnej sytuacji ... dobrze będzie!

Sabinko masz rację wywołanie porodu kroplówką oksytocyną to nic miłego ... duzy ból, baaaaa nawet kończy się cc ...zobacz nawet cos znalazłam nt. Skutki podawania oksytocyny w trakcie porodu – Często jej podanie rozpoczyna ciąg zdarzeń, które mogą doprowadzić do cesarskiego cięcia – mówi Anna Otffinowska. Skurcze wywoływane za pomocą kroplówki są silne, długie i często się powtarzają. Powodują ogromny ból, z którym rodząca nie może sobie poradzić. Dostaje wtedy środki przeciwbólowe o działaniu podobnym do narkotyków. Ich podanie przyczynia się do zwolnienia tempa porodu, powoduje zwiotczenie mięśni i wynikające z tego trudności w parciu. Choć, jak twierdzi profesor Chazan, jeśli znieczulenie zostało prawidłowo wykonane, powyższe trudności nie powinny się zdarzyć. mam nadzieję, że nas to ominie !!!!

TINKO GRATULACJE !!!!! W końcu się doczekałaś, bo juz z Twoją psycho było kiepsko. Wracaj szybko i zdaj relacje co i jak :) Sabinko gdy minie 7 dni od terminu, należy się zgłosić do szpitala w celu sprawdzenia, co się dzieje. Za ciażę przenoszoną uważa się, gdy minie 42 tc Sabinko i inne dziewczyny, którym termin mija/minął podobno: pomóc może wypicie łyżki, dwóch oleju rycynowego. Wzmożona perystaltyka jelit stymuluje skurcze macicy, opróżnienie dolnego odcinka przewodu pokarmowego pozwala główce dziecka przesunąć się trochę niżej, a poza tym substancje zawarte w oleju rycynowym powodują zmiękczanie szyjki macicy.

Witam w nowym dniu i melduję się w dwupaku :) TINKO !!!! Trzymam kciuki !!!! :) będzie nowa dzidzia oooo eww też ma 7 dni na suwaczku, czyli jest nas 4, a nie 3 :) (aina, maritka ja i eww) ps. ciekawe, co tam z pozostałymi dziewczynami, które są juz po terminie hm...

Sabinko w takim razie życzę spokojnej nocki i kolorowych snów :) Ja jeszcze podoczepiam sobie bombki na choince, bo dzis sobie dokupiliśmy bo jakas łysawa nam się ta choinka wydawała :) W domku u mnie ładnie pachnie :) piernikowo i żywą choinką :) Cud - miód :)

sabina2605anitajaswolę wytrzymać do stycznia ale Ty Sabinko i Tinka to już jestescie po terminie więc czas na Was Ja czekam do Świąt hihihiih Wczoraj niby coś się zaczęło dziać, mąż się ucieszył że w końcu zaczał się poród, a ja powiedziałam, że teraz do ja niechce i idę spac! no i mam posłuch bo potem była z czasem cisza... Serio to dalam se na luz, teraz już dużo lepiej mi z tym! Dochodziło już do tego że nic tylko płakałam. No trudno przeciez 2 tyg. "po" to też w terminie, nie ma co panikować. Dużo na to wpływ miało to zę zbliżają sie Święta! O tyle że przedtem nie chciałam za żadne skarby urodzić w święta to teraz bym bardzo chciała, przynjamniej dziciak będzie miał co roku uroczyste urodzinki. A poza tym "kiedy" zeszło już na drugi plan, ważne aby szczęśliwie. Sabinko GRATULUJĘ zdrowego rozsądku !!! Nie ma co popadać w paranoje bo to nie pomaga a szkodzi. Wydaje mi się, że jest podobnie, gdy człowiek strasznie chce zajsć w ciaże i im dłużej o tym myśli tym dłużej nie idzie zaskoczyć, a jak tylko się wyluzuje nagle tadammmm ... takze i wtym przypadku też psychika działa podobnie :) np: ja wolę styczeń, bo to dla dobra małej, ale gdy jednak Amelka zechce wyjść w grudniu to trudno, wdocznie tak ma być :) Tak jak powiedziałaś, byle szczęśliwie :)

wolę wytrzymać do stycznia ale Ty Sabinko i Tinka to już jestescie po terminie więc czas na Was

sabina2605Anitajas bądź spokojna pewnie urodzisz w Nowym roku tak ja chcecie!Masz jeszcze 14 dni z tego co widze na suwaczku więc bez obaw. Sabinko mój termin to 28.12 czyli za 8 dni, a suwaczek ktory pokazuje 14 dni jest z USG z 20 tygodnia ... a z wg USG z 32 tc mam termin na 23.12 także mój termin wg OM to 28.12 natomiast z USG do 10 tc miałam na 30.12 ...sama jestem ciekawa, który termin sie sprawdzi

sabina2605EwelinkaanitajasZauważyłyście, że sporo dziewczyn urodziło swoje maleństwa do 10 -15 grudnia? Tez własnie zwrocilam na to ostatnio uwage, a teraz zastój....:((((Bo nasze dzieciaczki czekają na Święta żeby nam zrobić prezenty!:36_4_10::36_4_10: ojć...tylko nie to ... hm...nawet mój mąż mi dzisiaj powiedzial, że teraz mam nie rodzić, bo on już sie nastawił na styczeń Więc skoro mamusia i tatuś tego chcąto moze i Amelka posłucha i poczeka do stycznia :) tinka_20Wrocilam z urodzin, a tu cisza.... U mnie nadal cisza, choc boli brzuszek coraz czesciej jak na @ i mala sie dziwnie wierci.. tinko, moja też coś dziś strasznie się wierciła, aż w szoku byłam ... może dlatego, że lekko się przemęczyłam przy robieniu pierników ... Little napewno jesteś świetną matką, początki są trudne i nie jesteś pierwsza, która ma takie problemy i odczucia. Z dnia na dzień jesteś coraz lepsza w tym co robisz i napewno Twoja maleńka jest Ci b. wdzięczna za Twoją opiekę. Trzymaj się dzielnie !!! Bosh...to wszystko przede mną ... a ty kochana zobacz już masz poród za sobą i dzielnie zajmujesz się córcią :)

ewelw serdeczne gratulacje !!!!! Dzizasss, wczoraj sobie o ewel myslałam a ona już cieszy się swoim maleństwem. Super! Zauważyłyście, że sporo dziewczyn urodziło swoje maleństwa do 10 -15 grudnia?