anitajas

Justyna848A mojemu Michasiowi zaczely oczka ropiec!! co ja mam robic w tej sytuacji?? przemywac rumiankiem?? Mojej Amelce też ropiało oczko, pediatra przepisala do oczka kropelki (antybiotyk) oraz maść do smarowania powieki ... odrazu pomogło. Co do rumianku to byłabym ostrożna, bo rumianek lubi uczulać. Justyna848 A w ogole zaczal robic zielone kupy!!! Tez mnie to martwi!! Zaczelo sie to po szczepionce!! mam nadzieje, ze przejdzie i to nic powaznego!! Karmisz piersią? czy mlekiem modyfikowanym ??? Kata, masz rację z ta nagonką na kobiety, które nie karmią piersią :( My Amelce zmienilismy melko z Bebilon pepti na Bebilon pepti MCT, jest bardziej tłuste i Amelka moze w koncu zacznie lepiej przybierać na wadze. Właśnie po tej zmianie mleka dziś zrobiła luźną, zieloną, śmierdzacą kupkę fuuuuj, a zaraz po niej dwie kolejne ale już koloru żółtozielonego, ale ze śluzem :/ No nic będę obserwować. Aaaaa, jeszcze lekarz kazał mi Amelke całkowicie odstawić od piersi jakoś z tym się nie zgadzam i jej podaję mleczko, które uda mi się ściagnąć

Witam w WALENTYNKOWY dzień Sabinko, miło Cię widziec :) Tinko mam podobnie, najpierw "rzucam" sie z pretensjami do męża a potem mam kaca moralnego ;) hm...zawsze mu rzucam na odchodne: ...tatuś na 5 minut ...., ale Tinko wydaje mi się, że tak reagujemy ze zmęczenia i monotoni życia. Wczoraj był u nas pediatra (wizyta kosztowała nas 250 zł) no i zaczynamy leczenie refluksu tzn zaczynamy od zmiany mleka i mam całkowicie zrezygnowac z karmienia piersią, ponieważ moje ilości mleka są tak niewielkie,że niby nic nie wnoszą dla małej a tylko moga zaburzyć leczenie hm ... no przykro mi jak cholera, bo nie po to walczyłam o pokarm, zeby teraz całkowicie ot tak sobie zrezygnować :( esh.... UDANYCH WALENTYNEK

martusia9876 Dieta: przez 6 mies. zycia maluszek powinien tylko melko z piersi . Pamietaj rowniez ze do twojego mleka przenikaja takze alergeny , i najlepeij nie jesc ; nabialu , wolowiny,ryb. wiem, wiem ja to wszystko wiem ...a wiele rzeczy jest z mlekiem, serwatka, cebulą, pietruszką, selerem ysh....jajkami

krysiakmój ślubny na widok lub zapach Dominikowej kupy haftuje, wiec musiałam sama sie z tym uporac no tak, na nich można polegać ;) hihihihii.... krysiakA tak na marginesie, czy ktos moze zna tajemnice wibracji w lezaczkach dla dzieci? Jakos nie moge pojąć po kiego je tam montują? To jakas stymulacja rozwoju, czy moze to ma uspokajać? Nie mam pojecia... ja nie znam, ale kolega mi mówił, że wibracja w leżeczkach to super sprawa, bo gdy jego synek cierpiał na kolki to w leżaczku jakoś się uspokajał. Hej dziewczyny z dziećmi ze skaza białkową, może byśmy się wymieniały przepisami dla mam karmiących swoje dzieci ze skazą białkową ???

littlemumwczoraj po wielkim masowaniu i termometrze w dupce zrobila mega wielka zielona magmowata obrzydliwie smierdzaca kupe .... ble... moja Amelka też taką kupke sobie strzeliła, gdy nie mogla przez cały dzień sie załatwić, dla odmiany dzis sobie strzeliła takiego kupala, że była brudna od stópki po pępek Jak już wcześniej wspominałam, moja córeńka tez ma skaze białkową i już nie wiem co mam jeść, bo na większość jest zakaz. Z tego co widzę, to maleństwa, które cierpią na skazę białkowąto ich rodzice są alergikami ... my jestesmy oboje alegikami (ja i mąż)

