Monika74

aneta1808oki kochane uciekam spac....zycze wam dobrej nocki,buziaczki....do jutra Dobrej nocki Anetka, ale się z Ciebie spioszek w tej Polsce zrobił

adriana8899Monika74adriana8899Dobrywieczor kochaniutkie!!! :) SCIAGNELI MI DRUTY!!!! Jeju ciesze sie jak dziecko. Hehehe. Zjadlam sobie paroweczki a jak wcinalam sernik to K sie smial ze widzi ze jestem w siodmym niebie. Hihihihi. Wyjechalam z domku o 6 rano a wrocilam po 18. Jestem padnieta straszliwie. Ale mowcie co tam u Was. :) Widze ze nadgonilyscie dzis stronki. ;) Buziaki!Adrianka wreszcie ci zdjęli te druty. super!! To sobie teraz pojesz......... No widzisz... :) Trzeba troszke nadgonic wage i rozmiary dzidzi. :) A Ty kochana to otwarte okno moglas sobie odpuscic. ;) Hehe. Teraz sie kuruj biedactwo. :* hehe rzeczywiście mogłam sobie je odpuśćić......... ale otworzyłam sobie wieczorkiem jak sie połozyłam spać, bo tak strasznie duszno było iiiiiiiiii...... zasnęłam..... i lipa........ dopiero nad ranem sie obudziłam i sobie zamknęłam.......... ma sie te pomysły......... Gabryska wtedy ze mna spała.Maciek miał noc, to tylko jednorazowo rano powiedziała, że ja ucho boli. i sie troche załamałam. ja to ja , ale jeszcze dziecko załatwiłam przez swoja głupociznę............ ale spoko.... dziecko zdrowe jak kon..... chyba jej to rzeczywiście na zdrówko poszło..... moze zacznę ją tak hartować hihihi......... dzisiaj tez Maciek w pracy to moze otworze okienko............hihihi........

adriana8899Dobrywieczor kochaniutkie!!! :) SCIAGNELI MI DRUTY!!!! Jeju ciesze sie jak dziecko. Hehehe. Zjadlam sobie paroweczki a jak wcinalam sernik to K sie smial ze widzi ze jestem w siodmym niebie. Hihihihi. Wyjechalam z domku o 6 rano a wrocilam po 18. Jestem padnieta straszliwie. Ale mowcie co tam u Was. :) Widze ze nadgonilyscie dzis stronki. ;) Buziaki! Adrianka wreszcie ci zdjęli te druty. super!! To sobie teraz pojesz......... Gabryska zasnęła,mąż w pracy to chwilke sobie z Wami poklikam........... ja w pierwszym trymestrze ciąży , chyba nawet mogę napisac w pierwszej połowie ciąży miałam wstręt do chińskiego jedzenia, które to przed ciążą bardzo lubiłam, Juz gdy przechodziłam koło chińskiej restauracji było mi niedobrze.... a i zapach kebaba i takich różnych jedzeń doprowadzał nmie do mdłości( nie wymiotów) . Chyba w tej chwili mi to juz minęło, nie próbowałam tego jeść, ale spokojnie bez żadnych skutków ubocznych mogę przechodzic koło chińskich restauracji....... A jak z Gabryska chodziłam w ciąży, to nie pamiętam, żeby cos wybitnie mi zbrzydło...........

EmkaA no zdówko najważniejsze, nie mozna dac się zarazkom zwłaszcza w taką pogode (deszcz i szaro za oknem)we wrzesniu już mnie wzięło mocne przeziębienie wiec limit na choroby mam wyczerpane :)ps baterie się ładują :) No Emka fajnie niech się ładują..... czekamy na brzuszkowe zdjęcia...

