monika4

chciałyście to macie, fotki w większym rozmiarze - pod tytułem moje ogony odprowadzają mnie wczoraj na spotkanie klasowe jakby co to pretensje do ann

dziękuję wszystkim za uznanie

wiem od czego mnie ten łeb tak bolał, ząbkuję! dolne ósemki się klują, teraz oprócz łba to cała szczęka mnie boli, ropka się już rzuciła

a ja dzisiaj usłyszałam, że dobrze by było abym się wykazała inicjatywą wieczorem wrrrrrrrr inicjatywy mu się chce

witaj jamoor nic nie stoi na przeszkodzie abyś się u nas zadomowiła, pisz, pisz, pisz co do badań prenatalnych to myślę, że sama musisz sobie na to pytanie odpowiedzieć, my ci możemy jedynie nasze za i przeciw, oczywiście subiektywne przedstawić ja jestem szczęśliwą mamą zdrowego dwulatka a urodziłam go w wieku (!!!!) 38 lat, co do badań to po rozmowie z ginem doszliśmy do wspólnego wniosku, że lepiej sobie darować badania prenatalne z krwi, ponieważ są to tylko badania przesiewowe mówiące jedynie o statystycznej liczbie urodzeń dzieci zdrowych/chorych przy ściśle powiązanych informacjach w zestawieniu - czyli wiek matki plus wynik na obecność jakichś tam składników w krwi, nie pamiętam terminologii medycznej ale chcę podkreślić, że to jedynie statystyka i często okazywało się, że matki z dobrym wynikiem rodziły chore dzieci i na odwrót nie dają one pewności ja zdecydowałam się na amniopunkcję ale zanim badanie to najpierw zostałam skierowana do poradni genetyki i tu trafiłam na genetyka, który przedstawił mi dokładnie ryzyko jakie niesie za sobą to badanie i raczej starał się zniechęcić mnie do amnio i dodatkowo skierował na usg genetyczne ja jednak byłam zdecydowana na amniopunkcję, chciałam zwyczajnie wiedzieć, chociaż ona też nie daje 100 % pewności urodzenia zdrowego dziecka w szpitalu zrobiono mi usg genetyczne i tu się ukazało, że łożysko mam na przedniej ścianie macicy w związku z czym znacznie wzrosło ryzyko poronienie przy amnio, ponieważ igła musiałby przejść przez łożysko aby pobrać wody do badania dano mi 24 godziny na podjęcie decyzji czy decyduję się na amnioppunkcję, u mnie decyzja mogła być tylko jedna - nie wezmę na siebie tak dużej odpowiedzialności i podejmę ryzyka badania czekam na termin porodu w niewiedzy ale pełna nadziei i w pierwszym dniu 38 tygodnia urodziłam siłami natury (też na własne życzenie) zdrowego chłopca sorki za chaos wypowiedzi al ten mój zdrowy chłopiec bardzo mi w klepaniu na klawiaturze pomaga

gabi zdrowieć mi natychmiast!!!!!

o wielki zdychający! witaj!! nowy dzień się zaczął

WITAM Z Kuba pospał do 8.00 i obudził mnie wołaniem: osiemnasta uź no to jak osiemnasta to trzeba było wstawać słonko świetny pomysł z tym śmiechem i skakaniem, muszę zapamiętać gabi zdrówka dużo, dużo, dużo, dla Krzysiulka i dla ciebie

dobra, już mnie nie ma dzięki pomponiaro spadam, ja dla odmiany jakiegoś filmu poszukam

dobranoc, idę w końcu a to na poprawę humorów, oczywiście jeśli ktoś lubi taki humor YouTube - Jeff Dunham - Achmed - Martwy Terrorysta (#6) POLSKIE NAPISY

dobra idę w końcu spać bo mi się m. jeszcze obudzi i zażąda powtórki z rozrywki

i tak moniq trzymaj

za pozdrowionka bardzo dziękuję, za szybkie nadejście marca kciuki zaciskam

czyli mycie i lulanie dobrej nocki

właśnie mam taką nadzieję ale na wszelki wypadek idę spać wcześniej (pewnie mi ciut jeszcze zejdzie) co by wyspać się zanim młody wstanie

monikouettehehe, a tak sobie pomyslalam ze kolo Walentynek to sie pewnie nie wymigamy ja już dzisiaj miałam wlentynki i wcale mi się nie podobały

ja też spadam, głowa po niczym nie przechodzi, może troszkę snu złapię zanim Kuba wstanie

Monia38Spadam z kompa. M niedługo w traskę jedzie to trza sie anniego napatrzeć............................................................................ ............................................................................................. ........................................................................................................ jak śpi

asia kuruj Staszka i duuuużo zdrówka dla was te choróbska chyba nigdy się nie skończą wrrrrrrrr, pomutowało się to wszystko czy jak fajnie jest się spotkać z ludźmi, których nie widziało się 20 lat

faktycznie ekspresowe te sałatki i smacznie brzmią jakoś nie przyszło mi do głowy żeby jeść surowe kraby, będę musiał kupić przy najbliższej okazji Kuba po wczorajszej nie przespanej nocy padł o 19.00 oczywiście bez kolacji, ciekawe czy jutro będzie miał rano apetyt

gabalasAle mnie dzis moj M rozbroił, hehe usmialam sie jak nigdy. Cos mu sie rano zachcialo , ale jakos nie było okazji bo maly juz nie spał, wiec stwierdzilam ze jak Krzys pojdzie na drzemke popoludniowa to wtedy. No i kolo południa mlody padł, ja sobie przed kompem aukcje ogladam a M staje w drzwiach goły i zwarty do akcji hehhehehe To była ekspresowa akcja a u mnie było naprawione a teraz znów nie mam ochoty czyli wszystko wraca do normalności i znów będę wymyślać, muszę do początku wątku wrócić, tam były porady na temat tysiąca powodów na nie

monia dobrze, że przynajmniej tobie z głową ulżyło, ciekawe, która od mnie weźmie a kawałek znam, też go lubię, moje dziecko śpi w dzień tylko przy VIVIE i tam często leciał, teraz jakoś mniej a kicia jest super

lehrerin ze szkoły średniej, było nas tylko 12 osób ale to i tak sporo

hej a mnie łeb dalej boli spotkanie klasowe zaliczone, dziecko śpi od 19.00 w najlepsze, bez kolacji oczywiście, ciekawe czy noc będzie bez niespodzianek anulka czyli Miki już na prostej??? gabi to zdrowiejcie!!! moniq słodkie tuczy!!!! no chyba że wirtualne monia reklama cudna!!!! idę film oglądać

za to poimprezowałam ciut na żywo, miałam drugie spotkanie klasy ze szkoły średniej, posiedziałam z nimi 3 godzinki, piwko sobie wypiłam i na moment łeb przestał boleć, m. z młodym zawieźli mnie do Wrocka i posiedzieli u znajomych, wracając Kuba zasnął, przebrałam go , przewinęłam na śpiku i ciekawe czy będzie spał do rana czy znów mi pobudkę urządzi