Dżizasssss....od wczoraj Amelka bierze mnie na przetrzymanie, przed chwilą zrobiłam to samo co ona tzn. jakkwekała czy popłakiwała nie poszłam do niej odrazu tylko odczekałam jakis czas ... niby poskutkowało, bo w koncu jest cisza i moze pośpi trochę, ale jaki ja mam teraz wyrzut sumienia :/ Czuje sie z tym kiepsko :/

EwelinkaLekarka powiedziała, ze ta skóra co łuszczy mu się, a właściwie "sypie" to atopowe zapalenie skóry i że nie mogę jesc nabiału, bo to przez to... Wie ktoś coś na ten temat?? nt temat to raczej nic nie wiem, ale moja Amelka nie toleruje mleka krowiego i nie moge jeść nabiału. Przestałam jeść nabiał i Amelce dużo ładniejsza buzia sie zrobiła, bo miała masę czerwonych krostek a na czółku dosłownie wyczuwalną pod palcem kaszkę ... ...zauwazyłam, ze Amelce też wyskakuja krostki z wełnianych, akrylowych rzeczy (sweterki, czapka) Moja mama doradziła mi, żebym profilaktycznie Amelce kropelkę Aftinu nakładała na smoczek, żeby nie doprowadzić do pleśniawek. Zrobiłam jak mama doradziła i jak narazie jest spokój (przynajmniej z tym) Mówicie, że jest mleko ktore można podawać na żądanie ??? Hm ... może ten Bebilon Peptit co ja podaje to też taki jest? Chociaż nic mi nikt nt nie mówil ... w sumie wolałabym ją karmic na żądanie a nie czekać, szczerze mówić od dwoch dni mam jakąś masakrę, Amelka rządzi mną że szok ;) Dotychczas w miarę jadła co 3h teraz cos jej sie odwidziało i chce jesc co 2h, zjada jednorazowo po 40-60, czasami 20 ml i po 20 min znowu chce zjeść i tak ganiam z tą butelką tam i spowrotem już mam tego dość, nawet nie mam czasu ściągnąć pokarmu esh... Asik wszystkiego najlepszego dla Oluni :) honorata życzę szybkiego wyjscia do domu maczetko co do Chrztu to jeszcze my nie wiemy kiedy bedzie chrzest, bo nie wiemy gdzie go zrobić, czy w miejscu zamieszkania, czy w miejscu zameldowania, gdzie cała rodzinka mieszka (odległośc 400 km)

Ja przyszłam tylko się przywitać :) Też wrzuciłam 3 nowe fotki :)

martusia9876Anitajas a jakie mleczko podajesz malej , bo chyba oprucz piersi cos dajesz czy nie ????? podaję Bebilon pepti 1. Mleczko jest na receptę i podobno najbardziej zbliżone do pokarmu matki, ale wiadomo co pokarm matki to pokarm. RENKO wszystkiego najlepszego dla Twojego synusia !!! oraz dużo zdrówka !!! Mojej Amelce coś się poprzestawiało i chce jesc co 1h, 1,5h ... jest to strasznie męczące, bo zjada mało po 20 ml i dlatego za chwile jest mocno głodna, więc jej podaje jedzonko ... przez to godziny jedzenia mi sie pomieszały... Postęp jest taki, że Amelka już ma ładną buzię bez krostek, poczytałam w necie nt. skazy białkowej i staram się przestrzegać diety i są efekty :) Hm... chyba powinnam jakies preparaty witaminowe jeść, skoro i tak już na codzień witaminek mam niewiele w związku z dietą...

martusia9876Anitajas a jaki masz smoczek do butli ? Dawaj małej napewno się przyzywczai . A z pazurkami napewno dasz sobie rade trzeba miec tez dobre nozyczki mam butelkę Dr Browns i o tego jest smoczek. maczetka Dziś moj Adaś kończy 2 miesiące :) Wszystkiego najlepszego dla Adaśka od Amelki i "cioci" Anity ;) NuSiAaa Wkońcu mój klocuszek zaczął prawidłowo na wadze przybierac :) Wazy juz 4380g... wiem że mniej niz wasze szkraby no ale na początku mielismy kryzys. Nusiu, dobrze że u was sie wszystko wyprostowało, u nas jeszcze niekoniecznie. Moja Amelka waży 3980g :( malutko, ale powoli przybiera...takze jestesmy na dobrej drodze tinka_20i znow ciszaMam wilczy apetyt, jem wszystko co mi sie pokaze w zasiegu reki.... Ale zazdroszczę, moja Amelka nie toleruje krowiego mleka, czyli skaza białkowa i musze byc na scisłej diecie, a najsmieszniejsze jest to ze ja duzo jej nie karmie a jednak musze przesrzegac tego co jem, bo kochanie moje ma juz tak wysypana buzię :( Dziś tez jest jakas niespokojna, nie chce spac a jak zasnie to zrywa sie ze snu z przestrachem esh...co ja moge zrobic,żeby jej jakos pomóc :( Serce mnie boli jak wide, jak ona cierpi :( A tu wklejam test konsumencki pieluch: Federacja Konsumentów - poznaj swoje prawa Dziewczynki, ale wam zazdroszczę, że karmicie swoje pociechy swoim mleczkiem esh...aż łezka mi się kręci, że ja tak nie mogę :(

