- 
                
Postów
0 - 
                
Dołączył
 - 
                
Ostatnia wizyta
nigdy 
Treść opublikowana przez moskala22
- 
	Cześć dziewczyny - byliśmy dziś na szczepieniu z Szymkiem i mój maluch waży 6600 g :) Szczepiłam szczepionką skojarzoną, Szymek zniósł dzielnie ukłucie i zobaczymy jak bedzie później
 - 
	Nikita podaję codziennie ten soczek i sumie wody to dodaję tak na oko - wydaje mi się że to jest tak pół na pół
 - 
	Madziu marzy mi się taki domek. Ale musimy jeszcze troche poczekać
 - 
	Madzia pawilon ekstra. Jak już go rozłożysz to zrób zdjęcie :)
 - 
	Nikita nadal podaję soczek - tak około 20 ml i rozcieńczam go przegotowaną wodą
 - 
	Jestem i ja - u nas też było super. Szymek był bardzo grzeczny w kościele, nic nie zapłakał przez całą mszę. A potem w domku też było wesoło - pogoda na szczęście była taka, że można było poszaleć na dworze i porobić jakieś zdjęcia. Dodaję zdjęcia - ostatnie zdjęcie na wesoło, to nasza ekipa (bez kilku osób) Dziewczynki wygladałyscie ślicznie. Edytko, Aguska Wasze dzieci też cudownie się prezentowały
 - 
	Witam dziewczyny Aguska witaj wśród nas :) U mnie okres na całego - normalne mnie zalewa, nigdy tak nie miałam i nie wiem czy to normalne. Aż mi się słabo robi co jakiś czas... A tak poza tym to brakuje mi czasu bo teraz na głowie mam przygotowania do jutrzejszego chrztu. Napiszę więcej w poniedziałek. Buziaczki UDANEGO WEEKENDU!!!
 - 
	Dziękuję za docenienie mojego synka :)
 - 
	Śliczna Ewusiu!!!
 - 
	A ja się wkurzyłam - czekam i czekam na zasiłek macierzyński, a tu dzisiaj dostaje telefon od szefowej, że musze jeszcze raz złożyć wniosek o urlop macierzyński bo daty sie nie zgadzają. A jak im mówiłam że przysługuje mi urlop krótszy o 2 tygodnie bo jestem na urlopie wychowawczym, to mnie wyśmiali. A tu się okazuje że to ja się znam na przepisach, a nie nasza kadrowa. No i sobie jeszcze poczekam na kasę...
 - 
	Cześć dziewczyny ale mamy śliczne dzieci :) normalnie urocze skarbeczki :) Madziu super że piszesz! Szkoda tylko że pozostałe dziewczyny się nie odzywają :( Edytko gratuluję przespanej nocy! U nas co prawda budziliśmy się, ale było spokojnie i bez prężenia się i płaczu, więc też jestem wyspana Okres się u mnie rozkręcił, więc zrobiłam się drażliwa i wszystko mnie wkurza. A już Kuba daje szczególnie czadu. No ale rozumiem go bo nie mogę poświęcić mu tyle czasu ile bym chciała :(
 - 
	Ewusiu super wyglądaliście!!! I powiem szczerze że inaczej sobie Ciebie wyobrażałam - nie wiem czemu ale wydawało mi się że masz czarne włosy :) Krowka u nas to jest prezerwatywa i globulki dopochwowe bo spirali nie mogę mieć ze względu na cesarkę, a o tabletkach i plastrach też mogę zapomnieć ze względu na wagę
 - 
	Moja żaba :)
 - 
	Ewusiu wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!!!
 - 
	a ja wstałam o 4 rano bo mój ukochany syn Szymon stwierdził że już nie będzie spał. Na szczęście o 7 przejął go tata, a ja pospałam do 10.30. No i u mnie powoli rozkręca się okres, brzuch pobolewa i robię się zła :) Justynko masz słodką córeczkę :)
 - 
	Ja sobie kupiłam kupon w GROUPONie do salonu w którym nigdy nie byłam - mam nadzieję że będę zadowolona bo jak nie, to na szybkiego będę musiała znaleźć fryzjera, który uratuje moje włosy przed niedzielnym chrztem :)
 - 
	No ja zaczęłam przymierzać, po czym stwierdziłam że wyglądam tragicznie i skończyłam przymierzanie :) Za to w czwartek zamierzam się zrelaksować u fryzjera - może w końcu stwierdzę że wygladam dobrze :)
 - 
	Pojechałam na zakupy i ..... kupiłam sobie sukienkę na allegro :) Ja to jestem udana...
 - 
	A ja dzisiaj zostawiam Szymka z tatą i wychodzę na zakupy :)
 - 
	Ewusiu trzymam kciuki i czekam później na relację :) Mam nadzieję że pochwalisz się jakimiś zdjęciami A u nas słoneczko świeci od samego rana
 - 
	Justi ja codziennie zaglądam na wątek i jak nikt nic nie pisze to też milczę. Ale już malutko nas tu zostało piszących :(
 - 
	Cześć dziewczyny muszę Wam powiedziec że Szymek w końcu zrobił sie spokojniejszy - nie pręży się już tak i nie płacze. Nie wiem czy to zasługa soczku jabłuszkowego, czopków, czy mleka NAN PRO. A ja się w końcu wysypiam :) Oby tak dalej!!!
 - 
	Karolinko my mieliśmy wesele i ja od razu zapowiedziałam że nie życzę sobie żadnych konkursów, oczepin itp. No i nie było ich :) Ewusiu nie stresuj sie, my tu będziemy trzymać kciuki żeby wszystko poszło dobrze :)
 - 
	Ewusiu a jak tam przygotowania do ślubu???
 - 
	mój skarbek :)