anitajas

Czesć dziewczynki, ja na secunde jeszcze jestem w szpitalu mąż mi lapaka przyniosł. Amelka ur. się 30.12 o godz. 18:30 waga 3450 g, wzrost 54 cm. ysh ta Amelka mi sie wyrwala przed orkiestrę i przyszła na swiat w 2008 roku. Wody odeszły o 7:37 a urodziłam dopiero o 18:30 i to dzieki oksytocynie ... generalnie nie miałam rozwarcia, skurcze były rozwarcie słabe. Rano jak sie zgłosiłam na izbe przyjec to miałam skurcze co 3-5 minut i cały czas woda ze mnie chlustała ... rozwarcie było 2,5 cm i tak było przez kilka godzin (rozwarcie) skurcze były bardzo mocne a rozwarcie ledwo 4 cm wtedy dali mi zastrzyk znieczulający ...dobra musze konczyc kiedy indziej dokoncze

Witam w nowym dniu, chciałam tylko powiedziec, że właśnie mi wody odeszły. Jak narazie nie mam żadnych skurczy ... ile mam czasu?

margotko i lenamagdo u mnie też cisza, ale ja się cieszę, bo chce wytrzymać do tego 2009 roku Jak narazie mam wszystko pozatykane i nic nie wskazuje na zbliżający się poród. Teraz to i nawet dobrze, bo mam temperaturę, gardło boli, katar z nosa leci ...kurka musze sie wykurować przed porodem, bo przeciez dzieciaka zarażę zaraz po porodzie :( Swoją droga to zaczeły się pytania, jak tam dzidzia? kiedy rodzisz? Nie odpowiadam na takie pytania, bo mnie to jakos irytuje ... kurka sie urodzi to dam znać, co nie? No.

NuSiAaamartusia9876Renka dlaczego wychodzisz na takie krotkie spacerki przeciesz mozesz na dluzsze ? Mi polozna mowila zebym z dziwckiem byla okolo godz bo i tak dziecko zakryte i co ono poczuje .a mi mowili zeby spacerki zaczynac od 10 minut i wydluzac stopniowo szczegolnie teraz gdy zimno... latem i woosna mozna zaczynac chodzic na dluzsze.... u mnie w szkole też zalecali powolne wychodzenie na zewnątrz z dzieckiem. Najpierw zaczynac od werandowania potem krótkie spacerki zwiększając je o 5 min. A w zimie, gdy temperatura osiagnie poniżej 10 stopni to wstrzymać się od spacerów. Bosh...zaraz nos mi odpadnie z tego kataru masakra .... wrrrrrr....

wracajac do tematu obcianania pazurków dzieciom, to w szkole rodzenia (przyszpitalna szkoła rodzenia) opowiadali nam jaki mieli przypadek w szpitalu... na drugi dzien po porodzie, pewna babcia przychodzac w odwiedziny stwierdziła, że dziecko ma za długie pazurki itrzeba je mu obciąć. Jak pomyślała tak zrobiła, w koncu ona ma doswiadczenie i sie na tym zna ... skończyło się tym, że po obcięciu pazuków dzieciak dostał jakieś infekcji ...a ze dziecka nie da sie inaczej leczyć niz przez kroplówkę, podawali mu antybiotyki jeszcze przez dwa tygodnie ... napewno babcia nie chciała skrzywdziś swojego wnuka, ale wyszło jak wyszło ... dlatego nas przestrzegali przed tym w szkole i kazali się wstrzymywać z ich obcięciem do 2 tygodni .... grazia no niestety sa takie dzieciaczki, które zapominają o tym, że muszą oddychać ... musisz uważać na swoją kruszynkę ... czytałam kiedyś, że dzieci które się rodza zimą częsciej wpadają w bezdechy .... podpytaj lekarza co masz w takich sytuacjach robic. Szczerze mówiąc zawsze mnie to jakos przerażało, gdy widziałam jak dzieci wpadają w bezdech...

Witam i melduję się w nowym dniu. Ja nadal w dwupaku i zero objawów. Dziś nocka minęła mi ciężko i pierwszy raz nie przez bóle brzucha, czy krocza ... męczył mnie ból gardła i katar ...maaaaasakra ... a rano na dodatek miałam skurcze, ale w łydkach ... dżizasssss jakiż to był niesamowity ból ... maritka daj znac, co tam lekarz powiedział. eww trzymaj się dzielnie, pewnie lada moment zostaniesz mamusią

nie nie mam zaplanowanej wizyty, moj lekarz do ktrego chodziłam już się mnie pozbył, czyli nie umowil siena kolejną wizytę tylko kazał mi sie zgłosić 2 stycznia na KTG do szpitala ... rewelacja! Nawet nie mam z nim jakiegokolowiek kontaktu, a ja dzis strasznie spuchłam tzn stopy, wyglądają okropnie, przed chwilą zauwazyłam, że az na piszczelach popekały mi naczynka, a moje mięśnie łydek są tak naciagnięte, napiete jakbym była sportsmenem ...