Cześć dziewczynki, moja Amelka dziś od 6 rano jest jakaś marudna już sama nie wiem co robić...do jedzenia jest oporna i to strasznie przez prawie 2h ją karmiłam z butli i zjadła z ledwoscią 60 ml ... już sama nie wiem, co chwile kweka, popłakuje, cycka nie chce przy cycu wpadaa w niesamowitą złośc. Pewnie jek ta rozpórka koszli przeszkadza esh... aaaaa własnie jak sobie poradziłyscie z pazurkami? Bo mi to jakos srednio wychodzi :/

Sabinko dziękuję za podpowiedź. Ja swojej Amelce buziunie przemywam przegotowaną wodą. Dziś Pani pediatra oglądnęła Amelkę i stwierdziła, ze te krosteczki są dlatego, ponieważ jadłam nabiał (naprawde niewielkie ilosci) ... Amelia nie toleruje mleka krowiego. Dziś pani doktor wypisała skierowanie do kardiologa, bo słyszała niewielkie szmery ... az mi serce stanęło .... pani doktor zobaczyła moja minę i odrazu tłumaczyła, że nie podejrzewa żadej wady, że niektóre dzieci tak mają...bosh...oby tak było, że wszystko jest ok. Tinko super, że Twoja malutka ma zdrowiusie bioderka i BARDZO dziękuję za przepis na laktację !!!!!!!

właśnie Amelka jest po karmieniu z butelki, spośród butelek ktore mam najlepiej Amelce spasowala butelka Dr Browns (Tomme Tippee i NUK narazie jakoś nie bardzo podpasowały Amelce) jak narazie zjadła znowu zaledwie 40 ml, fakt, że jeszcze przed podaniem butelki Amelka ssała cyca, więc coś z cyca tez co nieco poleciało ... ciekawe ile Amelka teraz waży, jtro się tego dowiem. Renko ciesze sie ze z Twoją córeczką wszystko ok, ale co sie najadłaś strachu to tylko Ty o tym wiesz, ale najważniejsze ze juz macie to za sobą

Justynko pewnie wszystkie dziewczynki zaabsorbowane są zajmowaniem sie dzieciaczkami. Ja osobiscie też mam problem żeby znaleśc chwilę dla siebie. Moja kochana Amelka całyc zas chce się przytulać do mamusi i njagorsze w tym wszystkim jest to, że malutko śpi. Dziś i wczoraj więcej pospała a tak do tej pory to była jakas masakra. Ja to wpadam co chwile w doły, bo mam wrażenie że nie jestem wspaniałą matko, z cyców mało leci, teraz mała ma ten aparat na nogach i gdy jej go zakladam to się denerwuje esh... Tinko, a jakie szczepienia bedziecie robić? Tylko obowiązkowe czy jakieś dodatkowe też ???

ale Wam, wasze pociechy dużo jedzą moja Amelka przeważnie zjada 60 ml, max zjadła 80 ml ...esh...chyba zamist tej zakichanej sondy (podawanie mleka z 20 ml strzykawki przez sondę) musze zacząć jej podawać butelkę (oczywiscie piers też) Mam pytanie do Was, czy Wy wybudzacie swoje pociechy do jedzenia ??? np: gdy wasze aniołeczki spia i przesypiają godzinę jedzenia to co robicie? Dajecie im spać? Czy je budzicie? Oraz moja Amelka jakieś ma krosteczki na buzi, czym moge ją posmarować zeby jej to poschodziło ??? (linomag-iem?) Dziś bylismy u ortopedy na kontroli szyny, pani dokrot jeszcze bardziej rozszerzyła szynę (rozpórka koszli) i Amelka bidulka bardzo się denerwowała, wcale jej sie nie dziwię, bo pani doktor zrobiła z niej żabkę. Jutro idziemy do lekarza do dzieci zdrowych ... aż sie boję jak ona usłyszy, że tak mało je :( Ciekawe, czy i ile przytyła ... Też mam leżaczek dla Amelki :) Z Fischer Price (odkupiłam od kolegi)

tia...i znowu powrócą kompleksy brzucha, a było tak fajnie ;)

