monika4

ann jesteśmy z tobą, wirtualnego kopniaka ślę temu kto zranił ann!!!!

moniq a ty dalej zakochana???? to tylko pogratulować!

no właśnie, tez miałam pytać?????

monia to tylko czytaj, kiedyś wena przyjdzie ann czyli miło spędzony miałaś wieczór

monia a gdzieś ty była jak cię nie było???

anulka trzymam kciuki za spokojny sen Maji do rana

właśnie dzięki temu, że dobre to poszalałam i zrobiłam sobie prawdziwy dzień dziecka - czyli żarcie do oporu i wszystkiego na co mam ochotę, teraz mnie trochę brzuch, po tym obżarstwie boli i dręczą mnie wyrzuty straszne

Niezapominajkaa witaj u nas coś ostatnio z frekwencją tu kiepsko ale myślę, że się poprawi w końcu rozgość się i pisz jak najwięcej o sobie, SZymku i w ogóle o wszystkim śliczna fotka w podpisie bardzo mnie rozczuliła

anulka to niby oki a Majeczka się męczy, biedactwo, nic mi z domowych sposobów na ulżenie do łba nie przychodzi

u mnie też już spokój, m. na służbie, Kubusiek śpi w końcu to melduję się u mamutek lehrerin to jednym słowem zaczęłaś bardzo przyjemnie weekend po udanym dzionku widzę, że Nisi zacięła się płyta i macie dość stałego repertuaru moniq ciasto tak proste, że chyba bardziej łatwego nie ma i powiem, że ciut poeksperymentowałam, tzn. zachowałam jedynie te same składniki tylko trochę proporcje pozmieniałam i świetne wyszło, założenie było takie, że robię podwójną porcję ale jajka miałam lilipucie to dałam 6 zamiast 4, cukru to jak dla jednej porcji bo mi za słodko było, mąki o 1 miarkę mniej - bo z kolei miałam tylko jogurt grecki a on jest gęsty jak śmietana kremówka i mikser przy mieszaniu zaczął zdychać trusia polecam to jogurtowe, bo robota żadna, samo się robi, wystarczy tylko dobrze wymieszać i wychodzi pycha, została 1/3 dużej blachy i w większości ja pożarłam Kurcze, to wy już bardzo długo na tej obczyźnie!!! gabi nie ma sprawy, bierz KUbulca jak swojego, kiedy tylko zechcesz słonko już nie pamiętam kiedy tak się uśmiałam ann i jak wizyta mamy??? dziubala wróciłaś już ze spotkania?? i jak wrażenia?? też mam ochotę na tego 3bita ale nie zrobię z łakomstwa, bo pewnie całe pożrę a już nie zamierzam tyć a wręcz odwrotnie

gosiu super fociaczki wyszły a ten plaster to wygląda jak na ranie wojennej wprost dobrze się teraz śmiać ale strachu to nam napędziliście!!!!! a co to są za puzzle, bardzo mi się podobają, takie duże, super, wyglądają na masywne, właśnie rozglądam się za czymś takim agniesiu dziękuję bardzo

ale super wiadomości nowe zęby mamy u wyrodnych Noaś gratulki 1 zębola Rozii gratulki 13 zębola i oby z tym trzynastym wszystkie choroby w świat daleki sobie poszły

kilka dzisiejszych fotek

edziu ja lubię mieć wszystko załatwione wcześniej, kiedy jeszcze jest w czym wybierać i spokojnie można się rozejrzeć, teraz trzeba jedynie poczekać aż nadejdzie termin byliśmy na spacerku w lesie, już kwitną śnieżyczki Kuba teraz siedzi na nocniku, patrzy jak sąsiedzi zmieniają dach, "gra na gitarze" i sobie śpiew: peski małe dwa, kuwa mać, piosenka nieduga:duren::duren: (pieski małe dwa, kur... a mać, piosenka niedługa)

gabalasUf, wszysko przeczytalamJa sie na wieczor pożarlam z M i mielismy walentynki Krzys ma sie dużo lepiej , szaleje na całego, tylko jak sie tak rozbryka to potem okropnioe kaszle, teraz za to smacznie śpi dobrze, że do żywych wracasz, kłótnia dla uczczenia walentynek - super sposób, nie słyszałam AsJahej:Uśmiech:U nas dziś rano wzrost gorączki u Stasia:Smutny: Lekarka powiedziała, że jeszcze jutro może rosnąć, ale w niedzielę, jak wzrośnie to dzwonić od razu. Niech juz te choroby dadzą spokój mam nadzieję, że to przesilenie i już będzie ze Stasiem lepiej DziubalaWłosy umyłam, ale dalej czuć fryzjerem ;) Może jak się przewietrzą to zapach się zmieni ;)Miłego popołudnia i wieczoru ;) baw się dobrze na spotkaniu Annspojrzalam w okno - sniezna zawieja a u nas mroźny wiatr, ostre słońce i od czasu do czasu chmury

hejka popołudniem, spacer przy mroźnym wietrze zaliczony, byliśmy w lesie, już śnieżyczki kwitną, jakieś fotki wrzucę potem poskładane pranie, ciasto jogurtowe wg. przepisu moniq upieczone, dodałam brzoskwinie i rodzynki, pyyycha Kuba teraz siedzi przed drzwiami balkonowymi na nocniku, patrzy jak są siedzi wymieniają dach (!!!!!), gra na gitarze i sobie podśpiewuje: peski małe dwa, kuwa mać , piosenka nie duga - wszystko jednym cięgiem:duren::duren::duren:

no

sylwia też się cieszę, że lepiej i tak trzymaj!!!

bry

witam nie dość, że watek zdychający to jeszcze forumowiczki i forumowiczątka chore zdrówka dla wszystkich!!!!!!

gosiu nic się nie stało, udało mi się tanio załatwić ośrodek w tym Grzybowie no, oczywiście gdybym nic nie znalazła to byłoby inaczej

witanko piątkowe z oczywiście dla wszystkich trausia za rewanż cieszę, że że marzec przyniesie tyle moich ulubionych seriali i do tego ma się zacząć kolejna część zagubionych, co prawda coraz bardziej poplątane to było ale jestem wciągnięta w oglądanie i lubię poznać koniec, który pewnie znów nic nie wyjaśni i zapowie kolejną część i tak w kółko, aż do uśmiechniętej śmierci dziubala skromna i krytyczna zarazem słonko to super, że wreszcie noc przespana, marzenia się spełniają a gotowe są w niedzielę o 21.00 pierwszy odcinek a zaraz po nim drugi

witam piątkowo, powalentynkowo gosiu cieszę się, że skończyło się na strachu, uff ulżyło mi u nas ślicznie świeci słońce ale jest lekki mrozik, bardzo lubię taką pogodę i wykorzystamy ją na spacer, poza tym mam sporo do posprzątania w domku, wszędzie wisi doschnięte pranie i muszę z tym porządek zrobić wszystkim miłego dnia życzę

hehehe trusia się pewnie rewanżuje uciekam spać dobranoc

kurcze, to chyba coś przegapiłam ja widziałam jak nowi sąsiedzi są w pokoju i prowadzą rozmowę o chęci przeniesienia się tam Delfine muszę sprawdzić kiedy jest powtórka dziubala dla ciebie to może nic wielkiego ale tu reszta chciałaby zobaczyć i ewentualnie u siebie zastosować