maritka45Anitajas - póki co - cisza na morzu:) Kajtek bru\yka w brzuszku:) Chyba mu tam fajnie?! A jak tam u Ciebie? u mnie podobnie, totalna cisza ... hm... moze to taka cisza przed burzą ??? hyhyhy... Ja jak narazie walczę z przeziębieniem tzn. od rana strasznie mnie gardło boli a teraz do tego doszedł katar ... ysh ...

martusia9876anitajasmartusia9876ja małej obcinałam po porodzie żeby się nie podrapała to odważnie, ja sie nie odważe na taki gest zaraz po porodzie. Może dlatego, że jestem przeczulona na tym punkcie po tym co usłyszałam w szkole rodzenia. W końcu położne przykłady dawały z zycia a nie z ksiazki. tak tylko ja nie od razu tylko na ktorys tam dzien moze zle mnie zrozumialas ? napisałaś: ja małej obcinałam po porodzie żeby się nie podrapała wiec dla mnie po porodzie to po porodzie ;)

maritka45hej:) My dziś po imprezie urodzinowej Maksia - Kajtek nadal w brzuszku:( Nawet imprezka u brata nie zmobilizowała go do zawitania na świat.......... Maritka nie mów hoooop ;) bo tu już tradycją się staje, że dziewczyny rodzą po imprezach także dzień jeszcze się nie skończył :)

martusia9876anitajastinka_20Pytanie: Kiedy moge obcinac pazurki i skorki, bo ma bardzo pozadzierane?Tinko,wg nauk ze szkoły rodzenia 2 tyg po porodzie można obcinać dzieciaczkowi pazurki ja małej obcinałam po porodzie żeby się nie podrapała to odważnie, ja sie nie odważe na taki gest zaraz po porodzie. Może dlatego, że jestem przeczulona na tym punkcie po tym co usłyszałam w szkole rodzenia. W końcu położne przykłady dawały z zycia a nie z ksiazki.

tinka_20Pytanie: Kiedy moge obcinac pazurki i skorki, bo ma bardzo pozadzierane? Tinko,wg nauk ze szkoły rodzenia 2 tyg po porodzie można obcinać dzieciaczkowi pazurki

ewwsabinko gratuluje ;) i witam ;) wlasnie jest moj termin.. a tu zadnych znakow.. ale jak nie dzis to mam nadzieje ze dopiero w styczniu ;) eww witaj w klubie :) czyt. 0 objawów

anna_bAnitajas właśnie też gdzieś w necie doczytałam, że ciąża może trwać 42 tyg :/ Ja nieee chcę tyle!!! Ja już chcę po pierwszym urodzić :) nie chcę Cię martwić, ale ja w necie czytałam wypowiedzi niektórych dziewczyn, które rodziły nawet w 44 tc !!!! Monika74 Anitajas..... to chyba przepisz sie do styczniówek Lepiej dla dziecka jak sie urodzi na początku roku, niz pod koniec..... oj tak, dla Amelki duzo lepiej, żeby na swiat przyszła w styczniu ... bo: dłuższe macierzynskie o 2 tyg, bo: nie będzie musiała iść do szkoły w wieku 5,5 latka... Swoją drogą właśnie dziś , gdzie na suwaczku wybiła godzina 0 wstalam chora :( Od rana strasznie mnie gardlo boli i zamiast lepiej jest gorzej ...masakra ... :(

anna_banitajasanna_bWitam :) Widzę, że dzisiaj Twoje malenstwo miało wyjść na świat :) i nic się u Ciebie nie dzieje? Nie spieszy jej się? A co na to lekarze? Planują przytrzymać ją do stycznia?? Dziś mam termin, ale lekarze zazwyczaj wywołują poród 14 po terminie. Narazie gdybym nie urodziła to 2 stycznia mam sie zgłosić na KTG do szpitala, a potem to nie wiem ... pewnie będą mnie obserwować ... ale mam nadzieję, że gdy tylko minie 1 stycznia młoda przyjdzie na świat Jak to dopiero 14 dni po terminie?? Myślałam, że jak najszybciej... Jak pytałam swojej gin to mi powiedziała, że jak się nie urodzi w terminie to dzień po terminie biorą do szpitala, ale w sumie nie pytałam czy biorą i od razu wywołują poród czy czeka się? Nie zniosę jak przyjdzie mi leżeć długo w szpitalu!! Oby nie :) tak nam w szkole rodzenia mówili, tymbardziej że za ciażę przenoszoną uważa sie od 42 tc (czyli 2 tyg. po terminie). W szpitalu tez wcześniej nie będą nikogo trzymać jeżeli nie ma żadnych oznak zbliżającego się porodu ...