EwelinkaA mi sie teskni czasem za brzusiem... mi też :) Nawet miałam sen, że w brzusiu czułam maleństwo i w tym śnie mówiłam sama do siebie, że nie powinnam czuć ruchów dziecka skoro juz urodziłam - dziwaczny sen, ale był bardzo realistyczny, aż się przebudziłam i pogładziłam po brzuszku :)

tinka ja nie przyjęłam tego jako krytyki tylko też jestem zdziwiona wypowiedzia lekarza ... nieważne, najważniejesze, ze w praktyce się spisuje :) Pamietacie jak jeszcze całkiem niedawno czekałysmy na nasze aniołeczki,a teraz już są z nami nasze kochane szkrabki :) Ehhhhh...jakieś sentymenty mnie wzięły :)

Justynko, dziś Amelka w nocy obudziła mnie 4 razy ysh...bo była głodna. Zdjęcia już wrzucam do galerii :) Tinko, ja osobiście jestem zadowolona z karuzeli więc nie mogę na nia nic złego powiedziec. Mam ją zamocowana nad łózeczkiem i jak dla mnie jest ok. Jesli chodzi o karuzelę to jest ona bardzo funkcjonalna i też czytałam, że najlepsze karuzele to takie które mają melodie, projekcję światełka ... owszem gdy dziecko jest na etapie noworodka czy też niemowlaka to wszystkie gadżety karuzeli włączone naraz mogą dzieciaczka przerastać, naszczescie w tej karuzeli można światełko wyłączyć, nawet muzyczkę można wyłaczyć lub ściszyć (jak kto woli) i zostawić same kręcoce się maskotki. Im dzieciak starszy tym lepiej reaguje na każdy dodatkowy bodziec ... moją Amelkę karuzela super usypia :) a jak tylko przestaje grać to otwiera swoje piękne oczęta :) Little ... musze w koncu wypróbowac tą chustę, znam kilkanaście lasek które są kangurzycami i nie dadzą sobie nic złego powiedzieć na chusty :) Ja narazie bardzo bym chciała dołączyć do grupy kangurzyc ale jakoś nie mam odwagi zaplatać Amelki w chustę :) Zresztą teraz musz się najpierw lekarki spytać czy mogę Amelkę nosic w chuście ...swoją drogą mam w domu nosidełko, ale całkiem inne od tego Twojego ... ja mam takie nosidełko starszej generacji (sprzed 6 lat)

Tinko widzisz to jednak masz sporo pokarmu w tych swoich "flakach" skoro mała się najada i przybiera, niestety moje flaczki są mało pojemne i nie starczają Amelce ... a szkoda :( Little jesteś wzorową mamą i tego się trzymaj, nas też sie czepiają, że męczymy dziecko i karmimy przez sondę i z palca zamiast z butelki skoro w cycach pustki ... Jeśli chodzi o to nosidełko to ...hm ... słyszałam że lepiej spisują się chusty niz nosidełka. Nosidełka coś tam szkodzą, ale nie znam szczegółów ... Ja osobiscie mam chustę ale jeszcze ani razu nie używałam bo jakos sie boję a muszę sie jakos do tego przekonać bo mi kręgosłup zaniedługo pęknie ... Ja mam taką karuzelę KARUZELA FISHER-PRICE+PILOT+ PROJEKTOR wys 12h (538103410) - Aukcje internetowe Allegro spisuje się rewelacyjnie :-)