Klaudia1985Witam was, dzisiaj zarejestrowałam się na tym forum ;) Będę miała córcię Milenkę, termin mam na 6 stycznia .:)) Witaj Klaudia...... zapraszam na forum na pogawędki!!!!

miska271Moniko super fryzura i brzusio tez...wogole ladnie wygladasz.... no ładnie ładnie. jak hipopotam...

to narazie dziewczynki lece po Gabryśkę................do później mam nadzieję.........

a to mój dzisiejszy brzuszek..... 29 tydzień ciąży -skończony bodajże........

a oto moja nowa fryzurka . juz troche potargana, ale jeszcze ok....

aneta1808dzieki tez mi sie podoba...tylko musze poczekac az mi przywiezie w grudniu jak bedzie jechal samochodem do polski....ale sie ciesze ze juz mam, tylko dokupie pieluszki i finito :) mam zakupy zrobione.... ubranka mam do 4-miesiaca troche ja kupilam troche maz dokupil byl na zakupach takze bardzo sie ciesze... Aneta fajnie masz ze swoim mężem, ja nie wyobrażam sobie swojego Maćka kupującego ubranka dla dzidziusia. on chyba nie miał by pojęcia co trzeba kupic....

miska271Hej kobietki! Moniko oj nie dobrze ze sie przeziebilas....zycze szybkiego powrotu do zdrowia. U mnie jak na razie ok,Klaudia troszke dochodzi do siebie,oko juz wporzadku,dzisiaj juz byla w szkole....jeszcze troszke kaszle ale mysle ze damy rade i niedlugo calkiem zniknie.... dzieki8 Miska mam nadzieje, że szybko wróce do zdrowia, właściwie nie jest mi gorzej, a może nawet lepiej........ to cholerne gardło.. ble..... Dobrze, że Twoja córcia dochodzii do siebie, duzo zdrówka dla niej.. A ja własnie wróciłam od fryzjera. kupe kasy zapłaciłam ale opłaciło sie fryzurka fajna, jak uda mi sie zdjątko zrobić to wkleje......... miałam juz takiego pompona na głowie, ze nie mogłam na siebie patrzec..... chyba połowe włosów mi scięła fryzjerka.. fajnie , a ile lżej.........

aneta1808Monika74dziewczyny , nie pamietam , czy jest jeszcze ktos Was, kogo nie ma na liscie naszej styczniowej....., albo moze któraś z Was ma nieuzupełnione dane . wydaje mi sie ,że Maniulka jeszcze ......... . To bardzo prosze Was o przesyłanie mi swoich danych na priva , to uzupełnię liste...........witajcie MONISIU-no to faktycznie zle zrobilas ze poszlas z mokra glowa spac nie dobrze...dziewczeta dbajcie o siebie i prosze mi tu nie chorowac....muj maz kupil wozek dla dziecka wklejam fotke zeby wam pokazac no i taki kojec tez zesmy wzieli tez pokaze dzis dokupilam kocyk i juz mam wszystko...no zostaly mi tylko pampersy i tetra Aneta fajny ten twój wózeczek i kojec......... super, że masz juz wszystko..... ja tez mam juz częśc rzeczy, w listopadzie mąż mój ma przywieźć wózek i fotelik samochodowy od swojej siostry... łóżeczko mamy tez do oprzywiezienia od moich rodziców..... jeszcze kilka ubrankowych rzeczy i chyba tez bedzie wszystko.....

dziewczyny , nie pamietam , czy jest jeszcze ktos Was, kogo nie ma na liscie naszej styczniowej....., albo moze któraś z Was ma nieuzupełnione dane . wydaje mi sie ,że Maniulka jeszcze ......... . To bardzo prosze Was o przesyłanie mi swoich danych na priva , to uzupełnię liste...........