anna_banitajasCześć dziewczyny, właśnie tak się zastanawiam, czy jednak bedę grudniówką, czy styczniówką :) Szczerze mówiąc dla mojej Amelki lepiej żeby byla styczniówką. Serdecznie Was pozdrawiam :)Witam :) Widzę, że dzisiaj Twoje malenstwo miało wyjść na świat :) i nic się u Ciebie nie dzieje? Nie spieszy jej się? A co na to lekarze? Planują przytrzymać ją do stycznia?? Dziś mam termin, ale lekarze zazwyczaj wywołują poród 14 po terminie. Narazie gdybym nie urodziła to 2 stycznia mam sie zgłosić na KTG do szpitala, a potem to nie wiem ... pewnie będą mnie obserwować ... ale mam nadzieję, że gdy tylko minie 1 stycznia młoda przyjdzie na świat

aneta1808anitajasCześć dziewczyny, właśnie tak się zastanawiam, czy jednak bedę grudniówką, czy styczniówką :) Szczerze mówiąc dla mojej Amelki lepiej żeby byla styczniówką. Serdecznie Was pozdrawiam :)witaj ANITAJAS no to trzymamy kciuki zeby AMELKA urodzila sie w styczniu...bedzie nam milo dzięki :)

martusia9876 widzicie tak zle to nie bylo tego jeszcze nie wiem :P

Cześć dziewczyny, właśnie tak się zastanawiam, czy jednak bedę grudniówką, czy styczniówką :) Szczerze mówiąc dla mojej Amelki lepiej żeby byla styczniówką. Serdecznie Was pozdrawiam :)

SuzyMummy a z tego co mi się zdaje została nam AnitaJAs???????? :36_1_13: no to czekam :):) ano, ano sie mi ostało ;) ale jeszcze oprócz mnie są 3 dziewczynki Dziś w sumie mam termin hyhyhyhy... jak narazie zero objawów

News, News, News !!!!!!!!!!!! Dziś 28.12.2008 r o godz. 04:20 SABINKA została szczęśliwą mamusią !!!! Urodziła córcię !!! Waga 3500 g, wzrost: 54 cm :36_2_27: SABINKO jeszcze raz gratuluję! Mówiłam, że dobrze będzie !!!! :36_2_27:

maczetko, ale cudny mikołejek :) Szkoda, że nie da sie powiekszyc tych fotek.

Witaj MARGOTKO na naszym forum :) maritka45U mnie nadal nic............. czuję się dziś baaardzo zmęczona, bolą mnie plecy i "ciągnie" brzuch. Ciekawe co tam u Sabinki??? I Anity??? Witaj maritko, ja nadal w dwupaku i jak narazie zero objawów jakichkolwiek. Własnie wróciłam od fryzjera, bo ostatnio nie załapałam sie na balejage teraz już nie mam tych koszmarnych odrostów :) margotka Ja do tej pory bałam się porodu, a teraz boję się że się za bardzo opóźni w sumie mi jutro wybije godzina 0, wiec narazie jeszcze jestem przed terminem, narazie nie chce rodzić, wolałabym doczekac do 2009 roku, czasami chodzi mi po głowie, zebym zabardzo się nie zaparła/lub dzidzia, żeby to nie skonczyło sie wywoływaniem porodu. margotka twardnieje mi brzuch, a co jakiś czas w nocy budzą mnie bóle takie jak przy okresie, więc myślałam że już czas, ale moja lekarka twierdzi, że jeszcze...jeszcze... Do tego mała rozpycha się łokciami/kolanami i czasem czuję jakby chciała wyjrzeć przez pępek:) mam podobnie, moj lekarz też twiedził, że narazie nie rodzę i jakos sie szybko nie zapowiada na poród.

no taaaak...ja też musiałam się ze sobą cyrtolić, bo groził mi przedwczesny poród, a teraz ??? jakas cisza tzn. nie mam takich bolesnych objawów jak kiedyś hm...dziwne, dziwne ... wiem, że pierworódki zazwyczaj rodzą po terminie dlatego licze na poród w styczniu :) Sabinko trzymaj sie dzielnie, może jeszcze wszystko samo ruszy i nie bedzie konieczne wywoływanie porodu. Trzymam za to mocno kciuki !!!!!

sabina2605 Anitko nie mów hop bo jeszcze możesz urodzić przede mną, wszystko możliwe. Ciiiiiiiiiiiiiichoooooo szzzzzzaaaaaa ;) Ja naprawdę chcę urodzić w styczniu :) Także Sabinko do dzieła :) Czekam z niecierpliwością na miłą informację od Ciebie