Witam, moja Amelka ma zaledwie miesiac a już okazuje kto tu rzadzi. W łóżeczku sama nie chce spać, potrafi nie spać cały dzień dopiero gdy ją przystawie do cyca i pozwole jejprzy nim zasnąć mała usypia. Nie zawsze wpada w twardy sen, często jest tak, ze od czasu do czasu otwiera jedno oko i sprawdza czy jestem koło niej, albo przez sen szuka piersi, gdy poczuje, że nie ma piersi w ustach ... dziś ranek do południa i od popołudnia leżała przy cycu i spała...a jak przy cycu to i ja byłam uziemiona na kilka godzin ... zaczyna mnie to przerażać. Dodatkowo okazało się, że Amelka ma dysplazje bioderek więc wiadomo jak rodzic reaguje gdy dziecko jest chore to daje mu sie jeszcze większą taryfe ulgową ... tylko jak długo tak można żyć ? Coś musze zaczać z tym robić póki jest jeszcze mała, ale od czego zaczac?

Gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamusiom :) Ja jednak jeszcze załapałam się na grudzień i moja Amelka przyszła na świat 30.12.2008 r. No nic, trudno mamy o 2 tyg mniej urlopu macierzynskiego.

Tinko, moja Amelka też mało przybiera na wadze, nawet jeszcze podczas pobytu w szpitalu pani pediatra zrobiła mały eksperyment, czy Amelka przybiera na wadze będąc tylko na mleczku z piersi (juz w szpitalu Amelka była dokarmiana bebilonem peptit) okazało się że spadła z wagi i musze ją dokarmiać. Dwa tygodnie temu byliśmy u pediatry, która stwierdziła, ze Amelka przybiera, ale to jest za mało :( Pani pediatra nie była zbyt miła dla mnie bo "pojechała" po mnie tzn prawie mnie okrzyczała, ze głodzę dziecko bo nie mam mleka w piersiach więc czym chcę nakarmić dziecko ... a ja mam pokarm, może nie dużo, ale mam i cały czas pracuję nad tym, zeby było go więcej! Takze do piersi przystawiam Amelkę jak najwiecej razy a oprócz tego dokarmiamy ją Bebilonem Peptit (to mleko jest dostępne na receptę). Z ciekawości ściągnełam sobie mleko laktatorem (medela) i pobiłam swoj rekord udało mi się ściągnać 40 ml !!! Wiem, że to malutko, ale lepszy rydz jak nic. Na początku gdy probowałam sciagnać pokarm to były tylko kropelki, także te 40 ml to naprawdę duży postep - przynajmniej u mnie :) Jeśli chodzi o butelkę to jeszcze Amelka nie miała podawanej tzn 2 razy próbowaliśmy podać mleczko z butelki ale Amleka tak strasznie się dławiła, ze się wystraszylam i rzuciłam w kąt tą butelką (próbowałam podac melko z butelki Dr Browns, Tomme Tipee) ps. Renka podczas porodu cały czas przypominały mi się Twoje słowa ... przeć jak na kupę, przeć jak na kupę :) Dzięki za tę radę :)

Witaj Justynko, moja Amelka tak sie przyzwyczaiła, ze generalnie całyczas z nia jestem, tym bardziej że często ulewa więc musze ją pilnować. Amelka miała u ortopedy robione USG bioderek i wyszło, że ma dysplazję. Dysplazja najczęsciej dotyka dziewczynek niż chłopców. Dysplazja powstaje już podczas życia płodowego, czeka nas leczenie do 2-3 m-cy jak dobrze wszystko pójdzie. Tak, tak mam zdjecia Amelki jak tylko będę na innym kompie to powrzucam foteczki :) Amelka jest śliczna i kochana :)

czesc dziewczynki, mam nadzieje ze czesciej bede tu zagladac, jak narazie co napisze jakiegos posta to mi net pada ysh....napisze w skrocie tez mam problemy z pokarmem, nadal on niego walcze, cały czas karmie mała z piersi i dokarmiam przez sondę przy piersi lub przez palca ... jakby mało tego było to jeszcze moja Amelka ma dysplazję bioderek i od dwoch dni ma założony aparat esh... Little masz rację nie ma czegoś takiego jak małowartościowy pokarm, bez wzgledu na jego islość warto o niego walczyć o każdy milimetr, zresztą nt. temat fajnie pani Dorota od laktacji pisała w jednym ze swoich postów...dlatego osobiście nadal walcze o każdą kropelkę :) Tinka fajnie, że masz taką odpowiedzialną położną, do nas nie zawitała ani razu i raczej już nie zawita, a szkoda bo napewno by co s madrego podpowiedziała