Pierwsza. dzisiaj..... Cześc Dziewczyny piękne brzuszki macie!!!!!! , ale mój chyba rzeczywiście największy. nie będę Wam obiecywac, że wkleje, aktualne zdjęcie, bo jak obiecuje to nigdy nie wklejam..... Magdaloza dużo zdrówka, dobrze, ze juz dochodzisz do siebie.... Madziara fajne zdjęcie ślubne, ślicznie wyglądaliście.... Wybaczcie nie będę każdej z Was wymieniała....., ale pozdrawiam całą reszte styczniowych mam i tych które u nas gościnnie A ja mam nadzieje,że na krótko zaniemogłam , boli mnie gardło i promieniuje mi ten bół do uszu..., ale sama sobie jestem winna. kilka dni temu umyłam sobie głowę i z mokrymi włosami poszłam spać, a do tego otworzyłam sobie okno..... Szczyt rozsądku co nie....??? Gabryska na szczęście zdrowa.... chodzi do przedszkola, dzisiaj Maciek ją odwiózł.... to dobrze, nie opuściła jeszcze ani jednego dnia od 1 września. ciesze sie, bo u niej w gruoie wiekszość dzieci juz poprzechodziło rózne pierwsze przedszkolne choróbska.... Troche zaczynam stresa łapać, 18 listopada zaczynam szkołę..... ciekawe jak ja tam wysiedze tyle dni(chyba 8 ciągiem) i godzin każdego z tych dni... z takim wielkim brzucholem........ Co ja Wam moge jeszcze napisać........??? A wracajcie kobietki na forum......... jakis tu zastój się zrobił... to sie rozpisałam.... pozdrowionka dla Was........ moze później wpadne .... papatki

Cześc dziewczyny ja na sekunde. nawet was nie zabardzo poczytałam. Wklejam fajny link.. chyba... mozna tam zamówic jakieś bezpłatne lekcje- meile o ciąży połogu porodzie i chyba o pielegnacji dziecka. włąśnie sobie zamóiłam. Darmowy kurs położnej dla kobiet w ciąży - zapytajpolozna.pl Mam nadzieje m,ze uda mi sie później do Was wpaść. Pozdrawiam i buziaki w brzuszki

marci26Monisiu wyslalam dane na poczte ale wyskakuje caly czas obrazek bez linka;)) cześc dziewczyny. ja na sekundę...... Marci rzeczywiście nie dam rady wkleic z tego linku do suwaczka, bo niwe wysłałas mi na prywatną wiadomośc tylko na wiadomości od znajomych czy cos takiego.... przeslij mi kochana na prywatną wiadomośc ,Marci klikając na mój Awator na napis Monika74 pokazuja ci sie różne opcje przesyłania wiadomości i kliknij wyslij prywatną wiadomośc i tam tez wyslij ten link........... Ale namieszałam........ mam nadzieje, że mnie zrozumiałaś...... później postaram sie to zrobic i moze jeszcze z Wami cos popisze, teraz nie dam rady, bo teściowie przyjechali . iiii same rozumiecie..... to papatki ....

Madziaraa87Czesc dziewczynki.Wskakuje na chwilke bo dalej zaganiana jestem...No i tak mnie boli kregoslup ze szok.Ale mezus mnie pozniej nasmaruje to bedzie lepiej ;D Buziaczki dla was i kruszynek ;* Madziara jak będziesz miała czas to poopowiadaj o slubie..... póki co odpoczy6waj i niech cię tam mąż dobrze wymasuje i wysmaruje

Miśka fajnie, że się odezwałaś..... dobrze, że wszystko w porządku z maluszkiem i juz taaaki duzy jest. A ile przytyłas , że lekarka była taka niezadowolona????

gabi kąpie sie a ja na chwile zajrzałam do Was..... Adrianka , pewnie, że mały ten twój brzusio... chyba, ze na taki wygląda z góry...., bo chyba nie masz w galerii zdjęcia z boczku, co?? ... bo mój jest olbrzymi, jak znajomi mnie spotykaja to mówią , "to co zaraz rodzisz....." i są bardzo zdumieni gdy sie dowiadują, że rodze za prawie 3 miesiące.......

Aa Adrianka sliczny brzuszek i taki malutki...........

ADrianka - nie martw sie na zapas. pewnie będzie wszystko dobrze i nie zwolna męża z pracy... Marci , podaj mi kochana swoje dane to wrzuce Cie na liste styczniówek na nasza pierwsza stronę.... włącznie z linkiem do suwaczka http://parenting.pl/9-miesiecy-ciaza/2186-styczen-2009-zaczynamy.html

Znalazłam fajne rzeczy o ciąży, które fajnie sobie poczytać: """Kobieta w ciąży ma większe stopy Prawda. To skutek działania relaksyny przygotowującej organizm do porodu. Hormon ten rozluźnia stawy miednicy, ale działa także na inne stawy. Dlatego stare buty teraz mogą okazać się nieco za ciasne. Wrażenie, że Twoje stopy urosły, mogą potęgować obrzęki stóp, zwłaszcza pod koniec dnia. Żeby je zmniejszyć, połóż się z uniesionymi nogami lub wykonuj proste ćwiczenia, np. zataczaj stopami kręgi. Kąpiel kobiety ciężarnej w wannie jest zakazana Nieprawda. Dawniej odradzano ją z obawy przed możliwością zakażenia dziecka mikrobami wnikającymi do pochwy wraz z wodą. Dziś już wiadomo, że czop śluzowy, który zamyka wejście do macicy, chroni malucha przed tym niebezpieczeństwem. Przeciwwskazaniem jest nadciśnienie i kłopoty z sercem mamy. Zrezygnuj jednak z kąpieli w pianie – jej składniki zmieniają skład naturalnej mikroflory narządów rodnych. Nie siedź też w wannie dłużej niż kwadrans. Gdy w ciąży masz apetyt na śledzie, urodzi się chłopiec Nieprawda. O płci dziecka nie można wnioskować na podstawie zachcianek pokarmowych mamy. Pojawiają się one u 80-90% kobiet w ciąży i tyle samo przyszłych mam odczuwa awersję do pewnych potraw. Przyczyną tego stanu rzeczy jest przestrojenie hormonalne organizmu. Ochota na śledzie nie świadczy o tym, że urodzisz synka, a apetyt na coś słodkiego, że będziesz mieć córkę. Poprzez zachcianki Twój organizm daje znać, jakich składników odżywczych potrzebuje najbardziej. Zaufaj mu i zaspokajaj apetyt na ogórki, śledzie czy inne potrawy, o ile nie są niezdrowe. Nastroje ciężarnej mamy udzielają się dziecku Prawda. Przez łożysko przenikają hormony stresu - kortyzol, adrenalina i kortykosterydy. Układ nerwowy dziecka jest wprost bombardowany sygnałami alarmowymi, które wprawiają je w stan pobudzenia, czujności i napięcia. Te same hormony powodują u matki skurcz naczyń krwionośnych i zmniejszenie przepływu krwi. Przez łożysko dociera więc do dziecka mniej tlenu i substancji odżywczych potrzebnych mu do rozwoju. Długotrwały, silny stres matki powoduje czasem, że po urodzeniu jest ono bardziej nerwowe, płaczliwe, ma kłopoty ze snem oraz często ulewa pokarm. Problemy z koncentracją, trudności w nauce, niestabilność emocjonalna – oto potencjalne konsekwencje stresu matki. Nie wolno Ci się więc zamartwiać – problemy muszą poczekać. Kiedy jesteś w radosnym nastroju, Twoje dziecko też ma się dobrze. Przyszła mama musi dbać o zęby Prawda. By w Twoim przypadku nie sprawdziło się powiedzenie "Jedno dziecko, jeden ząb", systematycznie chodź na wizyty kontrolne do stomatologa. Koniecznie poinformuj go, że jesteś w ciąży. Wybierze wówczas metody leczenia bezpieczne dla dziecka. Wiele kobiet w ciąży skarży się też na krwawiące dziąsła. Pod wpływem hormonów ciążowych stają się one rozpulchnione i wrażliwe. Zmień więc szczoteczkę na bardzo miękką, stosuj pastę do nadwrażliwych zębów i koniecznie używaj nici dentystycznej, by uniknąć zakażeń w obrębie jamy ustnej. Pamiętaj też, by w Twojej diecie znalazło się jak najwięcej dań bogatych w witaminy C i D oraz białko i wapń. W ciąży najlepiej jest spać na wznak Nieprawda. Dla kobiety w Twoim stanie nie jest to najkorzystniejsza pozycja do snu. Szybko rosnąca macica uciska wówczas kręgosłup, jelita i duże naczynie żylne, którym odpływa krew z dolnej połowy ciała do serca. Z tego powodu możesz budzić się z dotkliwym bólem pleców. Z kolei ucisk na jelita wpłynie negatywnie na pracę układu trawiennego, a utrudniony odpływ krwi w nocy może nawet obniżyć jej ciśnienie i sprzyjać powstawaniu hemoroidów. Niewygodna jest też dla Ciebie pozycja na brzuchu. Najlepiej i najzdrowiej będzie, jeśli do snu ułożysz się na lewym boku. Wtedy krew krąży bez przeszkód i do dziecka docierają przez łożysko substancje odżywcze. W ciągu nocy znikną też ewentualne obrzęki stóp, bo w tej pozycji ciała nerki pracują sprawnie. W ciąży trzeba unikać serów pleśniowych Prawda. W czasie ciąży niektóre produkty żywnościowe są niewskazane. Powinnaś zrezygnować nie tylko z serów pleśniowych (np. Brie, Camembert), ale także gotowych pasztetów i sałatek oraz nie pasteryzowanego mleka. Potrawy te bywają źródłem listerii - bakterii chorobotwórczej, która zagraża zdrowiu dziecka w życiu płodowym. Nie jedz też surowych lub lekko podgotowanych jajek oraz niedopieczonego i odgrzewanego drobiu. Salmonella, która może się znajdować w tych produktach, wprawdzie nie przenika przez łożysko, a więc na pewno nie zaszkodzi dziecku, ale może sprawić, że Ty ciężko zachorujesz (pojawią się mdłości, wymioty, biegunka). W surowym i niedogotowanym mięsie lub w surowej rybie mogą się znajdować mikroorganizmy wywołujące toksoplazmozę, więc lepiej unikać przygotowanych z nich dań. Zrezygnuj też z dań z surowego mięsa (np. tatar) Mamy w ciąży nie powinny również jeść fistaszków. Orzeszki ziemne łatwo uczulają, to zalecenie ma więc na celu profilaktykę alergii u dziecka. Reakcja alergiczna może pojawić się u maleństwa już w trzecim trymestrze ciąży. Także niemowlęta karmione piersią łatwo uczulają się, otrzymując z mlekiem matki fistaszkowe antygeny. Unikaj więc nie tylko samych orzeszków ziemnych, ale i produktów, które je zawierają (np. ciastek i czekolady), szczególnie jeśli w rodzinie masz alergików. . """"

cześć Miśka , koniecznie odezwij sie jak wrócisz i napisz co słychac u twojego maluszka

PIERWSZA!!!! Witam Kobietki z rana............ ale pusto tu przez weekend było........ Aneta super, ze z Twoim zdrowiem lepiej ...... i nie daj sie więcej chorobie ja się tak zastanawiam i nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak mozna nie móc spać, przez kopniaczki dzieciowe w brzuszku....... poprostu spie jak suseł...... , a może dlatego, ze u mnie na brzuchu jest dużo sadełka i ono amortuzuje te kopnięcia maluszka i poprostu tego nie odczuwam jak Wy chudzinki

Cześć Dziewczyny. Gabi oglada dobranocke, to mo9ge w spokoju przysiąśc , chociaż na chwilę, przy kompie......, bo tak jak ja siadam, to ona mi sie ładuje i ona chce sobie polklikac na kompie i w efekcie wyłaczamy komputer, bo małe jest jeszcZe za małe na taki sprzęt..... Adrianka śliczne zdjęcia slubne - fajna z Was Para........, ale chyba nie widziałam tam zdjęć brzuszkowych........... nieprawdaż.......???? Anetka jak Twoje zdrowie? czy juz lepiej???? Madzi i Miśki dzisiaj nie ma ....... pewnie rozkoszują sie obecnoscią swoich mążów - i dobrze..... Inka a Ty gdzie.............?????